Tarnobrzeski Niecodziennik - porażajace porównainie Tarnobrzega do miast sąsiednich

[adrian]

"Gazety na mieście nie idzie dostać a podobno rozsyłali, gdzie jest? do was doszła? znowu wyzbierali? Piasek tradycyjnie wymiata po całości, do żywego bólu i depresyjnej rozpaczy. Pukamy w dno od spodu. Mi na razie najbardziej podoba się ten fragment o polityce Mastalerza prowadzonej na klęcząco:

Kolejną różnicą jest zdecydowane odcięcie się Szlęzaka od rządzących partii (PO, PSL) ale również opozycyjnych (PiS), a nawet kościoła.
Ostro krytykuje Tuska nawet, gdy ten obiecuje pieniądze dla huty. Nie wpuszcza jego ministrów do miasta, nie pozwala uprawiać
propagandy, tępi z pasją obłudę rządzących. Zdecydowanie polecamy obserwować jego politykę. W Tarnobrzegu, jak widzieliśmy, premier Tusk, ministrowie czy biskupi, podejmowani byli przez nasze władze na klęcząco, z podziękowaniami, uściskami, odznaczeniami, orderami itp. Nie wiemy tylko za co."

[mycha]

"wejdź na stronę MMT i klikając w tytuł Niecodziennika masz .pdf
albo na miechocin.pl



Edytowany przez mycha o 16-10-2014 - 07:47. "

[tbgdzk]

"Od 14 lat mieszkam w W-wie, nie znam i nie popieram tu nikogo, ale z perspektywy czasu i większego miasta narzuca się kilka przekoloryzowanych faktów:
1) porównywanie Tbg do Rzeszowa jest zwykłą megalomanią, tak samo można krytykować, że Rzeszów rozwija się gorzej od Warszawy
2) niezrozumiałe ciśnienie na galerie handlową znam tą branżę i w Tbg na pewno powstanie jeszcze co najmniej jeden duży market DIY i średnia galeria do 15 tys m2 (mam tylko nadzieję, że nie większa bo wyczyści centrum miasta i wtedy dopiero będzie nieciekawie). W stalowej po otworzeniu VIVO, pozostałe centra to będą pustostany, to jest pewnik;
3) hasło podatki od Pilkingtona, ale jakie podatki ?!? (CIT,VAT i tak trafiają finalnie do Warszawy, w Dębie zostaje tylko podatek od nieruchomości (czyt. grosze), a najważniejsza w takich inwestycjach jest praca dla ludzi i nie w samym Tbg ale całym regionie, co za różnica czy to Chmielów, Dęba i która to gmina;
4) bardziej rozwinięta Stalowa - po prostu jest półtorej razy większa (zresztą zawsze była) i 2/3 strefy ekonomicznej przy tworzeniu ustawy w Warszawie w 1997 roku ulokowano właśnie tam, więc nie dziwne, że się więcej buduje, to są zaniedbania sprzed lat, a nie obecne. W samym Tbg powierzchnia strefy jest stosunkowo mała, ktoś w 1997 przeznaczył na to za mało gruntów, dlatego jest teraz problem i raczej nikt tego teraz też nie zmieni;
5) TPPT (rozwój takich rzeczy wymaga lat, więc obecne ocenianie jest bez sensu);
6) Jezioro (faktycznie jest bałagan, brak chodników, parkingów, deptaka, uporządkowanej zieleni, normalnych barów i jakichkolwiek noclegów, hoteli, pola namiotowego) - tutaj koniecznie trzeba coś zrobić;
7) ubytek ludności - jest w całej Polsce i to jeszcze szybszy, a jeden z największych o dziwo w Stalowej (z 72 do 64 tyś obecnie) ponad 11% ludności miasta;
8) Mielcowi się udało wyłącznie dlatego, że jako nieliczni w Polsce mieli duże i w dobrym stanie zakłady lotnicze, które są pożądaną branżą dla światowych koncernów i lokalni politycy nie mieli na to wpływu;
9) w ogóle te porównania do sąsiednich miast są bez sensu, trzeba się cieszyć, że tam coś powstaje, bo czas przejazdu do pracy do Mielca czy Stalowej z Tbg dla mieszkańca przedmieść dużego miasta byłby marzeniem

10) generalnie uważam, że osoba, która ubiega się o fotel Prezydenta miasta, powinna krytykować, ale nie pisać aż tak mocnych przekoloryzowanych zarzutów. W dzisiejszych czasach to właśnie od dobrego marketingu trzeba zacząć, bo gdy przyszli inwestorzy przeczytają taki biuletyn to na pewno się już nie pojawią "

[antyhemor]

"Bardzo trafne spostrzeżenia...."

[ktosik]

"gdzie można dostać NIECODZIENNIK ?"

[headshrinker]

"Na stronie stowarzyszenia Moje Miasto Tarnobrzeg (w zakładce "TN"). Ja tam musiałem grzebać bo papierowa wersja nigdy do mnie nie dotarła jeszcze."

[ktosik]

"A w siedzibie MMT ?"

[bola-tbg]

"

Od 14 lat mieszkam w W-wie, nie znam i nie popieram tu nikogo, ale z perspektywy czasu i większego miasta narzuca się kilka przekoloryzowanych faktów:
1) porównywanie Tbg do Rzeszowa jest zwykłą megalomanią, tak samo można krytykować, że Rzeszów rozwija się gorzej od Warszawy
2) niezrozumiałe ciśnienie na galerie handlową znam tą branżę i w Tbg na pewno powstanie jeszcze co najmniej jeden duży market DIY i średnia galeria do 15 tys m2 (mam tylko nadzieję, że nie większa bo wyczyści centrum miasta i wtedy dopiero będzie nieciekawie). W stalowej po otworzeniu VIVO, pozostałe centra to będą pustostany, to jest pewnik;
3) hasło podatki od Pilkingtona, ale jakie podatki ?!? (CIT,VAT i tak trafiają finalnie do Warszawy, w Dębie zostaje tylko podatek od nieruchomości (czyt. grosze), a najważniejsza w takich inwestycjach jest praca dla ludzi i nie w samym Tbg ale całym regionie, co za różnica czy to Chmielów, Dęba i która to gmina;
4) bardziej rozwinięta Stalowa - po prostu jest półtorej razy większa (zresztą zawsze była) i 2/3 strefy ekonomicznej przy tworzeniu ustawy w Warszawie w 1997 roku ulokowano właśnie tam, więc nie dziwne, że się więcej buduje, to są zaniedbania sprzed lat, a nie obecne. W samym Tbg powierzchnia strefy jest stosunkowo mała, ktoś w 1997 przeznaczył na to za mało gruntów, dlatego jest teraz problem i raczej nikt tego teraz też nie zmieni;
5) TPPT (rozwój takich rzeczy wymaga lat, więc obecne ocenianie jest bez sensu);
6) Jezioro (faktycznie jest bałagan, brak chodników, parkingów, deptaka, uporządkowanej zieleni, normalnych barów i jakichkolwiek noclegów, hoteli, pola namiotowego) - tutaj koniecznie trzeba coś zrobić;
7) ubytek ludności - jest w całej Polsce i to jeszcze szybszy, a jeden z największych o dziwo w Stalowej (z 72 do 64 tyś obecnie) ponad 11% ludności miasta;
8) Mielcowi się udało wyłącznie dlatego, że jako nieliczni w Polsce mieli duże i w dobrym stanie zakłady lotnicze, które są pożądaną branżą dla światowych koncernów i lokalni politycy nie mieli na to wpływu;
9) w ogóle te porównania do sąsiednich miast są bez sensu, trzeba się cieszyć, że tam coś powstaje, bo czas przejazdu do pracy do Mielca czy Stalowej z Tbg dla mieszkańca przedmieść dużego miasta byłby marzeniem

10) generalnie uważam, że osoba, która ubiega się o fotel Prezydenta miasta, powinna krytykować, ale nie pisać aż tak mocnych przekoloryzowanych zarzutów. W dzisiejszych czasach to właśnie od dobrego marketingu trzeba zacząć, bo gdy przyszli inwestorzy przeczytają taki biuletyn to na pewno się już nie pojawią

Dobra, dobra, nikogo nie popierasz, i się nie interesujesz, i te 14 lat w Warszawie ( to byś zasuwał tam a nie w południe uprawiał propagandę).

Porównywanie Tarnobrzega do Rzeszowa? Jeszcze 10 lat temu Rzeszów był tylko dwa razy większy od Tarnobrzegu. I tu reforma administracyjna AWS-UW (dziś PO) pogrążyła nas.
Co do Stalowej i podawanych liczb, to kłamstewko. Zameldowanych jest tam 62 tyś osób (w tym czasowo), a z deklaracji śmieciowych wynika, że hutnicze miasto zamieszkuje niespełna 50 tyś, a w Tarnobrzegu 38 tyś. i stalowa jest bardziej rozwinięta, bo ma mądrego prezydenta, który na pierdoły typu sport to dalej figę z makiem.
TPP potrzebuje lat, jakoś TSSE budowała hale i tam lat nie było potrzeba.
Do końcówki twojej wypowiedzi, to jeżeli masz coś wspólnego z Mastalerzem, oznacza że ten człowiek chce aby Tarnobrzeg był umierającą sypialnią Stalowej, Mielca czy Sandomierza?"

[bola-tbg]

"

Gazety na mieście nie idzie dostać a podobno rozsyłali, gdzie jest? do was doszła? znowu wyzbierali? Piasek tradycyjnie wymiata po całości, do żywego bólu i depresyjnej rozpaczy. Pukamy w dno od spodu. Mi na razie najbardziej podoba się ten fragment o polityce Mastalerza prowadzonej na klęcząco:

Kolejną różnicą jest zdecydowane odcięcie się Szlęzaka od rządzących partii (PO, PSL) ale również opozycyjnych (PiS), a nawet kościoła.
Ostro krytykuje Tuska nawet, gdy ten obiecuje pieniądze dla huty. Nie wpuszcza jego ministrów do miasta, nie pozwala uprawiać
propagandy, tępi z pasją obłudę rządzących. Zdecydowanie polecamy obserwować jego politykę. W Tarnobrzegu, jak widzieliśmy, premier Tusk, ministrowie czy biskupi, podejmowani byli przez nasze władze na klęcząco, z podziękowaniami, uściskami, odznaczeniami, orderami itp. Nie wiemy tylko za co.

Jest dostępna w formie elektronicznej. -----> http://t.co/WUdlmBeE56"

[grassownik]

"nikt tu cudów nie oczekiwał ale jak się mówiło o fatalnych (prawda) rządach poprzednikach i obiecywało inwestycje,pracę to czas spojrzeć prawdzie w oczy-obecna ekipa miała mniej czasu ale zupełnie się na tej płaszczyźnie nie wykazała.

bo to,że robią kampanię macie ciepłą wodę i chodniki to bądźcie nam wdzięczni to ich sprawa.

nikt też nie oczekuje,że będziemy Rzeszowem bo to stolica Podkarpacia i miasto,które ewidentnie wykorzystało/uje swoją szansę.
jeszcze tam się dość słabo płaci ale z czasem to będzie metropolia naszego regionu i słusznie.
natomiast była to wioska straszna i niektórzy to pamiętają,acz nie ma co ukrywać-Tarnobrzeg Rzeszowem nigdy nie będzie.
ba nie będzie Stalową Wolą.ja się nie dziwię,że przewodniczący Kołek tam inwestuje i rozbudował swoje stoiska handlowe,dziwię się,że opowiada o boomie inwestycyjnym w Tarnobrzegu z taką łatwością.ludzie mają go za hipokrytę.dziwi to kogoś ?
a szkoda bo to energiczny facet i głowę do biznesu ma,szkoda,że gra tylko dla siebie ale to nie zarzut z mojej strony.

ja też nie mierzę aspiracji miasta i mieszkańców czy jego znaczenia galeriami,wisi mi to czy one bądą czy nie,żal mi kupców miejscowych bo jak będzie to ich resztki zostaną dobite.
natomiast ktoś odtrąbił jako sukces wielką galerię,lodowisko i cholera wie co jeszcze,nie udało się więc albo trzeba być skromniejszym albo po prostu czekać aż słowo (nawet pisane) ciałem się stanie.

bo jeśli wziąć uwarunkowania osobowościowe to na obecnego prezydenta to już zupełnie nikt z jego współpracowników nawet by nie zagłosował
byłych czy obecnych "

[tbgdzk]

"

Dobra, dobra, nikogo nie popierasz, i się nie interesujesz, i te 14 lat w Warszawie ( to byś zasuwał tam a nie w południe uprawiał propagandę).

Porównywanie Tarnobrzega do Rzeszowa? Jeszcze 10 lat temu Rzeszów był tylko dwa razy większy od Tarnobrzegu. I tu reforma administracyjna AWS-UW (dziś PO) pogrążyła nas.
Co do Stalowej i podawanych liczb, to kłamstewko. Zameldowanych jest tam 62 tyś osób (w tym czasowo), a z deklaracji śmieciowych wynika, że hutnicze miasto zamieszkuje niespełna 50 tyś, a w Tarnobrzegu 38 tyś. i stalowa jest bardziej rozwinięta, bo ma mądrego prezydenta, który na pierdoły typu sport to dalej figę z makiem.
TPP potrzebuje lat, jakoś TSSE budowała hale i tam lat nie było potrzeba.
Do końcówki twojej wypowiedzi, to jeżeli masz coś wspólnego z Mastalerzem, oznacza że ten człowiek chce aby Tarnobrzeg był umierającą sypialnią Stalowej, Mielca czy Sandomierza?

Dla jasności obecny Prezydent powinie odejść.

Z kolei nowy prezydent powinien zacząć od pozytywnego wizerunku Tbg, bo w mieście przedstawianym jako perspektywiczne warto inwestować, z kolei w mieście przedstawianym jako upadłe stanowczo nie i właśnie dlatego Stalowa pozyskuje więcej inwestorów bo jest tak właśnie na zewnątrz przedstawiana...

Zapytaj kogoś np. w Szczecinie czy Poznaniu, itd... czy zna Tarnobrzeg, na pewno NIE, więc tak jak go przedstawisz tak będzie postrzegany, dotyczy to tym bardziej cudzoziemców i potencjalnych inwestorów, dlatego ten konkretny artykuł uważam za niepotrzebny."

[bola-tbg]

"

Zapytaj kogoś np. w Szczecinie czy Poznaniu, itd... czy zna Tarnobrzeg, na pewno NIE,

No nie był bym taki pewien, i różnie bywa z identyfikacją miasta bo na studiach spotykałem się z ludźmi z całej Polski, np. jeden znajomy z Solca Kuj. (k. Bydgoszczy) gdy mnie zapytał skąd jestem wiedziła o Tarnobrzegu, i od razu skojarzył miasto z siarką, podobnie było ze znajomym z Chorzowa, kolega z Tarnowa, stwierdził "nowy Tarnów. Ale np. dziwczyny z "okolic" tj. Zamość, Biłgoraj miały spore problemy?! Ale to dziewczyny (nie jestem
szowinistą! ) I niestety kilka osób odpowiedziało, aha koło Sandomierza (sic!).


Jednak jak na byłe miasto wojewódzkie jesteśmy słabo rozpoznawalni.
A co do artykułu, to gazeta jest na nasz lokalny użytek, także wątpię, aby to miało znaczenie.



Edytowany przez bola-tbg o 16-10-2014 - 17:30. "

[headshrinker]

"

Dla jasności obecny Prezydent powinie odejść.

Ciekawym, czy to zdanie również zostanie uznane przez antyhemora za "Bardzo trafne spostrzeżenia...." ?"

[MT]

"

Zapytaj kogoś np. w Szczecinie czy Poznaniu, itd... czy zna Tarnobrzeg, na pewno NIE, więc tak jak go przedstawisz tak będzie postrzegany, dotyczy to tym bardziej cudzoziemców i potencjalnych inwestorów, dlatego ten konkretny artykuł uważam za niepotrzebny.

No nie do końca. Faktem jest, że poziom nauczania geografii po reformie oświaty podupadł, jednak tragedii (tfu!) jeszcze nie ma.

Ze swoich doświadczeń wiem, że położenia naszego miasta nie potrafi w miarę poprawnie wskazać jakieś 60% moich rozmówców z dalszych miejsc w kraju. Jednak jeśli powie się magiczne hasło "koło Sandomierza" to świadomość rośnie do blisko 90%.

Faktem jest, że nasze miasto ma promocję w kraju bliską zeru. Ale to bardzo dobrze. Bo na razie naprawdę z czym do ludzi wychodzić nie mamy. Niestety."

[tbgdzk]

"

No nie do końca. Faktem jest, że poziom nauczania geografii po reformie oświaty podupadł, jednak tragedii (tfu!) jeszcze nie ma....

Z moich doświadczeń słabo z tym bywa (w szczególności północ i zachód kraju) i faktycznie Sandomierz jest najlepiej rozpoznawalny, a tymczasem na rynku w Sandomierzu i przewodnikach nie ma żadnej wzmianki o jeziorze czy Tbg, co jest ogromnym zaniedbaniem, bo Tbg by na tym bardzo skorzystał i ta cała infrastruktura nad jeziorem, której nie ma "

[admin]

"Racja tbgdzk.
Właśnie z Sandomierzem czy Baranowem powinniśmy zacieśniać współpracę i wymianę promocyjną, bo oferta turystyczna ze sobą nie konkuruje. W Świętkorzyskim widziałem wiele atrakcyjnych miejsc promujących się wzajemnie. Podobnie np. na Dolnym Śląsku.

Jak już jesteśmy przy rynku w Sandomierzu, to opowiem historyjkę, która zdarzyła mi się wiele lat temu. Szedłem przez nasz rynek, który nie był jeszcze placem czerwonym, podjechało auto na warszawskich numerach z małżeństwem w średnim wieku, które zapytało mnie gdzie właściwie jest ten rynek w Sandomierzu i czy to właśnie tu. Przejechali koło wzgórza, przez most, przez wsie i nie zorientowali się że już dawno wyjechali z Sandomierza."

[mcclane]

"Współpraca z sąsiadami to nie za tego prezydenta. Ale cóż to wobec tego jak Platforma traktuje nas jak jakąś kolonię: I tu sytuacja bardzo wymowna i charakterystyczna dla Tarnobrzega sytuacja. Drugie centrum handlowe w Stalowej Woli stawia Dariusz Kołek - Przewodniczący Rady Miasta w?. Tarnobrzegu i lider? tarnobrzeskiej Platformy Obywatelskiej. Natomiast na kilkunastu hektarach terenów inwestycyjnych które posiada w posiarkowym grodzi nic się nie dzieje. Taka alokacja kapitału jest specyficzna dla licznych biznesmenów będących działaczami tarnobrzeskiej PO. Tu zarabiają zajmując publiczne, samorządowe stanowiska, przyznają sobie hojne nagrody ale inwestują je w innych miejscowościach.

I rozkręca się temat. Artykuł z Niecodziennika już na innych portalach i bije rekordy - dziesiątki komentarzy i widać, że bardzo dobrze znają tam nasze problemy.
http://www.stalowka.net/wiadomosci.php?dx=13846

Jakże twórczo zainspirował też Młodawskiego: - Nie będę pouczał prezydenta Szlęzaka, tak jak robi to Pan Mastalerz ale będę uczył się od niego jak pozyskiwać inwestorów, aby zmniejszyć bezrobocie w Tarnobrzegu - mówi Zbigniew Młodawski, kandydat Sojuszu Lewicy Demokratyczej na prezydenta Tarnobrzega.
http://tvl.tarnobrzeg.pl/pytamy-wprost- ... mlodawski/
http://www.radio.rzeszow.pl/informacje/ ... l-kampanie"

[admin]

"Można sobie wymyślać na startujących dziennikarzy, ale po raz kolejny okazuje się, że TVL przy urzędowej MTVT to ostoja pluralizmu i demokracji."

[andriu81]

"Osobiście jestem przerażony sytuacją Tarnobrzega.Tekst jest niestety prawdziwy,to nie jest żadna antyreklama dla prezydenta,tylko same fakty ,z którymi nie da się dyskutować"

[tbgdzk]

"

Osobiście jestem przerażony sytuacją Tarnobrzega.Tekst jest niestety prawdziwy,to nie jest żadna antyreklama dla prezydenta,tylko same fakty ,z którymi nie da się dyskutować

Z kolei ja uważam, że połowa tych twierdzeń to zwykłe koloryzowanie i niepotrzebne szkalowanie miasta na potrzeby kampanii wyborczej, najbardziej zabawne są te porównania do Nowej Dęby ale nie chce mi się tego dalej rozwijać, bo to dyskusja bez sensu.... "