Czy w tarnobrzegu mozna sie czuc bezpiecznie

Warunki życia w naszym mieście, nieruchomości, ceny, zarobki itp.
kocur
Posty: 104
Rejestracja: 17-06-2005 21:12

Czy w tarnobrzegu mozna sie czuc bezpiecznie

Post autor: kocur » 12-05-2009 16:37

"[quote:d84efd0254="marcindtbg"][quote:d84efd0254]zgarneli jakiegos narabanego goscia, za kilka godzin chodzil juz po osiedlu jakby nigdy nic...
zero konsekwencji...[/quote:d84efd0254] moze ja czegos nie rozumiem ale czy za sam fakt "narąbania" powinien nie wiem, isc do więzienia?[/quote:d84efd0254]

na wytrzezwialke, a nie wypuszczac na 2 rogu ulicy.
a poza tym chyba policja ma zgloszenie o zaklocaniu porzadku? wiec jak juz kogos wsadzaja na bude a nie wypisuja mandatu to juz chyba wartaloby byc konsekwentnym w tym co sie robi?"
Ostatnio zmieniony 12-05-2009 16:37 przez kocur, łącznie zmieniany 1 raz.

marcindtbg
Posty: 51
Rejestracja: 16-06-2005 17:14

Czy w tarnobrzegu mozna sie czuc bezpiecznie

Post autor: marcindtbg » 13-05-2009 18:45

"[quote:46f3e352ba]A po drugie to nie policja, ani żadna inna instytucja ma w gestii nauczenia obywatela prawa - on sam musi je poznać, iz tego co pamiętam z zakresu praw obywatelskich i takich tam nauka jest prowadzona w szkole podstawowej na WOS-ie lub KoS-sie[/quote:46f3e352ba] wiem, ze nie leży to w interesie policji, ale powiedzmy szczerze, przez 3 lata WOS-u wczesniej KOS-u nie słyszalem wzmianki o polskim prawie.
Chodzi mi o elementarną wiedze, która można zażyć Pana policjanta. Mało kto wie, że podczas gdy wypisują Ci mandat za np. przeklinanie w miejscu publicznym, masz prawo aby się do tego odwołac i wykłócić z Panem władzą podając argumenty stojące za Toba:
- ewidentny brak szkodliwosci społecznej (lub na upartego znikoma)
- osoba działała w stanie wyższej konieczności (kontratyp, wyłączający karalnośc), jak już powiedziano ludzie często bez "silnego słowa" nie ogarną się
- osoba znajdowała się wstanie silnego wzburzenia i najprawdopodobniej nie mogła kontrolować tego co mówi

gwarantuje wam że jak by za swoja fantazje i ścisłe trzymanie się literalnego brzmienia przypisów i przy lekceważeniu całej reszty pan " władza" nie przyniósł do domu premii i zarobił naganę to jego stosunek do ludzi / albo jego praca by sie szybko zmieniła, ale jesli nikt nic nie robi to wypisują mandaty za co sie tylko da bo za to dostają pkt do premii."
Ostatnio zmieniony 13-05-2009 18:45 przez marcindtbg, łącznie zmieniany 1 raz.

poniek
Posty: 180
Rejestracja: 19-12-2005 16:10

Czy w tarnobrzegu mozna sie czuc bezpiecznie

Post autor: poniek » 13-05-2009 23:24

"[quote:ca9b050e9b="marcindtbg"]
Chodzi mi o elementarną wiedze, która można zażyć Pana policjanta. Mało kto wie, że podczas gdy wypisują Ci mandat za np. przeklinanie w miejscu publicznym, masz prawo aby się do tego odwołac i wykłócić z Panem władzą podając argumenty stojące za Toba:
- ewidentny brak szkodliwosci społecznej (lub na upartego znikoma)
- osoba działała w stanie wyższej konieczności (kontratyp, wyłączający karalnośc), jak już powiedziano ludzie często bez "silnego słowa" nie ogarną się
- osoba znajdowała się wstanie silnego wzburzenia i najprawdopodobniej nie mogła kontrolować tego co mówi

gwarantuje wam że jak by za swoja fantazje i ścisłe trzymanie się literalnego brzmienia przypisów i przy lekceważeniu całej reszty pan " władza" nie przyniósł do domu premii i zarobił naganę to jego stosunek do ludzi / albo jego praca by sie szybko zmieniła, ale jesli nikt nic nie robi to wypisują mandaty za co sie tylko da bo za to dostają pkt do premii.[/quote:ca9b050e9b]

jak to mawiają "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" i zapewniam Cię że jako pokrzywdzony przestępstwem szybko zmieniłbyś śpiewkę z określającej pana "władzę" wszechmogącym z fantazją na pana co ma związane ręce. Ten stan mocy lub jej braku wynikać może nie tyle co z braku dobrej woli pana " władzy" ale właśnie prawa, które jest jakie jest. Kto je stanowi? Na pewno nie pan "władza", bo pan "władza" stoi zaledwie na jego straży i nie jest w jego kompetencji gdybanie o sensie istnienia danego przepisu. Pan władza nie jest również od wykłócania się - ja przynajmniej na miejscu takiego odparł bym krótko: jeśli negujesz moją ocenę popełnionego przez Ciebie wykroczenia jest od tego Sąd Grodzki i to on oceni czy Twój czyn był znikomej szkodliwości społecznej, czy stanem wyższej konieczności jest brak obejścia się bez - jak to określiłeś -"silnego słowa" i czy ostatecznie działałeś w stanie silnego wzburzenia. Na marginesie - kontratypy o których mówisz bardziej pasują do osądzania sytuacjji zabójstwa konkubenta przez konkubinę a nie wykroczenia porządkowego, przy którym wydają sie po prostu patetyczne. Poza marginesem - ciekawym jest również Twoja wiedza na temat premiowania policjantów a właściwie jej źródło. Skądinąd patrząc na Twoje zacięcie do zainicjowania sytuacji, w której pan "władza" zaliczyć miałby naganę za wystawiane mandaty odnoszę wrażenie, że byłbyś jeszcze bardziej skory do karania mandatami od tych, na których teraz tak psioczysz..."
Ostatnio zmieniony 13-05-2009 23:24 przez poniek, łącznie zmieniany 1 raz.

Łajza
Posty: 139
Rejestracja: 23-07-2007 18:32

Czy w tarnobrzegu mozna sie czuc bezpiecznie

Post autor: Łajza » 10-06-2009 01:19

"HEHE popieram mojego przedmówce, bardzo podobają mi się Ci ludzie, którzy starają się znaleźć dziurę w całym. dopełniając moje słowa jeżeli chcesz znać prawo a nie poruszono tego na lekcjach - chociaż od czegoś kupuje się te podręczniki - bo nie po to żeby ładnie leżały, to istota inteligentna żyjąca w państwie demokratycznym sama może sięgnąć po odpowiednia lekturę. Co gorsza niektórzy burza się o działania policji bo są one dla nich nie racjonalne, proszę zapraszam do Chin jak się nie podoba. Z innej beczki jak policja działa jest źle bo nie pomyśli karanych, a jak nie zadziała jest jeszcze gorzej bo jak oni mogą nie reagować. Sumując RODACY niedobry ptak co własne gniazdo kala."

ODPOWIEDZ