

Odnośnie taniego tankowania... http://biznes.interia.pl/news?inf=708663
komentarz do tych tanich stacji (jeden z wielu podobnych) "Pozowle sobie opisac sytujacje jaka zaobserwowalem, na jedenj z takich stacji w wawie w pierwszych dniach jej funkcjonowania. Skusilem sie widzac cene na szyldzie. Roznica byla dosyc znaczaca bo faktycznie chyba okolo 20 gr. Wjezdzajac na stacje mialem w baku okolo 5 litrow, bak ma pojemnosc (45 litrow - tankujac pod korek). Uwzgledniajac "blad" pomiaru powinno mi wejsc miedzy 40 a 42 litry, przynajmniej na innych stacjach tyle wchodzi, weszlo 47 litrow. Poszedlem do czlowieka ktory siedzial przy kasie i mowie ze to jest niemozliwe, na co pewien pan z usmiechem na twarzy odpowiedzial mi: "Mamy 10% tolernacje bledu i moge panu pokazac dokument potwierdzajacy to". Ten czlowiek wogole nie byl zdziwiony tym, ze przyszedlem z tym do niego, wrecz przciwnie, byl na to dobrze przygotowany. A teraz prosta przykladowa kalkulacja : Litr paliwa na BP: 4.00 Litr palikwa na opisywanej stacji: 3.8 Koszta zatankowania na BP 42 litrow: 168 zl Koszta zatankowania na opisywanej stacji 47 litrow: 178 zl Konkluzja: Skalkulujcie dobrze te tanie stacje...""