No, ale tak było wygodnie i prezydent nie zastosował się do KPK. Adminie Kamiński nie był skazany (vide: definicja). Sąd II instancji mógł utrzymać wyrok w mocy, zmienić go albo przekazać sprawę do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. I jeszcze jedno:Skazany to osoba fizyczna, którą sąd w postępowaniu karnym, prawomocnym wyrokiem lub nakazem karnym, uznał winną popełnienia przestępstwa i wymierzył karę lub środek karny.
Sprawca czynu karalnego posiada status skazanego od chwili uprawomocnienia się orzeczenia, przez całe postępowanie wykonawcze aż do zatarcia skazania. Jego karta karalności pozostaje w Krajowym Rejestrze Karnym.
Jeśli chodzi o I prezes SN zastosowano się do ustawy mimo, że Konstytucja zapewnia jej 6 letnią kadencję. Już pisałem: Lex retro non agit - Zdarza się jednak, że prawo dopuszcza retroaktywność przepisów, gdy zmiana prawa związana jest z korzyściami lub nagrodami (np. art. 4 § 1 k.k.). Bezwzględnie niedopuszczalne jest natomiast stosowanie surowszego prawa (lex severior retro non agit). Zakazane jest również stosowanie wyjątków od powyższej reguły w zakresie prawa karnego i finansowego.Art. 42 ust. 3 Konstytucji RP stanowi, że każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu. Podobnie stanowi Kodeks postępowania karnego: Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem (art. 5 § 1 k.p.k.)[1]. Założeniem tej zasady jest domniemanie uczciwości każdego obywatela, chyba że dowiedziona zostanie jego nieuczciwość.
Następną rzeczą jest publikacja wyroków TK.
Po ilu dniach ogłoszono? Niezwłocznie?"Art. 190 ust. 2 Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawach wymienionych w art. 188 właściwość Trybunału Konstytucyjnego podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony. Jeżeli akt nie był ogłoszony, orzeczenie ogłasza się w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski".