Wybory samorządowe 2018

[admin]

"Oj tam. Nie każdy musi lubić chodzić do lasu, szczególnie jeśli mieszka dalej od niego.
Wiem że jest las Jasień, a w życiu tam nie byłem, tak jak wcześniej nie bywałem w Kozielcu, czy lesie Chomki."

[admin]

"Oficjalny profil p.o. prezydenta. Pod pewnymi względami będzie mu łatwiej.

"

[Padre]

"

Oj tam. Nie każdy musi lubić chodzić do lasu, szczególnie jeśli mieszka dalej od niego.
Wiem że jest las Jasień, a w życiu tam nie byłem, tak jak wcześniej nie bywałem w Kozielcu, czy lesie Chomki.

Zgodzę się. Podobnie jak 99,99% tarnobrzeżan nie wskaże poprawnie lokalizacji Wygonu, Bugaja czy Jagodnika.

No ale Zwierzyniec, zamek dzikowski, jezioro - to raczej zdecydowana większość mieszkańców zna."

[Dzanek]

"

Norbert Mastalerz potwierdził w rozmowie z portalem NadWisłą24.pl swój start w wyborach samorządowych. To jedyna informacja, jaką na dzień dzisiejszy potwierdza były prezydent Tarnobrzega i wieloletni radny.

Już przed paroma miesiącami, rezygnując ze startu w wyborach do Sejmiku ogłosiłem start w wyborach samorządowych ? tłumaczy N.Mastalerz. ? Od 20 lat z przerwami sprawuję mandat radnego i zamierzam się ubiegać o ten mandat ponownie ? dodaje.

Jednocześnie Norbert Mastalerz nie potwierdza informacji którą podały jedne z lokalnych mediów, o jego oficjalnym kandydowaniu na urząd prezydenta Tarnobrzega.

- Podejmując decyzję o wystartowaniu w wyborach na prezydenta ogłosiłbym hasło, podałbym program i nazwę komitetu ? wyjaśnia N. Mastalerz. ? Wzorem lat minionych na pewno odbyłoby się to w odpowiednim miejscu i czasie, z udziałem mediów ? dodaje.

źródło: http://nadwisla24.pl/2018/04/20/n-masta ... rzadowych/"

[admin]

"Oficjalnie medialnie wypada pisać to co oficjalne.
A nieoficjalnie szykuje nam się kolejny komitet, kandydata na prezydenta mamy zapowiedzianego już od dawna - chyba jako pierwszego.
Zakładam że NM wystartuje właśnie w ramach tego komitetu. Spodziewałbym się tam Nowoczesnej, jakiejś lewicy i osób z otoczenia byłego prezydenta NM. Na ten moment nie wydaje się, żeby udało się połączyć tą inicjatywę z Razem dla Tarnobrzega.

Podsumowując mielibyśmy już pięcioro kandydatów na prezydenta i pięć komitetów.
Chyba wystarczy."

[leonardo]

"Szansa, że ów pan wystartuje jest praktycznie żadna. Z prozaicznego powodu, żadna partia go nie poprze, a sam nie zbierze kandydatów na listy do RM.

Dawni współpracownicy? Podobno nawet najwierniejszy, najdłuższy stażem były wice i likwidator zrozumiał z kim ma do czynienia i nie chce mieć z panem NM nic do czynienia.

Dlatego te szumne zapowiedzi to tylko i wyłącznie żałosne stroszenie wyliniałych piórek obliczone na to, że za poparcie ktoś mu obieca jaką dobrą fuchę w urzędzie.

Wątpię czy ktokolwiek na to pójdzie, bo takie "poparcie" to pocałunek śmierci..."

[mariano]

"A może właśnie o taki pocałunek śmierci w drugiej turze chodzi ? niech wam nie zasłania klapek na oczach podział PiS i PO, bo to nie ma znaczenia żadnego..."

[Padre]

"Mówi się, że P.O. chce powołać sobie 2 zastępców. Czy to jest na poważnie?"

[MisiuYogi]

"A wcale bym sie nie zdziwil. W koncu dobre pare miesiecy zeby sie nachapac. W zasadzie pan p.o. powinien tylko zastepowac prezydenta a nie uprawiac wlasna (a raczej zlecona odgornie) polityke ale kon jaki jest kazdy widzi"

[mariano]

"O zastępach to już od dawna się mówi. Chodzą po mieście i się chwalą. Ciekawy jestem bardzo, czy KK ma bezpłatny w WORD.W kraju "prawym i sprawiedliwym" facet składa mandat radnego, niby nic nie wie, a zostaje p. o., nagle przyjeżdża marszałek, ale dalej bez pieniędzy, robi już czystki, to normalny obywatel co może sobie pomyśleć??? Tak na zdrowy rozsądek.

Ludzie KK latają po urzędzie, niektórzy bardzo nieładnie się zachowują (tak mówią urzędnicy), są aroganccy a w pewnej kancelarii pisany jest nowy regulamin UM. To zadam pytanie, jak to ma wpływać na normalne stosunki międzyludzkie w urzędzie? Kogo bym nie spotkał, każdy mi mówi czy żonie, że atmosfera tam jest cholernie napięta. Praca w takiej atmosferze nie wpłynie pozytywnie zwyczajnie na pracę dla miasta.

Co chwila ktoś wyskakuje jak filip z konopi, że startuje, ale....nie ma pomysłu na miasto i jest kandydatem lub nim jeszcze nie jest Mi się to układa w jedną całość i scenariusz, ale o tym później, niech chłopcy myślą, że tak się dogadali, że się ich pomysłu nie rozpieprzy na części pierwsze. Tak to jest w tym komunistycznym inspirowanym faszyzmem państwie."

[kstbg]

"Mariano o czym ty piszesz, w urzędzie jest przerost zatrudnienia siedzą i nic nie robią jedna osoba powinna zrobić to co robi pięć.Te kawki ,herbatki i pogaduszki to wcale nie są legendy to rzeczywistość. Kandydat który zrobi z tym porządek będzie miał mój głos jak i wielu mieszkańców. Wyobraź sobie jaka to by była oszczędność gdyby zwolnić 30 procent urzędników ale u nas jest odwrotnie bo każdy prezydent zatrudnia swoich a tych z poprzedniego układu upycha gdzieś po kątach. Nie żałuj urzędników bo mają dobrze a jak im praca i stres nie odpowiada to przecież nikt ich nie trzyma czasy bezrobocia się skończyły."

[mariano]

"To nie jest tak, że żałuję wszystkich, tych wartościowych mi po ludzku szkoda. Czy jest przerost trudno mi osądzać, ale raczej się z tym zgodzę."

[iv]

"

w urzędzie jest przerost zatrudnienia siedzą i nic nie robią jedna osoba powinna zrobić to co robi pięć.

Wydaje mi się, że nie jest to do końca prawdą.
Na pewno są osoby, które obrabiają rzetelnie swoje poletko, a wymaga się od nich coraz więcej wiedzy i coraz większej wydajności - niejednokrotnie opłacając na poziomie niewiele wyższym niż najniższa krajowa.
Na pewno są osoby, które siedzą na sztucznie stworzonych stanowiskach i z zainteresowaniem oglądają każdą z trzech kartek, które przez cały dzień wylądują na ich biurku - bo ani się specjalnie na tym nie znają, ani nie mają nic ciekawszego do roboty. Czasem dostaną na biurko czwartą kartkę i premię lub podwyżkę za zwiększone obowiązki.

Mnie ciekawi, ile osób przyjęto do urzędu w tej kadencji, bo w plotkach wymienia się zadziwiająco duże liczby. Nie wiem, miasto bogate, może nas stać. Najwyżej coś sobie jeszcze zastawimy za pożyczkę."

[kstbg]

"Gdzieś mi się obiło o uszy ze za prezydenta Grzegorza K. zatrudnienie w urzędzie i jednostkach podległych typu Mopr, Moze itp. wzrosło o 30-40 osób. Gdzieś to było chyba na sesji ale mogę się mylić. Dla pozorów zatrudnienie w urzędzie nie rośnie ale żeby zrobić miejsce dla swoich, niewygodnych upycha się właśnie w tych jednostkach podległych. Ale wszytko i tak na nasz koszt wiec na jedno wychodzi."

[obywatelgc]

"Ale czego wy so spodziewacie , że pionkami GK będzie rządził obecny p.o.? Ja bym tam nie miał zaufania do wielu osób i zwyczajnie obawiałbym się świni bo zawistnych ludzi nie brakuje W urzędzie nigdy nie było dobrze, zawsze jakieś wojny stanowiskowe. Zgodzę się też z faktem że urząd zatrudnia zbyt wiele osób, w sklepie jedna pani ma ogarnąć wszystko, nikt nie pyta czy daje radę, a w urzędzie naczelnik i kilku pomagierow a i tak praca nie do końca zrobiona.



Edytowany przez obywatelgc o 22-04-2018 - 23:42. "

[mariano]

"Zobaczymy ilu przyjmie p.o. Choć też ciekawe info wpadło że może startować kobieta lub dwie nawet na prezydenta. Ponoć pracują w Gorzycach i dochodzę do wniosków jakich my mamy głupich kandydatów, bo z ich środowisk idzie dowiedzieć się wszystkiego. O ich planach pogadamy kiedy indziej "

[Dzanek]

"Czyli mamy teraz coś w stylu:

- Kamil Kalinka - Komitet "Prawo i Sprawiedliwość";
- Witold Zych - Komitet "Nowy Tarnobrzeg";
- Dariusz Bożek lub Mirosław Pluta - Komitet "Razem dla Tarnobrzega";
- Norbert Mastalerz - Komitet "Norbert Mastalerz";
- Elżbieta Krukurka - Komitet chyba na razie nie nazwany ?
- Łukasz Dybus - Komitet ".Nowoczesna"
- Grzegorz Kiełb - ??

??

W 2006 kandydatów było trzech.
W 2010 kandydatów było czterech.
W 2014 kandydatów było pięciu.
W 2018 kandydatów będzie ................

EDIT:
Jak słusznie zauważył @franco zapomniałem o Panu Łukaszu oraz o nadal w świetle prawa niewinnym Panu Grzegorzu. Lista poprawiona.

7 kandydatów ? Na bogato nie powiem.



Edytowany przez Dzanek o 23-04-2018 - 13:25. "

[franko]

"dopisz Dybus - chyba ze zrezygnował bo coś cicho o nim...
No i Grześ = nie wiadomo co z nim..."

[kamil1221]

"

dopisz Dybus - chyba ze zrezygnował bo coś cicho o nim...
No i Grześ = nie wiadomo co z nim...

Po Grzesiu chyba tylko wspomnienia pozostaną,chociaż nigdy nic nie wiadomo."

[Sarmato]

"Myślę , że nie chyba, ale na pewno, bo nawet gdy wystartował, to mając zarzuty, co odpowiedziałby na pytanie: A co będzie jeśli wygra Pan wybory, a po pół roku usłyszy Pan wyrok skazujący? Ponownie będzie wyznaczany p.o. Prezydenta i ponowne wybory?"