MAXIM PO REMONCIE

[maxim]

""

[słodko-gorzka]

"znowu wyjdę na czepliwą, ale niech tam... w imieniu tych "niesfejsbukowanych"

"szczegóły imprez na naszym profilu facebook" - a jeśli ktoś nie ma fb? nie ma szans na to, żeby poznać owe szczegóły imprez...

i mimo że tak nie chodzę to czuję się wykluczona



Edytowany przez słodko-gorzka o 20-04-2012 - 16:00. "

[lament]

"

znowu wyjdę na czepliwą, ale niech tam... w imieniu tych "niesfejsbukowanych"

"szczegóły imprez na naszym profilu facebook" - a jeśli ktoś nie ma fb? nie ma szans na to, żeby poznać owe szczegóły imprez...

i mimo że tak nie chodzę to czuję się wykluczona :)Edytowany przez słodko-gorzka o 20-04-2012 - 16:00.

To sie wklucz i zafejsbookuj. A co jesli ktos nie ma komputera, ani telefonu? Ma miec pretensje do google, ze nie ma dostepu do informacji? Takie sa trendy marketingowe, na wlasne zyczenie blokujesz sobie dostep do informacji, wiec tylko do siebie mozesz miec pretensje."

[dominick]

"Nie każdy używa Facebooka. Informowanie jedynie poprzez ten kanał to trochę olewanie tych co go nie używają. Już lepiej napisać że "Info na stronie" Przeglądarki używa każdy."

[do_mina]

"

Nie każdy używa Facebooka. Informowanie jedynie poprzez ten kanał to trochę olewanie tych co go nie używają.

Nie mam kanałów sportowych i nie mam pretensji o to, że wieści ze świata sportowego do mnie nie docierają inną drogą gdyby mi na nich zależało postarałabym się mieć dostęp do tych źródeł informacji - proste "

[admin]

"

"szczegóły imprez na naszym profilu facebook" - a jeśli ktoś nie ma fb? nie ma szans na to, żeby poznać owe szczegóły imprez...

W tym przypadku nie jest źle - profil jest dostępny również dla tych, którzy nie mają konta na fb.
http://www.facebook.com/MaximTarnobrzeg"

[do_mina]

"

W tym przypadku nie jest źle - profil jest dostępny również dla tych, którzy nie mają konta na fb.

)) grunt to tak szukać żeby znaleźć (niekiedy dziurę w całym "

[słodko-gorzka]

"

Nie mam kanałów sportowych i nie mam pretensji o to, że wieści ze świata sportowego do mnie nie docierają inną drogą gdyby mi na nich zależało postarałabym się mieć dostęp do tych źródeł informacji - proste

Różnica jest zasadnicza - wiadomości sportowe dostępne są w różnych źródłach informacji, nie tylko przez kanały sportowe, więc masz możliwość dostępu do nich. A jeśli informacje o imprezach dostępne są tylko na fb, to nie masz możliwości sprawdzić ich inaczej.

W tym przypadku nie jest źle - profil jest dostępny również dla tych, którzy nie mają konta na fb.
http://www.facebook.com/MaximTarnobrzeg

Dzięki za info

To sie wklucz i zafejsbookuj.

Nie, bo to jest sprzeczne z moim światopoglądem a umieszczanie informacji tylko na profilu fb wiąże się z wykluczeniem tych, którzy z niego nie korzystają - takich jak ja jest więcej "

[do_mina]

"też mi różnica coś mnie interesuje to szukam różnych źródeł informacji włącznie z FB, jeśli nie to nie mam pretensji, ze nikt nie zapuka do mych drzwi z taką wiadomością "

[snajper]

":lol: ...NOWE OBLICZE KLUBU... hahaha dobre sobie, nowe oblicze a taki sam "wysoki" poziom muzyki i klienteli co przed "zmianami" "

[flatron]

"Każdy klub ma swoją klientelę, swoją muzykę i swój klimat. Nie wyobrażam sobie gdyby wszystkie kluby w tbg były pod jedno kopyto, tak przynajmniej każdy idzie gdzie sie mu podoba.

...NOWE OBLICZE KLUBU... hahaha dobre sobie, nowe oblicze a taki sam "wysoki" poziom muzyki i klienteli co przed "zmianami"

"

[grassownik]

"ja tam z MAXIMEM mam świetne wspomnienia ! "

[log123]

"ale się czepiacie co niektórzy, może najpierw przyjdziecie , posłuchacie, i wtedy ocenicie a nie z góry najeżdżacie : )"

[rumburak]

"

ja tam z MAXIMEM mam świetne wspomnienia !

Ja mam świetne wspomnienia jak tam było Akwarium. Ale Amsterdam też był ok."

[rumburak]

"EMPIK był tam w latach 80-tych więc większość forumowiczów chodziła wtedy do podstawówki albo ich jeszcze na świecie nie było."

[do_mina]

"Akwarium to i ja pamiętam "

[bigBUD]

"

A pił tam ktoś...np. herbatę za czasów EMPiK?

EMPIK był tam w latach 80-tych więc większość forumowiczów chodziła wtedy do podstawówki albo ich jeszcze na świecie nie było.

podbijaliśmy tam, w drodze z "czwórki" do szkoły muzycznej..była herbata, oranżada i "przegląd prasy"(gazety wisiały na kijach).."