Działki ROD - nowa nadzieja

Warunki życia w naszym mieście, nieruchomości, ceny, zarobki itp.
Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19344
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

Działki ROD - nowa nadzieja

Post autor: admin » 12-08-2017 00:44

"Rozmawiałem dziś z czwartą w krótkim czasie osobą (pozdro!) z przedziału 30-40 lat, która kupiła niedawno działkę na Rodzinnych Ogrodach Działkowych.
Pielą, sadzą, remontują lub stawiają domki itd. nie tylko na zasadzie grillowania i koszenia trawy parę razy w roku.
Powiem szczerze że nie spodziewałem się takiego rozwoju sytuacji. Byłem przekonany że działkowicze stopniowo wymierają, a u młodych (stosunkowo) nie pojawi się potrzeba aktywnego wypoczynku w ogródku, albo że skierują ją na inne formy własności nieruchomości. Jestem zszokowany, ale w sumie pozytywnie.

Niestety sam mam wrodzoną niechęć do takich działek, zbyt wiele dzieciństwa musiałem tam zmarnować."
Ostatnio zmieniony 12-08-2017 00:44 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

rav
Posty: 1072
Rejestracja: 01-04-2015 09:00

Działki ROD - nowa nadzieja

Post autor: rav » 12-08-2017 01:33

"Kupując warzywa i owoce, szczególnie w marketach jemy chemię i być może to jest tego powodem. Sam wolę coś z działki niż z marketu.
P.S.
Może nie był byś tym, kim jesteś teraz gdybyś nie "zmarnował" tego swojego dzieciństwa na działce"
Ostatnio zmieniony 12-08-2017 01:33 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.

jamWilhelm
Posty: 1139
Rejestracja: 30-04-2005 04:18

Działki ROD - nowa nadzieja

Post autor: jamWilhelm » 12-08-2017 11:51

"to jestem piąty :) jednak ja bardziej rekreacyjnie, taras, piaskownica, huśtawka :) ale mam i truskawki, porzeczki, agrest, maliny, ogólnie owoce i warzywa niewymagające zbyt częstych obowiązków. Każdemu "blokersowi" polecam :)"
Ostatnio zmieniony 12-08-2017 11:51 przez jamWilhelm, łącznie zmieniany 1 raz.

jazet
Posty: 1269
Rejestracja: 13-10-2006 14:26

Działki ROD - nowa nadzieja

Post autor: jazet » 12-08-2017 16:35

"Pięciu, jak na prawie 50-tysięczne miasto, to na razie trochę mało.
Mam jednak nadzieję, że będzie lepiej.

Czas najwyższy zająć się tym "reliktem z poprzedniej epoki", jakim jest Polski Związek Działkowców" !!!
Były już próby - ale "doświadczeni działacze" tymczasem wyszli na swoje.
Trochę się o nich otarłem i dlatego to piszę.

P.S.
Ponieważ forum nie jest miejscem do pisania wypracowań, w wolnej chwili zapodam parę linków do poczytania.



Edytowany przez jazet o 12-08-2017 - 14:47. "
Ostatnio zmieniony 12-08-2017 16:35 przez jazet, łącznie zmieniany 1 raz.

A1313
Posty: 2284
Rejestracja: 24-09-2006 12:29

Działki ROD - nowa nadzieja

Post autor: A1313 » 13-08-2017 00:29

"Sześć, jeszcze sześć.

Po blisko 5 latach będę wystawiał na sprzedaż, nie da się pogodzić z przydomowym ogrodem a pracy jest opór. Więcej pracy niżeli wypoczynku.



Edytowany przez A1313 o 12-08-2017 - 22:30. "
Ostatnio zmieniony 13-08-2017 00:29 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.

obywatelgc
Posty: 89
Rejestracja: 03-07-2017 23:08

Działki ROD - nowa nadzieja

Post autor: obywatelgc » 13-08-2017 01:47

"A ja jestem kolejny też mam przedział wiekowy jak Wy też niedawno nabylem dzialeczke i powiem szczerze rewelacja Nie sadzę nie sieje ale za to mam miejsce na wypad z rodziną Wszystkim polecam"
Ostatnio zmieniony 13-08-2017 01:47 przez obywatelgc, łącznie zmieniany 1 raz.

iv
Posty: 728
Rejestracja: 23-09-2014 22:51

Działki ROD - nowa nadzieja

Post autor: iv » 13-08-2017 02:00

"Także kilkoro moich znajomych stało się w ostatnich latach działkowcami. Nawet tych całkiem rozrywkowych i wydawałoby się dalekich od cichego działkowicza grzebiącego motyczką po grządce. Motywacje początkowe były różne i niekoniecznie związane z potrzebą uprawiania zdrowszej marchewki. Ale z czasem działeczka wciąga coraz bardziej, niektórzy najpierw stawiali grilla, za rok wsadzali krzaczek, a teraz wytyczają grządki. I narzekają na wyniki konkursów na najładniejszy ogródek...

Nie jest to mój klimat, ale może obcowanie z przyrodą oraz proste prace związane z ziemią i uprawą są w pewnym sensie bliskie człowiekowi. Może jest to cześć naszej natury ludzkiej i dobrze nam robi wracanie do tego, nawet w wieku 30+."

ODPOWIEDZ