MKS TARNOBRZEG

[plikianny]

"A czy ktoś wie, czy przystanek początkowy linii 11 jest w dalszym ciągu przy dworcu PKS obok Stokrotki?"

[alek]

"Na stronie Polkar-u jest informacja, że obecnie trwa stopniowa wymiana biletów. Okres przejściowy obowiązuje do 29.02.2016r. Po tym dniu obowiązujące dotychczas bilety będą nieważne. Informacja ważna i może warto bardziej ją upublicznić np. na stronie UM ?"

[dzieńziemi]

"Czy to prawda, że MKS teraz rozpoczyna podróż od PKP a nie od Dworca PKS?
Pytała mnie niedawno pewna pani w jaki sposób dojechać z ulicy Kopernika do Szkoły Muzycznej..."

[bbts]

"MKS rozpoczyna z pks (linia 11), a mpk (B i inne) z dworca pkp"

[mkstbg]

"

Czy to prawda, że MKS teraz rozpoczyna podróż od PKP a nie od Dworca PKS?
Pytała mnie niedawno pewna pani w jaki sposób dojechać z ulicy Kopernika do Szkoły Muzycznej...

Z ulicy Kopernika do Szkoły Muzycznej można bezpośrednio dojechać linią "10". Należy wsiąść z przystanków w kierunku ulicy Wyspiańskiego, przejechać centrum miasta, Serbinów, Dzików i na powrocie dojedzie się do Szkoły Muzycznej

Druga opcja to podejście pieszo na PKP i stamtąd podjechać "B" lub "2" pod Szkołe Muzyczną



Edytowany przez mkstbg o 25-01-2016 - 16:47. "

[olekko]

Co prawda może nie MKS, bo ten przewoźnik to już jeśli istnieje to tylko symbolicznie z kilkoma kursami linii "11".

Ale - chciałbym tu publicznie zapytać, czy mamy jakiś pomysł na usprawnienie komunikacji miejskiej, na nowoczesny, ekologiczny tabor? Zdaje się, że niedługo kończy się umowa z obecnym wykonawcą usługi komunikacji. Czy coś się przez te kilka lat zmieniło, czy nadal będzie jak jest? Właśnie przeczytałem na "jedynce" tygodnika, że linia "B" jeździć będzie/jeździ jeszcze rzadziej niż jeździła. Co prawda śmieszna to linia, jednokierunkowa, ze Zwierzynieckiej przy Biedronce na Serbinowie do szpitala dojadę, w drugą stronę - już nie, ale jednak kręgosłup tarnobrzeskiej komunikacji miejskiej.

Martwi mnie, że ostatnio pomyślano o płatnych parkingach, ale zamiast miejską komunikację rozwijać, to się ją zwija. Wiadomo, że ceny paliw i ograniczanie liczby kursów to nie tylko problem Tarnobrzega, ale może trzeba:
- podnieść ceny biletów jednorazowych (niepodnoszone od lat wielu), np. do 4 zł normalny i 2 zł - ulgowy
- obniżyć/pozostawić ceny biletów miesięcznych na dotychczasowym poziomie, aby zachęcić podróżujących do pracy i z pracy do wyboru autobusu zamiast samochodu, obniżyć cenę biletu miesięcznego na wszystkie autobusy
- zwiększyć częstotliwość kursów, tak aby, tak... KREOWAĆ POPYT

Te pierwsze dwa punkty to zdaje się kompetencja rady miasta (która to rada wszak zwykle omawia propozycje władzy wykonawczej), punkt trzeci to wybitnie urzędnicy. Mamy my w urzędzie w ogóle jakąś komórkę która zajmuje się transportem?

[Jacek]

Ale - chciałbym tu publicznie zapytać, czy mamy jakiś pomysł na usprawnienie komunikacji miejskiej, na nowoczesny, ekologiczny tabor?

No to publicznie zapytaj. Najlepiej prezydenta miasta. Napoisz do niego zapytanie. Musi ci odpowiedzieć w 14 dni.

[olekko]

Co prawda nigdy w trybie dostępu do informacji publicznej nie pisałem, ale pewnie dowiedziałbym się że przetarg jest w planie, a jak się go ogłosi to się wszystkiego dowiem. Większy sens, choć niewiele większy, jest kontakt z niektórymi radnymi jako przedstawicielami ludu. Ale poziom odpowiedzi na niektóre ich interpelacje też bywa różny. Cóż, czwarta władza potrafi swoje zdziałać. Taka mnie myśl naszła, że szkoda że Pytamy Wprost za jeszcze w poprzednim roku za czasów red. Pintala trwało zawsze tak krótko (ach, ten ograniczony mityczny czas antenowy). Być może udałoby się zapytać prezydenta i o komunikację miejską.

[spit]

tak myśle odnośnie komunikacji miejskiej -jest to sens trzymać?
wiem są ludzie starsi, nie każdy ma auto (w co jednak wątpie) etc..ale jakby sie wkurwi,,,ł to w 40 min robie kółko po TBG z buta

[JustaRaven]

W obecnym stanie na pewno nie... aczkolwiek patrząc, że nawet największe miasta dopłacają do komunikacji miejskiej po to, aby lepiej się po prostu mieszkańcom żyło, to (niestety) wypadałoby uczynić jakieś postępy w tym kierunku również w Tarnobrzegu. Sam bym rzadziej z auta korzystał gdyby kursy mpk były częstsze na tyle, abym spokojnie mógł np wrócić z pracy i pojechać do pracy lub na jakieś zakupy trochę dalej..

[Dawid_tbg]

Dziś taka informacja trafiła do mediów: Do pięciu samorządów na Podkarpaciu trafi 39 autobusów elektrycznych: Najwięcej do Jarosławia – 13 i Ustrzyk Dolnych – 10, a ponadto 6 do Jasła oraz po 5 do Mielca i Stalowej Woli.
Tak patrząc z perspektywy czasu, czy nie lepiej było mieć dalej spółkę miejską, teraz jeździmy widać czym. A można było to inaczej poprowadzić.

[janektbg]

Nawet mały Sandomierz ma lepszą komunikację miejską

[Jacek]

Tak patrząc z perspektywy czasu, czy nie lepiej było mieć dalej spółkę miejską, teraz jeździmy widać czym. A można było to inaczej poprowadzić.

Bardzo dobre pytanie. Adresuj je do pana Jana Dziubińskiego, który MKS sprzedał.

[olekko]

Jacku, mnie trochę irytuje takie stawianie sprawy. Jasne, z perspektywy czasu widać, że był to błąd - przed kilkunastu laty była mowa, że tarnobrzeska komunikacja miejska jest najgorsza w Polsce (wg jakiegoś branżowego pisma Zajezdnia, o ile dobrze pamiętam). Sąsiedzi z tego rankingu zanotowali, przynajmniej taborowy, przeskok epokowy. W Tarnobrzegu zamiast rewolucji komunikacyjnej, mamy bardzo powolną ewolucję, bo zamiast starych jelczy, mamy jakieś rozklekotane busiki sprowadzone z Niemiec.

Przechodząc do zdania pierwszego: to nie jest decyzja nieodwracalna, i o tym się powszechnie mówi! Przynajmniej w sprawie śmieciowej. Trzeba założyć spółkę! Jasne, nie jest to za darmo, ale być może ten spory kapitał startowy byłby dosyć szybko pokryty przez różne dotacje? I ważna rzecz - prezydent na żadnym spotkaniu osiedlowym nie usłyszy, żeby założyć spółkę śmieciową, czy komunikacji miejskiej, czy że zastawione zostały wodociągi. Tam się mówi o infrastrukturalnych potrzebach, i ja uważam, że miasto za bardzo się na takich oczekiwaniach mieszkańców skupia.

[admin]

Chyba nie bardzo można z tego zrezygnować, bo transport publiczny to jedno z zadań własnych gminy. Z komunikacji miejskiej nie korzystałem od około 20 lat, a wtedy również sporadycznie. To trochę zamknięte koło - ludzie mało jeżdżą, bo nie ma odpowiednich kursów, a nie ma więcej kursów bo nie jeżdżą. Pozostajemy dobrym miastem na rower i tyle.

A co do historii, to wydawało się, że wszystko idzie w tę stronę - outsourcing, bo czemu gmina miała by się zajmować takimi tematami, jeśli mogła to realizować prywatna firma wyłoniona w przetargu? Wówczas wcale tego źle nie oceniałem. I wciąż wyglądałoby to inaczej, gdyby nie liczne programy wsparcia do spółek komunikacyjnych w różnych miastach.

[olekko]

Przypomnę jeszcze, że utworzono strefę płatnego parkowania, by niedługo później skasować część kursów komunikacji miejskiej. Linii B, która jeździ w jedną stronę. To nasze miasto i jego komunikacja jest trochę jak nasze polskie podatki. Nie bardzo wiadomo dlaczego jest akurat tak. I tu jest potrzebna rewolucja, bo nie jest nią remont kilku dróg w niezłym stanie.

[Dawid_tbg]

Tak patrząc z perspektywy czasu, czy nie lepiej było mieć dalej spółkę miejską, teraz jeździmy widać czym. A można było to inaczej poprowadzić.

Bardzo dobre pytanie. Adresuj je do pana Jana Dziubińskiego, który MKS sprzedał.

Dla mnie małe ma znaczenie, liczy się tu i teraz. Wszystkie okoliczne gminy korzystają mając własną komunikację tylko u nas jest inaczej a i jak do tego dopłacamy.

Kolejny projekt na dofinansowanie 95% do autobusów dla kursów pozamiejskich, dlaczego nie MKS miało by takich nie obsługiwać.
https://www.google.com/amp/s/ksiegowosc ... r.html.amp