"zlikwidować tą fabrykę bezrobotnych i utworzyć prestiżowe liceum a w weekndy zarabiać na zaocznych kierunkach, które są potrzebne na rynku pracy.
amen."
Praca po PWSZ
Praca po PWSZ
Ostatnio zmieniony 15-02-2011 19:26 przez Kamyl, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"W TeBeG-u z pracą w jest bardzo ciężko praktycznie po każdych studiach, nietylko tych tarnobrzeskich. Władze miasta i powiatu powinny skupić się na sprowadzeniu poważnych inwestorów. Bo poprzednia ekipa myślała tylko o sobie, a nie o bezrobotnych mieszkańcach miasta i regionu. Dlatego przepadła, za parę lat nikt o nich nie bedzie pamiętał, bo niczym szczególnym się nie wykazali, poza pięknym gadaniem i zbijaniem bąków. To za prezydentury poprzednika miasto Tarnobrzeg zmiejszyło się z 52 tys. do ok 49 tys. dlaczego nikt tego nie widział."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 12:40 przez bbts, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"
Najlepiej z naszej uczelni , to ja dziękuje za taki samochód."
Postawić zakład produkujący np. samochodów na 3 tyś miejsc pracy i zatrudnić 3 tyś pracowników z wyższym wykształceniem?W TeBeG-u z pracą w jest bardzo ciężko praktycznie po każdych studiach, nietylko tych tarnobrzeskich. Władze miasta i powiatu powinny skupić się na sprowadzeniu poważnych inwestorów. Bo poprzednia ekipa myślała tylko o sobie, a nie o bezrobotnych mieszkańcach miasta i regionu. Dlatego przepadła, za parę lat nikt o nich nie bedzie pamiętał, bo niczym szczególnym się nie wykazali, poza pięknym gadaniem i zbijaniem bąków. To za prezydentury poprzednika miasto Tarnobrzeg zmiejszyło się z 52 tys. do ok 49 tys. dlaczego nikt tego nie widział.
Najlepiej z naszej uczelni , to ja dziękuje za taki samochód."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 12:56 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"Przecież wiadomo, że nie wszyscy z wyższym wykształeceniem będa pracować za biurkiem. Ktoś bedzie musiał skąłdac przysłowiowe samochody. No chyba, że wybiera się trwałe bezrobocie i jakies nic nie dające szkolenia z PUPu."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 13:10 przez bbts, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"Tylko że szkolenia powinny coś dawać i powinny być najlepszym rozwiązaniem a niestety nie są.
Wracając do tematu ,państwo płaci za darmowe studiowanie i po 3,4,czy 5 latach student zaczyna prace jako pracownik linii produkcyjnej , to są dobrze zainwestowane pieniądze?. Gdzie się podziały renomowane szkoły średnie (techniczne) szkoły zawodowe które naprawdę dobrze przygotowywały do zawodu .Największa fantazja młodego człowieka to skończyć socjologie (lub cokolwiek innego ambitnego)i mieć pretensje że się nie ma pracy .W szkołach podstawowych były kiedyś zajęcia co chcesz robić w przyszłości . W Tarnobrzegu co krok potykasz się o socjologia lub "biznesmenadzera" a kumatego elektryka czy hydraulika jak na lekarstwo."
Wracając do tematu ,państwo płaci za darmowe studiowanie i po 3,4,czy 5 latach student zaczyna prace jako pracownik linii produkcyjnej , to są dobrze zainwestowane pieniądze?. Gdzie się podziały renomowane szkoły średnie (techniczne) szkoły zawodowe które naprawdę dobrze przygotowywały do zawodu .Największa fantazja młodego człowieka to skończyć socjologie (lub cokolwiek innego ambitnego)i mieć pretensje że się nie ma pracy .W szkołach podstawowych były kiedyś zajęcia co chcesz robić w przyszłości . W Tarnobrzegu co krok potykasz się o socjologia lub "biznesmenadzera" a kumatego elektryka czy hydraulika jak na lekarstwo."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 13:23 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"A1313 każdy wybiera, tak żeby zarobić a się nie orobić, ale tak się niestety nie da."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 13:36 przez bbts, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"
Socjologów, pedagogów, menadżerów już nie potrzebujemy więc taka szkoła jak PWSZ jest zbędna w naszym mieście."
farmacja, lekarze, prawnicy, administracja wysokiego poziomu kwalifikacji, dentyści, do tego elektrycy, mechanicy samochodowi (duuuże kolejki w obecnych zakładach aż się prosi dużą bazę napraw na kilka stanowisk) i ogólnie wykończeniówka budowlana. Szczególnie Ci pierwsi są trudno osiągalni na rynek pracy bo wychodzi max 300-400 osób na całą Polskę. Podobnie z lekarzami choć tych mimo że ich więcej to są rozbijani na wiele specjalizacji.bbts pisze:W TeBeG-u z pracą w jest bardzo ciężko praktycznie po każdych studiach, nietylko tych tarnobrzeskich.
Socjologów, pedagogów, menadżerów już nie potrzebujemy więc taka szkoła jak PWSZ jest zbędna w naszym mieście."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 16:59 przez Kamyl, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"Kamyl PWSZ może nie jest zbędna, ale kierunki na których kształci są mało atrakcyjne, i z roku na rok będą mieli coraz mniej studentów."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 17:04 przez bbts, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"obecne kierunki są dobre dla osób, które nie mają wyższego wykształcenia, a np. pracują w danym zawodzie, bo i takie cuda się w Tarnobrzegu zdarzają"
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 17:06 przez bbts, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"Kierunek studiów, czy ogólnie edukacji, często nie jest czynnikiem decydującym.
Kiedy studiowałem biotechnologię nie przypuszczałem, że będę się zajmował różnymi dziwnymi rzeczami którymi od studiów się zajmuję.
Jakie studia kształcą obecnie pozycjonerów, specjalistów od animacji 3D, copywriterów z agencji reklamowych itp?
Jakie studia kończyli ludzie tarnobrzeskiego biznesu? Czy związane z branżą którą się ostatecznie zajęli? Ilu z glazurników czy importerów samochodów ma wykształcenie w swoim kierunku?
Lekarz, księgowy, pilot helikoptera itd. muszą mieć wykształcenie kierunkowe. Ale większość wykonywanych zawodów to kwestia przypadku i otwartości na pojawiające się akurat możliwości. Pojawiła się siarka to mieliśmy górników. Kto z rodowitych tarnobrzeżan przypuszczał po wojnie, że będzie pracować w kopalni?"
Kiedy studiowałem biotechnologię nie przypuszczałem, że będę się zajmował różnymi dziwnymi rzeczami którymi od studiów się zajmuję.
Jakie studia kształcą obecnie pozycjonerów, specjalistów od animacji 3D, copywriterów z agencji reklamowych itp?
Jakie studia kończyli ludzie tarnobrzeskiego biznesu? Czy związane z branżą którą się ostatecznie zajęli? Ilu z glazurników czy importerów samochodów ma wykształcenie w swoim kierunku?
Lekarz, księgowy, pilot helikoptera itd. muszą mieć wykształcenie kierunkowe. Ale większość wykonywanych zawodów to kwestia przypadku i otwartości na pojawiające się akurat możliwości. Pojawiła się siarka to mieliśmy górników. Kto z rodowitych tarnobrzeżan przypuszczał po wojnie, że będzie pracować w kopalni?"
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 20:40 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"
W przypadku tych 2 pierwszych z pewnością technik informatyk zrobiony w policealnej lub technikum + kursy, kursy i jeszcze raz kursy. Co do copywritera to chyba najlepsza opcja to pójście na marketing."
do takich prac nie trzeba mieć studiów wyższychJakie studia kształcą obecnie pozycjonerów, specjalistów od animacji 3D, copywriterów z agencji reklamowych itp?
W przypadku tych 2 pierwszych z pewnością technik informatyk zrobiony w policealnej lub technikum + kursy, kursy i jeszcze raz kursy. Co do copywritera to chyba najlepsza opcja to pójście na marketing."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 20:58 przez Kamyl, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"Do większości zajęć nie trzeba studiów i wykształcenia kierunkowego. Informatyk wcale nie musi być dobry w animacji, a absolwent informatyki też sam z siebie przykładowym pozycjonerem nie jest. Większość projektantów reklamowych z którymi miałem do czynienia nie miało nic wspólnego z wykonywaną pracą. Byli fizykami, leśnikami, inżynierami różnych specjalności, bo kilkanaście lat temu nikt w Polsce nie uczył komputerowego składu dokumentów, czy obsługi Quarka i Photoshopa. A jaka uczelnia uczy inwestowania w nieruchomości?
Ale co generalnie chciałem przekazać: wielu bardzo przydatnych w życiu umiejętności nie nauczą w żadnej szkole. Trzeba się wyrwać ze schematu. Politolog też może być świetnym glazurnikiem, socjolog handlowcem, a absolwent zarządzania i marketingu wydawcą."
Ale co generalnie chciałem przekazać: wielu bardzo przydatnych w życiu umiejętności nie nauczą w żadnej szkole. Trzeba się wyrwać ze schematu. Politolog też może być świetnym glazurnikiem, socjolog handlowcem, a absolwent zarządzania i marketingu wydawcą."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 21:10 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"Tylko jest małe ale ,jeżeli ktoś wybiera kierunek który lubi z którym wiąże przyszłość i ma nadzieję z niego żyć ,i nawet jeżeli nie znajdzie w zawodzie pracy lub będzie wykonywał profesję bez wymagania studiów wyższych to ,ok. Tyko z drugiej strony pojawia się osoba która dostaje się na kierunki taki jakie oferuje nasza uczelnia ,bo ładnie wygląda mieć wyższe , że doszliśmy do paranoi że nawet na pracownika linii produkcyjnej minimum licencjat , czasy uciekania przed wojskiem się skończyły ,przedłużanie młodości na koszt państwa, państwa nie stać na taką rozrzutność .Żeby chociaż języka się nauczył ,też nie było aspiracji."
Ostatnio zmieniony 16-02-2011 21:23 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"
to tylko dowodzi tego, że nie warto iść na byle jakie studia typu filozofia, socjologia itd. tym bardziej na uczelnie typu PWSZ. Na rynku pracy liczy się przede wszystkim zaradność i otrzymywać godziwą pensję można w inny sposób, tylko trzeba mieć pomysł na siebie. Wiele ludzi idzie studiować bo "inni idą" i jaki efekt jest tego każdy widzi. Niedługo pracownik gospodarczy będzie musiał mieć licencjat..."Byli fizykami, leśnikami, inżynierami różnych specjalności, bo kilkanaście lat temu nikt w Polsce nie uczył komputerowego składu dokumentów, czy obsługi Quarka i Photoshopa. A jaka uczelnia uczy inwestowania w nieruchomości?
Ostatnio zmieniony 17-02-2011 02:00 przez Kamyl, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"
W obowiązującej do dnia 30 czerwca 2010 r. klasyfikacji zawodów i specjalności, wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 8 grudnia 2004 r. (Dz. U. Nr 265, poz. 2644) oraz rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 1 czerwca 2007 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności dla potrzeb rynku pracy oraz zakresu jej stosowania (Dz. U Nr 106, poz. 728) funkcjonowały dwa zawody dotyczące pedagoga - zawód ?pedagog" (244104) i zawód ?pedagog szkolny" (235907).
Z kolei, w obowiązującej począwszy od dnia 1 lipca 2010 r. nowej klasyfikacji wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 27 lewietnia 2010 r. w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy oraz zakresu jej stosowania Dz. U. Nr 82 z dnia 11 maja 2010 r., poz. 537) funkcjonują cztery zawody dotyczące pedagoga: ?pedagog"(235107), ?pedagog animacji kulturalnej (235911), ?pedagog medialny" (235108) i ?pedagog szkolny" (235912).
W świetle powyższego należy stwierdzić, że wskazany przez Pana ?pedagog pracy socjalnej" i "pedagog socjalny" jako zawód nie funkcjonuje zarówno w klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy, jak również w przepisach ustawy o pracownikach samorządowych, nie występuje ponadto w przepisach ustawy - prawo o szkolnictwie wyższym ze wskazaniem jako kierunek studiów wyższych.
I co wy na to
Czary mary i uczlenia tworzy sama coś i nadaje coś co nie istnieje:) Porażka"
Uczelnia obiecywala kwalifikacje peadagoga socjalnego gdzie zamieściła taka informacje w swoich informatorach, a uzyskalem kwalifikacje i uprawnienia pedagoga pracy socjalnej w toku kształcenia bylismy przygotowywani do zawodu pracownika socjalnego. potwierdzenie tego mam w pismach z MPiPS: cytuję:MT pisze:Jakoś przemilczany, acz ciekawy fakt:
http://polskalokalna.pl/wiadomosci/podk ... 97597,3328
Czy sądzicie, że PWSZ prowadzi uczciwe działania marketingowe?
W obowiązującej do dnia 30 czerwca 2010 r. klasyfikacji zawodów i specjalności, wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 8 grudnia 2004 r. (Dz. U. Nr 265, poz. 2644) oraz rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 1 czerwca 2007 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności dla potrzeb rynku pracy oraz zakresu jej stosowania (Dz. U Nr 106, poz. 728) funkcjonowały dwa zawody dotyczące pedagoga - zawód ?pedagog" (244104) i zawód ?pedagog szkolny" (235907).
Z kolei, w obowiązującej począwszy od dnia 1 lipca 2010 r. nowej klasyfikacji wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 27 lewietnia 2010 r. w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy oraz zakresu jej stosowania Dz. U. Nr 82 z dnia 11 maja 2010 r., poz. 537) funkcjonują cztery zawody dotyczące pedagoga: ?pedagog"(235107), ?pedagog animacji kulturalnej (235911), ?pedagog medialny" (235108) i ?pedagog szkolny" (235912).
W świetle powyższego należy stwierdzić, że wskazany przez Pana ?pedagog pracy socjalnej" i "pedagog socjalny" jako zawód nie funkcjonuje zarówno w klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy, jak również w przepisach ustawy o pracownikach samorządowych, nie występuje ponadto w przepisach ustawy - prawo o szkolnictwie wyższym ze wskazaniem jako kierunek studiów wyższych.
I co wy na to
Czary mary i uczlenia tworzy sama coś i nadaje coś co nie istnieje:) Porażka"
Ostatnio zmieniony 17-02-2011 16:33 przez jatamach, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"Uczelnia obiecywala kwalifikacje peadagoga socjalnego gdzie zamieściła taką informację w swoich informatorach, a studenci uzyskali kwalifikacje i uprawnienia pedagoga pracy socjalnej w toku kształcenia bylismy przygotowywani do zawodu pracownika socjalnego. potwierdzenie tego w pismach z MPiPS: cytuję:
W obowiązującej do dnia 30 czerwca 2010 r. klasyfikacji zawodów i specjalności, wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 8 grudnia 2004 r. (Dz. U. Nr 265, poz. 2644) oraz rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 1 czerwca 2007 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności dla potrzeb rynku pracy oraz zakresu jej stosowania (Dz. U Nr 106, poz. 728) funkcjonowały dwa zawody dotyczące pedagoga - zawód ?pedagog" (244104) i zawód ?pedagog szkolny" (235907).
Z kolei, w obowiązującej począwszy od dnia 1 lipca 2010 r. nowej klasyfikacji wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 27 lewietnia 2010 r. w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy oraz zakresu jej stosowania Dz. U. Nr 82 z dnia 11 maja 2010 r., poz. 537) funkcjonują cztery zawody dotyczące pedagoga: ?pedagog"(235107), ?pedagog animacji kulturalnej (235911), ?pedagog medialny" (235108) i ?pedagog szkolny" (235912).
W świetle powyższego należy stwierdzić, że wskazany przez Pana ?pedagog pracy socjalnej" i "pedagog socjalny" jako zawód nie funkcjonuje zarówno w klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy, jak również w przepisach ustawy o pracownikach samorządowych, nie występuje ponadto w przepisach ustawy - prawo o szkolnictwie wyższym ze wskazaniem jako kierunek studiów wyższych.
a tu link do pism z MPiPS i informatrów uczelni:)
http://agent014.cba.pl/1.jpg
http://agent014.cba.pl/2.jpg
http://agent014.cba.pl/3.jpg
http://agent014.cba.pl/4.jpg
http://agent014.cba.pl/5.jpg
I co wy na to
Czary mary i uczlenia tworzy sama coś i nadaje coś co nie istnieje:) Porażka"
W obowiązującej do dnia 30 czerwca 2010 r. klasyfikacji zawodów i specjalności, wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 8 grudnia 2004 r. (Dz. U. Nr 265, poz. 2644) oraz rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 1 czerwca 2007 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności dla potrzeb rynku pracy oraz zakresu jej stosowania (Dz. U Nr 106, poz. 728) funkcjonowały dwa zawody dotyczące pedagoga - zawód ?pedagog" (244104) i zawód ?pedagog szkolny" (235907).
Z kolei, w obowiązującej począwszy od dnia 1 lipca 2010 r. nowej klasyfikacji wprowadzonej rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 27 lewietnia 2010 r. w sprawie klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy oraz zakresu jej stosowania Dz. U. Nr 82 z dnia 11 maja 2010 r., poz. 537) funkcjonują cztery zawody dotyczące pedagoga: ?pedagog"(235107), ?pedagog animacji kulturalnej (235911), ?pedagog medialny" (235108) i ?pedagog szkolny" (235912).
W świetle powyższego należy stwierdzić, że wskazany przez Pana ?pedagog pracy socjalnej" i "pedagog socjalny" jako zawód nie funkcjonuje zarówno w klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy, jak również w przepisach ustawy o pracownikach samorządowych, nie występuje ponadto w przepisach ustawy - prawo o szkolnictwie wyższym ze wskazaniem jako kierunek studiów wyższych.
a tu link do pism z MPiPS i informatrów uczelni:)
http://agent014.cba.pl/1.jpg
http://agent014.cba.pl/2.jpg
http://agent014.cba.pl/3.jpg
http://agent014.cba.pl/4.jpg
http://agent014.cba.pl/5.jpg
I co wy na to
Czary mary i uczlenia tworzy sama coś i nadaje coś co nie istnieje:) Porażka"
Ostatnio zmieniony 17-02-2011 17:18 przez jatamach, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"http://www.tarnobrzeg.pl/php/samorzad/merkuriusz/8.pdf a tu link o ksztalceniu przez uczelnie kadr pracownikow socjalnych"
Ostatnio zmieniony 17-02-2011 20:20 przez jatamach, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"Ja tam po PWSZ pracuję mniej więcej w "wyuczonym" zawodzie (marketing, tylko że internetowy o którym za mojej kadencji nie było ani słowa na studiach), chociaż wykształcenie na CV nie zapewniło mi wakatu, było małą podkładką, która w rzeczywistości do niczego się nie przydaje.
Nie byłem prymusem, wrecz ledwo zaliczyłem...ale to był dobry wybór, bo zamiast wkuwać niepotrzebne rzeczy działałem na własną rekę i teraz tą praktyczną wiedzę skutecznie wykorzystuję."
Nie byłem prymusem, wrecz ledwo zaliczyłem...ale to był dobry wybór, bo zamiast wkuwać niepotrzebne rzeczy działałem na własną rekę i teraz tą praktyczną wiedzę skutecznie wykorzystuję."
Ostatnio zmieniony 19-02-2011 10:55 przez lament, łącznie zmieniany 1 raz.
Praca po PWSZ
"Ja bym z chęcią zaczął studia w Tarnobrzegu ale PWSZ definitywnie odpada. Już lepsza wydaje mi się WSH ale tam trzeba mieć sporo kasy na studia. Dlatego chciałbym żeby w mieście powstał wydział zamiejscowy jakiejś politechniki gdzie można by studiować budownictwo,elektronikę,automatykę i robotykę,mechanikę i budowę maszyn,informatykę itp.Taka "polibuda" na pewno przyciągnęłaby wielu studentów z Tarnobrzega i okolic."
Ostatnio zmieniony 25-02-2011 18:06 przez rumburak, łącznie zmieniany 1 raz.