Dr Witold Zych apeluje w liście otwartym o poparcie projektu odwiertów wód siarczkowych
Re: Dr Witold Zych apeluje w liście otwartym o poparcie projektu odwiertów wód siarczkowych
Dla olekko: Tak działają władze Latoszyna mające wizję rozwoju swojej gminy: "Tworzymy też właśnie unikatową na skalę regionu tężnię solankową i pijalnię wody. Mamy już linię kosmetyków i powstaje nasza linia butelkowanej wody zdrojowej, która wspaniale wpływa na organizm.
Dzięki inwestycjom pozyskaliśmy potencjalnego inwestora, gotowego wybudować hotel renomowanej marki."
Jeszcze raz olekko, abyś zapamiętał: "Dzięki inwestycjom pozyskaliśmy potencjalnego inwestora, gotowego wybudować hotel renomowanej marki."
Co do Lipy: https://www.carpatiabiznes.pl/czy-uzdro ... o-dzialki/
Tu nie chodzi o Konfederację, czy Ruch Narodowy, ale o wykorzystanie realnej szansy na rozwój naszego miasta. Tego nie da ścianka wspinaczkowa za 2,5 mln, czy schody do jeziora za 1,4 mln. Przychodnia zdrojowa z wyposażeniem w Latoszynie kosztowała 3 mln zł.
Dzięki inwestycjom pozyskaliśmy potencjalnego inwestora, gotowego wybudować hotel renomowanej marki."
Jeszcze raz olekko, abyś zapamiętał: "Dzięki inwestycjom pozyskaliśmy potencjalnego inwestora, gotowego wybudować hotel renomowanej marki."
Co do Lipy: https://www.carpatiabiznes.pl/czy-uzdro ... o-dzialki/
Tu nie chodzi o Konfederację, czy Ruch Narodowy, ale o wykorzystanie realnej szansy na rozwój naszego miasta. Tego nie da ścianka wspinaczkowa za 2,5 mln, czy schody do jeziora za 1,4 mln. Przychodnia zdrojowa z wyposażeniem w Latoszynie kosztowała 3 mln zł.
Re: Dr Witold Zych apeluje w liście otwartym o poparcie projektu odwiertów wód siarczkowych
Jest dokładnie przeciwnie.
A dlaczego niby napisałem "inwestor", a nie po prostu inwestor? Generalnie nie lubię popularnych od 30 lat tekstów o "inwestorach", dla mnie również często "mitycznych inwestorach".
Jako wolnościowiec widzę zupełnie inaczej finansowanie takich przedsięwzięć, zresztą proponowałem je ze 2 razy p. Zychowi na fejsie.
Czytałem w paru uzdrowiskach historie sprzed 100 lat, kiedy wiadomo było że gdzieś są wody mineralne. Od czego się zaczynało? Zbierali się okoliczni aktywiści, którzy inwestowali własne środki, nie czekając na urzędników, ani na "inwestorów" z zewnątrz. Swoją drogą Tarnobrzeg ma piękne tradycje spółdzielczości, do których warto by nawiązywać.
Regularne poparcie w BO to, jeśli dobrze pamiętam, około 400 osób. To już całkiem spore grono ludzi, którzy wierzą w tą ideę. Jeśli wierzą, to pewnie są skłonni w nią zainwestować. Jedni więcej, inni mniej. Kupić działkę, prawa do wydobycia, zrobić odwiert. Sam obiecywałem, że jeśli dr Zych założy taką spółkę, to się do niej włączę i dorzucę.
Różnice są zasadnicze. W takiej sytuacji nie ryzykujemy pieniędzy cudzych. Ryzykujemy swoje własne, ale licząc na zysk w przyszłości. Nie mówię o 35 milionach, bo z 400 osób tyle nie uzbieramy, ale na działkę, odwiert i kwestie prawne powinno wystarczyć. Problem w tym, że nikt nie chce moich pieniędzy dawanych z własnej woli na tę inicjatywę, za to chętnie ktoś by wydał pieniądze zabrane mi wcześniej pod przymusem.
Przypomina mi się przypowieść o skarbie.
Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę.
Mamy może skarb, mamy rolę, tylko nie ma nikogo kto by poświęcił wszystko żeby ją kupić.
Re: Dr Witold Zych apeluje w liście otwartym o poparcie projektu odwiertów wód siarczkowych
Ta opowieść Admina, rzeczywiście brzmi jak historia sprzed 100 lat. W obecnych realiach to tego celu miały służyć obligacje przychodowe, ale żeby je wypuścić należy mieć wiedzę w tym zakresie. Niestety główny problem tkwi w irracjonalnym blokowaniu tej inicjatywy przez elity polityczne naszego miasta, które nawet lekceważą wyroki Naczelnego Sadu Administracyjnego. Miejmy nadzieję, że pozostając w konwencji przypowieści zacytowanej przez Admina, zgodnie z przysłowiem" Dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie" ostatecznie władze miasta poniosą konsekwencje swoich bezprawnych działań.
Re: Dr Witold Zych apeluje w liście otwartym o poparcie projektu odwiertów wód siarczkowych
Te powyższe dane pokazują jak łatwo przewalamy na pierdoły sumarycznie wcale niemałe kwoty.
Zostało nam coś z Wodociągów do zastawienia. Może jakieś rury?
Tak żeby następca obecnego prezydenta mógł mieć jakikolwiek ruch jakby rzeczywiście chciał myśleć o o rozwoju generującym przychody i miejsca pracy.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Dr Witold Zych apeluje w liście otwartym o poparcie projektu odwiertów wód siarczkowych
Resztę pieniędzy z Wodociągów i nowych obligacji mieliśmy rozdysponować na ostatniej sesji, ale się, nie wiedzieć do końca czemu, cofnęło.
I to nie jest kwestia następcy, ale trzech czy czterech następców, kiedy niby mamy Wodociągi odkupować, przy czym, jak zaznaczył radny Nowak, za każdą złotówkę zapłacimy 1,6 zł. I tu mi się przypomina jedna z radnych, która w poprzedniej kadencji pytała: ale jak to? To mamy oddać więcej niż pożyczamy?
Z tego co pamiętam z przymiarek, to im później tym więcej było do spłaty, żeby to tym późniejsi następcy się martwili skąd wziąć na to pieniądze. Ale wyjście i tak jest tylko jedno, bo skąd Wodociągi biorą pieniądze?
Co będzie do zastawienia? Jezioro, Kolekcja Dzikowska, grunty po szkołach itd. Ale co, jeśli się pojawią niespodziewane wydatki, np. będzie super okazja wykupić Zamek Dzikowski? Oczywiście za część wartości i z komentarzem, że "nieruchomości to najlepsza inwestycja". Tak jak i dzieła sztuki.
A w kwestii skopanego BO2020, to właściwie jak miasto chce sobie z tym poradzić? Przejść nad wyrokiem do porządku dziennego? Realizować projekt "widno i bezpiecznie", realizować pozostałe, czy pominąć cały BO2020? Jak nikt nie wie, to dopytam.
I to nie jest kwestia następcy, ale trzech czy czterech następców, kiedy niby mamy Wodociągi odkupować, przy czym, jak zaznaczył radny Nowak, za każdą złotówkę zapłacimy 1,6 zł. I tu mi się przypomina jedna z radnych, która w poprzedniej kadencji pytała: ale jak to? To mamy oddać więcej niż pożyczamy?
Z tego co pamiętam z przymiarek, to im później tym więcej było do spłaty, żeby to tym późniejsi następcy się martwili skąd wziąć na to pieniądze. Ale wyjście i tak jest tylko jedno, bo skąd Wodociągi biorą pieniądze?
Co będzie do zastawienia? Jezioro, Kolekcja Dzikowska, grunty po szkołach itd. Ale co, jeśli się pojawią niespodziewane wydatki, np. będzie super okazja wykupić Zamek Dzikowski? Oczywiście za część wartości i z komentarzem, że "nieruchomości to najlepsza inwestycja". Tak jak i dzieła sztuki.
A w kwestii skopanego BO2020, to właściwie jak miasto chce sobie z tym poradzić? Przejść nad wyrokiem do porządku dziennego? Realizować projekt "widno i bezpiecznie", realizować pozostałe, czy pominąć cały BO2020? Jak nikt nie wie, to dopytam.
Re: Dr Witold Zych apeluje w liście otwartym o poparcie projektu odwiertów wód siarczkowych
Jestem za i popieram!!!
No i jeszcze jedna sprawa. WZ to ie jest człowiek z mojej bajki, ale go cenię i szanuję za wytrwałość, pasję i zaangażowanie. Przegrał wybory, jest poza radą miasta, ale dalej próbuje działać dla naszego miasta. I to jest cenne i wartościowe. Dla porównania, ktoś w innym wątku wspomniał "objawioną" kandydatkę z poprzednich wyborów, która miała przerost ambicji nad możliwościami. Przegrała wybory a teraz nie ma żadnego zaangażowania w sprawy naszego miasta. To wstyd.
No i jeszcze jedna sprawa. WZ to ie jest człowiek z mojej bajki, ale go cenię i szanuję za wytrwałość, pasję i zaangażowanie. Przegrał wybory, jest poza radą miasta, ale dalej próbuje działać dla naszego miasta. I to jest cenne i wartościowe. Dla porównania, ktoś w innym wątku wspomniał "objawioną" kandydatkę z poprzednich wyborów, która miała przerost ambicji nad możliwościami. Przegrała wybory a teraz nie ma żadnego zaangażowania w sprawy naszego miasta. To wstyd.
Re: Dr Witold Zych apeluje w liście otwartym o poparcie projektu odwiertów wód siarczkowych
I mamy kolejny news.
"Tygodnik Nadwiślański" pisze o wodach siarczkowych za Wisłą w Łoniowie. Same wypływają na powierzchnię. A wójt gminy przewiduje wkrótce Bogoria-Zdrój.
Czyli z jednej strony mamy Łoniów.
Z drugiej strony wspomniany Bojanów.
A pomiędzy nimi Tarnobrzeg.
"Tygodnik Nadwiślański" pisze o wodach siarczkowych za Wisłą w Łoniowie. Same wypływają na powierzchnię. A wójt gminy przewiduje wkrótce Bogoria-Zdrój.
Czyli z jednej strony mamy Łoniów.
Z drugiej strony wspomniany Bojanów.
A pomiędzy nimi Tarnobrzeg.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?