"Cześć Wszystkich Forumowiczom.
Na stronie naszego MOPRu
http://www.mopr.pl/
nie mogę znaleźć terminów wypłat z Programu 500 +.
Jest tu zakładka "Świadczenia rodzinne" i są niby terminy wypłat świadczeń rodzinnych oraz z funduszu alimentacyjnego na okres zasiłkowy 2016/2017, ale ostatnia data to 27 września 2016 roku.
Może ktoś pomylił załączniki na stronie MOPR?
Może ktoś wie gdzie to można znaleźć (listę takich terminów)?
Pozdrawiam"
500 PLUS
500 PLUS
"Teraz, kiedy już wiadomo, że zamiast 50 karakali z offsetem kupimy 8 blakhołków z zakładów w USA bez offsetu to pieniędzy na 500+ powinno wystarczyć i opóźnienia zostaną nadrobione 
"
"
Ostatnio zmieniony 17-10-2016 21:32 przez dino, łącznie zmieniany 1 raz.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
500 PLUS
"Tak jak pisze Admin terminy wypłat były podane w piśmie z decyzją o przyznaniu świadczenia. Były to terminy do września 2017 roku. Zwykle podany był 27 dzień każdego miesiąca bodajże po za grudniem 2016 gdzie pojawiła się dzień 21."
Ostatnio zmieniony 18-10-2016 11:49 przez Dzanek, łącznie zmieniany 1 raz.
500 PLUS
"Nie ma chyba na stronce nowego harmonogramu wypłat świadczeń rodzinnych za nowy okres zasiłkowy. Pod linkiem jest widocznie pomyłka.
Edytowany przez ptasiorrr o 19-10-2016 - 18:39. "
Edytowany przez ptasiorrr o 19-10-2016 - 18:39. "
Ostatnio zmieniony 19-10-2016 20:34 przez ptasiorrr, łącznie zmieniany 1 raz.
Kiedyś na krzyżach wisiały łotry, a dzisiaj na łotrach wiszą krzyże...
500 PLUS
"Terminy wypłaty na konto świadczenia na wskazane konto:
27 październik 2016
28 listopad 2016
21 grudzień 2016
27 styczeń 2017
27 luty 2017
27 marzec 2017
27 kwiecień 2017
26 maj 2017
27 czerwiec 2017
27 lipiec 2017
28 sierpień 2017
27 wrzesień 2017"
27 październik 2016
28 listopad 2016
21 grudzień 2016
27 styczeń 2017
27 luty 2017
27 marzec 2017
27 kwiecień 2017
26 maj 2017
27 czerwiec 2017
27 lipiec 2017
28 sierpień 2017
27 wrzesień 2017"
Ostatnio zmieniony 20-10-2016 12:27 przez Dzanek, łącznie zmieniany 1 raz.
500 PLUS
"
To kto się bierze do pracy na zarabianie kasy do budżetu ? Policja. Łapią już nawet poniżej przekroczonych 10 km/h. Za pasy na skrzyżowaniu, bo przez szybkę zobaczą, za przejście w niedozwolonym miejscu za kierunkowskaz itp...
Do tej pory jakoś uchodziło to płazem i nie zwracali zbyt uwagi. Teraz dosłownie za wszystko.
Już nie będę tu opisywał wzrostu wszelakich opłat itp. a wynagrodzenia stoją w miejscu.
Obiecało się "złote góry" bez pokrycia, teraz cierpią wszyscy. Czy ktoś ma dzieci czy nie."
Na "wspaniały program" trzeba zarobić, bo w budżecie pieniędzy już dawno nie ma, a wiadomo, że już na przyszły rok zbytnio nie będzie.antykowal pisze:Mógłbyś rozwinąć tą genialną myśl??nikanor pisze:No i biali pałkarze do roboty się wzięli za łapanie za byle "gó..no" ...trzeba zarobić na populistyczny program !
To kto się bierze do pracy na zarabianie kasy do budżetu ? Policja. Łapią już nawet poniżej przekroczonych 10 km/h. Za pasy na skrzyżowaniu, bo przez szybkę zobaczą, za przejście w niedozwolonym miejscu za kierunkowskaz itp...
Do tej pory jakoś uchodziło to płazem i nie zwracali zbyt uwagi. Teraz dosłownie za wszystko.
Już nie będę tu opisywał wzrostu wszelakich opłat itp. a wynagrodzenia stoją w miejscu.
Obiecało się "złote góry" bez pokrycia, teraz cierpią wszyscy. Czy ktoś ma dzieci czy nie."
Ostatnio zmieniony 20-10-2016 20:39 przez nikanor, łącznie zmieniany 1 raz.
500 PLUS
"
Edytowany przez martintbg o 20-10-2016 - 18:54. "
w budżecie pieniędzy już dawno nie ma?a skąd masz takie informacje matołku..z tvn24???cierpisz może ty matołku bo koryto ci zabrali...nikanor pisze:Na "wspaniały program" trzeba zarobić, bo w budżecie pieniędzy już dawno nie ma, a wiadomo, że już na przyszły rok zbytnio nie będzie.antykowal pisze:Mógłbyś rozwinąć tą genialną myśl??nikanor pisze:No i biali pałkarze do roboty się wzięli za łapanie za byle "gó..no" ...trzeba zarobić na populistyczny program !
To kto się bierze do pracy na zarabianie kasy do budżetu ? Policja. Łapią już nawet poniżej przekroczonych 10 km/h. Za pasy na skrzyżowaniu, bo przez szybkę zobaczą, za przejście w niedozwolonym miejscu za kierunkowskaz itp...
Do tej pory jakoś uchodziło to płazem i nie zwracali zbyt uwagi. Teraz dosłownie za wszystko.
Już nie będę tu opisywał wzrostu wszelakich opłat itp. a wynagrodzenia stoją w miejscu.
Obiecało się "złote góry" bez pokrycia, teraz cierpią wszyscy. Czy ktoś ma dzieci czy nie.
Edytowany przez martintbg o 20-10-2016 - 18:54. "
Ostatnio zmieniony 20-10-2016 20:53 przez martintbg, łącznie zmieniany 1 raz.
500 PLUS
"
Natomiast bardzo martwi mnie to, że Ty i tobie podobni mają w naszym pięknym kraju prawa wyborcze.
Jest to jakiś ewidentny błąd systemu. Powinna być jakaś granica. Myślę że iq w granicach .. 80? Co Adminie?
A wracając do tego czy pieniądze w budżecie są czy ich nie ma.. Kilka danych szacuknkowych 2016:
Dochód budżetowy: 296 879 236 000 zł
Wydatki z budżetu: 351 499 236 000 zł
Deficyt budżetowy: 54 620 000 000 zł (słownie: pięćdziesiąt cztery miliardy sześćset dwadzieścia milionów złotych straty)
Dla lepszego zobrazowania, 54 miliardy złotych deficytu to tysiąc razy tyle ile zbiera WOŚP, ok. 20 Stadionów Narodowych i prawie dwa razy tyle ile Polska wydaje na całą swoją armię w ciągu roku.
Wygląda jak jakiś spisek i mega niewiarygodne liczby, prawda?
Ale to nie koniec. Na 2017:
Dochód budżetowy: 324 100 000 000 zł
Wydatki z budżetu: 383 400 000 000 zł
Deficyt budżetowy: 59 300 000 000 zł
Ale najciekawszy jest założony wzrost dochodów o ok 9%. Chcę to zobaczyć.
No i nasz deficyt który ma wzrosnąć o 4 680 000 000 co daje nam gładkie pół bańki na każdą godzinę w plecy. A to tylko dług jawny. Nie uwzględniamy tu długu który nasz kochany rząd zaciąga u mnie przejadając kasę którą co miesiąc odkładam na swoją emeryturę w ZUS.
Ale co to wszystko może obchodzić takiego prawdziwka ja Ty martintbg? Prawda?
Ważne że 500+. Ważne że Twojemu szefowi dopierd...ą.
Dramat."
Kolego martintbg. Nie martwi mnie to że jesteś prostakiem. Nie martwi mnie również to że do szkoły miałeś pod górkę i nie zdążyłeś się nauczyć podstaw pisowni w języku polskim. Nie martwi mnie, że nie rozumiesz podstawowych pojęć używanych w ekonomii np. deficyt budżetowy.w budżecie pieniędzy już dawno nie ma?a skąd masz takie informacje matołku..z tvn24???cierpisz może ty matołku bo koryto ci zabrali...
Natomiast bardzo martwi mnie to, że Ty i tobie podobni mają w naszym pięknym kraju prawa wyborcze.
Jest to jakiś ewidentny błąd systemu. Powinna być jakaś granica. Myślę że iq w granicach .. 80? Co Adminie?
A wracając do tego czy pieniądze w budżecie są czy ich nie ma.. Kilka danych szacuknkowych 2016:
Dochód budżetowy: 296 879 236 000 zł
Wydatki z budżetu: 351 499 236 000 zł
Deficyt budżetowy: 54 620 000 000 zł (słownie: pięćdziesiąt cztery miliardy sześćset dwadzieścia milionów złotych straty)
Dla lepszego zobrazowania, 54 miliardy złotych deficytu to tysiąc razy tyle ile zbiera WOŚP, ok. 20 Stadionów Narodowych i prawie dwa razy tyle ile Polska wydaje na całą swoją armię w ciągu roku.
Wygląda jak jakiś spisek i mega niewiarygodne liczby, prawda?
Ale to nie koniec. Na 2017:
Dochód budżetowy: 324 100 000 000 zł
Wydatki z budżetu: 383 400 000 000 zł
Deficyt budżetowy: 59 300 000 000 zł
Ale najciekawszy jest założony wzrost dochodów o ok 9%. Chcę to zobaczyć.
No i nasz deficyt który ma wzrosnąć o 4 680 000 000 co daje nam gładkie pół bańki na każdą godzinę w plecy. A to tylko dług jawny. Nie uwzględniamy tu długu który nasz kochany rząd zaciąga u mnie przejadając kasę którą co miesiąc odkładam na swoją emeryturę w ZUS.
Ale co to wszystko może obchodzić takiego prawdziwka ja Ty martintbg? Prawda?
Ważne że 500+. Ważne że Twojemu szefowi dopierd...ą.
Dramat."
Ostatnio zmieniony 21-10-2016 11:20 przez janusza, łącznie zmieniany 1 raz.
500 PLUS
"Janusza właśnie pokazałeś że nie masz pojęcia o budżecie, ekonomii i polityce. Natomiast obrażanie innych idzie Ci wyśmienicie.
Dziś od rana pada. Wszystko przez te 500+"
Fatalnie. Policja egzekwuje prawo. Co to będzie jak zaczną skuteczniej łapać złodziei?? Pewnie wyjdziemy na ulicę w niebieskim marszu.nikanor pisze:Na "wspaniały program" trzeba zarobić, bo w budżecie pieniędzy już dawno nie ma, a wiadomo, że już na przyszły rok zbytnio nie będzie.antykowal pisze:Mógłbyś rozwinąć tą genialną myśl??nikanor pisze:No i biali pałkarze do roboty się wzięli za łapanie za byle "gó..no" ...trzeba zarobić na populistyczny program !
To kto się bierze do pracy na zarabianie kasy do budżetu ? Policja. Łapią już nawet poniżej przekroczonych 10 km/h. Za pasy na skrzyżowaniu, bo przez szybkę zobaczą, za przejście w niedozwolonym miejscu za kierunkowskaz itp...
Do tej pory jakoś uchodziło to płazem i nie zwracali zbyt uwagi. Teraz dosłownie za wszystko.
Już nie będę tu opisywał wzrostu wszelakich opłat itp. a wynagrodzenia stoją w miejscu.
Obiecało się "złote góry" bez pokrycia, teraz cierpią wszyscy. Czy ktoś ma dzieci czy nie.
Dziś od rana pada. Wszystko przez te 500+"
Ostatnio zmieniony 21-10-2016 13:31 przez antykowal, łącznie zmieniany 1 raz.
500 PLUS
"Ej ludziska.
W sumie to lubię zaglądać na fora żeby sobie popatrzeć jak z niczego robi się pyskówka i obrażanie.
Ktoś zapytał o terminy wypłat 500 + a w 10 postach już udało się użyć kilku wyzwisk, ruszyć policję, du.ę kilku osób łącznie z szefostwem, przeanalizować i ocenić budżet państwa, system emerytalny, ocenić poziom zadłużenia itd..
Weźcie się opamiętajcie."
W sumie to lubię zaglądać na fora żeby sobie popatrzeć jak z niczego robi się pyskówka i obrażanie.
Ktoś zapytał o terminy wypłat 500 + a w 10 postach już udało się użyć kilku wyzwisk, ruszyć policję, du.ę kilku osób łącznie z szefostwem, przeanalizować i ocenić budżet państwa, system emerytalny, ocenić poziom zadłużenia itd..
Weźcie się opamiętajcie."
Ostatnio zmieniony 22-10-2016 02:42 przez felicita, łącznie zmieniany 1 raz.
500 PLUS
"
Antykowal oświeć nas i wytłumacz jakie ty masz pojęcie o ekonomi i deficycie budżetowym ?, bo widzę że jak przystało na fana dobrej zmiany jesteś mistrzem w rozmywaniu tematu. Czekamy na merytoryczny wpis, który nas wszystkich uświadomi i wyprowadzi z błędu."antykowal pisze:Janusza właśnie pokazałeś że nie masz pojęcia o budżecie, ekonomii i polityce. Natomiast obrażanie innych idzie Ci wyśmienicie.
Fatalnie. Policja egzekwuje prawo. Co to będzie jak zaczną skuteczniej łapać złodziei?? Pewnie wyjdziemy na ulicę w niebieskim marszu.nikanor pisze:Na "wspaniały program" trzeba zarobić, bo w budżecie pieniędzy już dawno nie ma, a wiadomo, że już na przyszły rok zbytnio nie będzie.antykowal pisze:
Mógłbyś rozwinąć tą genialną myśl??
To kto się bierze do pracy na zarabianie kasy do budżetu ? Policja. Łapią już nawet poniżej przekroczonych 10 km/h. Za pasy na skrzyżowaniu, bo przez szybkę zobaczą, za przejście w niedozwolonym miejscu za kierunkowskaz itp...
Do tej pory jakoś uchodziło to płazem i nie zwracali zbyt uwagi. Teraz dosłownie za wszystko.
Już nie będę tu opisywał wzrostu wszelakich opłat itp. a wynagrodzenia stoją w miejscu.
Obiecało się "złote góry" bez pokrycia, teraz cierpią wszyscy. Czy ktoś ma dzieci czy nie.
Dziś od rana pada. Wszystko przez te 500+
Ostatnio zmieniony 22-10-2016 12:46 przez gniewosz, łącznie zmieniany 1 raz.
500 PLUS
"
Jesteś w wielkim błędzie, otóż mówiąc krótko zaufałem potomkowi Rajmunda i pani etnograf. Wiele osób zaufało i tera bije się w pierś. Jest nas co raz więcej, i to jest dobra wiadomość. A jak przystało na prawdziwego prawilnego polaczka najlepiej wychodzi Ci obrażanie innych."martintbg pisze:jest zła wiadomość..otóż widać,że to forum opanowała spora grupka zwolenników platformy,psl,obrony koryta i innego lewactwa,ale jest też dobra wiadomość!jest tych matołków coraz mniej!
Ostatnio zmieniony 22-10-2016 16:01 przez gniewosz, łącznie zmieniany 1 raz.
500 PLUS
"Martintbg. Spróbuj przeczytać ze zrozumieniem:
Załóżmy, że każdego popołudnia 10 znajomych wybiera się wspólnie na obiad do restauracji. Rachunek za cały obiad wynosi 100 zł. Ponieważ cała dziesiątka nie zarabia po równo, a wręcz przeciwnie - mają bardzo zróżnicowane zarobki, postanowili, że rachunek będą płacić w następujący sposób.
- Czterech najbiedniejszych nie zapłaci nic.
- Piąty od końca pod względem dochodów zapłaci 1 zł.
- Szósty - 3 zł.
- Siódmy - 7 zł.
- Ósmy - 12 zł.
- Dziewiąty - 18 zł.
- Dziesiąty, najbogatszy z nich wszystkich - 59 zł.
Tak sobie postanowili.
Ale pewnego dnia właściciel restauracji oznajmił im:
- Jesteście takimi dobrymi klientami, że obniżę wam cenę za 10 obiadów o 20 zł.
Więc posiłek kosztował ich 80 zł. Ale ciągle chcieli płacić rachunek w ten sam sposób. Więc 4 najbiedniejszych ciągle jadłoby za darmo. Pozostałych 6 policzyło, że obniżka, 20 zł, podzielona na 6 daje 3,33 zł, jeśli więc każdemu płacącemu oddać te pieniądze, to właściwie piąty i szósty dostaliby pieniądze za zjedzenie posiłku.
Właściciel restauracji, widząc, że panowie mają problem z podzieleniem kwoty obniżki, zaproponował im, żeby każdy z płacących dostał zwrot proporcjonalny do tego, ile wcześniej płacił.
I tak:
- Czterech najbiedniejszych ciągle jadło za darmo.
- Piąty, teraz nie płaci nic, tak jak poprzednich czterech.
- Szósty teraz płaci - 2 zł, zamiast 3 zł (obniżka o 33%).
- Siódmy - 5 zł, zamiast 7 zł (obniżka o 28%).
- Ósmy - 9 zł, zamiast 12 zł (obniżka o 25%).
- Dziewiąty - 14 zł, zamiast 18 zł (obniżka o 22%)
- Dziesiąty - 49 zł, zamiast 59 zł (obniżka o 16% ).
Pierwszych czterech ciągle je za darmo, a z pozostałej szóstki każdy skorzystał i je taniej niż poprzednio. Jednak kiedy wyszli z restauracji zaczęli porównywać, ile każdy zyskał:
- Dostałem tylko złotówkę z 20 zł - powiedział Szósty
Ale Dziesiąty dostał połowę - 10 zł!
- Właśnie! Ja też dostałem tylko złotówkę - przytaknął mu Piąty
- To niesprawiedliwe, że on dostał 10 razy więcej niż ja!
- To prawda! - dodał Siódmy - Czemu on dostał 10 zł, a ja tylko 2 zł?
Bogaci dostają najwięcej!
- A my nic nie dostaliśmy !- zaczęła krzyczeć pierwsza czwórka.
Ten system wykorzystuje najbiedniejszych!
Cała dziewiątka otoczyła Dziesiątego i dotkliwie go pobiła.
Następnego dnia znów przyszli na obiad. Ale Dziesiąty się nie pojawił. Kiedy przyszło do płacenia rachunku, zorientowali się, że pomimo obniżki ceny, nie są w stanie zapłacić nawet połowy rachunku!
I tak to już jest z podatkami, drodzy prawicowcy, zwolennicy państwa socjalnego i głosiciele "sprawiedliwości społecznej". Bogaci najbardziej zyskują na obniżce podatków, ale spróbujcie ich opodatkować za bardzo, atakujcie za bycie bogatymi, a następnym razem mogą nie pokazać się przy stoliku.
Jest wiele świetnych restauracji w innych krajach!!!"
Załóżmy, że każdego popołudnia 10 znajomych wybiera się wspólnie na obiad do restauracji. Rachunek za cały obiad wynosi 100 zł. Ponieważ cała dziesiątka nie zarabia po równo, a wręcz przeciwnie - mają bardzo zróżnicowane zarobki, postanowili, że rachunek będą płacić w następujący sposób.
- Czterech najbiedniejszych nie zapłaci nic.
- Piąty od końca pod względem dochodów zapłaci 1 zł.
- Szósty - 3 zł.
- Siódmy - 7 zł.
- Ósmy - 12 zł.
- Dziewiąty - 18 zł.
- Dziesiąty, najbogatszy z nich wszystkich - 59 zł.
Tak sobie postanowili.
Ale pewnego dnia właściciel restauracji oznajmił im:
- Jesteście takimi dobrymi klientami, że obniżę wam cenę za 10 obiadów o 20 zł.
Więc posiłek kosztował ich 80 zł. Ale ciągle chcieli płacić rachunek w ten sam sposób. Więc 4 najbiedniejszych ciągle jadłoby za darmo. Pozostałych 6 policzyło, że obniżka, 20 zł, podzielona na 6 daje 3,33 zł, jeśli więc każdemu płacącemu oddać te pieniądze, to właściwie piąty i szósty dostaliby pieniądze za zjedzenie posiłku.
Właściciel restauracji, widząc, że panowie mają problem z podzieleniem kwoty obniżki, zaproponował im, żeby każdy z płacących dostał zwrot proporcjonalny do tego, ile wcześniej płacił.
I tak:
- Czterech najbiedniejszych ciągle jadło za darmo.
- Piąty, teraz nie płaci nic, tak jak poprzednich czterech.
- Szósty teraz płaci - 2 zł, zamiast 3 zł (obniżka o 33%).
- Siódmy - 5 zł, zamiast 7 zł (obniżka o 28%).
- Ósmy - 9 zł, zamiast 12 zł (obniżka o 25%).
- Dziewiąty - 14 zł, zamiast 18 zł (obniżka o 22%)
- Dziesiąty - 49 zł, zamiast 59 zł (obniżka o 16% ).
Pierwszych czterech ciągle je za darmo, a z pozostałej szóstki każdy skorzystał i je taniej niż poprzednio. Jednak kiedy wyszli z restauracji zaczęli porównywać, ile każdy zyskał:
- Dostałem tylko złotówkę z 20 zł - powiedział Szósty
Ale Dziesiąty dostał połowę - 10 zł!
- Właśnie! Ja też dostałem tylko złotówkę - przytaknął mu Piąty
- To niesprawiedliwe, że on dostał 10 razy więcej niż ja!
- To prawda! - dodał Siódmy - Czemu on dostał 10 zł, a ja tylko 2 zł?
Bogaci dostają najwięcej!
- A my nic nie dostaliśmy !- zaczęła krzyczeć pierwsza czwórka.
Ten system wykorzystuje najbiedniejszych!
Cała dziewiątka otoczyła Dziesiątego i dotkliwie go pobiła.
Następnego dnia znów przyszli na obiad. Ale Dziesiąty się nie pojawił. Kiedy przyszło do płacenia rachunku, zorientowali się, że pomimo obniżki ceny, nie są w stanie zapłacić nawet połowy rachunku!
I tak to już jest z podatkami, drodzy prawicowcy, zwolennicy państwa socjalnego i głosiciele "sprawiedliwości społecznej". Bogaci najbardziej zyskują na obniżce podatków, ale spróbujcie ich opodatkować za bardzo, atakujcie za bycie bogatymi, a następnym razem mogą nie pokazać się przy stoliku.
Jest wiele świetnych restauracji w innych krajach!!!"
Ostatnio zmieniony 23-10-2016 14:09 przez janusza, łącznie zmieniany 1 raz.
"