To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"Kiedyś zastanawiałem się kiedy Mur Dzikowski pier?lnie? I w końcu stało się jebn?ał. I to można powiedzieć ,że widziałem to na własne oczy ponieważ zaraz po tym zdarzeniu przechodziłem obok . Fakt stała policja stała straż miejska ?nawet pofatygował się sam komendant SM, stała koparko-ładowarka oraz ciężarówka. Dziś wbijam na echo a tu czytam mur Dzikowski runął? Rozumiem ,że przez pare miesięcy nie miał się kto zająć jego konserwacją czy naprawą (jakoś od września postawione tam były drewniane ?zapory) ,ale dlaczego teraz ktoś na siłę próbuje wkleić taki kit? Skoro ta koparka przyjechała tam posprzątać ,a nie rozbierać mur! Chyba gdyby było inaczej to po nocach nikt by nie sprzątał tego gruzu?
Polecam artykuł oraz komentarze pod nim!
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /140228693"
Polecam artykuł oraz komentarze pod nim!
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /140228693"
Ostatnio zmieniony 02-03-2014 15:56 przez kastatbg, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 27-06-2008 11:56
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"A mury runą... Dzisiaj z samego rana przejeżdżałem i wyrwa spora faktycznie."
Ostatnio zmieniony 03-03-2014 11:31 przez rakkauslaulu, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"A może to jest sygnał od hr. Tarnowskiego ?
Tylko dla kogo - dla rządzących ?
Czy dla tych którzy pozwalają na takie rządy ?"
Tylko dla kogo - dla rządzących ?
Czy dla tych którzy pozwalają na takie rządy ?"
Ostatnio zmieniony 07-03-2014 20:38 przez jazet, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"Runal juz ostatni mur..... )
Pozdro!"
Pozdro!"
Ostatnio zmieniony 07-03-2014 20:53 przez wxcv, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"
czyli co nic się nie zmieniło, tak jak za Janka, on i jego świta też się tam karmiła i piła do syta na koszt mieszkańców, wożąc się w dodatku samochodem straży miejskiej"zbyry pisze: A władza tylko siedzi i żre w Kameleonie na sali dla VIP-ów, za oszklonymi drzwiami
Ostatnio zmieniony 08-03-2014 10:32 przez bbts, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"A czy ktos może wytłumaczyć laikowi (najlepiej ktoś, kto się zna na budownictwie i procesach), dlaczego ten mur runął właśnie w takim regularnym kształcie? Chodzi mi o to, że jest to wyrwa przypominająca półokrąg, cegiełki ładnie poodpadały, tak jakby je powyjmować (a chyba w trakcie rozpadu leci wszystko po kolei, wyrwy raczej są nieregularne). Rozumie ktos, co mam na myśli?"
Ostatnio zmieniony 08-03-2014 13:44 przez rusałka, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"
Już wiesz dlaczego tak wygląda mur ?
Edytowany przez adriano o 08-03-2014 - 12:52. "
rusałka pisze:A czy ktos może wytłumaczyć laikowi (najlepiej ktoś, kto się zna na budownictwie i procesach), dlaczego ten mur runął właśnie w takim regularnym kształcie? Chodzi mi o to, że jest to wyrwa przypominająca półokrąg, cegiełki ładnie poodpadały, tak jakby je powyjmować (a chyba w trakcie rozpadu leci wszystko po kolei, wyrwy raczej są nieregularne). Rozumie ktos, co mam na myśli?
EchoDniaPowodem było przechylające się przęsło, które zostało uszkodzone przez zbyt blisko rosnące drzewo. Fragment muru w końcu musiał być rozebrany.
Już wiesz dlaczego tak wygląda mur ?
Edytowany przez adriano o 08-03-2014 - 12:52. "
Ostatnio zmieniony 08-03-2014 13:52 przez adriano, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"Dziękuję i przepraszam, trochę przeoczyłam tekst i wyszłam na hipokrytę...
Ale, drążąc temat dalej, jakie drzewo? Nie przypominam sobie tam drzewa. Chyba, że to znowu brzoza...? "
Ale, drążąc temat dalej, jakie drzewo? Nie przypominam sobie tam drzewa. Chyba, że to znowu brzoza...? "
Ostatnio zmieniony 08-03-2014 14:03 przez rusałka, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"Przechodziłem dzisiaj obok i widać że tuż obok słupa jest spory korzeń po jakiś krzewach i rzeczywiście mógł uszkodzić mur korzeniami."
Ostatnio zmieniony 09-03-2014 22:42 przez Zielony, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"Sprawa jest "prosta" po prostu nikt nie dba o to co tarnobrzeskie. Ten mur miał runąć jakieś pól roku temu, bo wtedy postawili "rogatki - elementy ostrzegające o niebezpieczeństwie". Teraz jak !runął! to można wszystko mówić, że "drzewo",że"korzenie", że "Jan", że "Norbert". To po prostu zaniedbanie, zwykle niechlujstwo urzędników. Tarnobrzeg musi mieć urzędników , którzy chodząc po mieście widzą jego problemy. Trzeba wymagać od miasta i zarządząjcych terenami miasta, aby widzieli takie problemy i im zapobiegali."
Ostatnio zmieniony 10-03-2014 00:17 przez wiliams, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"Ale mamy również radnych. I mamy możliwość do nich pójść i poinformować o nieprawidłowościach, zaniedbaniach, pretensjach, które mamy do organizacji pracy służb miejskich. Przecież po to ich wybieraliśmy."
Ostatnio zmieniony 10-03-2014 08:19 przez latacz, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"W Tygodniku Nieckarz pisał, że przez to że mur jest pod ochroną konserwatorską naprawa jego całości została wyceniona na 1 mln zł."
Ostatnio zmieniony 12-03-2014 16:09 przez sarmacja, łącznie zmieniany 1 raz.
To co w końcu stało się z murem Dzikowskim?
"prosty temat, a tyle razy wyciągany na górę, że wygląda na wygląda na to, że to nie dziura w murze ale przysłowiowa "dziura w moście"."