www.tarnobrzeg.info

"A jakie macie ceny - średnie czy z górnej półki?"

"Nabijał ktoś klimatyzację u Mroczkowskiego na Grzybowej w Tarnobrzegu?"

"Kto w tym roku robił serwis klimy i ile płacił?

Czynnik poszedł do góry o ok. 600% i jak rozmawiałem to serwis klimatyzacji może kosztować ok. 400 zł."

"

Czynnik poszedł do góry o ok. 600% i jak rozmawiałem to serwis klimatyzacji może kosztować ok. 400 zł.

Dzwoni w jakimś kościele......................................"

"Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi, ale jeżeli szydzisz to nie są to z palca wyssane informacje. W roku ubiegłym za 12 kg czynnika R124a trzeba było zapłacić jakoś koło 300 zł, teraz 1500 - 2000 zł w zależności od sklepu. Ochrona środowiska.



Edytowany przez karas o 11-04-2018 - 08:24. "

"Na razie czynnik r123a nie jest obłożony żadna blokada ,jest zastępowane nowy cholernie drogim r124yf . Teoretycznie zastepowanym ponieważ nowy czynnik ma tendencję wybuchowe i np wv nie wprowadza .nowy czynnik jest qrewsko drogi i ładowanie go do starego samochodu jest bezsensowne. Cena nowego ma spadać (licencje) a starego systematycznie drożec. A cenę wywindowali cwaniacy . Nabijalem po normalnej cenie.



(Klepane na mobilu)"

"

karas pisze:Kto w tym roku robił serwis klimy i ile płacił?

Czynnik poszedł do góry o ok. 600% i jak rozmawiałem to serwis klimatyzacji może kosztować ok. 400 zł.

Kolega jakiś tydzień temu robił serwis klimatyzacji u wspomnianego Pana Mroczkowskiego i zapłacił 200zł za dobicie czynnika + 50zł za odgrzybianie.

Ja w połowie 2017 roku zapłaciłem w innym miejscu za taką akcję 140zł."

"

Dzanek pisze:

karas pisze:Kto w tym roku robił serwis klimy i ile płacił?

Czynnik poszedł do góry o ok. 600% i jak rozmawiałem to serwis klimatyzacji może kosztować ok. 400 zł.

Kolega jakiś tydzień temu robił serwis klimatyzacji u wspomnianego Pana Mroczkowskiego i zapłacił 200zł za dobicie czynnika + 50zł za odgrzybianie.

Ja w połowie 2017 roku zapłaciłem w innym miejscu za taką akcję 140zł.

u Pana Mroczkowskiego również usłyszałem cenę 200 zł za samo nabicie."

"

kamil1221 pisze:u Pana Mroczkowskiego również usłyszałem cenę 200 zł za samo nabicie.

A jakieś inne konkurencyjne oferty masz aktualne ? Trzeba pewnie popytać u konkurencji jak to wygląda. Daj znać jak coś się więcej dowiesz."

"

Kolega jakiś tydzień temu robił serwis klimatyzacji u wspomnianego Pana Mroczkowskiego i zapłacił 200zł za dobicie czynnika + 50zł za odgrzybianie.

Ja w połowie 2017 roku zapłaciłem w innym miejscu za taką akcję 140zł.

u Pana Mroczkowskiego również usłyszałem cenę 200 zł za samo nabicie.

Panowie ,na podstawie podobnych rozważań dowcipy powstają.

Nawet jak weźmiemy dwa takie same samochody i tankujemy pod korek nawet na tej samej stacji to jest male prawdopodobieństwo ze zapłacimy takie same pieniądze,różne ceny paliwa ,stan paliwa w baku przed tankowaniem ,jak tankujemy,tolerancja i wyskalowanie dystrybutora pewnie a coś jeszcze zapomniałem, a co w przypadku gdy ten sam pojazd był oferowany z rożnymi zbiornikami paliwa itd. I tak samo jak z nabijaniem klimy,nie można porównywać samochodu do samochodu.

Ceny nowego czynnika (które powalają z nóg)i ciągle systematyczne podnoszenie cen starego będą powodowały ze skończy się czas podawania cen na oko.
Bez wydruku o zużycia produktu nie zostawię nikomu samochodu. UE stworzyła coś z czym teraz będzie walczyć w pocie czoła.

I zatoczyliśmy kolo ,klima znów będzie luksusem.

Z tego co się orientowałem podnoszenie cen starego czynnika nie jest niczym regulowana, to jest czyste dymanie klienta."

"

Dzanek pisze:

kamil1221 pisze:u Pana Mroczkowskiego również usłyszałem cenę 200 zł za samo nabicie.

A jakieś inne konkurencyjne oferty masz aktualne ? Trzeba pewnie popytać u konkurencji jak to wygląda. Daj znać jak coś się więcej dowiesz.

175 lub 170 zl w bosch car service + 15 zl za kazde 100 gram czynnika klimatyzacji,zalezy ile bedzie brakowalo w ukladzie,również pytałem tam gdzie kiedyś była stacja kontroli pojazdów WORD ale tam nie mieli jeszcze czynnika do nabijania klimy więc ceny za usługę nie znam.



Edytowany przez kamil1221 o 12-04-2018 - 01:59. "

"Niestety ceny czynnika, i nie chodzi tu o nowy bo on tylko do nowych samochodów, tylko o r134a, poszła w górę w ciągu roku o 300 %. Dlatego nabicie klimy będzie dużo droższe. A czynnik 1234yf został na podobnym poziomie cenowym.



Edytowany przez nikanor o 15-04-2018 - 09:43. "

"Najlepsza klima to "zimny łokieć" i szyberdach."

"

rumburak pisze:Najlepsza klima to "zimny łokieć" i szyberdach.

To już trochę prehistoria."

"Ten gaz czy cos tam do nabijanie kosztował jakieś 400,00 a teraz 2.000,00 zł więc musiało zdrożeć bo jak oni zabulili to logiczne jest ze będzie więcej kosztowało dla przeciętnego kowalskiego..."

"Rynek sobie jakoś próbuje radzić.
https://motofocus.pl/informacje/nowosci ... lny-import"

"Klima jest już uważana za luksus podobnie jak samochody z silnikiem powyżej 2.0 . Najpierw zaczęli kroić kierowców na ubezpieczeniu a teraz na klimatyzacji.
Ciekawe co jeszcze wymyślą."

"

Ciekawe co jeszcze wymyślą.

Co wymyśla ? to co jest na zachodzie. Blokady na wjazd do centrów starymi samochodami ( ropa jak i benzyna) podatki środowiskowe wyliczane na podstawie ile kilometrów przejedzie się na jednym litrze, opłacalność zakupu ropniaka już skoczyła z 25 tysięcy kilometrów rocznie do ponad 35 tys.

A potem mamy takie samochody które ekologiczność maja tylko na papierze i w laboratorium. Grupa Renault silnik 0,9 ładowany do siedmioosobowych samochodów ,czy grupa wv z se skoda Oktawia combi z silnikiem 1.0 115 kucy."

"Co do odgrzybiania:

Podoba mi się jak 100% użytkowników tego forum jest nabijanych w butelkę.

Odgrzybianie odbywa się poprzez ozonowanie ...

... proces ozonowania ma sens w temperaturze poniżej +20C ... i o ile się nie mylę przy dość niskiej wilgotności powietrza.

Także gratuluję !



Tzw. "nabijanie" układu klimatyzacji ma sens gdy rzeczywiście klimatyzacja wyraźnie nie powoduje ziębienia w samochodzie.

A sprawdza się to na wylotach przy włączonym obiegu zamkniętym powietrza.



Jeżeli używamy klimatyzacji non stop ... a tak to jest w autach wyposażonych w automatyczną klimatyzację

zapewniamy prawidłowe smarowanie sprężarki i układu.


Cyrkulujący olej uszczelnia mikro nieszczelności układu i utrata czynnika jest znikoma.


Więc jeżeli nie mamy rzeczywistych nieszczelności układu np. wadliwy oring to tzw. "nabijanie" ze względów ekonomicznych ma sens co 3 lata.

Zdarza się też tak, że poprzez swoją niekompetencję pracownicy serwisu dodają nawet dwa raz tyle oleju co jest potrzeba co wcale nie służy układowi.


PS: pozdrawiam mistrzów świata co wymieniają filtr przeciwpyłkowy raz na 2 lub 3 lata.


Kosztuje on 20-30zł. Wymianę w większości aut można zrobić samemu .... więcej zajmuje odkurzanie komory filtra i okolicy w silniku niż sama wymiana.

Ja filtr wymieniam raz na rok .... ale czyszczę go = wydmuchuje sprężarką syfy min. co 2-mce ... szczególnie w lecie gdy wiele syfów jest w powietrzu."

Odkopię temat. Czy w Tarnobrzegu lub najbliższej okolicy są godni polecenia fachowcy od klimatyzacji? Oczywiście nie chodzi mi o "nabijanie" tylko zdiagnozowanie i usunięcie usterki. Wiem, że w Mielcu jest polecany Kilmfaf, a w Naszym mieście?