Tarnobrzeskie fuszerki, miejsca którymi nikt się nie interesuje.

[cenzor]

"Przy ul. Tracza budowany jest parking dla samochodów w ramach BO i chwała za to bo zaparkować tam to tragedia codzienna / nieopodal Urząd Skarbowy, Biuro Rachunkowe czy też Przedszkole nr 4, bloki mieszkalne/ ale mam pytanie kto to projektował? cały plac będzie oświetlony i w miejscu gdzie będą stały trzy słupy oświetleniowe tworzy się trzy sporych rozmiarów wysepki kosztem miejsc parkingowych. Gołym okiem widać ze parking został okrojony o co najmniej siedem miejsc postojowych, więc pytam po co tak duże wysepki czy parking ma być miejscem postoju czy ładnym placem z oświetleniem gdzie tu sens gdzie logika."

[mariano]

"

Przy ul. Tracza budowany jest parking dla samochodów

Nie cierpię tam jeździć z powodów o których piszesz plus wyjazd z widokiem na szpital, kamerę plus cmentarz...trzeba by się zapytać w UM kto projektował, to informacje jawne."

[andriu81]

"Tam lepiej nie parkować wcale niczego, po drugiej stronie ulicy za lukulusem duży parking i można spokojnie spokojnie stanąć autem i kilka kroków przejść przez ulicę na piechotę ,jaki problem"

[cenzor]

"andriu81 tu nie chodzi o problem, ze można zaparkować przy lukulusie lub BiP i przejść parę kroków, ale jeżeli coś się robi to powinno robić się z głową i dla dobra mieszkańców oraz petentów instytucji nie opodal, tam bardziej ze w tym rejonie zamieszkuje vice prezydent i to widzi i nic nie robi"

[iv]

"

Nie wiem jaki problem sprawia wrzucenie zdjęcia np na postimages.org a potem wklejenie linka? Ile to roboty i żeby z tego powodu instalowac nowy silnik do strony.

Oczywiście, że robi problem.
Kiedyś było takie myślenie o niektórych narzędziach internetowych. Że musisz coś wiedzieć i coś umieć, żeby z tego korzystać. Takie IRCe - jak cię ktoś nie wprowadził, to nie wiadomo było, jak się do tego zabrać. Ale to było pewnie w zeszłym tysiącleciu.

Ja w ogóle nie wiem, jak tutaj zamieszczać zdjęcia i nawet nie wiem, gdzie szukać takiej instrukcji. Przyzwyczajono mnie, że nie muszę się uczyć takich rzeczy - gdzie indziej wrzucenie zdjęci z urządzenia robi się intuicyjnie.
Mnie to nie zniechęca, bo lubię też tekst, a tutaj tekst jest. Ale wielu woli już obrazki.

Swoją drogą ciekawe, że wypowiedzi o kwestiach technicznych forum pojawiają się w wątku "tarnobrzeskich fuszerek"
Temu forum daleko do "miejsc, którymi nikt się nie interesuje"

Tam lepiej nie parkować wcale niczego, po drugiej stronie ulicy za lukulusem duży parking i można spokojnie spokojnie stanąć autem i kilka kroków przejść przez ulicę na piechotę ,jaki problem

Przecież to nie jest kwestia przejścia kilku kroków, bo ktoś powie, że w Tarnobrzegu wszędzie jest blisko.
Skoro już budują parking, to niech wykorzystają całe dostępne miejsce - w okolicy, gdzie miejsc brakuje.

I jeszcze jedna fuszerka tej okolicy. Byłam ostatnio w budynku urzędów na Wyspiańskiego z osobą z mocno ograniczoną sprawnością ruchową. Brak miejsca do parkowania. W zasadzie skazuje to taką osobę na pomoc kogoś, kto podwiezie pod urząd i zostawi... Ach, nie - przecież pod tymi urzędami nie ma żadnej ławeczki, żeby osoba taka siadła i poczekała, aż pomocnik zaparkuje i przyjdzie. Może jakby wejść po schodkach do środka, to się znajdzie miejsce do siedzenia, choć nie wiem, czy na parterze.
Oczywiście można przyjść spod lukullusa, ale niektórym trudność sprawia nawet kilkuminutowe stanie. Osoby starsze, po urazach, z niepełnosprawnościami, z małymi dziećmi - ucieszyłyby się z małej ławeczki."

[andriu81]

"Odnośnie fragmentu osiedla mieszkaniowego między Targową a Sikorskiego, to może powinien tam stanąć szlaban,podobny jak na Piłsudskiego,żeby tylko mieszkańcy parkowali?
iv, częściowo cię rozumiem,pewnie w dzisiejszych czasach jest wiele osób które nic nie potrafią robić od strony informatycznej, ale chcą żeby wszystko samo się robiło. Zapewne wiele tabletów,smartfonów tak działa,że wystarczy kliknąć i gotowe. Jednak mnie nie przekonasz,gdyż jako człowiek po 30-tce od dziecka obeznan z komputerami,przyzwyczajony do tradycyjnych rozwiązań,gdzie coś trzeba było umieć. Ponadto te tzw cudowne narzędzia na moim kompie po prostu nie działają,albo zbyt wolno i wcale mnie nie interesuje jaka dziś moda ,ani nie będę wymieniał komputera,systemum,narzędzi na inne,bo mi się nie chce.To co jest obecnie działa u mnie świetnie i ta strona działa naprawdę szybko .Wiele innych for również wymaga wrzucenia obrazka na serwer przed publikacją.
A teraz o miejscach do parkowania. To jest podobnie jak z tymi zdjęciami. W wielu dużych miastach nie wystarczy podjechać i zaparkować .Trzeba jeszcze pomyśleć zanim się dojedzie na miejsce gdzie można zaparkować.Trzeba się trochę znać plan miasta,obejrzeć parkingi dokoła,może któryś jest wolny.Używanie rozumu i bycie kreatywnym to podstawowa umiejętność. Zauwazyłem, że w ogóle wielu ludzi z wiekiem staje się coraz bardziej sztywnych, przyjmujących jakieś stałe schematy i nic ich nie przekona że można inaczej,że auto można postawić gdzies obok,że rower można pod blokiem,zamiast walić na kupę do klatki schodowej.Musi być tak i koniec. A przecież ten cały Tarnobrzeg to pikuś ,pojedź sobie np do Rzeszowa i tam zaparkuj ,to od razu zabulisz ,nawet przypadkiem ,a jeszcze trzeba dojechać gdzieś.
Z jednym się zgodze,brak ławek w mieście.W ogóle coraz mniej bloków z ławkami, nie ma ławek tam gdzie chodza piesi, najdziwniejszy to brak ławek koło dworca pod Stokrotką, postoju taksówek. Nie ma ławek przy ulicach. Ławki sa tylko na placach zabaw(na dodatek ogrodzonych) .Czyli miasto nie ma pieniędzy na ławki,ale na chodniki,ulice to nie brakuje."

[iv]

"@andriu81:
Forum - Ty jesteś przyzwyczajony do forów, gdzie nie trzeba coś umieć, a ja do fb, messengera czy whatsupa, gdzie wszystko jest intuicyjne. Myślę, że świat jednak zmierza w tym drugim kierunku.

parking: Być może w dużych miastach parkowanie wymaga kreatywności - tu jednak nie chodzi o parkowanie, a o to, że w miejscu, gdzie bardzo brakuje parkingów tworzy się parking marnując sporo miejsca na zbędne ozdobniki (jeżeli te zaokrąglone płaty to rzeczywiście przyszłe wysepki). To jest przejaw szkodliwej kreatywności, skoro już się do tej cechy odwołujemy.
A może tam będą stojaki na rowery? No ale kto stawia rower tak daleko od jakiegokolwiek wejścia?

A ławeczki pod blokami to inny problem. Bardzo często ławeczek chcą mieszkańcy wyższych pięter, ale proszą o ich usunięcie mieszkańcy parteru i pierwszego piętra. Sama mieszkałam przez chwilę na parterze z ławeczką szczególnie ulubioną przez młodzież z kilku bloków. Latem w pokoju dziecka wieczorami był bardzo wyczuwalny dym papierosowy i trzeba było pamiętać o zamykaniu okna. Latem! Do tego głośne rozmowy, pełne wulgaryzmów w słowach i treści. Ktoś wzywał Policję - przyjeżdżali, spisywali, odjeżdżali. Dopóki na to się sposób nie znajdzie, nie potępiam osób, które piszą pisma o likwidację ławki przed blokiem.



Edytowany przez iv o 19-07-2018 - 00:31. "

[andriu81]

"Jeśli człowiek nie ma innych zmartwień,to zajmuje się takimi pier..łami jak młodzież pod klatką,jak brak stojaków pod klatką. Ja pamiętam lata 90-te ,wszędzie były ławki i młodzież się bawiło i nikomu nie przeszkadzało. Teraz najchętniej byście pozamykali dzieci w domach przed komputerami ,by nie hałasowały pod blokiem ,na placu zabaw. To jest objaw choroby psychicznej, takie zachowanie ,że wszystko dokoła przeszkadza. Kto stawia rower?,np ja stawiam ,bo mam inne sprawy na głowie ani nie siedze w domu i nie gapię się przez okno kto siedzi na ławce czy na klatce schodowej"

[iv]

"

Jeśli człowiek nie ma innych zmartwień,to zajmuje się takimi pier..łami jak młodzież pod klatką,jak brak stojaków pod klatką. ...[...] mam inne sprawy na głowie ani nie siedze w domu i nie gapię się przez okno kto siedzi na ławce czy na klatce schodowej

@andriu81, jasne, Ty wyjeżdżasz na rowerze, a potem wracasz i idziesz do kompa lub spać. Każdy powinien robić tak samo.

Masz dzieci albo znasz kogoś z małymi dziećmi? Zapewniam cię, że jakbyś miał małe dziecko, to z nadmiaru czasu i braku innych zmartwień zajmowałbyś się takimi pierdołami, jak powtarzające się głośne opowieści pod oknem, kto kogo pierd..ił i co jakiś skur..syn wczoraj zrobił i co trzeba za to chu...owi zrobić.

To nie jest bawiąca się młodzież, która nikomu nie przeszkadza. U mnie pod oknem był punkt zbiórki z kilku klatek. Kilkanaście metrów dalej był duży pusty plac i spokojnie można tam było postawić ze dwie ławki - i młodzi by się lepiej czuli bez oka sąsiadów, i ludzie, którzy chcieli spać. Ale niestety nie ma takiego myślenia. Tę ławkę pod blokiem usunięto na prośbę mieszkańców. Ja do tego nie przyłożyłam ręki w żaden sposób, ale rozumiem ludzi. Problem nie został oczywiście rozwiązany - gówniarzeria przeniosła się drzeć ryje pod innymi oknami."

[andriu81]

"Iv ,sorry, ale powtarzasz te same bzdury które czytam na
https://f.kafeteria.pl/kategoria/ciaza- ... zieci-f_10
jako że również zajmuje sie pracą z młodzieżą,wychowaniem.
Nie ,nie przeszkadza mi młodzież i może drzeć buzie,bo to jest miasto,osiedle ,bloki i się żyje między ludźmi. Zapewniam cię że dziecku też nie przeszkadza, dopóki matka nie zacznie dziecka izolować od otoczenia, wskazując że ci sąsiedzi są źli ,bo się drą ,ta młodzież tak samo.
Owszem trzeba upominać ,za wulgarne słownictwo,za chamskie zachowanie i trzeba to robić z głową albo całkiem ignorować,a nie mieć wieczne żale. Nie wiem jak ty,ale ja 15 lat przemieszkałem poza Tarnobrzegiem w różnych miejscach i różnych ludzi widziałem i nie mam problemu z tolerancją otoczenia ,a Tarnobrzeg właśnie wkurza mnie z tego powodu że za dużo tu takich ludzi co im wszystko przeszkadza i najchętniej pozamykali by się na 10 zamków ,kłódek ,odgrodzili się murami od innych."

[szylwester]

"andriu81 nie osądzaj tak wszystkich są w Tarnobrzegu są miejsca gdzie toleruje się młodzież. U mnie na osiedlu jest tolerowana twoja młodzież (18-35 lat). Prawie każdego wieczorna do wczesnego rana integruje się ta młodzież ze społeczeństwem siedząc na placu zabaw. Wyzywając, przeklinając, pijąc alkohol, paląc papierosy, tłukąc butelki sikając "po kątach" (piaskownica, zjeżdżalnia itp.) I faktycznie dzieciom to nie przeszkadza dopóki jakaś nie dobra matka mu zwróci uwagę jak bierze szkło, peta do ręki. Zastanawiam się czy to twoje 15 lat poza Tarnobrzegiem to nie były czasem zakłady karne."

[andriu81]

"szylwester to samo, w swojej wypowiedzi zawarłeś ironię ,cynizm i skrytą nienawiść do ludzi,uwypuklając te najgorsze cechy młodzieży. I jeszcze mi dojechałeś przy okazji,gdzie to niby mieszkałem. Byłbym skończonym idiotą gdybym nie wyjechał w wieku 20 lat , bo pewnie bym oszalał. Mieszkałem w okolicach Ostrowca o czym pisałem wiele razy, a tam wszelkie zachowania ksenofobiczne sa publicznie piętnowane,ludzie raczej dążą do integracji niż izolacji i to widać. Zanim zaczniesz zmieniać świat zmień swoje myślenie.Czy chociaz raz zwrócileś uwagę młodym ludziom ,żeby nie rzucali butelkami? Na pewno nie,bo łatwiej się gapić przez okno ,albo dzwonić na policje. A ja wielokrotnie upominałem ,także za samo palenie papierosów. Bo jak nikt tego nie zrobi,to sami się nie nauczą,to się nazywa wspólna troska o wychowanie o lepszą młodzież.A nie tylko zwalić wszystko na szkołę,niech się męczą,niech robią swoje,a ja będę siedział i patrzał.



Edytowany przez andriu81 o 19-07-2018 - 20:44. "

[iv]

"

Iv ,sorry, ale powtarzasz te same bzdury które czytam na https://f.kafeteria.pl/
Nie ,nie przeszkadza mi młodzież i może drzeć buzie,bo to jest miasto,osiedle ,bloki i się żyje między ludźmi. Zapewniam cię że dziecku też nie przeszkadza, dopóki matka nie zacznie dziecka izolować od otoczenia.

Pozwolisz, że nie będę czytała tych Twoich "bzdur" na kafeterii.

Życie między ludźmi wymaga zachowania podstawowych norm współżycia społecznego.
Jeśli po jednej stronie masz matkę ze śpiącym dzieckiem we własnym mieszkaniu - a po drugiej głośnych i wulgarnych ludzi pod oknem w godzinach ciszy nocnej, to nie wiem, jaką drogą dochodzisz do wniosku, że coś jest nie tak z matką.
Masz dzieci? A może znasz kogoś, kto ma dzieci? Ale takiego kogoś, kogo lubisz. Może z Ostrowca. Byle z dziećmi.

Zapewniasz, że śpiącym lub zasypiającym dzieciom nie przeszkadza nocna impreza pod samym oknem.
Może to złe tarnobrzeskie matki tak nastawiają swoje dzieci. A może nigdy niemowlaka śpiącego nie widziałeś.

Fuszerka to takie właśnie myślenie: miasto, ludzie, życie, mam prawo. Żale innych mnie nie interesują. Takie myślenie na końcu powoduje likwidację ławek pod blokami, żeby tacy, co mają prawo uznali dane miejsce za mało wygodne na ekspresję samych siebie."

[jamWilhelm]

"Dajta spokój kopać się z czterdziestoletnim prawiczkiem na takie tematy"

[andriu81]

"Nie moich bzdur,tylko tam piszą twoje koleżanki ,najchętniej zamknęłyby dzieci w złotych klatkach ,izolując od wszelkiego hałasu. Z drugiej strony prowadzają te same dzieci na głośne letnie festyny ,gdzie nawet dorosły może ogłuchnąć. Co za hipokryzja prawda? Poczytaj sobie trochę podręcznik wychowania przedszkolnego i dowiesz się że dziecko dostosuje się do każdych warunków,hałas to NORMA, towarzyszy cały czas, począwszy od żłobka(co niektóre posyłają) ,potem obowiązkowe przedszkole ,itd,a tam jest niesamowity hałas, nie to co ławka za oknem. Ale jak innych dzieci poza własnym nie widzisz, to nie wiesz. O normach pisałem powyżej, normy tworzy społeczeństwo,a młodzież wie że nikogo nie obchodzi co robią pod blokiem,bo nikt im nie zwraca uwagi,więc co się dziwić. Ale rób tak dalej,wychowasz dziecko przewrażliwione,niedostosowane społecznie,egoistyczne."

[iv]

"Wiedzę o dzieciach czerpię z innych źródeł niż kafeteria i podręcznik wychowania przedszkolnego.
@andriu,nie prosiłam Cię o rady nt. wychowywania moich dzieci.
Miejsce także Cię do tego nie upoważnia, bo to jest forum o Tarnobrzegu.
Znajdź sobie forum tematyczne i udzielaj bezpłatnych porad. Na kafeterii już ich nie chcą słuchać, że się tu przeniosłeś? Ojej
Ale spróbuj dzielić się swoją głęboką wiedzą z kimś innym, bo mnie mało interesuje, co masz do powiedzenia o mojej rodzinie.

Dajta spokój kopać się z czterdziestoletnim prawiczkiem na takie tematy

Racja. Staram się przerwać.Zobaczymy, czy się uda - czy znowu jakieś złote rady dostanę w gratisie.



Edytowany przez iv o 20-07-2018 - 08:31. "

[Padre]

"Niektórymi znakami drogowymi umieszczonymi przy szosie to nikt nie interesował się chyba ze 2 jak nie 3 sezony. Zarośnięte przez krzaki lub drzewa, zupełnie zasłonięte. W tym mieście od dawna nie było prawdziwego gospodarza, który dogląda majątku którym zarządza. Wstyd."

[bbts]

"Widok wału w Tarnobrzegu (zaraz za końcem asfaltu na koronie) - jak sądzicie fuszerka???? czy nie??







Edytowany przez bbts o 22-07-2018 - 07:52. "

[Makaron]

"

... W tym mieście od dawna nie było prawdziwego gospodarza, który dogląda majątku którym zarządza. Wstyd.

Panowie i panie, to wszystko co widzicie dookoła jest z biedy miasta i niekumatych pracowników. Gdzie łatwo to doglądają Wyobraźcie sobie, że są tak przyciśnięci, że po 60 złotych na ludzi nasyłają komornika! Niecałe trzy miesiące nie minęło od terminu płatności. Mam w posiadaniu potwierdzenie transakcji z banku, w którym komornik skarbowy capnął te klepaki wraz z kosztami.

Przy okazji wyszło jaki burdel mają w ewidencji właścicieli. Komornika skierowano tylko do jednego ze współwłaścicieli. Wszyscy właściciele mają profil zaufany i była we wcześniejszym czasie wymieniana korespondencja z "miastem" na inne tematy. Mogło komuś wypaść z głowy że trzeba zapłacić? Mogło! Łatwiej wszczynać postępowanie niż napisać maila? Tak w powiązaniu... zawiadomienie o podatku od nieruchomości już piąty rok adresują na mojego nieżyjącego Teścia, na adres gdzie nikt z obecnych właścicieli nie mieszka. A żona bardzo, bardzo dawno już pisała do nich o wyniku postępowania spadkowego i nawet oglądali oryginał dokumentu w urzędzie. Jak grochem o ścianę :-/

Chyba mam niesamowite szczęście, że w mieście bywam przelotnie. Dosłownie."