Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"Czy strajk nauczycieli jest wychowawczy dla uczniów?
Może za tydzień uczniowie zastrajkują, że nie chcą sprawdzianów?"
Może za tydzień uczniowie zastrajkują, że nie chcą sprawdzianów?"
Ostatnio zmieniony 29-03-2017 23:04 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"A szykuje się jakiś strajk nauczycieli, czy to teoretyczne rozważania?
Uczniowie też strajkowali, np. w obronie polskiej mowy.
Dobrym przykładem dla uczniów i jednocześnie protestem mógłby być tzw. strajk włoski. Ewentualnie głodówka protestacyjna.
Jest tyle różnych form protestu że zwykła odmowa wykonywania pracy wydaje się pójściem na łatwiznę."
Uczniowie też strajkowali, np. w obronie polskiej mowy.
Dobrym przykładem dla uczniów i jednocześnie protestem mógłby być tzw. strajk włoski. Ewentualnie głodówka protestacyjna.
Jest tyle różnych form protestu że zwykła odmowa wykonywania pracy wydaje się pójściem na łatwiznę."
Ostatnio zmieniony 29-03-2017 23:25 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"to nic nie wiesz Adminie?
http://www.sp10tbg.pl/index.php/100-new ... 2017-03-31
w piątek dzieci mają wolne
Edytowany przez rav o 29-03-2017 - 21:39. "
http://www.sp10tbg.pl/index.php/100-new ... 2017-03-31
w piątek dzieci mają wolne
Edytowany przez rav o 29-03-2017 - 21:39. "
Ostatnio zmieniony 29-03-2017 23:38 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"Strajk uczniów mógłby polegać na urządzeniu dnia wagarowicza.Głodówka odpada,bo po powrocie do domu i tak wszyscy zjedzą obiad. A poza tym temat z sufitu,bo uczniowie nie mają powodów do protestu.Za to mieszkańcy szczegółnie niepełnosprawni,bezrobotni,kobiety bez pracy mają i to solidne powody.Aż dziwię się że w mieście nie ma masowych strajków ludzi pozbawionych środków do życia o których nikt nie dba"
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 00:18 przez andriu81, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"
Rav, nic nie wiedziałem.
Jak w innych tarnobrzeskich szkołach?
W jakiej właściwie intencji nauczyciele nie przyjdą do pracy?"
Może strajkujący nauczyciele są przekonani że mają gorzej?andriu81 pisze:Aż dziwię się że w mieście nie ma masowych strajków ludzi pozbawionych środków do życia o których nikt nie dba
Rav, nic nie wiedziałem.
Jak w innych tarnobrzeskich szkołach?
W jakiej właściwie intencji nauczyciele nie przyjdą do pracy?"
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 00:51 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"Nauczyciele przyjdą do pracy tylko nie będzie zajęć dydaktycznych. Dzieci które przyjdą do szkoły będą miały zapewnioną opiekę więc o co tyle krzyku. A jeszcze jedno strajk nie jest tylko nauczycieli, strajkują również pracownicy niepedagogiczni i rodzice, którzy nie posyłają dzieci do szkól które nie strajkują."
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 01:33 przez ptasiorrr, łącznie zmieniany 1 raz.
Kiedyś na krzyżach wisiały łotry, a dzisiaj na łotrach wiszą krzyże...
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"A więc z tego zrozumiałem że strajkują wszyscy oprócz dzieci..Dzieci nie protestują,bo zmiana w polskiej oświacie ich nie dotknie,a jedynie dotknie nauczycieli i pracowników nied..ologicznych.Dzieci mimo że nie pójdą do szkoły dlatego że strajkuja ich rodzice w ten sposób że ich nie posyłają do szkoły,czyli rodzice strajkują od swojej pracy(w ten dzień obowiązkowo biorą zwolnienie o ile pracują w dzień(99% ludzi w Tarnobrzega tak pracuje)),bo będą musieli się zająć dziećmi w domu .A żeby wszystko było jasne o co tu chodzi ,to pod sztandarem protestu należy umieścić hasło "nie lubie PiS-u""
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 02:27 przez andriu81, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"
Czyli co?
Jak nie będzie dzieci, których należy uczyć to nauczyciel będzie siedział w pokoju nauczycielskim i będzie brał kasę?
Wytłumaczcie mi proszę, bo nie rozumiem?
Nie wiem jak w innych szkołach."
Pewnie się narażę nauczycielom, ale dla mnie to trochę przesada, do 2022 roku?Podniesienia zasadniczego wynagrodzenia o 10 procent oraz deklaracji, że do 2022 roku w szkołach nie będzie zwolnień oraz że do tego czasu nie zmienią się nauczycielom na niekorzyść warunki pracy - takie są żądania Związku Nauczycielstwa Polskiego, którego zarząd podjął decyzję, że strajk nauczycieli i pracowników oświaty będzie w piątek - 31 marca. Nie 2-godzinny ostrzegawczy, ale całodniowy.
Czytaj więcej: http://www.echodnia.eu/podkarpackie/wia ... ,11924302/
Czyli co?
Jak nie będzie dzieci, których należy uczyć to nauczyciel będzie siedział w pokoju nauczycielskim i będzie brał kasę?
Wytłumaczcie mi proszę, bo nie rozumiem?
Nie wiem jak w innych szkołach."
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 02:43 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"Witam, u nas nie ma strajku, nawet na ten temat nie rozmawiamy. Dowiedziałam się o strajku z tego forum. Pozdrawiam"
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 08:55 przez marysia48, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"A jak Elbanowscy założyli fundację "Ratujmy maluchy" żeby 6-cio latki cofnąć do przeszkoli to na sztandarze tej fundacji mieli napisane nie lubię PO?"
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 11:11 przez ptasiorrr, łącznie zmieniany 1 raz.
Kiedyś na krzyżach wisiały łotry, a dzisiaj na łotrach wiszą krzyże...
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"ptasiorrr - mieszasz pojęcia
Elbanowscy założyli fundację w trosce o dzieci, natomiast strajkujący nauczyciele pokazują, że tak naprawdę to dbają przede wszystkim o swoje interesy i to nawet kosztem dzieci,
ja wiem, że dzieci się z tego cieszą, ale to nie o to chodzi.
ja natomiast cieszę się, że nie wszyscy nauczyciele się w ten strajk włączyli
jeszcze może bym zrozumiał gdyby im coś zabierali, a tu domagają się więcej, tym bardziej, że Anna Zalewska coś im jednak obiecuje:
Elbanowscy założyli fundację w trosce o dzieci, natomiast strajkujący nauczyciele pokazują, że tak naprawdę to dbają przede wszystkim o swoje interesy i to nawet kosztem dzieci,
ja wiem, że dzieci się z tego cieszą, ale to nie o to chodzi.
ja natomiast cieszę się, że nie wszyscy nauczyciele się w ten strajk włączyli
coś w tym jest, w tym pójściu na łatwiznę, choć dla mnie to raczej nieodpowiedzialność,Admin pisze:Dobrym przykładem dla uczniów i jednocześnie protestem mógłby być tzw. strajk włoski. Ewentualnie głodówka protestacyjna.
Jest tyle różnych form protestu że zwykła odmowa wykonywania pracy wydaje się pójściem na łatwiznę.
jeszcze może bym zrozumiał gdyby im coś zabierali, a tu domagają się więcej, tym bardziej, że Anna Zalewska coś im jednak obiecuje:
"O komentarz do strajku nauczycieli prosiliśmy Annę Zalewską, minister edukacji, która gościła w Rzeszowie.
- W pierwszym miesiącu działania podnosiłam kwestie podwyżek wynagrodzenia dla nauczycieli. To się stanie. W kwietniu z panią premier pokażemy, jakiej wysokości będą to podwyżki oraz w jakich latach będą wypłacane - mówiła.
Czytaj więcej: http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/podka ... ,11924893/
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 15:02 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 19-08-2010 19:51
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"RAV - jesteś tempy jak Twoja ulubiona partia."
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 16:14 przez yokosixstassi, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"Akurat na tej scenie politycznej nie ma mojej ulubionej partii politycznej
Ty też poszedłeś na łatwiznę, bo zamiast podać konkretne i przekonujące argumenty zwyczajnie plujesz."
Ty też poszedłeś na łatwiznę, bo zamiast podać konkretne i przekonujące argumenty zwyczajnie plujesz."
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 16:41 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"
Akurat zmiana w oświecie dotyka dzieci równie i to w bardzo dużej mierze. Wystarczy prześledzić podstawy programowe, wymagania itp rzeczy....coraz bardziej ogłupia się dzieci, tylko głośniej o tym się nie mówi"andriu81 pisze:A więc z tego zrozumiałem że strajkują wszyscy oprócz dzieci..Dzieci nie protestują,bo zmiana w polskiej oświacie ich nie dotknie,a jedynie dotknie nauczycieli i pracowników nied..ologicznych.Dzieci mimo że nie pójdą do szkoły dlatego że strajkuja ich rodzice w ten sposób że ich nie posyłają do szkoły,czyli rodzice strajkują od swojej pracy(w ten dzień obowiązkowo biorą zwolnienie o ile pracują w dzień(99% ludzi w Tarnobrzega tak pracuje)),bo będą musieli się zająć dziećmi w domu .A żeby wszystko było jasne o co tu chodzi ,to pod sztandarem protestu należy umieścić hasło "nie lubie PiS-u"
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 19:16 przez nikanor, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"Ptasiorrr, wbrew temu co piszesz nie spotkałem dziś żadnego rodzica który popierałby jutrzejsze niepodejmowanie pracy przez nauczycieli, wręcz przeciwnie.
Naszą szkołę protesty omijają. Podziękowania dla nauczycieli.
Domaganie się podwyżek i gwarancji zatrudnienia to jednak jakąś forma wołania o pomoc. Wydaje się, że tego typu działania podejmują przede wszystkim ludzie niepewni swojej pozycji, czy też konkurencyjności na rynku pracy. Tacy np. lekarze zwalniają się z miejsca gdzie im nie pasuje i idą gdzie indziej. Wszystko wskazuje na to, że tak jak będziemy mieli deficyt lekarzy, tak mamy nadmiar nauczycieli."
Naszą szkołę protesty omijają. Podziękowania dla nauczycieli.
Domaganie się podwyżek i gwarancji zatrudnienia to jednak jakąś forma wołania o pomoc. Wydaje się, że tego typu działania podejmują przede wszystkim ludzie niepewni swojej pozycji, czy też konkurencyjności na rynku pracy. Tacy np. lekarze zwalniają się z miejsca gdzie im nie pasuje i idą gdzie indziej. Wszystko wskazuje na to, że tak jak będziemy mieli deficyt lekarzy, tak mamy nadmiar nauczycieli."
Ostatnio zmieniony 30-03-2017 19:43 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"
Edytowany przez ptasiorrr o 31-03-2017 - 06:45. "
Może dbają o to żeby dzieci nie były tak tępe jak Ty i członkowie Twojej ulubionej partii. Jak pielęgniarki odchodzą od łóżek to też dbają o swoje interesy, jak lekarze strajkują też dbają o swoje interesy, jak górnicy nie idą do pracy też dbają o swoje interesy i gówno ich to obchodzi czy pacjent na łóżku umrze, czy będziesz miał do kogo iść jak będziesz chory, czy ludzie będą mieli czym w zimę napalić w piecu. A jak nauczyciele chcą strajkować przeciwko czemuś co wg. nich jest złe to wielka afera.rav dbają przede wszystkim o swoje interesy i to nawet kosztem dzieci
Edytowany przez ptasiorrr o 31-03-2017 - 06:45. "
Ostatnio zmieniony 31-03-2017 08:43 przez ptasiorrr, łącznie zmieniany 1 raz.
Kiedyś na krzyżach wisiały łotry, a dzisiaj na łotrach wiszą krzyże...
- dominik267
- Posty: 725
- Rejestracja: 04-03-2014 01:20
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"A ja się zgodzę jak nigdy z Panią Joanna Schmidt.
http://www.prawdaobiektywna.pl/edukacja ... -1544.html"
http://www.prawdaobiektywna.pl/edukacja ... -1544.html"
Ostatnio zmieniony 31-03-2017 11:29 przez dominik267, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"
i wszystko staje się jasne "dominik267 pisze:A ja się zgodzę jak nigdy z Panią Joanna Schmidt.
http://www.prawdaobiektywna.pl/edukacja ... -1544.html
Ostatnio zmieniony 31-03-2017 11:58 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Strajk nauczycieli a przykład dla uczniów?
"Co za niespodzianka, w dogmatycznej makówie rava nie mieści się idea sprzeciwu i buntu czy też dawania dzieciom lekcji społeczeństwa obywatelskiego w postaci protestu wobec szkodliwych reform, domagania się szacunku itd. Naprawdę, kto by pomyślał, że najgrzeczniejsze duże dziecko na forum, specjalista od Bozi, Jezuska i paciorków, przebijający w swojej posłuszności nawet księży, dla którego autorytarny i skompromitowany pod każdym względem rząd jest jedynie "nieidealny" (co nie przeszkadza mu w powtarzaniu jego propagandy), będzie się z troską zastanawiał czy aby dzieci nie dostają złego przykładu. No w szoku jestem O tym, że protest może być właśnie w interesie tych dzieci, co udowadnia choćby jego subtelność, to pewnie też nie pomyśli. Nauczyciele szkodzą bo protestują, kropka. Jak śmią, powinni robić bez grymaszenia to co im każe rząd i tak jak będzie wygodnie rodzicom, bo to przecież dla nich tylko niańki do dzieci żeby tatuś i mamusia mogli mieć wyjebane 8 godzin dziennie. Nie po to zdobywali latami ciężkich studiów wykształcenie, żeby używać go do krytycznego myślenia i współkształtowania i obrony systemu edukacji. Co za podłe szuje ci nauczyciele, przecież są odpowiedzialni tylko za śmieszne wychowywanie kolejnych pokoleń Polek i Polaków a zachowują się jakby coś ważnego robili, no w dupach się poprzewracało. Można już tylko posła Pięte tu zacytować!
Tak, to jest sprzeciw wobec polityki rządu, który całkowicie zlekceważył, znieważył i okłamał środowisko nauczycielskie i forsuje poważną reformę w niepoważny, szkodliwy dla wszystkich sposób. Eureka, geniusze. Chyba pierwszy raz nauczyciele strajkują dla dobra ogólnego pod płaszczykiem obrony swoich przywilejów.
Pamiętajcie nauczyciele, że według PISu jesteście bandą czerwonej lumpen-inteligencji!
http://innpoland.pl/134027,czolowy-pose ... je-na-pysk
@Admin
Widzę że kompleksowe badania terenowe prowadzisz. No jak wśród Twoich znajomych w jednej z klas jednej ze szkół małego podkarpackiego miasteczka nie widać problemu to musi być wszystko spoczo. I jasne, co się tak srają o swoją karierę, niech dzielnie walczą na rynku pracy, cieniasy jedne. Ty masz stabilną sytuację więc w naturalny, korwinistyczny sposób, możesz - ba, musisz! - patrzeć z góry na ich zmagania i dogadywać. Jest was za dużo, nauczyciele, nie jęczeć tylko przekwalifikowywać się i to już (tup!)
https://oko.press/przeddzien-strajku-re ... e-podobac/
Reformatorom spod znaku PiS udało się naruszyć tę trwałą antygimnazjalną postawę, zapewne dlatego, że rodzice zaczynają się konfrontować ze skutkami ich likwidacji, a poza tym mocno brzmi głosu protestu samych nauczycieli gimnazjalnych, którzy tracą dorobek wielu lat zawodowego życia.
Edytowany przez wou o 31-03-2017 - 12:49."
Tak, to jest sprzeciw wobec polityki rządu, który całkowicie zlekceważył, znieważył i okłamał środowisko nauczycielskie i forsuje poważną reformę w niepoważny, szkodliwy dla wszystkich sposób. Eureka, geniusze. Chyba pierwszy raz nauczyciele strajkują dla dobra ogólnego pod płaszczykiem obrony swoich przywilejów.
Pamiętajcie nauczyciele, że według PISu jesteście bandą czerwonej lumpen-inteligencji!
http://innpoland.pl/134027,czolowy-pose ... je-na-pysk
@Admin
Widzę że kompleksowe badania terenowe prowadzisz. No jak wśród Twoich znajomych w jednej z klas jednej ze szkół małego podkarpackiego miasteczka nie widać problemu to musi być wszystko spoczo. I jasne, co się tak srają o swoją karierę, niech dzielnie walczą na rynku pracy, cieniasy jedne. Ty masz stabilną sytuację więc w naturalny, korwinistyczny sposób, możesz - ba, musisz! - patrzeć z góry na ich zmagania i dogadywać. Jest was za dużo, nauczyciele, nie jęczeć tylko przekwalifikowywać się i to już (tup!)
https://oko.press/przeddzien-strajku-re ... e-podobac/
Reformatorom spod znaku PiS udało się naruszyć tę trwałą antygimnazjalną postawę, zapewne dlatego, że rodzice zaczynają się konfrontować ze skutkami ich likwidacji, a poza tym mocno brzmi głosu protestu samych nauczycieli gimnazjalnych, którzy tracą dorobek wielu lat zawodowego życia.
Edytowany przez wou o 31-03-2017 - 12:49."
Ostatnio zmieniony 31-03-2017 13:41 przez wou, łącznie zmieniany 1 raz.