Jezioro Tarnobrzeskie

[rak]

"Wspominałem już, że "koledzy" wędkarze dojeżdżają nad sam brzeg półwyspu ale nasza "dzielna straż miejska" ma chyba zakaz interweniowania od szanownego
I -go wędkarza z Sandomierza v-ce prezydenta Tarnobrzega. Kogo więc obowiązują znaki zakazu? Tylko maluczkich co płacą za wjazd? Towarzysz z kijami jeździ "pod prąd" im widocznie wolno, przecież płacą AŻ 5 złotych z Dobę. Cha, Cha.......... !"

[Jasiek]

"Przepraszam kolego ale to co napisałeś to jakiś bełkot i nie wiadomo o co Ci w sumie chodzi. Spróbuj poprawnie sklecić kilka zdań z których będzie wynikał jakiś logiczny ciąg. Bo tak mam wrażenie nie zostaniesz zrozumiany przez forumowiczów. Pozdrawiam."

[marektbg]

"Ostatnio jadąc od schroniska ścieżką w stronę Tbg mijało nas kilka samochodów jadących pod prąd!! Dlaczego nikt tego nie kontroluje? jedni muszą płacić za wjazd a inni bezkarnie łamią przepisy i stwarzają zagrożenie!!!może monitoring by sie przydał na wyjazdach bo od Miechocina wcale nie lepiej"

[rumburak]

"Akurat w niedzielę jedna blondyna o końskiej twarzy i wielkich zębach z kolegami w środku nie dość że wjechała pod prąd to pędziła minimum 30km/h pomiędzy pieszymi z dziećmi i rowerzystami.Ona i jej koledzy mieli z tego wielki ubaw."

[rak]

"" Czego się Jaś nie nauczy tego Jan nie będzie umiał", "kolego" zacznij czytać ze zrozumieniem albo do podstawówki."

[inn]

"

blondyna o ... wielkich zębach z kolegami w środku

w takich przypadkach straż miejska jest bezradna - to by trzeba pogotowie stomatologiczne wezwać"

[admin]

"Słyszałem dziś plotki o utonięciu nad JT, podobno chłopak 22 lata. Ktoś potwierdzi?
Oby nie, dobrze było z zerem w bilansie."

[Paweł88]

"Oficjalnie jest już info że chłopak nie żyje"

[admin]

"http://nadwisla24.pl/2015/07/05/tragedi ... rzeskim-2/"

[admin]

"I więcej info - 5 piw.
http://nadwisla24.pl/2015/07/05/22-late ... obrzeskim/"

[olsen]

"Tak to niestety smutna prawda,moja córka siedziala nieopodal i widziała jak ci panowie raczyli się alkoholem a potem ktoś wysunął pomysł aby popływać no i stało się,ech szkoda człowieka i szkoda że nikt z którymi pił nie miał świadomości i nie zareagował!"

[rak]

"Szkoda , że skończył się okres bez utonięcia ale to już przeszłość. To co w tym roku stało się nad Jeziorem przyspieszyło tylko ten wypadek. Brak jakiejkolwiek reakcji na łamanie regulaminu Jeziora Tarnobrzeskiego wyzwalało zachowania, które do tej pory były zabronione i piętnowane. "Hulaj dusza piekła nie ma", władza jest dla obywatela nie po to by go upominać i wywierać presję. Regulamin Jeziora jest dla głupców nie dla "normalnych". "Jaśki" mogą robić co im się żywnie podoba bo brakło pieniędzy na dodatkowe patrole policji. Pierwszy rok " Lepszej Władzy" nad Jeziorem i same porażki organizacyjne, Panowie do roboty bo i wy się utopicie."

[niepolityczny]

"Też byłem, też się raczyłem alkoholem

czasem są to 3 czasem 5 piwek.

ale do wody chodzę max po szyję

więc proszę nie pier****** , że alkohol.

Równie dobrze z przejedzenia można utonąć.


Jak słyszę teksty, że się powinno ludzi wchodzących do wody alkomatem kontrolować to nie wiem czy mam się śmiać czy komuś wy.. tralalala.


Przypominam, że najczęstszą przyczyną utonięć jest woda !!!


Tak czy tak szkoda chłopaka.

No ale głupoty nie jest się w stanie upilnować.


Z kolei wypływanie w 3 na środek jeziora na materacu to dla przykładu dał bym 3x500zł !!! - bo takich debilów dziś widziałem."

[rusałka]

"Tutaj wina leży po kilku stronach jednak w przeważającym stopniu po stronie tych, którzy wypłynęli. Wiadomo, nadmiar alkoholu w takim upale nie powoduje spadku jego stężenia ale wzmaga poczucie upojenia. Pod wpływem alkoholu nie myśli się racjonalnie. Chłopaki chcieli się schłodzić, ale pomysł był zły i skończyło się tragicznie. Gdyby myśleli logicznie, pewnie wystarczyłoby im poleżenie na brzegu lub wejście do pasa, pogranie w piłkę czy po prostu spacer. A tak wybrali najgorszą z możliwych opcji: dryfowanie na materacu. Upojony, pewnie w tym słońcu przysnął, i po prostu spadł... Szkoda człowieka. Inna sprawa, ze te oszczędności miasta przyczyniły się do spadku ochrony kąpieliska - w poprzednich latach motorówki non stop pływały i "zgarniały" tych, którzy zapuszczali się daleko na jezioro na materacach. W tym roku jakoś nie ma tak częstej kontroli. Inna sprawa, że przyjazd karetki był związany z dezorganizacją - nie wiedzieli gzie jest poszkodowany!!! Czy to tłok, nadmiar pojazdów poustawianych wzdłuż plaży, problem z komunikacją, nieprecyzyjne określenie lokalizacji? Nie wiem. Faktem jest, że organizacja i bezpieczeństwo nad Jeziorem Tarnobrzeskim strasznie się pogorszyły, co sprzyja niebezpiecznym zdarzeniom, jakie miały miejsce wczoraj. Tej plamy już nie da się zmazać."

[rumburak]

"Utonięcia były,są i będą wszędzie obojętnie czy to Morze Bałtyckie,jezioro Solińskie,rzeka Wisła czy glinianka na jakiejś prowincji a na naszym jeziorze Tarnobrzeskim to była tylko kwestia czasu widząc co się tam dzieje."

[Jasiek]

"Regulaminy regulaminami, patrole patrolami ale nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i myślenia. A tu tego zabrakło - więc do kogo pretensje. Głupota i brak wyobraźni o to co doprowadza to takich sytuacji i żadne patrole tego nie zmienią. Oczywiście żal człowieka ale co zrobić stało się jak się stało. Jeszcze żeby to była przestroga dla innych i żeby ci inni wyciągnęli wnioski i uczyli się na cudzych błędach to by było dobrze."

[jazet]

"

Pierwszy rok " Lepszej Władzy" nad Jeziorem i same porażki organizacyjne

"

[niepolityczny]

"Kocham to!

Gaz do dechy!!! jeeeeeeee






Turyści przyjeżdżajcie !!!"

[rusałka]

"Podobno mieli polewać wodą te odcinki. Polewali? Widział ktoś?

Swoją drogą to chyba tańszy koszt byłby wyasfaltowania niż polewania (perspektywa kilku lat)."

[alek]

"

Podobno mieli polewać wodą te odcinki. Polewali? Widział ktoś?

Cytat ze strony UM "3 lipca w teren, a konkretnie na mocno pylące, bo nieutwardzone drogi nad Jeziorem Tarnobrzeskim rusza też specjalny samochód zraszający. Będzie on niwelował pył i kurz we wszystkie dni weekendowe, a także w dni powszednie, kiedy tylko zaistnieje taka konieczność ze względu na brak opadów i wysoką temperaturę. ? Wiem, że było wielu sceptyków mojego pomysłu. Z tym większą radością mogę ogłosić, że pomysł udało się zrealizować i sprawdza się. Samochód Tarnobrzeskich Wodociągów już pracuje i umożliwia mieszkańcom oddychanie pełną piersią także w miejscach, gdzie pył i kłęby kurzu dotychczas dokuczały tarnobrzeżanom ? mówi wiceprezydent Tarnobrzega Wojciech Brzezowski."
Widziałem , ale kurz i nawet nie próbowałem oddychać pełną piersią."