Konfident Dariusz K. ?

[Trojan]

"

Chętnie poznam prawdziwą rolę i motywy pana domniemanego konfidenta.
Na dziś nie wierzę ani w jego obywatelskie, szczere intencje, ani w jego krystalicznie czysty życiorys.

Krystaliczny życiorys, to napewno przesada! Ale faktem jest, że życie mu się ostatnio posypało, i napewno nie jest już najbogatszym tarnobrzeżaninem. Do tego nie trafione inwestycje i idące za nimi zobowiązania. Do tego nie wiemy czy przy pomocy w sprzedaży działki na Mokrzyszowie Grzegorz K nie żądał więcej i więcej, a środowa akcja była tylko jedną z rat?

[size=small]Trojanie, pozwoliłem sobie usunąć informacje z życia prywatnego. //olekko[/size]



Edytowany przez olekko o 22-02-2018 - 21:39. "

[fym_fym]

"

Chętnie poznam prawdziwą rolę i motywy pana domniemanego konfidenta.
Na dziś nie wierzę ani w jego obywatelskie, szczere intencje, ani w jego krystalicznie czysty życiorys.

Krystaliczny życiorys, to napewno przesada! Ale faktem jest, że życie mu się ostatnio posypało, i napewno nie jest już najbogatszym tarnobrzeżaninem. Do tego nie trafione inwestycje i idące za nimi zobowiązania. Do tego nie wiemy czy przy pomocy w sprzedaży działki na Mokrzyszowie Grzegorz K nie żądał więcej i więcej, a środowa akcja była tylko jedną z rat?

Sam jest sobie winny... Nie mi oceniać.

[size=small]cenzura informacji z życia prywatnego//olekko[/size]



Edytowany przez olekko o 22-02-2018 - 21:40. "

[Trojan]

"

Chętnie poznam prawdziwą rolę i motywy pana domniemanego konfidenta.
Na dziś nie wierzę ani w jego obywatelskie, szczere intencje, ani w jego krystalicznie czysty życiorys.

Krystaliczny życiorys, to napewno przesada! Ale faktem jest, że życie mu się ostatnio posypało, i napewno nie jest już najbogatszym tarnobrzeżaninem. Do tego nie trafione inwestycje i idące za nimi zobowiązania. Do tego nie wiemy czy przy pomocy w sprzedaży działki na Mokrzyszowie Grzegorz K nie żądał więcej i więcej, a środowa akcja była tylko jedną z rat?

Sam jest sobie winny... Nie mi oceniać.

Tylko czy jest winny tego, że ujawnił proceder korupcyjny? Po to przecież stworzono instytucję niekarania tej strony umowy korupcyjnej, która pozwoli aby przestępstwo ujrzało światło dzienne? A sam korumpowany urzędnik, mógł przecież odmówić? No chyba, że jak już ktoś wcześniej pisał, że 20 tysi to nie wszystko, a jak raz weźmiesz to musisz już w tym tkwić.



Edytowany przez olekko o 22-02-2018 - 21:41. "

[admin]

"Dzięki olekko, właśnie miałem to ciachać! Nie piszemy o takich sprawach, obojętne w czyim przypadku."

[fym_fym]

"

Dzięki olekko, właśnie miałem to ciachać! Nie piszemy o takich sprawach, obojętne w czyim przypadku.

Panowie, szacun dla Was za trzymanie w ryzach forum, ale nikt tu się nie rozwodził nad życiem prywatnym Grzegorza. Musimy uwzględnić pewne uwarunkowania, które wpłynęły zapewne na obecną sytuację...

Jako człowiek - nie życzę mu źle. Jako tarnobrzeżanin - dobrze dla miasta. Niech w końcu nadciągną "tłuste" (określenie nad wyrost) lata dla miasta."

[admin]

"

ale nikt tu się nie rozwodził nad życiem prywatnym Grzegorza

Akurat było, jakiś miesiąc temu. Zostało skasowane, tak jak i wcześniej w przypadku innych osób."

[Padre]

"fym_fym - sam jednak przyznasz, że niczym nie udowodnione jakby nie było publiczne rzucanie twierdzeń w kontekście obyczajowym jest co najmniej nieetyczne, nawet w kontekście obecnej sytuacji? A już na pewno krzywdzące tak dla rodziny formalnej jak i samych zainteresowanych podmiotów aluzji? Oddzielmy sferę urzędniczą od alkowy."

[fym_fym]

"

fym_fym - sam jednak przyznasz, że niczym nie udowodnione jakby nie było publiczne rzucanie twierdzeń w kontekście obyczajowym jest co najmniej nieetyczne, nawet w kontekście obecnej sytuacji? A już na pewno krzywdzące tak dla rodziny formalnej jak i samych zainteresowanych podmiotów aluzji? Oddzielmy sferę urzędniczą od alkowy.

Zgadza się. Ale skądś pewna pani zaszła tak daleko w urzędniczej hierarchii... Nie mówić o paniach, które "audytowały" rządy NM i stały się kolejno: naczelnikiem wydziału finansów i skarbnikiem.
Kiedyś one niszczyły ludzi, teraz machina sięgnie zapewne po nie. Warto być człowiekiem z zasadami."

[Światowit]

"

Zgadza się. Ale skądś pewna pani zaszła tak daleko w urzędniczej hierarchii... Nie mówić o paniach, które "audytowały" rządy NM i stały się kolejno: naczelnikiem wydziału finansów i skarbnikiem.
Kiedyś one niszczyły ludzi, teraz machina sięgnie zapewne po nie. Warto być człowiekiem z zasadami.

O tak! Prezydentem, naczelnikiem, dyrektorem czy kierownikiem się tylko bywa, człowiekiem powinno się być zawsze."

[fym_fym]

"

Zgadza się. Ale skądś pewna pani zaszła tak daleko w urzędniczej hierarchii... Nie mówić o paniach, które "audytowały" rządy NM i stały się kolejno: naczelnikiem wydziału finansów i skarbnikiem.
Kiedyś one niszczyły ludzi, teraz machina sięgnie zapewne po nie. Warto być człowiekiem z zasadami.

O tak! Prezydentem, naczelnikiem, dyrektorem czy kierownikiem się tylko bywa, człowiekiem powinno się być zawsze.

110% poparcia dla Ciebie, Światowicie!

Honor i zasady to towar deficytowy."

[aaabbbccc]

"Witam!
Napisze ogólnie? nie znam ani jednego ani drugiego
NIE DONOSI SIĘ, można w czymś nie uczestniczyć jak się nie chcę?
To prawie jak szmalcownik podczas II wojny światowej?
Są pewne granice dobrego smaku i granice bycia człowiekiem?
Kariera, władza po trupach do celu?.
Kto raz doniósł zrobi to drugi raz i trzeci, a może to już nie pierwszy raz?
Ciekawe czy ktoś by chciał z kimś takim robić interesy?

pozdrawiam"

[olekko]

"

Witam!
Napisze ogólnie? nie znam ani jednego ani drugiego
NIE DONOSI SIĘ, można w czymś nie uczestniczyć jak się nie chcę?
To prawie jak szmalcownik podczas II wojny światowej?
Są pewne granice dobrego smaku i granice bycia człowiekiem?
Kariera, władza po trupach do celu?.
Kto raz doniósł zrobi to drugi raz i trzeci, a może to już nie pierwszy raz?
Ciekawe czy ktoś by chciał z kimś takim robić interesy?

pozdrawiam

Zgłoszenie jadącego zygzakiem kierowcy to też donosicielstwo Twoim zdaniem?"

[Dzanek]

"Prezydentem, dyrektorem, naczelnikiem, prezesem się BYWA a człowiekiem się powinno być ZAWSZE. Jakbym kolegę słyszał, którego zdanie cenię bardzo

A co do Pana Darka to może było tak, że mieli coś na niego i sami przyszli "proponując" układ nie do odrzucenia: albo uwalimy Ciebie albo wystawisz Nam Grzegorza. Wybór należy do Ciebie. A biorąc pod uwagę wątki osobiste + możliwe kłopoty finansowe (m.in. wyprzedawanie nieruchomości) może się to sklejać."

[Padre]

"

A co do Pana Darka to może było tak, że mieli coś na niego i sami przyszli "proponując" układ nie do odrzucenia: albo uwalimy Ciebie albo wystawisz Nam Grzegorza. Wybór należy do Ciebie. A biorąc pod uwagę wątki osobiste + możliwe kłopoty finansowe (m.in. wyprzedawanie nieruchomości) może się to sklejać.

Kolejne insynuacje. Nie bronię radnego, nie znam bowiem intencji jego potencjalnego, bo wciąż nie udowodnionego udziału w zatrzymaniu. Mamy wyłącznie coś na kształt poszlak a już wydajemy wyroki lub co najmniej daleko idące oceny sytuacji."

[Dzanek]

"

Kolejne insynuacje. Nie bronię radnego, nie znam bowiem intencji jego potencjalnego, bo wciąż nie udowodnionego udziału w zatrzymaniu. Mamy wyłącznie coś na kształt poszlak a już wydajemy wyroki lub co najmniej daleko idące oceny sytuacji.

@Padre czy mam prawo do pisania tego co myślę ?
Na podstawie poszlak możemy próbować zastanawiać się nad scenariuszami jak to wyglądało ?

To ani insynuacje ani tym bardziej wyrok. Od tego są inni."

[Światowit]

"Z dnia na dzień będziemy wiedzieć więcej. Warto zachować umiar w domniemaniach.



Edytowany przez Światowit o 22-02-2018 - 22:45. "

[obywatelgc]

"

Honor i zasady to towar deficytowy.

Oj tu bym się nie zgodził Towar deficytowy ale tylko wśród ludzi którzy sami mają mocne zasady a tych niestety jak na lekarstwo Posiadanie zasad to indywidualnosc a takie osoby najczęściej wykluczane są poza Bo jeśli wejdziesz między wrony..... Honor.. nieliczni dziś go mają choć wielu zaprze się i powie no jak Kłamiemy, oczerniany, niszczymy bo tego wymagają od nas inni i tylko jednostki potrafią postawić kontrę Szkoda że nasza władza nie poszła za takim tokiem myślenia"

[szpilka]

"Właśnie przeczytałam na pasku TVP INFO, że prezydent przyznał się do winy, co wy na to?"

[tarnobrzezanin1234]

"

Właśnie przeczytałam na pasku TVP INFO, że prezydent przyznał się do winy, co wy na to?

wrzuć linka"

[nemesh]

"On na bank albo trolluje, albo źle przeczytał. I spamuje tym gdziekolwiek."