Nowe-stare?

Dyskusje o barach, pubach, retauracjach, dyskotekach, kawiarniach, cukierniach i wszelkich podobnych
M@rcel
Posty: 13
Rejestracja: 26-03-2008 15:50

Nowe-stare?

Post autor: M@rcel » 10-04-2008 10:57

"Obok poczekalni jest nowa knajpa" ....końca nie widać".Wystruj fajny nawet mi sie podoba.Ale.... ceny drinków zabójcze mało tego kobieta za barem chyba troche eksperymentuje szkoda że na klijentach a nie na rodzinie.No i kebab z poczekalni obok - żenada. Na temat kebaba napisaliście już wiele nie będę więc i komentował tego czego kebabem nazwać nie można.Pozdrawiam i szukam dalej fajnej knajpeczki"
Ostatnio zmieniony 10-04-2008 10:57 przez M@rcel, łącznie zmieniany 1 raz.

picco
Posty: 395
Rejestracja: 01-07-2004 00:05

Nowe-stare?

Post autor: picco » 10-04-2008 11:30

"Ceny miały chyba na celu wyplenienie elementu.

Żuli na szczęście tam nie ma, ale łyse dresy w adasiach niestety są. :(

Mimo wszystko - dla mnie to najlepszy lokal w Tbgu. Najlepszy, w którym nie ma wędzarni."
Ostatnio zmieniony 10-04-2008 11:30 przez picco, łącznie zmieniany 1 raz.

M@rcel
Posty: 13
Rejestracja: 26-03-2008 15:50

Nowe-stare?

Post autor: M@rcel » 10-04-2008 12:13

"Fakt to że nie można palić to oczywisty plus dla knajpy.Ale czy najlepszy w TBG tu bym juz polemizował.To raczej przystań dla tych co wracają w środku nocy z innych knajp a że jest im jeszcze trochę mało to tutaj dopiją i wtedy już nie jest fajnie . Poza tym ciągle mam wrażenie że tu idzie nie na jakość tylko na ilość.Miałem okazję sprubować piwa z beczki tylko czy to było piwo? :D"
Ostatnio zmieniony 10-04-2008 12:13 przez M@rcel, łącznie zmieniany 1 raz.

Adi
Posty: 18
Rejestracja: 26-10-2004 14:26

Nowe-stare?

Post autor: Adi » 10-04-2008 15:20

"co do łysych dresów się zgadzam w 100% mało tego przy akcjach nazwijmy to stresowych z nimi w roli głównej personel nie reaguje lub reakcja jest typu "spokój, spokój" oczywiście bez wykrzyknika, jak tak dalej pójdzie to niestety niedługo nie będzie się dało tam wejść, zresztą już nawet nie mam ochoty tam wchodzić..."
Ostatnio zmieniony 10-04-2008 15:20 przez Adi, łącznie zmieniany 1 raz.

picco
Posty: 395
Rejestracja: 01-07-2004 00:05

Nowe-stare?

Post autor: picco » 10-04-2008 16:21

"Ja na szczęście spięć z nimi nigdy nie miałem. Może to przez to, ze zawsze tam przychodzę z zoną.

Ale jakoś tak piwo mniej smakuje i ogólnie czuje się człowiek tak jakoś nikako jak stado baranów blokuje dostęp do baru.

Głośne toto, rozpycha się i mam wrażenie że szuka pretekstu by z kimś wyjść na zewnątrz.

Właściciel mógłby coś z tym zrobić.

A jeśli nie robi to najpewniej taka sytuacja go rajcuje bo wie, że nie straci takich klientów jak np ja, którym odpowiada brak "siekiery" i dość niezły repertuar z głośników.

Mam też już dość wchodzenia za bar po to by coś zamówić. To najbardziej poroniona organizacja w knajpie jakiej kiedykolwiek byłem świadkiem."
Ostatnio zmieniony 10-04-2008 16:21 przez picco, łącznie zmieniany 1 raz.

Adi
Posty: 18
Rejestracja: 26-10-2004 14:26

Nowe-stare?

Post autor: Adi » 10-04-2008 17:28

"no ja nie byłem przy akcji bo mnie już zabrało, ale widziałem znajomego na dzień następny po próbie zapłacenia za bilard, ogólnie lepiej by zrobił gdyby olał płacenie za bilard zwłaszcza że jak piszesz do baru dostać się nie mógł z powodu ściany zbudowanej z dresów i karków :)"
Ostatnio zmieniony 10-04-2008 17:28 przez Adi, łącznie zmieniany 1 raz.

M@rcel
Posty: 13
Rejestracja: 26-03-2008 15:50

Nowe-stare?

Post autor: M@rcel » 10-04-2008 22:46

"No i patrzcie państwo co jakas nowa knajpa powstanie to sie zaraz okazuje że nie dla przeciętnego Polaka.Wszędzie jak nie jakiś element to dresiarze"
Ostatnio zmieniony 10-04-2008 22:46 przez M@rcel, łącznie zmieniany 1 raz.

Adi
Posty: 18
Rejestracja: 26-10-2004 14:26

Nowe-stare?

Post autor: Adi » 10-04-2008 23:05

"może mają większą siłę przebicia :)
myślę że ostra reakcja ludzi siedzących za barem rozwiązałaby sytuację a niestety jeżeli jej nie będzie to można się spodziewać że będzie tylko gorzej, ale cóż ja tam nie pracuję nie moja knajpa nie będę pouczał...
jak ktoś chce mieć knajpę pod znakiem dresa lub karku to jego sprawa ;)"
Ostatnio zmieniony 10-04-2008 23:05 przez Adi, łącznie zmieniany 1 raz.

Rastamanek
Posty: 669
Rejestracja: 03-04-2007 18:27

Nowe-stare?

Post autor: Rastamanek » 11-04-2008 00:56

"Ja tam byłem już "kilka" razy i nie miałem "przyjemności" natknąć się na karków, szczęście ;)"

ODPOWIEDZ