Wybory samorządowe 2018

[franko]

"jak to mówią kto ma dobry plan to jest z przodu! Aby w miesice było ok i kasa płynęła musi być podobnie jak w Stalowej woli, prezydent z tej samej partii co rządzący w rzeszowie"

[fil-utek]

"Wg mnie o ile się nie zmieni ordynacja(a na pewno się zmieni, bo demolka tego państwa w kierunku jego zawłaszczania przez partyjne opcje narasta i zwiększa się coraz bardziej aż do granic absurdu) obecny prezydent G.Kiełb jest poza wszelka konkurencją.I nie dlatego, że jest taki dobry, a dlatego, że tak naprawdę nie ma lokalnie z kim przegrać.Jego opozycja jest za słaba a trzęsą nią zgrani już w Tbg megalomani,ludzie nie dopuszczający myśli, że w ich środowisku możnaby postawić na nowego konia.Co mam na myśli?

1.Tarnobrzeski PIS promuje płaczliwego, nieporadnego Kamila, który śmieszy i nawet nie przestrasza za to z ambicjami uniemożliwiającymi racjonalne spojrzenie na kwestię wyborów.
Właśnie te ambicje uniemożliwią wystawienie jedynego kandydata tego obozu politycznego ktróry mógłby zawalczyć z Grzegorzem Kiełbem . W moim przekonaniu mógłby to być jedynie pan Brzezowski.Każdy atak G.Kiełba na niego byłby straszliwie nieskuteczny, bo jak się okazało przegrał proces z Brzezowskim ,który pokazał że jest uczciwy, okazał się kompetentny , przekonujący,z prezencją a obecnie jeszcze zwycięski.Dla wielu ludzi atut uczciwości ,gładkość wymowy,prezencja a do tego przynależność do nurtu politycznego, który dzieli krajowymi konfiturami jest gwarancją rozwoju miasta.Na poziomie samorządowym ludzie centrum(a od nich zależy zwycięstwo lokalne) nieszczególnie patrzą na polityczną przynależność a raczej na zaangażowanie w sprawy miasta,bystrość,refleks i umiejętność pozyskania środków z zewnątrz dla tego miasta .A takiej gwarancji Kiełb nie daje. Nie daje jej też płaczący sms-ami Kamil Kalinka.
O ile Wiktor Stasiak jest dość wyrobiony politycznie to większość tarnobrzeżan nie dokona jego wyboru z troski (że tak powiem )o jego zdrowie. Agresywna kampania G.Kiełba z poprzednich wyborów zrobiła swoje. Łatka jest przyczepiona i trzyma się mocno na garniturze pana Wiktora .
A pójście w posły, w powszechnej opinii, jego problemy zdrowotne tylko pogłębiłyby.
Właściwie tylko Brzezowski mógłby zagrozić Kiełbowi,ale jak zaznaczyli niektórzy obserwatorzy walka musiałaby się zacząc już dzisiaj.I trzebaby ją prowadzić w taki sposób jak robił to wcześniej Gregorz Kiełb.
2.Co do lewicy.PO i Nowoczesnej i PSL zgadzam się z przedmówcami.
3.Gdyby jednak przedstawiciele tych partii potrafili powściągnąć własne ambicje i ponad podziałami poprzeć Dariusza Bożka,niekonfliktowego,lubianego i nie skażonego przeszłością centrysty asygnując jakieś środki na jego promocję to mógłby namieszać gdyż jest on do przyjęcia dla wszystkich,nawet dla PIS .

Jeśli jednak wejdzie nowa PISowska ordynacja (wg mnie to pewnik)to wtedy niezależnie od naszego chciejstwa Kiełb przegra nie mając żadnych szans a wyskoczy nam jak dżin z butelki PISowski buraczany nominat, frekwencja spadnie do poziomu mułu w rzece Wisła co tym bardziej gra na PIS i kolejny raz młodzież stwierdzi, że zarówno w tym kraju jak i w tym mieście każde pokolenie jest stracone więc trzeba wyjechać.



Edytowany przez fil-utek o 09-01-2018 - 22:01. "

[admin]

"PSL przedstawił swój program na wybory samorządowe:
http://www.psl.pl/wp-content/uploads/20 ... 85dowa.pdf

A tam m.in.
- dwuletnia gwarancja pracy dla absolwentów, przy czym sami będą sobie mogli wybrać firmę
- prawna gwarancja pracy na pół etatu przez dwa lata dla rodziców małych dzieci + 1000 zł
- dla młodych ziemia, projekt i pozwolenie na budowę za złotówkę, ale tylko poza miastem
- emerytury wyższe o 25% i zwolnienie ze wszystkich podatków samorządowych dla emerytów
- program dronów rolniczych
- składki ZUS przy dochodzie przedsiębiorcy poniżej 3000 zł netto pokrywane z budżetu
- bezzwrotne dotacje 50 tys. na rozpoczęcie działalności
- dofinansowanie do wymiany pieców i do kosztów ogrzewania
- tablet z internetem dla wszystkich dzieci ze wsi i małych miejscowości
- budowa kompleksów lekkoatletycznych wokół istniejących Orlików

Zupełnie nie jestem targetem PSLu, chociaż gotów byłbym poprzeć parę punktów z zakresu decentralizacji."

[karas]

"Świetny program. Tylko większość z tych rzeczy jest nie do wykonania."

[admin]

"I chyba nikt nie zakłada że będzie musiał to realizować, bo przecież PSL nie uzyska decydującej większości.
To licytacja na obietnice, byle na przetrwanie, żeby nie stracić wszystkiego. Może ktoś uwierzy?"

[szop]

"

Może ktoś uwierzy?

Tak mocno odlecieli, że nie liczyłbym na kogokolwiek poza elektoratem betonowym. "

[iv]

"Gwarancja pracy po szkole, rozdawana ziemia, składki ZUS opłacane przez państwo... To już było i to dość dawno. Przy czym gwarancja pracy dla absolwenta nazywała się nakaz pracy, składki opłacano wszystkim, a ziemię rozdawano nie zawsze państwową.
Do bogacenia się ludzi mogą wieść inne drogi niż rozdawanie im majątku finansowane z ich własnych podatków.

Zupełnie nie jestem targetem PSLu, chociaż gotów byłbym poprzeć parę punktów z zakresu decentralizacji.

PSL miewa bardzo ciekawe punkty programu i zdarza mu się uchodzić za partię zgody i spokoju (nawet w czasach tapicerskich, kiedy wybory zawsze wygrywać miał ich koalicjant). Ale na jakieś reformy z ich strony raczej bym nie liczyła.

Po powyższym widzę walkę o odzyskanie wsi. Kilka lat temu próbowali z sukcesem uśmiechać się do wielkomiejskiego elektoratu. W dużych miastach mieli nawet na listach kilka działaczek niepolitycznych o oglądach feministycznych, ale w tej kadencji podpadli im na aborcjach "

[lutek]

"powiem szczerze że PSL zaskoczył mnie swoim programem i to nawet pozytywnie. ale program to tylko program a PSL to mala partia która nie ma szans na jego realizację. to partia która ma dużą zdolność koalicyjną i dlatego może tak wiele obiecywać. to akurat ciemna strona możliwości tej partii. widać że przyciąga ciekawych ludzi ale teżnie za darmo i mocno o to dba. teraz ze swoim programem ma szansę przebić się do innego elektoratu wlaśnie z malych miast.

Ale jest jeszcze inna kwestia która dotyczy PiS i ich pomysłu na ograniczenie możliwości palenia drewnem w domowych kominkach. chcą decyzje w tej sprawie pozostawić samorządom."

[mariano]

"Drewnem chcą zabronić palić? Adolf wróć....

O ile Wiktor Stasiak jest dość wyrobiony politycznie to większość tarnobrzeżan nie dokona jego wyboru z troski (że tak powiem icon_smile )o jego zdrowie.

Z Brzezowskim bym tak nie przesadzał, wszak on odnosił się kiepsko do ludzi, mało w nim kultury moim zdaniem, obycia i palenie w gabinecie - to już nawet u urzędników przechodziło ludzkie pojęcie, a co dopiero u inwestorów czy petentów. Kalinka ma bardzo słabą opinię wśród swoich krajanów, o mieście nie wspomnę. Zostaje Kiełb i Bożek - o ile ten drugi jest mile postrzegany, fajny, itd., o tyle ten drugi więcej załatwi dla TBG - moim zdaniem.

Z innej beczki - czego jeszcze rządzący nam zabronią i czy ucisk podatkowy będzie coraz większy?"

[td]

"

Kalinka ma bardzo słabą opinię wśród swoich krajanów, o mieście nie wspomnę.

To pewnie zależy kogo spytać.

Zostaje Kiełb i Bożek - o ile ten drugi jest mile postrzegany, fajny, itd., o tyle ten drugi więcej załatwi dla TBG - moim zdaniem.

Drugi, drugi? Rozumiem, że tym co wiecej załatwił jest ten pierwszy?
No to nie dziwne. W końcu jest prezydentem, a Bożek nigdy nim nie był "

[mariano]

"Sorki za błąd rzecz jasna ten pierwszy "

[tarnobrzezanin1234]

"Oby tylko nie startował na prezydenta kandydat, który byłby pod pantoflem rozwrzeszczanych feministek."

[admin]

"A ja bym chętnie takiego kandydata zobaczył. Zresztą kandydatkę feministkę również.
Różnorodność i wybór są dobre."

[tarnobrzezanin1234]

"W sumie kandydować może, ale może się również ośmieszyć, więc szkoda by było chłopa, no ale jeżeli chce.
Oczywiście kobiety jak najbardziej pożądane w tych wyborach, ale ludzie raczej preferują tradycyjne piękne i mądre kobiety.
Nowoczesne feministki równie piękne i mądre, ale raczej nie mają szans ze względu na swe skrajne poglądy."

[admin]

"PO zdecydowało o wspólnym starcie z Nowoczesną na poziomie sejmików wojewódzkich, w najbliższych wyborach samorządowych. Jeśli chodzi o inne szczeble, to wspólny start ma być wszędzie tam gdzie to możliwe. Interesujące."

[admin]

"Partia Razem przedstawiła swój pomysł wyborczy, chociaż nie skierowany na szczebel lokalny, ale raczej centralny.

Logo nieszczęśliwe zasłania najważniejszą cyferkę na grafice - chodzi o 35-godzinny tydzień pracy.

"

[jamWilhelm]

"Ja bym jeszcze dodał sieste, 8 godzin z 15 minutową przerwą jest nieludzkie. Czas pracy w dół, pensje w górę. Kto na mnie zagłosuje??!"

[adela]

"W tej sprawie to czeka nas ostra walka. Prezydent robi swoje a PiS robi swoje. Rozdają kasę przed wyborami, jak mało kiedy."

[admin]

"Wracając do programu PSL na wybory samorządowe - dla dzieci tablety z internetem, dla facetów drony, dla emerytów podwyżka, ale nie widzę propozycji typowo dla kobiet! Jakieś SPA raz do roku, dopłaty do kosmetyków?"

[Dzanek]

"

Podczas czwartkowej sesji były prezydent Tarnobrzega i radny Norbert Mastalerz zapowiedział kandydowanie w nadchodzących wyborach samorządowych. Oświadczeniem tym chciał zdementować pogłoski o starcie do sejmiku województwa podkarpackiego.

Chociaż to zima, przedwyborcze przymiarki trwają w najlepsze. W rozmowie z portalem rta24.eu Mastalerz potwierdza, że dostał propozycję od władz regionalnych Platformy Obywatelskiej oraz działaczy PSL startu z pierwszych miejsc obu list, ale odmówił. Ogłosił to publicznie, bo miał dość nagabywania go i plotek.

- Podziękowałem za obie propozycje, bo to nie dla mnie. Jedyne co mnie interesuje to miasto Tarnobrzeg ? mówi radny, który chce startować ze swojego komitetu wyborczego. Czy tylko do rady miasta, to się jeszcze okaże.

źródło: http://rta24.eu/komu-mastalerz-zagrozi-jesienia/"