Najgorsza obsługa w mieście !!!!
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"odgrzewając temat;
najgorsza obsługa w mieście jest zdecydowanie w koronie. jak patrzę na tego zbuntowanego na cały świat frajera, który łaskę robi, że coś poda, to aż się odechciewa kupować. słyszałem plotę, że kiedyś do pracy przynosił sobie komputer i grał w jakieś fpp. czy naprawdę właściciel nie mógł znaleźć kogoś milszego i z mniej głupawym wyrazem twarzy? przecież tylu ludzi jest bez pracy."
najgorsza obsługa w mieście jest zdecydowanie w koronie. jak patrzę na tego zbuntowanego na cały świat frajera, który łaskę robi, że coś poda, to aż się odechciewa kupować. słyszałem plotę, że kiedyś do pracy przynosił sobie komputer i grał w jakieś fpp. czy naprawdę właściciel nie mógł znaleźć kogoś milszego i z mniej głupawym wyrazem twarzy? przecież tylu ludzi jest bez pracy."
Ostatnio zmieniony 20-05-2006 19:50 przez sober, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 555
- Rejestracja: 04-05-2005 02:21
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"To nie były ploty, przy mnie łupał w Far Cry..."
Ostatnio zmieniony 20-05-2006 19:58 przez AvalancheX, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"tak odbiegająć troche to NAJLEPSZA obsługa to KIKI i żabka naprzeciwko dzikowiaka + atos
w żabce po zakupie 4 z koleji komandosa tekst >>" to naprawde takie dobre?" -jasne! >>" to sie kiedyś ugadamy i się napije z wami chłopaki""
w żabce po zakupie 4 z koleji komandosa tekst >>" to naprawde takie dobre?" -jasne! >>" to sie kiedyś ugadamy i się napije z wami chłopaki""
Ostatnio zmieniony 21-05-2006 02:46 przez maciektbg, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"Podpadł mi sklep RTV w pawilonie Dzikowiak, naprzeciwko dawnego Wisanu. I żeby nie pomylić, chodzi o nowy sklep zlokalizowany w budynku od strony Ery.
Upatrzyłem sobie w ofertach producentów konkretny model aparatu cyfrowego. Przypadkiem wpadam do wspomnianego sklepu, a tu wystawiony na sprzedaż. Cena do przyjęcia tzn. tyle co wysyłkowo u innych plus kurier. Sprzedawca nie chciał nic opuścić. No przeżyję, sobie myślę nie mam daru przekonywania, i idę po kasę (nikt chyba tysięcy nie nosi przy sobie). Zgadnijcie co zastałem po godzinie? Cena stara zamazana i wykaligrafowana nowa o 200zł wyżej (!). Sprzedawca zaczął pieprzyć o nowych dostawach i cenach w "systemie" itd. Nie spodziewał się mojego powrotu? Chyba sam dobrze nie wiedział jak wybrnąć z tego numeru
Nie kupuję u takich. Aparat leży i czeka na jelenia."
Upatrzyłem sobie w ofertach producentów konkretny model aparatu cyfrowego. Przypadkiem wpadam do wspomnianego sklepu, a tu wystawiony na sprzedaż. Cena do przyjęcia tzn. tyle co wysyłkowo u innych plus kurier. Sprzedawca nie chciał nic opuścić. No przeżyję, sobie myślę nie mam daru przekonywania, i idę po kasę (nikt chyba tysięcy nie nosi przy sobie). Zgadnijcie co zastałem po godzinie? Cena stara zamazana i wykaligrafowana nowa o 200zł wyżej (!). Sprzedawca zaczął pieprzyć o nowych dostawach i cenach w "systemie" itd. Nie spodziewał się mojego powrotu? Chyba sam dobrze nie wiedział jak wybrnąć z tego numeru
Nie kupuję u takich. Aparat leży i czeka na jelenia."
Ostatnio zmieniony 11-06-2006 09:10 przez Makaron, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"Makaron, gdzie jest sklep RTV w Dzikowiaku??? Bo ja jakoś nie wiem."
Ostatnio zmieniony 11-06-2006 15:39 przez olekko, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"W delikatesach centrum na mięsnym jest jedna sympatyczna osóbka, uśmiecha się, zagaduje... chce się kupować jak ma zmianę"
Ostatnio zmieniony 11-06-2006 19:43 przez aweska, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"bo kolejki nieraz spore"
Ostatnio zmieniony 11-06-2006 19:44 przez aweska, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"Olekko, dzięki za czujność. Powinno być: "w pawilonie Bartosz, naprzeciwko dawnego Wisanu". To pawilon przy skrzyżowaniu ulicy Sikorskiego i Sienkiewicza."
Ostatnio zmieniony 12-06-2006 22:53 przez Makaron, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"a jaka pani zacna w kolporterze w kauflandzie śmiga a wcześniejw reporterze"
Ostatnio zmieniony 12-06-2006 23:14 przez yasny, łącznie zmieniany 1 raz.
"Głodny tłum, modlił się bym spadł.Każdy z nich chciał ¶ciagn±ć mnie w dół.Skrzydła me porozrywał wiatr, moje serce pękło na pół."
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"[quote:7410b20651]Olekko, dzięki za czujność. Powinno być: "w pawilonie Bartosz, naprzeciwko dawnego Wisanu". To pawilon przy skrzyżowaniu ulicy Sikorskiego i Sienkiewicza.
[/quote:7410b20651]
Wiem gdzie jest Bartosz.
Chodzi Ci o NeoNet, prawda?"
[/quote:7410b20651]
Wiem gdzie jest Bartosz.
Chodzi Ci o NeoNet, prawda?"
Ostatnio zmieniony 13-06-2006 11:37 przez olekko, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"Ta starsza,siwa pani ze sklepu spożywczego - to pani Bielecka. Szybko nie oddejdzie na emeryturkę . ponieważ jest mama własciciela sklepu. konekcje rodzinne są dziś na czasie! Prosta sprawa - róbcie zakupy w innym sklepie."
Ostatnio zmieniony 25-11-2006 04:14 przez marzena, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"[quote:a2a98e5944="marzena"]Prosta sprawa - róbcie zakupy w innym sklepie.[/quote:a2a98e5944]
Ja właśnie to czynię już od kilku lat "
Ja właśnie to czynię już od kilku lat "
Ostatnio zmieniony 25-11-2006 20:03 przez agunja, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"Najlepszy sposób "
Ostatnio zmieniony 25-11-2006 20:52 przez olekko, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"[quote:4798968b65]Pocztowcy mają szereg innych zadań na głowie, np. okradanie paczek. Po cholere się fatygować do jakiegoś... interesanta... Znaczki to wolę w kiosku kupować, paczki wysyłam kurierem. Dwa razy mnie okradli, dziękuję za takie "usługi".[/quote:4798968b65]
<D4> nasty idea
<D4> kupie paczke
<D4> napisze na niej PIENIADZE DLA KOLEGI
<D4> duzym grubym markerem
<D4> wrzuce tam tez sporo drobnego bilonu
<D4> i wsadze bombe
<D4> na poczcie na 100% otworza
[quote:4798968b65]najgorsza obsługa w mieście jest zdecydowanie w koronie. jak patrzę na tego zbuntowanego na cały świat frajera, który łaskę robi, że coś poda, to aż się odechciewa kupować. słyszałem plotę, że kiedyś do pracy przynosił sobie komputer i grał w jakieś fpp. czy naprawdę właściciel nie mógł znaleźć kogoś milszego i z mniej głupawym wyrazem twarzy? przecież tylu ludzi jest bez pracy.[/quote:4798968b65]
O ile sie nie myle, to ojciec tego gościa jest właścicielem korony..
a co do samego sprzedawcy.. to chyba nikt go nie lubi.. cham i prostak."
<D4> nasty idea
<D4> kupie paczke
<D4> napisze na niej PIENIADZE DLA KOLEGI
<D4> duzym grubym markerem
<D4> wrzuce tam tez sporo drobnego bilonu
<D4> i wsadze bombe
<D4> na poczcie na 100% otworza
[quote:4798968b65]najgorsza obsługa w mieście jest zdecydowanie w koronie. jak patrzę na tego zbuntowanego na cały świat frajera, który łaskę robi, że coś poda, to aż się odechciewa kupować. słyszałem plotę, że kiedyś do pracy przynosił sobie komputer i grał w jakieś fpp. czy naprawdę właściciel nie mógł znaleźć kogoś milszego i z mniej głupawym wyrazem twarzy? przecież tylu ludzi jest bez pracy.[/quote:4798968b65]
O ile sie nie myle, to ojciec tego gościa jest właścicielem korony..
a co do samego sprzedawcy.. to chyba nikt go nie lubi.. cham i prostak."
Ostatnio zmieniony 26-11-2006 13:28 przez k0za, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"Wracajac do Korony na rynku;
Ten gość co sprzedaje - co za gość !!!!!!! - brak słów - ale ponoć syn właściciela także czuje się władze w sklepiku głównie z winem i piwkiem. Fotel, telewizor oraz komputer - nie do pobicia.
Ponadto jak chcesz kupić paczkę zapałek to dziwnym trafem: nie ma, tylko zaplniczka, 1 sztuki gumy tez nie sprzeda tylko paczke taki z niego typek.
Oczywiście za nim zechce ruszyć swoje dupsko z tego słynnego fotelika też trzeba swoje odczekać.
Proponuje piętnować tego typka (choćby na tym forum) i może przypadkiem to przeczyta, wyciągnie wnioski i kiedyś w przyszłości wchodząc do korony usłyszę dzieć dobry, co pani podac?"
Ten gość co sprzedaje - co za gość !!!!!!! - brak słów - ale ponoć syn właściciela także czuje się władze w sklepiku głównie z winem i piwkiem. Fotel, telewizor oraz komputer - nie do pobicia.
Ponadto jak chcesz kupić paczkę zapałek to dziwnym trafem: nie ma, tylko zaplniczka, 1 sztuki gumy tez nie sprzeda tylko paczke taki z niego typek.
Oczywiście za nim zechce ruszyć swoje dupsko z tego słynnego fotelika też trzeba swoje odczekać.
Proponuje piętnować tego typka (choćby na tym forum) i może przypadkiem to przeczyta, wyciągnie wnioski i kiedyś w przyszłości wchodząc do korony usłyszę dzieć dobry, co pani podac?"
Ostatnio zmieniony 27-11-2006 13:30 przez assa, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"to jeszcze nic. kumpel kiedyś kupował fajki, kosztowały 4,90zł. zapłacił piątką..
sprzedawca powiedział, że niestety nie ma 10gr.. i dał mu.. cukierka "
sprzedawca powiedział, że niestety nie ma 10gr.. i dał mu.. cukierka "
Ostatnio zmieniony 27-11-2006 18:06 przez k0za, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"Może te cukierki były trefne i chciał się ich szybko pozbyć??? "
Ostatnio zmieniony 27-11-2006 18:29 przez agunja, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"tak jak w szkolnym sklepiku w górniku celinka wydaje landrynki z ziemi zamiast reszty"
Ostatnio zmieniony 27-11-2006 18:39 przez Paziu, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.ravenstein-weer.eu
Skype: ravenstein-weer
Skype: ravenstein-weer
-
- Posty: 1054
- Rejestracja: 22-10-2004 18:08
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"w górniku pracuje jeszcze celinka????????? dalej sie drze ze ma byc cicho, albo zeby nie wchodzic bo podloga pozmywana?
a i jeszcze jedno pytanie. Zainwestowala w mikrofalówke, czy pizzerki dalej zimna? "
a i jeszcze jedno pytanie. Zainwestowala w mikrofalówke, czy pizzerki dalej zimna? "
Ostatnio zmieniony 27-11-2006 20:11 przez marcin85tbg, łącznie zmieniany 1 raz.
Najgorsza obsługa w mieście !!!!
"Celinka była jak ja kończyłem Górnika i wtedy była to ona musi mieć ze sto lat.
Ale jednym słowem Celinka to klimat Górnikowego Bufetu.
Pamiętam jak Buły sprzedawała z kiełbasą a nie jakieś pizzerki
Górnika skończyłem 14 lat temu."
Ale jednym słowem Celinka to klimat Górnikowego Bufetu.
Pamiętam jak Buły sprzedawała z kiełbasą a nie jakieś pizzerki
Górnika skończyłem 14 lat temu."
Ostatnio zmieniony 27-11-2006 20:58 przez piotrek71, łącznie zmieniany 1 raz.