Otwierane/zamykane: gastronomia
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
spit: to jest drugi z lokali tego samego właściciela. Nie rozmawiałem z nim, choć domyślam się, że tamto miejsce po prostu pozostanie imprezownią w klimacie discopolo.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Kolejna Żabka w mieście przy ul. Kopernika w środkowym bloku TTBS, w miejscu dawnego SPARa. Ustawiają już regały i montują wyposażenie Żabki.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Świetnie. Lepsze to niż pustostan. I mieszkańcom będzie lepiej i właściciel lokalu zarobi.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
- dominik267
- Posty: 728
- Rejestracja: 04-03-2014 01:20
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Między dwiema żabkami będzie mniej niż 300 metrów w linii prostej. Niestety ale franczyzobiorczyni starszej żabki odczuje to na obrotach.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Właściciel marki Żabka otwiera lokale gdzie tylko się da, nawet w bezpośrednich lokalizacjach już istniejących punktów. Nie patrzy przy tym na kanibalizacje dochodów tych drugich, co może świadczyć o tym, że szykuje się do sprzedaży biznesu. "Skeszuje" się albo poprzez giełdę, sprzedaż na rzecz innego funduszu, a najpewniej docelowo kupi to "dobra zamiana" i wniesie do "polskiego/narodowego holdingu spożywczego.
Ekonomicznie uzasadnienia nie ma... ważniejsze jest bicie piany.
Pozostaje poczekać i zobaczymy co sie z tego urodzi.
Ekonomicznie uzasadnienia nie ma... ważniejsze jest bicie piany.
Pozostaje poczekać i zobaczymy co sie z tego urodzi.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Już zwinęła się bafra zza kika na dzikowie
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Dałem radę zauważyć ze 3 dni temu jak podjechałem i budy nie ma. Pasowało by coś bardziej w centrum, przy Fracu czy Media Expert.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Wrzucam odnalezione wspominki.
Kto pamięta?
Kto pamięta?
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Czasy kiedy 10 zł było coś warte. W sumie nie tak dawno temu...
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
W Metrze była pizza, którą szło zjeść jak na Tarnobrzeg, choć w większych miastach miałem innych zdecydowanych faworytów w kręceniu placków. Nie pamiętam ilu tam po kolei było właścicieli, ale za czasów "Piekiełka" na Dąbrowskiej kiedy otworzyli drugi lokal właście w Metrze było jeszcze OK. Pamiętam jednak, że już na schyłku ich działalności coś się psuło i chyba dlatego nie poszło dalej. To właśnie "Piekiełko" z tego co pamiętam było pierwszą pizzerią w mieście, gdzie był dowóz. Czasy około roku 1993. Łezka w oku się kręci.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Na Dąbrowskiej była Tawerna bo za małolata dorabiałem tam jako kierowca (lata 1996-1997) Pizza była bardzo dobra i typowo włoska bo właściciel często przebywał w Italii i przywoził sekrety jej produkcji a w lokalu szczególnie w weekendy nie było miejsc.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
A Troll był po tawernie czy przed?
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Minął kolejny rok i cena lunchu w Gustum doszła do 38 zł, czyli równo 100% drożej niż na początku, raptem kilka lat temu.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Były dwie Bafry, nie ma żadnej. Została tymczasem lodówka na pepsi i tłusta plama na kostce.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Nie ma też kebaba w kamienicach nie przeciwko szpitala, ale będzie nowy, bardzo podobny...:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100089140022759
https://www.facebook.com/profile.php?id=100089140022759
-
- Posty: 1148
- Rejestracja: 30-04-2005 04:18
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
no szczerze mówiąc to nie zachęcał do wejścia do środka jakoś, jeszcze ta "reklama" sprajem Który to już kebs co padł? W obecnym bułkaszu były chyba dwa, na placu też był jeden kiedyś, befra, koło PKO też co chwile wymiana, w Sfinksie też chyba zmiana właściela. Piekarnia gruzińska miała być w jakiejś nowej odsłonie czy cuś, chyba nieaktualne?
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
W ostatnich tygodniach krążyła grafika z "cyklem życia kebaba" i może coś w tym jest. Rotacja tradycyjnie jest spora, nie tylko w Tarnobrzegu.
Coś się kończy, coś się zaczyna, ilość punktów jest mniej więcej stała.
Coś się kończy, coś się zaczyna, ilość punktów jest mniej więcej stała.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
z kebabami krótka piłka :jak ktoś nie wprowadzi do oferty dobrego mięsa to lipa...wszyscy biorą z tej samej hurtowni sławetne kule mocy..mam wrażenie ze wszędzie to samo,,,nie ma mięsiwa z prawdziwego zdarzenia..można zobaczyc w sieci jak nawet te srednie budy w kraju wprowadzają lepsze mięso często robiąc je samemu..a to kurczak a to karkówka ,a to zakup od piri -piri z lublina..
czekamy na zdecydowanego ktory odmieni kebsa w TBG
p.s ci od kebsów które sie tak szumnie otwierają i zamykają to chłopaki z bangladeszu moze z Indii ..sciagają ich koledzy zeby ich wyrwać z matni ,otwiereją kebsa,mięso po kosztach-kule mocy z tej samej hurtowni(widze samochody z towarem przy ktorym lokalu stoją ) zmiana nazwy i próbujemy szczęścia od nowa...a jakość ta sama czyli średnia.
potrzeba na rynku bummmm jesli chodzi o kebsa i wtedy to ma jakąś szanse
czekamy na zdecydowanego ktory odmieni kebsa w TBG
p.s ci od kebsów które sie tak szumnie otwierają i zamykają to chłopaki z bangladeszu moze z Indii ..sciagają ich koledzy zeby ich wyrwać z matni ,otwiereją kebsa,mięso po kosztach-kule mocy z tej samej hurtowni(widze samochody z towarem przy ktorym lokalu stoją ) zmiana nazwy i próbujemy szczęścia od nowa...a jakość ta sama czyli średnia.
potrzeba na rynku bummmm jesli chodzi o kebsa i wtedy to ma jakąś szanse
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
a ze bafra znikłą to lekkie zdziwienie..choc nie dla mnie bo brałem raz i tylko raz..wykupione chyba komenty na goole które nie pomogły albo hmmmm....zazwyczaj jak widziałem zawsze ktos czekał ,,,a i mięso pod wieczór ściete do zera --więc troche dziwne ze sie zawilneli
dla mnie mizerny był ten kebs więc nie żałuje
dla mnie mizerny był ten kebs więc nie żałuje
- dominik267
- Posty: 728
- Rejestracja: 04-03-2014 01:20