Jaka firma w Tarnobrzegu szanuje i docenia swoich pracowników?

[gizmo]

"Tylko nie piszczie o talonach na święta,poklepywaniach po plecach,i jak się będziesz starał albo wchodził w ty....ek to awansujesz chodzi mi o normalną firme na terenie Tarnobrzega .Zrobimy ranking od najlepszej do najgorszej..."

[kicek]

"Czyli co właściwie masz na myśli, pisząc "normalna" firma? Dobrych pracodawców poznaje się min. właśnie po takich "dodatkach" jak bony na święta.
Weź może zacznij Ty i podaj nam kryteria "normalnej" firmy. Bo jak dla mnie "normalna" firma to taka, która płaci na czas pracownikom i tyle, ile im się należy wg umowy. Pomijam wysokość tych płac, no ale cóż, przyjmując się do pracy i podpisując umowę, zgadzasz się na proponowane wynagrodzenie. O "normalności" świadczy także przestrzegania prawa pracy.
Poza tymi kryteriami nie bardzo wiem, jak ocenić pracodawcę, skoro "poklepywanie po plecach" odpada. A to też ma pewne znaczenia. Wolę pracować w firmie, gdzie będę miał miłego szefa, który potrafi pochwalić, zagada, pośmieje się ze mną, niż ponuraka, który wszędzie będzie widział same niedociągnięcia.
No to jakich kryteriów mamy się trzymać?"

[MN]

"Skąd Ty się gościu wziąłeś? Człowieku kilka faktów, żyjesz w Polsce! Mało tego w Tarnobrzegu!

Czego byś chciał jeszcze wymagać?



// do gizmo post, nie do Ciebie kicku



Edytowany przez MN o 15-04-2011 - 18:51."

[kicek]

"To eee do mnie, czy do gizma? Bom się pogubił "

[Kamyl]

"weźcie go zbanujcie. trolling pierwsza klasa."

[spider]

"gizmo, chyba Cię ktoś w jakiejś pracy w jakiś sposób "skrzywdził", bo zaczynasz pisać pierdoły i farmazony. Dobry pracodawca to taki, który zapłaci w terminie, przestrzega prawa pracy, nie robi problemów z urlopami. To już jest dobrze. Bardzo dobry pracodawca to taki, który do tego dorzuci czasem premię, da właśnie bony/dodatek do wypłaty na święta, nie "wykorzystuje" do ostatniej suchej nitki (kosztem pracownika), nie stresuje Cię dając samych negatywnych uwag (choćby dla zasady, że opieprzyć zawsze trzeba). Czego jeszcze Ty oczekujesz? Poza tym, żeby firma doceniała pracowników to i pracownicy muszą być dobrzy, czyli pracować sumiennie, z zaangażowaniem. Ale widzę, że Ty oczekujesz firmy, która sypać będzie wszelkiego rodzaju profitami za free. Tylko uważaj, bo jak będziesz tak szukał to możesz na emeryturę nie wyrobić, bo nie będziesz miał wymaganych lat pracy."

[admin]

"Ja wiem kto był moim najgorszym pracodawcą.

Byłem to ja sam 10 lat temu. Ale spróbować warto, doświadczenie bezcenne, można pozytywnie wykorzystać w przyszłości.
Gizmo, zostań swoim własnym pracodawcą i będziesz dla siebie tak wymagający jak zechcesz."

[wou]

"A moim najlepszym pracodawcą jak do tej pory jestem ja Socjal świetny, nie ma problemu z urlopami, premiami, godziny elastyczne, system wynagradzania bardzo klarowny i sprawiedliwy, bardzo duża wyrozumiałość dot. ilości i tempa pracy, ale to można postrzegać też jako minus Tylko zakres obowiązków i odpowiedzialność strasznie duże - ale to można postrzegać też jako plus I tak jak Admin powiedział: doświadczenie bezcenne!"

[rider85]

"PHU Impuls "

[spit]

"żadna!!!!!!!!!!!!!"

[rakkauslaulu]

"Widać zmieniasz pracę jak rękawiczki... I masz już doświadczenie w każdej firmie z TBG Nieźle "

[spit]

"Widać zmieniasz pracę jak rękawiczki... I masz już doświadczenie w każdej firmie z TBG Nieźle
jesli ta wypowiedż była do mnie to:
czesto nie zmieniam, w kazdej firmie nie byłem w tbg.ale troche ludzi sie zna i sie słyszy.wiem ze mogą sporo dodawac na minus a moze tez za duzo na plus ze tak świetnie jest.
jednak uważam ze traktowanie,podejście do pracownika,pensje,szacunek,często wymagania pozostawiają wiele do życzenia."

[tajemniczy_don_pedro]

"bardzo podoba mi się założenie, że to pracownicy są fantastyczni, oddani firmie, realizują jej plany i dają z siebie 100% a może nawet więcej.... a co złego to pracodawcy=wyzyskiwacze....



Edytowany przez tajemniczy_don_pedro o 11-05-2011 - 13:59. "

[rakkauslaulu]

"stara prawda nie boli - "jaka płaca taka praca" i ja wychodzę za takie założenia "

[spit]

"don pedro:
pracownicy też sa rózni,ale dobrze rakkauslaulu napisał i chyba tego sie trzeba trzymać
chociaz też uwazam,ze czasami dac komuś wiecej- to i tak by pracował tak samo pewnie i motywacji by nie bylo dalej.ale pewnie są odpowiednie systemy motywowania,czy zarządzania zasobami ludzkimi jak to sie teraz ładnie mówi.
i raczej sie trzymam tego don pedro ze pracodawcy to wyzyskiwacze a moze i gorzej trzeba ich nazwac.no bo na kims swój majątek trzeba zbudować,a nie kombinując,płacąc piekne wynagrodzenia,dając umowy na stałe(gdzie pracownik ma tam jakieś swoje minimalne przywileje) to cięzko ten majątek powiekszac."

[tomek]

"

i raczej sie trzymam tego don pedro ze pracodawcy to wyzyskiwacze a moze i gorzej trzeba ich nazwac.no bo na kims swój majątek trzeba zbudować,a nie kombinując,płacąc piekne wynagrodzenia,dając umowy na stałe(gdzie pracownik ma tam jakieś swoje minimalne przywileje) to cięzko ten majątek powiekszac.

ludzie zakładają firmy i biorą na siebie związane z tym ryzyko po to właśnie, aby dorobić się czegoś więcej niż z pracy na etacie. nie zabieraj im tego przywileju, bo będąc na ich miejscu pewnie chętnie byś z niego korzystał. no chyba, że sam zawsze wybierasz najdroższe sklepy i inne usługi, po to aby dać zarobić innym.

nie bronie 'wyzyskiwaczy'. faktem jest, że mało firm docenia pracowników, ale takie uogólnianie nie ma sensu."

[encore]

W ogłoszeniach czytamy, że firma poszukuje pracownika ochrony z orzeczonym stopniem niepełnosprawności na 02-P (choroby psychiczne) lub "na wzrok".

Nie rozumiem sensu zatrudniania jako pracownika ochrony osoby z niepełnosprawnością ruchową czy psychiczną. Pracownik ochrony ma za zadanie dbać o chroniony majątek. Jak może skutecznie dbać mając schizofrenię, wzrok tak popsuty by mieć orzeczenie (choć znam osoby doskonale widzące na jedno oko a bez sprawnego drugiego!) albo nie móc poruszać się na tyle sprawnie by dogonić złodzieja? Być może chodzi o stanowisko typu "szatniarz", "portier" albo "parkingowy". Ale i tutaj pewne niedoskonałości fizyczne czy psychiczne mają ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa chronionego mienia. Bo jak będzie w przypadku zniszczenia lub utraty mienia? Że ochroniarz nie zadziałał bo zamienił się w mr. Hyde, nie zauważył albo o kulach nie mógł dogonić jakiejś osoby? Są niepełnosprawności, które nie stoją na przeszkodzie w wykonywaniu tego zawodu, ale są widocznie przez PFRON mniej dotowane.

Nie mam nic przeciwko pracy niepełnosprawnych, jestem za ich pełnym uczestnictwem w życiu publicznym i zawodowym. Nigdy nie protestowałem przeciwko systemom pomocy tym osobom (dofinansowania do stanowisk pracy, na zakup odpowiedniego pojazdu itd.). Są zawody gdzie takie osoby jak te wymagania w ogłoszeniu mogłyby się spełniać zawodowo, np. stanowiska biurowe, obsługa klienta, informatyka, linia montażowa.

[admin]

Była dyskusja o niepełnosprawnych ochroniarzach na wczorajszym spotkaniu w UM. Film na NW24.