Korzystanie z dóbr miejskich.

[niepolityczny]

"Zastanawia mnie jakie prawo ma przeciętny Kowalski mieszkaniec Tbg aby skorzystać np. z żaglówki z herbem Tbg.

Na zdjęciach widziałem jak Prezydent taką sobie pływa.

Chodzi mi o to czy zwykły Kowalski może po uprzedniej rezerwacji terminu popływać jakiś czas taką żaglówką bez opłat lub za symboliczną opłatą
do 10zł.

Uczciwie chyba by było umożliwić mieszkańcom taką rekreację.

Czy może trzeba być członkiem jakiegoś stowarzyszenia, posiadać jakieś kwalifikacje, być politycznie zaprzyjaźnionym itp. ???

Jeśli tak to czy są jakieś warunki uczestnictwa?

Oczywiście nie chodzi mi o korzystanie z mienia typu przejazd nowym samochodem straży miejskiej czy pływanie motorówką ratowników."

[latacz]

"

Chodzi mi o to czy zwykły Kowalski może po uprzedniej rezerwacji terminu popływać jakiś czas taką żaglówką bez opłat lub za symboliczną opłatą
do 10zł.

Może pływać. Tak jak opisałeś, po uprzedniej rezerwacji u bosmana i okazaniu się uprawnieniami i wpłacie ok 20 zł za godzinę (o ile dobrze pamiętam) może sobie każdy, niekoniecznie mieszkaniec Tarnobrzega, popływać żaglówką, którą zawiaduje Jacht Klub Kotwica, również tymi które mają herb Tarnobrzega na żaglu. Ale nie wszystkie żaglówki stojące przy kei są w dyspozycji Kotwicy. Niektóre są własnością prywatną.
Możesz się również zapisać do Jacht Klubu Kotwica i aktywnie działać tam przy pracach bosmańskich na terenie przystani lub remontu łodzi po sezonie."

[śpiku]

"Wszystko rozbija się o uprawnienia sternika. Tak jak do auta nie wsiądziesz (a raczej nie możesz wsiąść) bez prawa jazdy, tak na łódkę nikt Ci nie pozwoli wejść bez uprawnień."

[msk]

"

Wszystko rozbija się o uprawnienia sternika.

Bzdura

Tak jak do auta nie wsiądziesz (a raczej nie możesz wsiąść) bez prawa jazdy, tak na łódkę nikt Ci nie pozwoli wejść bez uprawnień.

Bzdura do kwadratu.
Ciekawe skąd ludzie biorą takie głupoty..."

[śpiku]

"A to przepraszam nie byłem na bieżąco z przepisami. Ja nie mając patentu i mając małe (ale nie znikome) doświadczenie w żeglarstwie zawsze pływałem z kimś doświadczonym - posiadającym uprawnienia. I dlatego z przyzwyczajenia i względów bezpieczeństwa (swojego i innych)wspomniałem o uprawnieniach.
Cofam, bo doczytałem.

@msk - lepiej ?:> Pozdrawiam..

Ciekawym też czy rezydent legitymuje się patentem motorowodnym by móc nie
tylko samodzielnie korzystać z woprowskiej motorówki/pontonu.

Jakiś patent robił. Faktem jest, że w sezonie jeszcze go nie miał. Ale zabij mnie nie wiem o który patent się starał.



Edytowany przez śpiku o 03-01-2013 - 13:20. "

[latacz]

"

Wszystko rozbija się o uprawnienia sternika. Tak jak do auta nie wsiądziesz (a raczej nie możesz wsiąść) bez prawa jazdy, tak na łódkę nikt Ci nie pozwoli wejść bez uprawnień

swoim samochodem, po swojej drodze możesz jeździć bez uprawnień.
Ale nikt rozsądny nie pożyczy ci żaglówki czy motorówki nie wiedząc czy w ogóle umiesz się nią posługiwać. Patent jest minimalnym potwierdzeniem że tak jest. Chyba że chodzi bardziej o zysk niż rozsądek."

[headshrinker]

"

Może jednak pojsc prosta droga i po prostu zapytac o powyzsze sprawy Prezydenta czy UM

Albo, może ktoś wpadnie na pomysł umieszczenia FAQ na odpowiednich stronach? Mniej zawracania dupy ze strony obywateli (których opinie są rzecz jasna bardzo ważne dla rządzących!!) A i obywatel będzie bardziej szczęśliwy - bo nie będzie musiał nikomu truć dupy."

[niepolityczny]

"a czy ktoś ma informacje jak się taki patent wyrabia?
ile to kosztuje?
ile to trwa?
gdzie najbliżej się takie coś wyrabia?"

[śpiku]

"Udział w szkoleniu żeglarskim - patent możesz zrobić w JK Kotwica w Tarnobrzegu: http://www.kotwica.tarnobrzeg.pl/

Zasady wypożyczania sprzętu:
a) sprzęt pływający może wypożyczyć - 1 osoba
- grupa osób
- osoba prawna
b) wypożyczyć sprzęt może każda osoba , która posiada uprawnienia żeglarskie i ma ukończone 16 lat
c) młodzież do lat 16 może pływać pod nadzorem osób dorosłych posiadających uprawnienia żeglarskie/
d) opłaty za czarter uiszczamy po przypłynięciu do portu.
Opłata jest wnoszona za każdą rozpoczętą godzinę
e) za uszkodzenie sprzętu finansowo odpowiada wypożyczający

Edytowany przez śpiku o 03-01-2013 - 18:13. "

[Jacek]

"

a czy ktoś ma informacje jak się taki patent wyrabia?
ile to kosztuje?
ile to trwa?
gdzie najbliżej się takie coś wyrabia?

Klub Kotwica robi kursy na patent żeglarski. Kurs trwa 10 dni i kosztuje 1 tys. zł (plus drobne opłaty za egzamin i sam kartonik z patentem). Szczegóły i terminy na stronie Kotwicy. Kurs, oczywiście, na Jeziorze Tarnobrzeskim."

[jazet]

"

Na zdjęciach widziałem jak Prezydent taką sobie pływa.

A widziałeś jak wlazł z buciorami do Tarnowskich ?
I nie chciałbym tego warchlaka więcej tam zobaczyć !
Toż to Tarnowscy się w grobach poruszą .



Edytowany przez jazet o 03-01-2013 - 21:27. "