Poważnie?Admin pisze: Nad Jeziorem mamy plan.
Ludzie oczekują efektów, a nie "papiery nam się zgadzają". Jak w wojsku, wykonać, o trudnościach nie meldować.
W 2011 roku stan był taki, że jezioro było Skarbu Państwa,bez kontroli miasta, a jedyną szansę w zagospodarowaniu upatrywano w spółce państwowo samorządowej, na wejście do której miasto nie miało kasy. W 4 lata przeprowadzono pierwszą w kraju komunalizację kopalni, zorganizowano wjazdy, podzielono na strefy dla poszczególnych sportów, wybudowano marinę i umożliwiono budowę bazy nurkowej, zrobiono przetargi na punkty gastronomiczne, był festiwal i inne imprezy, uruchomiono i wyposażono klasy żeglarskie itp.
4 lata - od opcji niesamorządowego terenu otwartego przez 2 miesiące w roku do tego, co mamy dziś.
Kolejne 4 lata - @adminie, sukces, bo jest plan?
Interesuje nas zmiana w rzeczywistości, a nie na papierze."