www.tarnobrzeg.info

"Nadszedł odpowiedni wiek, a i chowana od dawna tęsknota za dwoma kołami osiągnęła odpowiednie nasycenie.
Szykuję się do zakupu moto i mam wiele dylematów. Mam też mocno ograniczone środki. Parę pytań do doświadczonych:

1. Jakieś opinie o salonie Rometa/Junaka we wieżowcach? Podobno przy chińczykach dużo zależy od sklepu/serwisu.
2. Jest w Tarnobrzegu lub bliskiej okolicy jakaś firma sprowadzająca motocykle, z większą dostępną ofertą? Firmę od skuterów znam.
3. Jest w Tarnobrzegu lub bliskiej okolicy jakiś komis motocyklowy?

Informacje pomocnicze:
Mam prawko A, ale prawie nie jeździłem na pojemnościach powyżej 50ccm.
Kategoria: klasyka i chopper
Budżet: 3-4-5kzł
Jazda głównie po mieście, raczej z jakimś pretekstem niż tylko dla przyjemności
Dłubanie własne: podstawowy zakres. Lubię dłubanie, ale doświadczenie mam niewielkie."

"Temat rzeka.

Od chińszczyzny z daleka -moja opinia. z takim budżetem z markowej polki będzie ciężko.
Yamaha z serii 125. Kazda stajnia posiada coś z polki 125/150/250,suzuki najtaniej i całkiem przyzwoite.
Zastanwiales sie nad większymi skuterami markowych producentów, w tej cenie wchodzą jedynie używki i praktycznie wszystkie targane z zagranicy.Tu najwieksze ryzyko ,z polskiego salonu sa rzadkością.

Ja bym polecam poszukać używki Suzuki z seri gs 50....., motocykli sporo ,cenowo rewelacyjne ,jakościowo bardziej niz przyzwoicie.

Yamaha na sienkiewicza ,salon serwis,a obok handlarz targający sprzęt z zagranicy



Edytowany przez A1313 o 17-04-2016 - 19:15. "

"Skutera nie chcę. Chińczyki mnie trochę ciągną.
Z klasyki jest Benyco BR, albo Romet Ogar Cafe. Benyco to kopia Suzuki GN, tylko że gienek w cenie chińskiej nówki ma jakieś 20 lat i nieznaną historię. Chińczyk ma gwarancję i tanie części. Wiadomo, że zaskoczyć mogą drobiazgi, ale raczej nie żadne większe koszty.

Gs500 - wiem że polecają na pierwszy moto, ale mi się niezbyt podoba. Prędzej nieduży Marauder, albo GN do upiększeń. Od lat podoba mi się Suzuki Savage, ale czytałem parę historii typu: kupiłem za 6, dołożyłem 3 i sprzedałem za 5. Jest nawet na OLX z Nowej Dęby. Cena 5200, w zeszłym sezonie włożone 3200. Trochę mnie przeraża ryzyko dużych nieprzewidzianych wydatków przy tak starych sprzętach."

"Największa problemem chińczyków są dwie rzeczy ,ustawianie luzów zaworowych a co za tym idzie -palenie na zimno i cieplo,oraz cala elektryka z instalacja zapłonową na czele.

Dla mnie najlepszy wybór na początek yamaha 125 ybr -wszystkie generacje."

"

Admin pisze:2. Jest w Tarnobrzegu lub bliskiej okolicy jakaś firma sprowadzająca motocykle, z większą dostępną ofertą? Firmę od skuterów znam.
3. Jest w Tarnobrzegu lub bliskiej okolicy jakiś komis motocyklowy?

Nie wiem czy to jest sklep, czy komis, ale jak się wyjeżdża ze Stalów w stronę Jeziórka, to po lewej stronie stoi sporo motocykli. Nie oglądałem, widziałem tylko z drogi."

"W Stalach jest to: http://skutery.tarnobrzeg.pl/
Prawie same skutery.

Z małej Yamahy już bardziej mi się podoba SR, ale 250 ładniejsze i wdzięczne do upiększeń. Poza tym podobno YBR jest robiona właśnie w Chinach...
W pobliżu:
http://olx.pl/oferta/yamaha-sr-250-CID5 ... 3;promoted
A SR250 po Policji? Pojawiło się tego trochę, rok około 2000, niewielkie przebiegi. Czy historia policyjna to zaleta, czy wada?

Ewentualnie Virago od 125 do 535 włącznie."

"Drogi Adminie, od chiny, naprawdę trzymaj się tak daleko jak sie tylko da, a koniecznie już od jakichkolwiek większych pojemności, problemy z takim codziennym użytkowaniem doprowadzą Cię w końcu do szewskiej pasji i i tak to sprzedasz albo wyrzucisz na złom, i nie ważne że gwarancja i że tanie częsci, gwarancja na wieżowcach wygląda tak że jej nie ma, a jak już cokolwiek zgodzą się jednak naprawić, robią to w taki sposób że pojedziesz tam raz a dalej wszystko i tak zaczniesz robić sam.
Co do całej markowej reszty, polecam Ci wszelkie klasyki, takie jak tu pokazujesz, piękne sprzęty i na pewno bardzo wdzięczne w użytkowaniu- lać i jeździć."

"Adminie nie dziaduj! Tak jak zostało powiedziane wcześniej od chińczyków trzymaj się z daleka. Poza koszmarną jakością tego sprzętu narazisz się jeszcze na kpiny braci motocyklowej...
Jeżeli udało Ci się uzbierać 5k dasz radę jeszcze ze 2-3k . Za taką kasę kupisz już bez większego problemu naprawdę fajny i markowy sprzęt.
Virago jest dobrą propozycją ale MINIMUM 535. Nie bój się większych pojemności. Większe silniki są mniej wysilone a przez to trwalsze. Poza tym w tych motocyklach bardzo ważną rzeczą jest gang silnika. 125 nie brzmi poważnie.."

"W dzisiejszym czasie male znaczenie ma to czy to chinol , czy nie. To nie dawne czasy, ze cos markowego bylo trwale. Dzis się psuja i niby markowe. A cena nie rowna sie juz jakości. A smiech braci motocyklowej? To co to za brac moyocyklowa , jak szydzi z innych ? Gang silnika? Takim podejściem to powinny po miescie jezdzic same auta V8. Bo kompakty smiesznie brzmią a tak naprawdę to wiatr we wlosach mozna poczuc jadąc nawet chińskim skuterem, albo niemieckim ale na chińskich podzespołach wiec Adminie wyciagnij średnia , przelicz kase i do zobaczenia na drodze "

"@janusza
W sumie nie mam nawet 4k, a na 7-8 już nie widzę uzasadnienia. Jako istocie praktycznej i odpowiedzialnej za rodzinę, o ograniczonych zasobach, ciężko byłoby mi racjonalnie uzasadnić taki wydatek. Kpiny braci motocyklowej wiele tu nie zmienią . Nie oceniam niżej gościa który chińską 125 dojeżdża do pracy czy na ryby, traktując to czysto komunikacyjnie, niż jeżdżących większymi sprzętami w kółko, bez celu komunikacyjnego.
Masz rację, że trochę się boję pojemności. Nie do końca sobie ufam, a doświadczenia brak.

A propos Virago 535, jest taka lokalnie:
http://olx.pl/oferta/yamaha-virago-535- ... 67b68c1c44
Wisi już od dawna, mniej więcej co tydzień o stówkę taniej, teraz cena robi się już ciekawa. Ktoś zna, albo byłby w stanie ocenić?"

"@mda
Motocykl to hobby. Często jedyne na jakie my faceci możemy sobie pozwolić - bo zawsze jest coś ważniejszego. Nie rozumiem więc porównania do codziennej jazdy kompaktem. Skoro codziennie bujamy się autem bez wyrazu to niech chociaż nasz motocykl będzie miał w sobie to "coś".

To co to za brac moyocyklowa , jak szydzi z innych ?

Nie szydzi tylko kpi. Samo życie mda. Faceci to wieczni chłopcy więc zawsze milej jest przyjechać na zlot nawet wiekowym ale fajnym markowym sprzętem z długonogą partnerką niż chińskim szajsem z.. no sam wiesz.

a tak naprawdę to wiatr we wlosach mozna poczuc jadąc nawet chińskim skuterem

Ba, można nawet łeb przez okno mksu wystawić - co to za argument jest?

@admin
Twoja poprawność polityczna i pryncypialność jest godna najwyższej pochwały. Chwalimy Cię więc.
A teraz pomyśl trochę o sobie. Tobie też coś należy się od życia. Kup sobie fajne moto i wbrew logice jeździj pół niedzieli w kółko, bez celu komunikacyjnego. Tak just for fun.
Ja kiedyś wstałem o 5 rano, obiad na westerplatte... Na 'szkło kontaktowe' byłem grzecznie w domku. Tyłek bolał, żona trochę krzyczała ale baterie naładowane na 101%. Polecam."

"Witam. Jak chcesz kupić mogę pomóc w ocenie stanu."

"Ok, dziękuję. Czekam na okazję. Ma się trafić, to się trafi.
Dzięki zakręcony! Jak się złoży, to może się odezwę. Jak nie, to może kontakt przyda się komuś innemu."

"Ok. Nie ma problemu. Jak co w miarę możliwości można sprawdzić."