Parówki :)
Parówki :)
"Orientuje się ktoś gdzie można w Tarnobrzegu kupić parówki sojowe lub sojową wędlinę? Chodzi mi o produkty firmy Polsoja, bo owszem, można kupić w Tarnobrzegu parówki sojowe ale te w puszce z firmy Polgrunt, a to szit."
Ostatnio zmieniony 14-05-2010 20:16 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"Oj nie wiem nie wiem kaufland albo carfur czy jak to się tam pisze ale to chyba z polgruntu tylko"
Ostatnio zmieniony 14-05-2010 20:46 przez voldasek, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"W Kauflandzie sprawdzałem, są tylko te puszkowane, które rozwalają się w rękach."
Ostatnio zmieniony 14-05-2010 22:58 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 21-01-2010 14:52
Parówki :)
"W kauflandzie są firmy Orico
Nie próbowałam, ale za to kupiłam kiedys danie meksykańskie sojowe tej firmy i pasztety sojowe - super. Polecam, dobra marka, nie aż tak drogo (pasztety ok 2.50zł, danie meksykańskie 6-7zł za puszkę, parówki, jak ostatnio widziałam ok 8zł za puszke)
http://cache.inxpr.com/bk/img_txt/6439/3.jpg
http://www.piotripawel.pl/foto/5900904001088.jpg"
Nie próbowałam, ale za to kupiłam kiedys danie meksykańskie sojowe tej firmy i pasztety sojowe - super. Polecam, dobra marka, nie aż tak drogo (pasztety ok 2.50zł, danie meksykańskie 6-7zł za puszkę, parówki, jak ostatnio widziałam ok 8zł za puszke)
http://cache.inxpr.com/bk/img_txt/6439/3.jpg
http://www.piotripawel.pl/foto/5900904001088.jpg"
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 12:41 przez soulinflames, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"Co trzeba w życiu takiego złego uczynić ażeby raczyć się wyrobami sojowymi -to pytanie w kontekście aktualnego tutaj tematu o powstaniu MD.
Ostatnia zmiana wpisu: 1313, 16-05-2010 - 11:19 "
Ostatnia zmiana wpisu: 1313, 16-05-2010 - 11:19 "
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 13:19 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 3508
- Rejestracja: 24-01-2009 09:47
Parówki :)
"ale kotlety sojowe,pasztety sojowe a nawet paróweczki są bardzo smaczne.ja rzadko je jadam ale mi smakują.
podobnie kotlety z otrębów,soczewicy i takich tam.
nasza kuchnia przez to mięso jest bardzo uboga,a warto ją ubogacać takimi "kwiatkami",przynajmniej ja polecam "
podobnie kotlety z otrębów,soczewicy i takich tam.
nasza kuchnia przez to mięso jest bardzo uboga,a warto ją ubogacać takimi "kwiatkami",przynajmniej ja polecam "
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 14:58 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"
A dlaczego większość ludzi postrzega wegetarianizm jako jakąś formę ascetyzmu? Dla mnie to normalka i nie traktuję tego jako jakiegoś wielkiego poświęcenia i manifestu ekologicznego (już nie)."Co trzeba w życiu takiego złego uczynić ażeby raczyć się wyrobami sojowymi -to pytanie w kontekście aktualnego tutaj tematu o powstaniu MD.
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 23:51 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"
Śmieszy mnie takie zaściankowe myślenie no ale tak bywa. Ja osobiście jeszcze uwielbiam pytanie w stylu "to co ty jesz?" trociny i styropian "1313 pisze:Co trzeba w życiu takiego złego uczynić ażeby raczyć się wyrobami sojowymi -to pytanie w kontekście aktualnego tutaj tematu o powstaniu MD.Ostatnia zmiana wpisu: 1313, 16-05-2010 - 11:19
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 09:23 przez voldasek, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"Tylko się dziwie ludziom którzy z wyboru przestali jeść mięso czy to z powodów(w ich mniemaniu) zdrowotnych czy nie godząc się na sposób hodowli czy zabijania zwierząt czy też samego faktu zabijania a zaczęli jeść produkty sojowe według mnie coś bardziej gównianego niż hamburger z MD czy zabicie krowy , głosząc wszem jakie to jet egologiczne.
Ostatnia zmiana wpisu: 1313, 17-05-2010 - 07:28 "
Ostatnia zmiana wpisu: 1313, 17-05-2010 - 07:28 "
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 09:27 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"A coś ty jadł sojowego, że taką trumę teraz masz? Pasztet sojowy wyprodukowany dla Carrefura? Hehe, zgadzam się jest okropny, ale wegetarianie nie wcinają (chyba tak myślisz) non stop pasztetów sojowych i przetworzonych już kotletów sojowych. A jeśli chodzi o kotlety z MD to więcej w nich soi niż mięsa "
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 10:24 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"W wielu produktach jest zawarta soja czy to chleb, czekolada, , margaryna, lody oraz olej roślinny czy mięso krowy która była karmiona soją.
W USA ponad 90 procent produkowanej soi jest genetycznie zmodyfikowana jest to około 55 procent światowej produkcji praktycznie reszta jest produkowana Ameryce Południowej przez firmy amerykańskie , na potrzeby hodowli soi wycina się lasy Ameryki P. soja wyprodukowana w np. w Brazylii jest używana jako karma dla krów które trafiają na rynek Europejski i Amerykański praktycznie cała wołowina sprzedawana w stanach i w MD jest wyhodowana na soi GMO (MD w europie używa tylko wołowiny wyprodukowanej na naszym kontynencie co i tak nie przeszkadza na importowanie taniej paszy dla zwierząt) Reszt jest przetwarzana i eksportowana min. do Europy kupują je np. Unilever, Nestle i Danone , oczywiście na opakowaniach powinna być informacja że dany produkt zawiera soję gmo ale praktycznie kary za to są bardzo małe i mało kto ich przestrzega . Do tego dochodzi proceder firmy Monsanto , nie tylko produkowanie GMO a jest wt tym światowym potentatem ale również niszczenie amerykańskiego rolnictwa .Dochodzi do tego ze produkują i sprzedają rolnikom nasiona tak genetycznie zmodyfikowane że jest w sanie ochraniać ich tylko jeden środek Roundup produkowany przez ?......ich samych. Dla zainteresowanych tematem proponuje obejrzenie filmu Świat według Monsanto można go ściągnąć z torenty.org.
I ostatnie Fitoestrogeny zawarte w soi upośledzają plemniki i te nie sa w stanie spełnić swojej misji czyli dostać się do komórki jajowej i ja zapłodnić. Upośledzenie ich polega na spowolnieniu ich ruchów przez co tracą impet i....... nici z potomka. Po odstawieniu soi płodność bardzo szybko wraca do normy i nie pozostawia przy tym żadnych skutków ubocznych. W Szwajcarii badający ten problem naukowcy doszli do wniosku ze szklanka mleka sojowego jest świetna naturalna "pigułka' antykoncepcyjna Wiec wszystko zależy od punktu widzenia: tylko ci którym zależy na potomku powinni unikać preparatów sojowych a cala reszta chyba wręcz przeciwnie .
Raz jadłem pasztet ohyda to już wole dobrego kotleta na jedno wychodzi."
W USA ponad 90 procent produkowanej soi jest genetycznie zmodyfikowana jest to około 55 procent światowej produkcji praktycznie reszta jest produkowana Ameryce Południowej przez firmy amerykańskie , na potrzeby hodowli soi wycina się lasy Ameryki P. soja wyprodukowana w np. w Brazylii jest używana jako karma dla krów które trafiają na rynek Europejski i Amerykański praktycznie cała wołowina sprzedawana w stanach i w MD jest wyhodowana na soi GMO (MD w europie używa tylko wołowiny wyprodukowanej na naszym kontynencie co i tak nie przeszkadza na importowanie taniej paszy dla zwierząt) Reszt jest przetwarzana i eksportowana min. do Europy kupują je np. Unilever, Nestle i Danone , oczywiście na opakowaniach powinna być informacja że dany produkt zawiera soję gmo ale praktycznie kary za to są bardzo małe i mało kto ich przestrzega . Do tego dochodzi proceder firmy Monsanto , nie tylko produkowanie GMO a jest wt tym światowym potentatem ale również niszczenie amerykańskiego rolnictwa .Dochodzi do tego ze produkują i sprzedają rolnikom nasiona tak genetycznie zmodyfikowane że jest w sanie ochraniać ich tylko jeden środek Roundup produkowany przez ?......ich samych. Dla zainteresowanych tematem proponuje obejrzenie filmu Świat według Monsanto można go ściągnąć z torenty.org.
I ostatnie Fitoestrogeny zawarte w soi upośledzają plemniki i te nie sa w stanie spełnić swojej misji czyli dostać się do komórki jajowej i ja zapłodnić. Upośledzenie ich polega na spowolnieniu ich ruchów przez co tracą impet i....... nici z potomka. Po odstawieniu soi płodność bardzo szybko wraca do normy i nie pozostawia przy tym żadnych skutków ubocznych. W Szwajcarii badający ten problem naukowcy doszli do wniosku ze szklanka mleka sojowego jest świetna naturalna "pigułka' antykoncepcyjna Wiec wszystko zależy od punktu widzenia: tylko ci którym zależy na potomku powinni unikać preparatów sojowych a cala reszta chyba wręcz przeciwnie .
Raz jadłem pasztet ohyda to już wole dobrego kotleta na jedno wychodzi."
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 11:31 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 21-01-2010 14:52
Parówki :)
"żywność sojowa jest zdrowsza, jest ciekawszym urozmaiceniem posiłków niż mięso, które jesz codziennie. poza tym, jak pisał keniu, nie tylko soję się je, zamiast mięsa można jeść ryby które są o wiele cenniejszym składnikiem niż mięso (a to natomiast jest najciężej trawione przez organizm).
ale tak naprawdę wybór, tego co i jak się je, zależy tylko od człowieka. i należy to uszanować, nawet jeśli niektórzy mają inne zdanie."
ale tak naprawdę wybór, tego co i jak się je, zależy tylko od człowieka. i należy to uszanować, nawet jeśli niektórzy mają inne zdanie."
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 11:34 przez soulinflames, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"@1313
zaciekawiłeś mnie tymi fitoestrogenami! Znalazłem coś na temat dwóch badań wysuwających tą tezę.
Tu jest krytyka tego harvardzkiego, jak się komuś nie chce czytać to wystarczy ostatni akapit (nadwaga zmienia wrażliwość na fitoestrogeny); ogólny klimat badania to 'jeszcze nie wiemy co odkryliśmy, wymaga to dalszych badań', a jak dla mnie badanie na 99 osobach na przestrzeni kilku lat można sobie do szuflady wsadzić.
Drugie badanie (Szwajcarów) jest myszowe i określane jako 'słabe'. Najpoważniejszy zarzut: karmili myszy jedynie sojowym białkiem. W części 'What else?' jest wymienionych kilka prosojowych badań tak dla równowagi.
Póki co umocniłeś mnie w moim sojowym przekonaniu Ściągam Monsanto. Szklanka mleka, żeby tak heh. Otyłości i fajek szybko z podium głównych ciemiężycieli plemników nie strącą.
BTW: Orico - świetne kotlety i napój! W Kauflandzie są jeszcze bardzo smakowe pasztety Sante, polecam koperkowy :d"
zaciekawiłeś mnie tymi fitoestrogenami! Znalazłem coś na temat dwóch badań wysuwających tą tezę.
Tu jest krytyka tego harvardzkiego, jak się komuś nie chce czytać to wystarczy ostatni akapit (nadwaga zmienia wrażliwość na fitoestrogeny); ogólny klimat badania to 'jeszcze nie wiemy co odkryliśmy, wymaga to dalszych badań', a jak dla mnie badanie na 99 osobach na przestrzeni kilku lat można sobie do szuflady wsadzić.
Drugie badanie (Szwajcarów) jest myszowe i określane jako 'słabe'. Najpoważniejszy zarzut: karmili myszy jedynie sojowym białkiem. W części 'What else?' jest wymienionych kilka prosojowych badań tak dla równowagi.
Póki co umocniłeś mnie w moim sojowym przekonaniu Ściągam Monsanto. Szklanka mleka, żeby tak heh. Otyłości i fajek szybko z podium głównych ciemiężycieli plemników nie strącą.
BTW: Orico - świetne kotlety i napój! W Kauflandzie są jeszcze bardzo smakowe pasztety Sante, polecam koperkowy :d"
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 12:40 przez wou, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"Fitoestrogeny znajdują się też w chmielu i orzeszkach ziemnych, chociaż one bardziej powodują nadwagę niż bezpłodność ))))
Na większość badań naukowych trzeba patrzeć z przymrożeniem oka , jak bym miał się stosować do różnego rodzaju diet to teoretycznie nie chorował bym i żył ponad 150 lat.
Co do filmu to wbrew temu czy ktoś żyje ekologicznie lub nie to można w celach poznawczych zobaczyć jak przemysł spożywczy manipuluje politykami i biznesem."
Na większość badań naukowych trzeba patrzeć z przymrożeniem oka , jak bym miał się stosować do różnego rodzaju diet to teoretycznie nie chorował bym i żył ponad 150 lat.
Co do filmu to wbrew temu czy ktoś żyje ekologicznie lub nie to można w celach poznawczych zobaczyć jak przemysł spożywczy manipuluje politykami i biznesem."
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 13:10 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 21-01-2010 14:52
Parówki :)
"
Orico mają mniej kalorii tak btw "wou pisze:BTW: Orico - świetne kotlety i napój! W Kauflandzie są jeszcze bardzo smakowe pasztety Sante, polecam koperkowy :d
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 16:15 przez soulinflames, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"Swego czasu pisałem o Monsanto. "Ważą się losy GMO w Polsce" zapraszam:
http://krzysztof-miskiewicz.blog.onet.p ... 96088000,n"
http://krzysztof-miskiewicz.blog.onet.p ... 96088000,n"
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 16:55 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 21-01-2010 14:52
Parówki :)
"
nie wszystkie produkty przeciez są genetycznie modyfikowane"keniu pisze:Swego czasu pisałem o Monsanto. "Ważą się losy GMO w Polsce" zapraszam:
http://krzysztof-miskiewicz.blog.onet.p ... 96088000,n
Ostatnio zmieniony 17-05-2010 16:58 przez soulinflames, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"Znalazłem Jak do tej pory najlepsze parówki sojowe z firmy Polsoja można kupić w Carrefourze"
Ostatnio zmieniony 06-08-2010 14:32 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 21-01-2010 14:52
Parówki :)
"
oo, sprowadzili! 2 miesiące temu szukałam tam jakichkolwiek produktów sojowych, jedyne co znalazłam to kotlety a la schabowe do gotowania..."Znalazłem Jak do tej pory najlepsze parówki sojowe z firmy Polsoja można kupić w Carrefourze
Ostatnio zmieniony 06-08-2010 20:22 przez soulinflames, łącznie zmieniany 1 raz.
Parówki :)
"Odświeżam temat. Parówki sojowe classik i wędzone firmy Polsoja pojawiły się w Kauflandzie Szukać wśród parówek mięsnych."
Ostatnio zmieniony 03-11-2012 15:54 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.