Tępienie "kotów" w szkołach...
Tępienie "kotów" w szkołach...
"[b:f877b60a63]Czy w naszym mieści istnieje problem nowych uczniów w szkołach, a jeśli tak, to czy jest to zwalczane??? W której szkole jest najgorzej, jeśli chodzi o bezpieczeństwo?? Czy w każdej narkotyki są problemem??
Zapewne wielu z was spotkało sie z w/w problemami bezpośrednio lub tylko pośrednio... Opowiedzcie to (jak to wyglądało i czy problem został rozwiązany)... Tu was nikt nie zna, a może być to przestrogą dla innych, a być może nawet uświadomienie sprawy co niektórym... (chodzi mi wyłącznie o szkoły w Tarnobrzegu)...[/b:f877b60a63] "
Zapewne wielu z was spotkało sie z w/w problemami bezpośrednio lub tylko pośrednio... Opowiedzcie to (jak to wyglądało i czy problem został rozwiązany)... Tu was nikt nie zna, a może być to przestrogą dla innych, a być może nawet uświadomienie sprawy co niektórym... (chodzi mi wyłącznie o szkoły w Tarnobrzegu)...[/b:f877b60a63] "
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 16:05 przez zst.admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"W każdej chyba szkole przez pierwszy rok tępi się kotów. Ja z narkotykami niemiałem okazji (naszczęście) się spotkać, ale to pewnie dlatego że to dopiero gimnazjum. Myślę że takiego tępienia które by polegało na laniu itp. u nas niema, ale niewiem jak jest na prawdę."
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 17:11 przez śpiku, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"najprostrze to nie dać się zgnoić jak nie jesteś lapsem to napeno se dasz rade czy w tym mieście czy w innym
a narkotyki to już inny temat... temat rzeka"
a narkotyki to już inny temat... temat rzeka"
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 18:47 przez szef, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1141
- Rejestracja: 30-04-2005 04:18
Tępienie "kotów" w szkołach...
"za dużo oglądasz chyba programów typu "uwaga""
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 19:12 przez jamWilhelm, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"ludzie... jestem kotem i normalnie chyba ze 100 razy mi głowe spłukali w kiblu, pocieli plecak, ukradli buty i ubranie z szatni, wyłudzili pieniądze tuż przed sklepikiem, zamkneli w chłopskim kiblu na noc, każą mi pić zgniłe jaja i troche zielonkawy chleb sprzed miesiąca jeść. zapomniałam o faszerowaniu psychotropami, wdychaniu dymu marihuanowego i podcinaniu żył starymi żyletkami, zmuszaniu do molestowania kolegów z klasy i nie tylko, podpalania śmietników i rozlewania beznzyny po korytarzach w wiadomym celu...
a tak na poważnie - jak na mój gust w szkołach tarnobrzeskich nie ma tych czynów, które mają na celu tępienie pierwszoklasistów."
a tak na poważnie - jak na mój gust w szkołach tarnobrzeskich nie ma tych czynów, które mają na celu tępienie pierwszoklasistów."
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 19:27 przez MadziaZ., łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"[quote:8da38e330f="MadziaZ."]
nie wiem jak jest w kozie ze względu na ludzi którzy tam chodzą, ale w tych "lepszych" szkołach w ogóle nie spotyka się aktów barbarzyństwa nad młodymi :] [/quote:8da38e330f]
Hmm a jacy to niby ludzie chodza do "kozy"? Jacys gorsi od tych ktorzy chodza do innych, "lepszych" szkol?"
nie wiem jak jest w kozie ze względu na ludzi którzy tam chodzą, ale w tych "lepszych" szkołach w ogóle nie spotyka się aktów barbarzyństwa nad młodymi :] [/quote:8da38e330f]
Hmm a jacy to niby ludzie chodza do "kozy"? Jacys gorsi od tych ktorzy chodza do innych, "lepszych" szkol?"
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 20:13 przez Szczęki, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"no wiadomo jaką szkołą jest ta Kozerówa, kojarzy mi się z połową byłej klasy, która raz po raz pakowała sie bagno. Znając ludzi stamtąd nie moge mieć dobrego zdania. jeśli kogoś to uraziło to wybaczcie........"
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 20:26 przez MadziaZ., łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"A dlaczego w sondzie nie ma SLO? Nie zdziwiłbym się gdyby to właśnie była najbezpieczniejsza szkoła."
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 21:20 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"Tepienie kotow <lol2> zianie w szkole sredniej do ktorej chodzilem spotkalem sie w sumie z dwoma przypadkami "tepienia" kotow jedno to bylo jak bylem w 1 klasie to ktos postawil nam przed klasa miske z mlekiem nikt sie w sumie nie przejol tym a potem nauczycielka weszla w ta miske drugi to byl chyba jak bylem w 4 klasie szedlem z kumplami tym "rondem" przed zamkiem (bylo cieplo) i jakies 2 panienki chyba z 2 klasy siedzialy na lawce, przechodzimy kolo nich a one do nas kici kici a my w smiech totalna szyda panienki co cegle spalily to masakra <lol2> A tak to nic nawet nie slyszlaem zeby cos sie dzialo jak juz ktos madrze powiedzial w szkolach w TBG nie ma jakiegos wielkiego "tepienia" kotow."
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 21:58 przez dreiven1, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"[b:c32f4e5a67]Jednakże tępienie "kotów" istnieje w prawie każdej szkole... tylko,że tego czasem się nie widzi i nie wiem...Być może to tylko drobne incydenty?? A którą szkołę polecacie, dla tych co kończą teraz gimnazjum??? Naszczęscie, że mnie to już nie dotyczy od jakiegoś już czasu...[/b:c32f4e5a67]"
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 22:43 przez zst.admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"no w mojej szkole(koza) "tępienia" nie widziałem, po za kilkoma "kici kici"..."
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 23:18 przez Pakuł, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"Zgadzam się z Adminem! Dyskryminacja SLO budzi moją wyraźną dezaprobatę; szczególnie, że czuję się tam wyjątkowo bezpiecznie. Taki trochę *foch* wobec tego. W swojej licealnej karierze "zaliczyłam" również rok w Jachowiczu, gdzie zresztą też nie spotkałam się z jakimikolwiek 'aktami przemocy' wobec mnie, nie mniej jednak doszły mnie słuchy o pewnych nieprzyjemnych incydentach, jakie na terenie tej szkoły miejsce miały. Co więcej, jeśli chodzi o stosowanie używek, wydaje mi się (choć żadnymi badami statystycznymi nie zostało to potwierdzone), że częstotliwość ich używania/zażywania jest jednak większa w Koperniku. Oczywiście nie mam tu na myśli realnej 'ilości wchłoniętych używek', a relatywną w stosunku do liczby uczniów, żeby nie było nieporozumień. Absoultnie nie twierdzę jednak, że w SLO porblem taki nie istnieje, bo jest tylko fajnie i kolorowo, a wszyscy są zawsze uśmiechnięci i życzliwi. No.
Co zaś tyczy się jakże bulwersującej (;>) kwestii "tępienia kotów", muszę przyznać się, że w ogóle nie spotkałam się z tym zjawiskiem. (Być może - nie neguję tego - w swoich poszukiwaniach wykazałam się niewielką dawką zaangażowania, ale.) Sprawa w naszej szkole jest dodatkowo skomplikowana przez współistnienie liceum i gimnazjum w jednym gmachu i ja, na przykład, nawet niespecjalnie orientuję się, kto do jakiej klasy chodzi. Nieszczególnie mi to przeszkadza.
Och i ach. Jakże to wyczerpująca odpowiedź jest."
Co zaś tyczy się jakże bulwersującej (;>) kwestii "tępienia kotów", muszę przyznać się, że w ogóle nie spotkałam się z tym zjawiskiem. (Być może - nie neguję tego - w swoich poszukiwaniach wykazałam się niewielką dawką zaangażowania, ale.) Sprawa w naszej szkole jest dodatkowo skomplikowana przez współistnienie liceum i gimnazjum w jednym gmachu i ja, na przykład, nawet niespecjalnie orientuję się, kto do jakiej klasy chodzi. Nieszczególnie mi to przeszkadza.
Och i ach. Jakże to wyczerpująca odpowiedź jest."
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 23:34 przez E125wunia, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"[quote:266741e854]A dlaczego w sondzie nie ma SLO? Nie zdziwiłbym się gdyby to właśnie była najbezpieczniejsza szkoła.[/quote:266741e854]
Wlasnie,dlaczego juz w drugiej ankiecie z rzedu zostaje pominiete SLO(ktore moim skromnym zdaniem powinno ankiete owa wygrac)?
ps.Moze daltego,iz autor uznal ze jest poza jakakolwiek konkurencja
Niestety post pisalem niewidzac wypowiedzi Ewy(tak to bym pewnie tylko napisal ze sie calkowicie z nia zgadzam .Swoja droga bardzo dobrze, ze SLO obroncow ma tylu.
ps.Co do tych uzywek na glowę to sie zdecydowanie nie zgadzam
pss.Jak juz SLO nie ma to Jach moim faworytem jest."
Wlasnie,dlaczego juz w drugiej ankiecie z rzedu zostaje pominiete SLO(ktore moim skromnym zdaniem powinno ankiete owa wygrac)?
ps.Moze daltego,iz autor uznal ze jest poza jakakolwiek konkurencja
Niestety post pisalem niewidzac wypowiedzi Ewy(tak to bym pewnie tylko napisal ze sie calkowicie z nia zgadzam .Swoja droga bardzo dobrze, ze SLO obroncow ma tylu.
ps.Co do tych uzywek na glowę to sie zdecydowanie nie zgadzam
pss.Jak juz SLO nie ma to Jach moim faworytem jest."
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 23:35 przez Sebek, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"[b:d757652480]Nie ma SLO w sądzie, ponieważ to bezkonkurencyjna szkoła (najbezpieczniejsza i najmniejsze zagrożenie czymkolwiek)... Ale chodzi mi również o szkołach bezpłatnych, wiadomo, że to co za kasę top lepsze...[/b:d757652480]"
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 23:44 przez zst.admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"[quote:acd974a182]
ludzie... jestem kotem i normalnie chyba ze 100 razy mi głowe spłukali w kiblu, pocieli plecak, ukradli buty i ubranie z szatni, wyłudzili pieniądze tuż przed sklepikiem, zamkneli w chłopskim kiblu na noc, każą mi pić zgniłe jaja i troche zielonkawy chleb sprzed miesiąca jeść. zapomniałam o faszerowaniu psychotropami, wdychaniu dymu marihuanowego i podcinaniu żył starymi żyletkami, zmuszaniu do molestowania kolegów z klasy i nie tylko, podpalania śmietników i rozlewania beznzyny po korytarzach w wiadomym celu...
[/quote:acd974a182]
no i mierzenie zapałką korytarza...
[quote:acd974a182]
wdychaniu dymu marihuanowego
[/quote:acd974a182]
to chyba w nagrode
Napewno jest w tarnobrzeskich szkołach "fala" ale to są dosłownie pojedyncze przypadki"
ludzie... jestem kotem i normalnie chyba ze 100 razy mi głowe spłukali w kiblu, pocieli plecak, ukradli buty i ubranie z szatni, wyłudzili pieniądze tuż przed sklepikiem, zamkneli w chłopskim kiblu na noc, każą mi pić zgniłe jaja i troche zielonkawy chleb sprzed miesiąca jeść. zapomniałam o faszerowaniu psychotropami, wdychaniu dymu marihuanowego i podcinaniu żył starymi żyletkami, zmuszaniu do molestowania kolegów z klasy i nie tylko, podpalania śmietników i rozlewania beznzyny po korytarzach w wiadomym celu...
[/quote:acd974a182]
no i mierzenie zapałką korytarza...
[quote:acd974a182]
wdychaniu dymu marihuanowego
[/quote:acd974a182]
to chyba w nagrode
Napewno jest w tarnobrzeskich szkołach "fala" ale to są dosłownie pojedyncze przypadki"
Ostatnio zmieniony 09-11-2005 23:55 przez karpik, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
""wiesz ziomek posiadanie już karane zioło było jest i bedzie jarane" "
Ostatnio zmieniony 10-11-2005 00:33 przez szef, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"heheh swgo czasu słyszałem fajne rzeczy o społeczniaku:P co oni wyprawiaja to masakra:) np klej rozlali na krzeszło i siostra zakonna przykleiła sie niom ale cos to było kilka pokolen temu:)"
Ostatnio zmieniony 10-11-2005 08:39 przez haker, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"w górniku była kupa ale nie w klopie tylko na desce z powbijanymi zapałkami (na wzór jeza) i wbita karteczka z imieniem i nazwiskiem typa co to zrobił :D:D i co miała sprzątaczka powiedzieć?? <lol> nie takie numery się działy "
Ostatnio zmieniony 10-11-2005 17:35 przez szef, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"Hey wiem, ze za bardzo sie wychylam, zwazywzy na to, ze mam malo postów na swoim koncie, ale to co napisala MadziaZ poprosu mnie "zdenerwowalo". Jestem absolwentka "kozerówy" i czy to odrazu ma przekreslic moja osobe!! jekos nie wiedze powodu, bo na to czy ktos bedzie taki a nie inny nie ma zbytniego wplywu szkola tylko przede wszystkim osobowosc danego czlowieka oraz jego wychowanie w domu."
Ostatnio zmieniony 10-11-2005 19:18 przez Ewela, łącznie zmieniany 1 raz.
Tępienie "kotów" w szkołach...
"Ewelu słusznie mówisz.To do jakiej szkoły się chodzi nie powinno przekreślać człowieka.Ja mam znajoma osobę która w tym raku broni pracę magisterską a chodzila do "kozerówy", jedna z nauczycielek ucząca w TBg też była uczennicą "kozerówy".Mam znajomą która wyjechała "za chlebem" z kraju też była uczennicą kozerówy dzisiaj jest baaaaaarrrrrrrdzo bogata i jest dobrym człowiekiem.Mam znajomą która skonczyła "Jacha "w TBG i się puszcza za pieniadze bo na chleb nie ma."
Ostatnio zmieniony 10-11-2005 19:25 przez cubi6, łącznie zmieniany 1 raz.