Stacje Tarnobrzeg

[papek]

"Witam,

Tak się zacząłem interesować stacjami paliw w Naszym mieście i chciałbym Was zapytać co sądzicie o nich, gdzie tankujecie, czy próbowaliście tankować samochody na różnych stacjach, czy zauważyliście że samochód sprawdza się lepiej na paliwie/oleju napędowym jakiejś stacji lub ma mniejsze spalanie?
Osobiście poruszam się samochodem z dieslem i chciałbym dobrać do niego najlepszą jakość ropy, bo jak chyba już wszyscy wiedzą jest ona u Nas nie najlepsza dlatego też może trochę pomoże to.



Edytowany przez papek o 18-03-2013 - 18:00. "

[nikanor]

"Ja tankowałem na orlenie, shellu, bp sandomierz i statoilu, obecnie tankuje na lotosie....zawsze "lepszego" diesla i na razie najlepsze paliwo dla mnie to orlen i lotos"

[mały]

"Ja ze swojej strony mogę polecic Ci trzy CPNy: Orlen pod Grzybem, Orlen na Miechocinie oraz Lotos. Od trzech lat również jeżdżę dieslem i zanim powstał u nas Lotos tankowałem tylko i wyłącznie na Orlenach- w zimie nie było problemów z odpalaniem auta/ zamarzaniem paliwa itp. Nadmienię że nie stosuję żadnych dodatków do paliwa. Wcześniej miałem autko benzyna+gaz i również w przypadku jednego i drugiego nigdy nie miałem żadnych zastrzeżeń. Odkąd otworzyli Lotosa stałem się ich klientem, póki co nie narzekam."

[papek]

"Na Miechocin trochę nie po drodze.
Rozumiem że nie widzisz różnicy między Lotosem a Orlenem?"

[mały]

"Tak dokładnie"

[marcin85tbg]

"Prawie wszystkie paliwa w okolicy TBG pochodzą albo z Orlenu albo z Lotosa, w zależności od podpisanych umów, które mogą się zmieniać co jakiś czas (rok? dwa?). Jedynie V Power na Shellu jest sprowadzany zza granicy. Różnica między paliwami Lotosa i Orlenu za pewne jakaś jest choć pewnie ciężko ją stwierdzić i nie raz zależy od dostawy."

[adriano]

"Jak Lotos to i Statoil, przecież Statoil ma paliwa właśnie od Lotosu

http://www.e-petrol.pl/index.php/wiadom ... -statoilem



Edytowany przez adriano o 19-03-2013 - 19:27. "

[MT]

"Na Statoilu nie pamiętam kiedy tankowałem. Tamtejsze ceny mnie skutecznie odstraszają. Tankuję ostatnio głównie na Lotosie. Co prawda obsługa tam nieco upierdliwa (jak im każą tak wygłaszają formułki) ale i tak milej niż na Shellu, gdzie pracownicy jakby wiecznie znudzeni i gdzie kompresor częściej nie działa niż działa. Jakość paliwa tak naprawdę tak jak wszędzie u nas. Na plus Lotosa są też nowe szczotki na myjni i generalnie sama myjnia, po której użyciu samochód moim zdaniem lepiej umyty niż po tej z Shella. Liczyłem na jakąś wojenkę cenową, choćby delikatną ale nic z tego nie wyszło niestety."