Inwazja biedronek
Inwazja biedronek
Spojrzałem na okno od słonecznej strony. Setki biedronek na framugach, żaluzjach, drzwiach balkonowych. Zwykłe, czerwone. Ktoś, coś...
Re: Inwazja biedronek
To jednak nie zwykłe, czerwone. To biedronki azjatyckie. Oto info z Onetu:
"Biedronki te nie tylko są uciążliwe, ale także mogą boleśnie ukąsić. Zazwyczaj skutkuje to tylko zaczerwienieniem skóry. Inaczej jest w przypadku osób uczulonych, bowiem wydzielina biedronek azjatyckich zawiera alergeny Hara 1 i Hara 2, która potrafi wywołać pokrzywkę, obrzęk, nasilić objawy astmy, a nawet spowodować trudności z oddychaniem.
Owady te nie są jednak agresywne. Ukąszą tylko w reakcji na zagrożenie, kiedy próbujemy je podnosić. W związku z tym nie wolno ich dotykać, gdyż wydzielany przez nie płyn obronny pozostaje na rękach, skąd może dostać się np. do oczu i spowodować zapalenie spojówek. Poza tym żółta substancja pochodząca z odwłoka biedronek plami odzież i ściany.
Jak zatem pozbyć się biedronek azjatyckich?
Zaleca się przede wszystkim zamykanie okien i drzwi. Warto również zaopatrzyć się w moskitiery. Żeby je odstraszyć, można wykorzystać mentol i kamforę, a do ich unieszkodliwienia – lampę owadobójczą."
"Biedronki te nie tylko są uciążliwe, ale także mogą boleśnie ukąsić. Zazwyczaj skutkuje to tylko zaczerwienieniem skóry. Inaczej jest w przypadku osób uczulonych, bowiem wydzielina biedronek azjatyckich zawiera alergeny Hara 1 i Hara 2, która potrafi wywołać pokrzywkę, obrzęk, nasilić objawy astmy, a nawet spowodować trudności z oddychaniem.
Owady te nie są jednak agresywne. Ukąszą tylko w reakcji na zagrożenie, kiedy próbujemy je podnosić. W związku z tym nie wolno ich dotykać, gdyż wydzielany przez nie płyn obronny pozostaje na rękach, skąd może dostać się np. do oczu i spowodować zapalenie spojówek. Poza tym żółta substancja pochodząca z odwłoka biedronek plami odzież i ściany.
Jak zatem pozbyć się biedronek azjatyckich?
Zaleca się przede wszystkim zamykanie okien i drzwi. Warto również zaopatrzyć się w moskitiery. Żeby je odstraszyć, można wykorzystać mentol i kamforę, a do ich unieszkodliwienia – lampę owadobójczą."
Re: Inwazja biedronek
Wlasnie mialem pisac.
http://www.e-ogrodek.pl/a/biedronki-azj ... 19423.html
Ps. ciekawe czy mądrala jest w stanie wypowiedzcie się w temacie, bo analogi do grypy i covid jest w stanie wyszukać multum.
http://www.e-ogrodek.pl/a/biedronki-azj ... 19423.html
Ps. ciekawe czy mądrala jest w stanie wypowiedzcie się w temacie, bo analogi do grypy i covid jest w stanie wyszukać multum.
Re: Inwazja biedronek
Też akurat trafiłem na odpowiedni tekst:
https://next.gazeta.pl/next/7,172392,26 ... BoxOpImg10
Wczoraj taką zgniotłem i nie zwróciłem uwagi, żeby umyć po tym ręce.
Ale swoją drogą, ze 2 lata temu w Zamku Dzikowskim cała rama okna (a duże tam są okna od strony ogrodu!) była obsadzona przez nasze sympatyczne biedronki, tak że nie tylko te uchodźcze się grupują i zbierają na oknach.
https://next.gazeta.pl/next/7,172392,26 ... BoxOpImg10
Wczoraj taką zgniotłem i nie zwróciłem uwagi, żeby umyć po tym ręce.
Ale swoją drogą, ze 2 lata temu w Zamku Dzikowskim cała rama okna (a duże tam są okna od strony ogrodu!) była obsadzona przez nasze sympatyczne biedronki, tak że nie tylko te uchodźcze się grupują i zbierają na oknach.
Re: Inwazja biedronek
Mam to samo.
Z jednej strony okna wychodzą na zachód i z tej strony chińskie dziadostwo w ilościach niespotykach obległo framugi.
Poświęciłem jeden papierowy worek do odkurzacza i skutecznie pozbierałem kilkadziesiąt sztuk. Worek zakleiłem i do kosza.
Zobaczymy jutro
Z jednej strony okna wychodzą na zachód i z tej strony chińskie dziadostwo w ilościach niespotykach obległo framugi.
Poświęciłem jeden papierowy worek do odkurzacza i skutecznie pozbierałem kilkadziesiąt sztuk. Worek zakleiłem i do kosza.
Zobaczymy jutro
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?