"rav pisze:A w ogóle Pan Prezydent zagląda na ten portal?
Ktoś wysłał do niego pytanie?
Może go zachęcić, aby się zalogował jako użytkownik i poklikał z nami?
Jeżeli Pan Prezydent Duda może na twitterze, to dlaczego Pan Prezydent Kiełb nie mógłby na Tarnobrzeg.info ?
to wysyłamy do Pana Prezydenta zaproszenia do dyskusji?
Bardziej byłbym zdumiony gdyby Prezydent tego portalu nie znali i on albo jego ludzie tutaj nie zaglądali. Tak samo radni.
A czy ktoś wysłał zaproszenie - tego niestety nie wiem. To by było bardzo interesujące.
mail: um@um.tarnobrzeg.pl
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
Ostatnio zmieniony 15-05-2016 10:20 przez ami2, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"MIEJSKA SPOŁECZNA RADA DO SPRAW OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU
ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEJ DYSKUSJI:
?CZY NAPRAWDĘ MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU??
Pod latarnią jest zawsze najciemniej! Tyle piszecie o Radzie do ?sprawy niepełnosprawnych?jakby to był jakiś sąd kapturowy, a czy wiecie czym ta Rada się zajmuje? Znalazłem to na BIP:
Miejska Społeczna Rada Do Spraw Osób Niepełnosprawnych jest organem opiniodawczo ? doradczym, a do zakresu jej działania należy:
1) inspirowanie przedsięwzięć zmierzających do:
- integracji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych,
- realizacji praw osób niepełnosprawnych,
2) opiniowanie projektów powiatowych programów działań na rzecz osób niepełnosprawnych,
3) ocena realizacji programów,
4) opiniowanie projektów uchwał i programów przyjmowanych przez Radę Miasta pod kątem ich skutków dla osób niepełnosprawnych.
http://www.tarnobrzeg.eobip.pl/bip_tarn ... t=1&page=0
Zapraszamy wszystkich - obecnych i byłych członków Rady do wspólnej i otwartej dyskusji na temat sytuacji i potrzeb osób niepełnosprawnych w Tarnobrzegu. W Internecie nie ma barier, więc wszyscy mają równe szanse!"
ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEJ DYSKUSJI:
?CZY NAPRAWDĘ MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU??
Pod latarnią jest zawsze najciemniej! Tyle piszecie o Radzie do ?sprawy niepełnosprawnych?jakby to był jakiś sąd kapturowy, a czy wiecie czym ta Rada się zajmuje? Znalazłem to na BIP:
Miejska Społeczna Rada Do Spraw Osób Niepełnosprawnych jest organem opiniodawczo ? doradczym, a do zakresu jej działania należy:
1) inspirowanie przedsięwzięć zmierzających do:
- integracji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych,
- realizacji praw osób niepełnosprawnych,
2) opiniowanie projektów powiatowych programów działań na rzecz osób niepełnosprawnych,
3) ocena realizacji programów,
4) opiniowanie projektów uchwał i programów przyjmowanych przez Radę Miasta pod kątem ich skutków dla osób niepełnosprawnych.
http://www.tarnobrzeg.eobip.pl/bip_tarn ... t=1&page=0
Zapraszamy wszystkich - obecnych i byłych członków Rady do wspólnej i otwartej dyskusji na temat sytuacji i potrzeb osób niepełnosprawnych w Tarnobrzegu. W Internecie nie ma barier, więc wszyscy mają równe szanse!"
Ostatnio zmieniony 15-05-2016 14:54 przez infonauta, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"Dziwna ta rada bo nie kojarzę tych ludzi. Niby mają bronić praw niepełnosprawnych ale ich wcale nie widać. Są cztery kobiety i jeden facet. Chyba priorytety się komuś przestawiły, bo żadnego kontaktu do siebie nie podają."
Ostatnio zmieniony 15-05-2016 22:51 przez lutek, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
bo to jest tajna rada i pracują tylko w nocy żeby niepełnosprawni nie mogli ich w dzień zobaczyć !!!!!!!!!!!!!"lutek pisze:Dziwna ta rada bo nie kojarzę tych ludzi. Niby mają bronić praw niepełnosprawnych ale ich wcale nie widać. Są cztery kobiety i jeden facet. Chyba priorytety się komuś przestawiły, bo żadnego kontaktu do siebie nie podają.
Ostatnio zmieniony 15-05-2016 23:01 przez ami2, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"Wystarczy zapytać w sekretariacie UM...
może trzeba się zwrócić do Urzędu Miasta, a oni kierują tam gdzie trzeba pisma."
może trzeba się zwrócić do Urzędu Miasta, a oni kierują tam gdzie trzeba pisma."
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 01:40 przez stachu, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
To się nazywa likwidacja barier i ułatwianie niepełnosprawnym życia w mieście."stachu pisze:Wystarczy zapytać w sekretariacie UM...
może trzeba się zwrócić do Urzędu Miasta, a oni kierują tam gdzie trzeba pisma.
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 11:10 przez sąsiad, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
niewidomy nie trafi...
głuchoniemy nie apyta...
nikt nic nie zgłosi...
Pełna integracja!!!
Wszyscy mają równe szanse i żadnych problemów.
"
ami2 pisze:bo to jest tajna rada i pracują tylko w nocy żeby niepełnosprawni nie mogli ich w dzień zobaczyć !!!!!!!!!!!!!lutek pisze:Dziwna ta rada bo nie kojarzę tych ludzi. Niby mają bronić praw niepełnosprawnych ale ich wcale nie widać. Są cztery kobiety i jeden facet. Chyba priorytety się komuś przestawiły, bo żadnego kontaktu do siebie nie podają.
na wózku się nie dojedzie...sąsiad pisze:To się nazywa likwidacja barier i ułatwianie niepełnosprawnym życia w mieście.stachu pisze:Wystarczy zapytać w sekretariacie UM...
może trzeba się zwrócić do Urzędu Miasta, a oni kierują tam gdzie trzeba pisma.
niewidomy nie trafi...
głuchoniemy nie apyta...
nikt nic nie zgłosi...
Pełna integracja!!!
Wszyscy mają równe szanse i żadnych problemów.
"
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 14:27 przez janusz_sz, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
To kolejna gorzka puenta w naszej dyskusji. Smutna, że tak jest."janusz_sz pisze:ami2 pisze:bo to jest tajna rada i pracują tylko w nocy żeby niepełnosprawni nie mogli ich w dzień zobaczyć !!!!!!!!!!!!!lutek pisze:Dziwna ta rada bo nie kojarzę tych ludzi. Niby mają bronić praw niepełnosprawnych ale ich wcale nie widać. Są cztery kobiety i jeden facet. Chyba priorytety się komuś przestawiły, bo żadnego kontaktu do siebie nie podają.na wózku się nie dojedzie...sąsiad pisze:To się nazywa likwidacja barier i ułatwianie niepełnosprawnym życia w mieście.stachu pisze:Wystarczy zapytać w sekretariacie UM...
może trzeba się zwrócić do Urzędu Miasta, a oni kierują tam gdzie trzeba pisma.
niewidomy nie trafi...
głuchoniemy nie zapyta...
nikt nic nie zgłosi...
Pełna integracja!!!
Wszyscy mają równe szanse i żadnych problemów.
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 15:17 przez czr, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"no i co zamierzacie z tym zrobić?"
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 15:19 przez stachu, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"UWAGA! UWAGA!! UWAGA!!!
MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU!!!!
Czy dalej uważacie , że tylko krzyczę i biję pianę?"
MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU!!!!
Czy dalej uważacie , że tylko krzyczę i biję pianę?"
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 22:28 przez matti, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"Przeczytałem cała prowadzoną tutaj dyskusję i przyznam, że nie napawa pozytywnym myśleniem. Przez wiele lat problem osób niepełnosprawnych był mi bliski i to nie tylko z powodów zawodowych. Powiem szczerze, że ciężko czyta się Wasze posty. A to dlatego, że przez 12 stron tekstu nie padł ani jeden konkret. Nie dowiedziałem się niczego o problemach osób niepełnosprawnych oraz niewiele o propozycjach działań (poza dalszą dyskusja).
Wiele za to pisze się o zjawisku na podstawie doniesień prasowych, nie zastanawiając się czy są rzetelne, tak jak miało to miejsce w przypadku marszu godności. Nie lepiej skupić się na faktach? Duży nacisk kładziecie na to, że osoby niepełnosprawne nie zasiadają w radzie ds. osób niepełnosprawnych itd. Do tego jakieś wnioski, że pewnie pcha się swoich na stołki. Po pierwsze rada ta jest ciałem społecznym, nie ma więc wynagrodzeń. Po drugie gwarantuję, że osoby w niej zasiadające codziennie spotykają się z większą liczbą osób niepełnosprawnych niż pewnie znacie lub widzieliście, i to biorąc pod uwagę wszystkie rodzaje niepełnosprawności. Po trzecie padające hasło ratujmy niepełnosprawnych oznacza, że oni giną, zostawieni są samym sobie. Jest to oczywista nieprawda. Miasto finansuje rehabilitację, edukacje, sport osób niepełnosprawnych, wspiera organizacje pozarządowe działające na rzecz osób niepełnosprawnych itd. Dodatkowo prawo budowlane uwzględnia potrzeby osób niepełnosprawnych (choć czasami zdarzają fuszerki, ale te można reklamować). Państwo wspiera pracodawców zatrudniających osoby niepełnosprawne (choć zdaję sobie sprawę, że czasami występuje jednak bariera psychologiczna u pracodawców). Z tego powodu slogan o ratowaniu nie ma sensu. Odnoszę wrażenie, że ktoś tu próbuje inspirować resztę, tak aby wyciągnięte zostały niby oczywiste wnioski, ale fałszywe, bo powstałe na błędnych przesłankach. Nikt nie dyskutuje o rezultatach działania, tylko o tym czy radni mówią o niepełnosprawnych czy nie. Nikt nie porównuje rozwiązań obecnych i tych dawnych. Nie ma pozytywnych przykładów z innych miejsc. Tylko narzekanie. Z mojej strony wygląda to na celowe bicie w obecną władzę w mieście, a więc ukryta politykę. A od tego chciałbym trzymać się jak najdalej.
Możemy jednak mówić o pewnym kryzysie społeczności, która nie jest zainteresowana pomocą, a skupia się na pogoni za własną przyjemnością. Zastanówmy się więc co zrobić, aby naprawić społeczeństwo, w którym żyjemy. Myślę, że jeżeli nie damy innym właściwego przykładu, to nigdy się nic nie zmieni na dobre."
Wiele za to pisze się o zjawisku na podstawie doniesień prasowych, nie zastanawiając się czy są rzetelne, tak jak miało to miejsce w przypadku marszu godności. Nie lepiej skupić się na faktach? Duży nacisk kładziecie na to, że osoby niepełnosprawne nie zasiadają w radzie ds. osób niepełnosprawnych itd. Do tego jakieś wnioski, że pewnie pcha się swoich na stołki. Po pierwsze rada ta jest ciałem społecznym, nie ma więc wynagrodzeń. Po drugie gwarantuję, że osoby w niej zasiadające codziennie spotykają się z większą liczbą osób niepełnosprawnych niż pewnie znacie lub widzieliście, i to biorąc pod uwagę wszystkie rodzaje niepełnosprawności. Po trzecie padające hasło ratujmy niepełnosprawnych oznacza, że oni giną, zostawieni są samym sobie. Jest to oczywista nieprawda. Miasto finansuje rehabilitację, edukacje, sport osób niepełnosprawnych, wspiera organizacje pozarządowe działające na rzecz osób niepełnosprawnych itd. Dodatkowo prawo budowlane uwzględnia potrzeby osób niepełnosprawnych (choć czasami zdarzają fuszerki, ale te można reklamować). Państwo wspiera pracodawców zatrudniających osoby niepełnosprawne (choć zdaję sobie sprawę, że czasami występuje jednak bariera psychologiczna u pracodawców). Z tego powodu slogan o ratowaniu nie ma sensu. Odnoszę wrażenie, że ktoś tu próbuje inspirować resztę, tak aby wyciągnięte zostały niby oczywiste wnioski, ale fałszywe, bo powstałe na błędnych przesłankach. Nikt nie dyskutuje o rezultatach działania, tylko o tym czy radni mówią o niepełnosprawnych czy nie. Nikt nie porównuje rozwiązań obecnych i tych dawnych. Nie ma pozytywnych przykładów z innych miejsc. Tylko narzekanie. Z mojej strony wygląda to na celowe bicie w obecną władzę w mieście, a więc ukryta politykę. A od tego chciałbym trzymać się jak najdalej.
Możemy jednak mówić o pewnym kryzysie społeczności, która nie jest zainteresowana pomocą, a skupia się na pogoni za własną przyjemnością. Zastanówmy się więc co zrobić, aby naprawić społeczeństwo, w którym żyjemy. Myślę, że jeżeli nie damy innym właściwego przykładu, to nigdy się nic nie zmieni na dobre."
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 23:22 przez robin, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU!!!
Ale nie wiem co dalej. Dlatego dla przypomnienia kilka podsumowań z poprzedniej dyskusji ( Lista barier i pomożemy niepełnosprawnym w Tarnobrzegu!!! ) Mogą się jakoś przydać.
?Przepraszam sympatyków Marszałka Piłsudskiego! Czasem zdarza się jakaś literówka, ale dzięki temu mamy nowe pomysły ? pełnomocnika do spraw osób niepełnosprawnych, znaczne rozszerzenie zgłaszanych barier nie tylko dla niepełnosprawnych, ale również matek czy rodziców z wózkami, można też dodać osoby starsze. Jeśli tak spojrzymy to problem barier może dotyczyć znacznej liczby mieszkańców miasta.
Tak więc lista naszych konkretów znacznie się rozwija, mamy jeszcze ? wezwanie do buntu, lista barier, testerzy i lotne brygady. Czekamy też na inne pomysły!?
?Dzięki za kolejne glosy i ciekawe uwagi.
Tak na dobrą sprawę wychodzi na to, że likwidujemy te bariery sami dla siebie, a nie tylko dla niepełnosprawnych. Nigdy nie wiadomo, co i kiedy może się komuś przydać. Ten znak dla kobiet w ciąży to ciekawa propozycja, zwłaszcza, że ruszył program 500 plus.
Ale pojawił się też głos ciekawy, a dotyczący tego, co mają robić niepełnosprawni? Likwidacja barier to chyba nie wszystko, bo co dalej? Chyba nie o to chodzi, żeby takie osoby mogły tylko wyjść z domu na spacer, ale żeby coś w tym życiu mogły ze sobą robić . Tak sobie tylko pomyślałem o tym.?
?I jeszcze jedna uwaga. osoby niepełnosprawne to nie tylko niepełnosprawne ruchowo, ale także niewidomi i niesłyszący i z upośledzeniem umysłowym i chyba z każdą inną chorobą. O nich też musimy pamiętać, że mają jakieś bariery , tak jak kobiety w ciąży i seniorzy, no i każdy z nas po jakiś kontuzji albo urazie.
Sprawa wcale nie jest łatwa, bo wymaga dużego zaangażowania wielu osób i samych niepełnosprawnych.?
?I tu jest największy problem, bo stowarzyszenia nie chcą się nikomu narażać, bo się boją, że stracą dotacje, a pozostali niepełnosprawni siedzą w domach i nie ma kto ich zorganizować. A urzędnicy i tak niewiele zrobią , tylko jakąś imprezkę i tyle, bo tak łatwiej. Dlatego mamy blednę kolo.?"
Ja już tak nie uważam i przyznaję Ci rację!!!matti pisze:UWAGA! UWAGA!! UWAGA!!!
MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU!!!!
Czy dalej uważacie , że tylko krzyczę i biję pianę?
MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU!!!
Ale nie wiem co dalej. Dlatego dla przypomnienia kilka podsumowań z poprzedniej dyskusji ( Lista barier i pomożemy niepełnosprawnym w Tarnobrzegu!!! ) Mogą się jakoś przydać.
?Przepraszam sympatyków Marszałka Piłsudskiego! Czasem zdarza się jakaś literówka, ale dzięki temu mamy nowe pomysły ? pełnomocnika do spraw osób niepełnosprawnych, znaczne rozszerzenie zgłaszanych barier nie tylko dla niepełnosprawnych, ale również matek czy rodziców z wózkami, można też dodać osoby starsze. Jeśli tak spojrzymy to problem barier może dotyczyć znacznej liczby mieszkańców miasta.
Tak więc lista naszych konkretów znacznie się rozwija, mamy jeszcze ? wezwanie do buntu, lista barier, testerzy i lotne brygady. Czekamy też na inne pomysły!?
?Dzięki za kolejne glosy i ciekawe uwagi.
Tak na dobrą sprawę wychodzi na to, że likwidujemy te bariery sami dla siebie, a nie tylko dla niepełnosprawnych. Nigdy nie wiadomo, co i kiedy może się komuś przydać. Ten znak dla kobiet w ciąży to ciekawa propozycja, zwłaszcza, że ruszył program 500 plus.
Ale pojawił się też głos ciekawy, a dotyczący tego, co mają robić niepełnosprawni? Likwidacja barier to chyba nie wszystko, bo co dalej? Chyba nie o to chodzi, żeby takie osoby mogły tylko wyjść z domu na spacer, ale żeby coś w tym życiu mogły ze sobą robić . Tak sobie tylko pomyślałem o tym.?
?I jeszcze jedna uwaga. osoby niepełnosprawne to nie tylko niepełnosprawne ruchowo, ale także niewidomi i niesłyszący i z upośledzeniem umysłowym i chyba z każdą inną chorobą. O nich też musimy pamiętać, że mają jakieś bariery , tak jak kobiety w ciąży i seniorzy, no i każdy z nas po jakiś kontuzji albo urazie.
Sprawa wcale nie jest łatwa, bo wymaga dużego zaangażowania wielu osób i samych niepełnosprawnych.?
?I tu jest największy problem, bo stowarzyszenia nie chcą się nikomu narażać, bo się boją, że stracą dotacje, a pozostali niepełnosprawni siedzą w domach i nie ma kto ich zorganizować. A urzędnicy i tak niewiele zrobią , tylko jakąś imprezkę i tyle, bo tak łatwiej. Dlatego mamy blednę kolo.?"
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 23:28 przez czr, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU!!!
Ale nie wiem co dalej. Dlatego dla przypomnienia kilka podsumowań z poprzedniej dyskusji ( Lista barier i pomożemy niepełnosprawnym w Tarnobrzegu!!! ) Mogą się jakoś przydać.
?Przepraszam sympatyków Marszałka Piłsudskiego! Czasem zdarza się jakaś literówka, ale dzięki temu mamy nowe pomysły ? pełnomocnika do spraw osób niepełnosprawnych, znaczne rozszerzenie zgłaszanych barier nie tylko dla niepełnosprawnych, ale również matek czy rodziców z wózkami, można też dodać osoby starsze. Jeśli tak spojrzymy to problem barier może dotyczyć znacznej liczby mieszkańców miasta.
Tak więc lista naszych konkretów znacznie się rozwija, mamy jeszcze ? wezwanie do buntu, lista barier, testerzy i lotne brygady. Czekamy też na inne pomysły!?
?Dzięki za kolejne glosy i ciekawe uwagi.
Tak na dobrą sprawę wychodzi na to, że likwidujemy te bariery sami dla siebie, a nie tylko dla niepełnosprawnych. Nigdy nie wiadomo, co i kiedy może się komuś przydać. Ten znak dla kobiet w ciąży to ciekawa propozycja, zwłaszcza, że ruszył program 500 plus.
Ale pojawił się też głos ciekawy, a dotyczący tego, co mają robić niepełnosprawni? Likwidacja barier to chyba nie wszystko, bo co dalej? Chyba nie o to chodzi, żeby takie osoby mogły tylko wyjść z domu na spacer, ale żeby coś w tym życiu mogły ze sobą robić . Tak sobie tylko pomyślałem o tym.?
?I jeszcze jedna uwaga. osoby niepełnosprawne to nie tylko niepełnosprawne ruchowo, ale także niewidomi i niesłyszący i z upośledzeniem umysłowym i chyba z każdą inną chorobą. O nich też musimy pamiętać, że mają jakieś bariery , tak jak kobiety w ciąży i seniorzy, no i każdy z nas po jakiś kontuzji albo urazie.
Sprawa wcale nie jest łatwa, bo wymaga dużego zaangażowania wielu osób i samych niepełnosprawnych.?
?I tu jest największy problem, bo stowarzyszenia nie chcą się nikomu narażać, bo się boją, że stracą dotacje, a pozostali niepełnosprawni siedzą w domach i nie ma kto ich zorganizować. A urzędnicy i tak niewiele zrobią , tylko jakąś imprezkę i tyle, bo tak łatwiej. Dlatego mamy blednę kolo.?"
Ja już tak nie uważam i przyznaję Ci rację!!!matti pisze:UWAGA! UWAGA!! UWAGA!!!
MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU!!!!
Czy dalej uważacie , że tylko krzyczę i biję pianę?
MUSIMY RATOWAĆ NIEPEŁNOSPRAWNYCH W TARNOBRZEGU!!!
Ale nie wiem co dalej. Dlatego dla przypomnienia kilka podsumowań z poprzedniej dyskusji ( Lista barier i pomożemy niepełnosprawnym w Tarnobrzegu!!! ) Mogą się jakoś przydać.
?Przepraszam sympatyków Marszałka Piłsudskiego! Czasem zdarza się jakaś literówka, ale dzięki temu mamy nowe pomysły ? pełnomocnika do spraw osób niepełnosprawnych, znaczne rozszerzenie zgłaszanych barier nie tylko dla niepełnosprawnych, ale również matek czy rodziców z wózkami, można też dodać osoby starsze. Jeśli tak spojrzymy to problem barier może dotyczyć znacznej liczby mieszkańców miasta.
Tak więc lista naszych konkretów znacznie się rozwija, mamy jeszcze ? wezwanie do buntu, lista barier, testerzy i lotne brygady. Czekamy też na inne pomysły!?
?Dzięki za kolejne glosy i ciekawe uwagi.
Tak na dobrą sprawę wychodzi na to, że likwidujemy te bariery sami dla siebie, a nie tylko dla niepełnosprawnych. Nigdy nie wiadomo, co i kiedy może się komuś przydać. Ten znak dla kobiet w ciąży to ciekawa propozycja, zwłaszcza, że ruszył program 500 plus.
Ale pojawił się też głos ciekawy, a dotyczący tego, co mają robić niepełnosprawni? Likwidacja barier to chyba nie wszystko, bo co dalej? Chyba nie o to chodzi, żeby takie osoby mogły tylko wyjść z domu na spacer, ale żeby coś w tym życiu mogły ze sobą robić . Tak sobie tylko pomyślałem o tym.?
?I jeszcze jedna uwaga. osoby niepełnosprawne to nie tylko niepełnosprawne ruchowo, ale także niewidomi i niesłyszący i z upośledzeniem umysłowym i chyba z każdą inną chorobą. O nich też musimy pamiętać, że mają jakieś bariery , tak jak kobiety w ciąży i seniorzy, no i każdy z nas po jakiś kontuzji albo urazie.
Sprawa wcale nie jest łatwa, bo wymaga dużego zaangażowania wielu osób i samych niepełnosprawnych.?
?I tu jest największy problem, bo stowarzyszenia nie chcą się nikomu narażać, bo się boją, że stracą dotacje, a pozostali niepełnosprawni siedzą w domach i nie ma kto ich zorganizować. A urzędnicy i tak niewiele zrobią , tylko jakąś imprezkę i tyle, bo tak łatwiej. Dlatego mamy blednę kolo.?"
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 23:32 przez czr, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"Przepraszam za to podwójne uderzenie, bo nie chcę nikogo zagłuszać, ale przeglądarka mi się zawiesiła i dwa razy wysłała tego samego posta.
Admin, czy możesz usunąć poprzedniego posta? Wystarczy jeden. Szkoda miejsca, bo dyskusja fajnie się rozkręca."
Admin, czy możesz usunąć poprzedniego posta? Wystarczy jeden. Szkoda miejsca, bo dyskusja fajnie się rozkręca."
Ostatnio zmieniony 16-05-2016 23:56 przez czr, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
Dzięki za ten głos. Myślę, że ciekawy, ważny i otwierający zupełnie nową perspektywę. A wy co na to?"robin pisze:Przeczytałem cała prowadzoną tutaj dyskusję i przyznam, że nie napawa pozytywnym myśleniem. Przez wiele lat problem osób niepełnosprawnych był mi bliski i to nie tylko z powodów zawodowych. Powiem szczerze, że ciężko czyta się Wasze posty. A to dlatego, że przez 12 stron tekstu nie padł ani jeden konkret. Nie dowiedziałem się niczego o problemach osób niepełnosprawnych oraz niewiele o propozycjach działań (poza dalszą dyskusja).
Wiele za to pisze się o zjawisku na podstawie doniesień prasowych, nie zastanawiając się czy są rzetelne, tak jak miało to miejsce w przypadku marszu godności. Nie lepiej skupić się na faktach? Duży nacisk kładziecie na to, że osoby niepełnosprawne nie zasiadają w radzie ds. osób niepełnosprawnych itd. Do tego jakieś wnioski, że pewnie pcha się swoich na stołki. Po pierwsze rada ta jest ciałem społecznym, nie ma więc wynagrodzeń. Po drugie gwarantuję, że osoby w niej zasiadające codziennie spotykają się z większą liczbą osób niepełnosprawnych niż pewnie znacie lub widzieliście, i to biorąc pod uwagę wszystkie rodzaje niepełnosprawności. Po trzecie padające hasło ratujmy niepełnosprawnych oznacza, że oni giną, zostawieni są samym sobie. Jest to oczywista nieprawda. Miasto finansuje rehabilitację, edukacje, sport osób niepełnosprawnych, wspiera organizacje pozarządowe działające na rzecz osób niepełnosprawnych itd. Dodatkowo prawo budowlane uwzględnia potrzeby osób niepełnosprawnych (choć czasami zdarzają fuszerki, ale te można reklamować). Państwo wspiera pracodawców zatrudniających osoby niepełnosprawne (choć zdaję sobie sprawę, że czasami występuje jednak bariera psychologiczna u pracodawców). Z tego powodu slogan o ratowaniu nie ma sensu. Odnoszę wrażenie, że ktoś tu próbuje inspirować resztę, tak aby wyciągnięte zostały niby oczywiste wnioski, ale fałszywe, bo powstałe na błędnych przesłankach. Nikt nie dyskutuje o rezultatach działania, tylko o tym czy radni mówią o niepełnosprawnych czy nie. Nikt nie porównuje rozwiązań obecnych i tych dawnych. Nie ma pozytywnych przykładów z innych miejsc. Tylko narzekanie. Z mojej strony wygląda to na celowe bicie w obecną władzę w mieście, a więc ukryta politykę. A od tego chciałbym trzymać się jak najdalej.
Możemy jednak mówić o pewnym kryzysie społeczności, która nie jest zainteresowana pomocą, a skupia się na pogoni za własną przyjemnością. Zastanówmy się więc co zrobić, aby naprawić społeczeństwo, w którym żyjemy. Myślę, że jeżeli nie damy innym właściwego przykładu, to nigdy się nic nie zmieni na dobre.
Ostatnio zmieniony 17-05-2016 00:59 przez czr, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"dzięki robin za sensowny głos - wg mnie to też wygląda na politykę ..."
Ostatnio zmieniony 17-05-2016 01:00 przez stachu, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
Weź pod uwagę jeszcze jeden przykład. Czy o równych szansach kobiet wiedzą lepiej same kobiety czy tylko mężczyźni? Jakoś nie wyobrażam sobie rady do spraw równouprawnienia, w której są sami faceci, choćby najwybitniejsi fachowcy. Podobnie z niepełnosprawnymi."
Postawiłeś ważne pytanie. Myślę, że mogą na nie odpowiedzieć tylko ci niepełnosprawni, którzy w niej byli. Jak sobie z tym radzili. To by byla bardzo ciekawa informacja.stachu pisze:to, że w takiej radzie mógłby być ktoś z niepełnosprawnych, to ok, ale zauważ, że nawet jeżeli będzie w radzie ktoś niepełnosprawny ruchowo, to czy mamy gwarancję, że od wie jak pomóc niesłyszącym, niewidomym, upośledzonym umysłowo, czy jeszcze innym niepełnosprawnym ... ?
czy niepełnosprawni ruchowo (niechodzący, tylko na wózkach) mają odpowiednie przygotowanie do pracy z osobami upośledzonymi umysłowo?
czy wiedzą jakie mają potrzeby?
czy byli szkoleni i mają w tym doświadczenie?
czy w obecnej radzie nie ma osób, które zajmują się tym na co dzień?
mający wiedzę i doświadczenie?
nie osądzajmy tak pobieżnie, patrząc tylko w jednym kierunku, niepełnosprawności jest więcej jak tylko jeden rodzaj ...
o tamtych też nie zapominajmy ...
Weź pod uwagę jeszcze jeden przykład. Czy o równych szansach kobiet wiedzą lepiej same kobiety czy tylko mężczyźni? Jakoś nie wyobrażam sobie rady do spraw równouprawnienia, w której są sami faceci, choćby najwybitniejsi fachowcy. Podobnie z niepełnosprawnymi."
Ostatnio zmieniony 17-05-2016 10:26 przez czr, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"
Wyjątkowo się z Tobą zgadzam!!! Z tą "sensownością " to może być różnie, ale najpierw niech się inni wypowiedzą."stachu pisze:dzięki robin za sensowny głos - wg mnie to też wygląda na politykę ...
Ostatnio zmieniony 17-05-2016 10:39 przez czr, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"I znów wszystkiemu są winni niepełnosprawni, wegetarianie i rowerzyści...
obrzydliwe!"
obrzydliwe!"
Ostatnio zmieniony 17-05-2016 11:38 przez s.sebek, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy musimy ratować niepełnosprawnych w Tbg?
"przestańcie wykorzystywać niepełnosprawność do gier politycznych!"
Ostatnio zmieniony 17-05-2016 11:42 przez stachu, łącznie zmieniany 1 raz.