Handel w niedzielę

[ptasiorrr]

"Dzis rano w TVN24 uslyszalem, ze handel w internecie w niedziele tez bedzie karalny. Ciekawe jak sobie by poradzily z tym serwisy aukcyjne np. Allegro? Wszystkuie zakonczenia aukcji przesuna na nastepny dzien roboczy poi swiecie? A co z serwisem eBay? Mimo, ze w krajach starej unii nie handluje sie w niedziele i swieta na eBayu mozna kupowac."

[jazet]

"

Dzis rano w TVN24 uslyszalem,

"dopóki nie zobaczę, nie uwierzę""

[ptasiorrr]

"A w boga wierzysz?"

[jazet]

"Przejdź Kolego do zsypu i szukaj dalej towarzyszy do dyskusji, bo widzę że ciężko!"

[ptasiorrr]

"Oglądałem rano i takie słowa padły od jednego z polityków. Handel w niedziele i święta w internecie też ma być zakazany. Jeśli nie wierzysz Twoja sprawa, ale skoro napisałeś

"dopóki nie zobaczę, nie uwierzę"

to dlaczego modlisz się do czegoś, czego nie widziałeś, a wierzysz? Wiem, że trudno wypowiadać się w niektórych kwestiach, ale spójrz prawdzie w oczy i wypowiedz się jak facet a nie jak pipa. I tak dodam: jakby takie słowa padły w pisowskiej telewizji albo u Rydzyka to by słowa

"dopóki nie zobaczę, nie uwierzę"

z Twoich fałszywych i zakłamanych ust nie padły.



Edytowany przez ptasiorrr o 05-09-2016 - 20:39. "

[antykowal]

"Ale masz wyprany mózg przez ten TVN. Łykasz wszystko jak młody pelikan i jeszcze publicznie powtarzasz głupoty."

[ptasiorrr]

"Słuchaj gościu, skoro program jest na żywo, to nie ma co łykać jak młody pelikan. Jakbym napisał, że to było na TVP INFO albo w TV TRWAM to by nie było takich komentarzy. Kler i PiS Wam bardzo sprał mózgi, bo nie widzieliście a wierzycie.

Sklepy internetowe będą traktowane dokładnie tak, jak każde inne - stwierdził Henryk Kowalczyk. Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, w wywiadzie dla Money.pl. Jedynie postanowiono odstąpić od pobierania podatku przez kurierów od sklepów zagranicznych - dodał.

Edytowany przez ptasiorrr o 06-09-2016 - 10:02. "

[mensir67]

"NIEDZIEL MAJ BYĆ WOLNE ...

a piwo kupcie sobie w sobotę na niedziele a i zapomniałem jak by ktoś chciał popracować w niedziel to cement do 18 w sobotę

proponuje zamknąć watek bo się poziom zniża ...."

[antykowal]

"

Słuchaj gościu, skoro program jest na żywo, to nie ma co łykać jak młody pelikan. Jakbym napisał, że to było na TVP INFO albo w TV TRWAM to by nie było takich komentarzy. Kler i PiS Wam bardzo sprał mózgi, bo nie widzieliście a wierzycie.

Sklepy internetowe będą traktowane dokładnie tak, jak każde inne - stwierdził Henryk Kowalczyk. Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, w wywiadzie dla Money.pl. Jedynie postanowiono odstąpić od pobierania podatku przez kurierów od sklepów zagranicznych - dodał.

Edytowany przez ptasiorrr o 06-09-2016 - 10:02.

Ojj Ptasior Ptasior.
Po pierwsze : Nie chodzę do kościoła więc daj sobie spokój z takimi słabymi wycieczkami.
Po drugie : "Słuchaj gościu, skoro program jest na żywo, to nie ma co łykać jak młody pelikan" Nic z tego nie kumam, ale nie istotne. Najważniejsze jest po trzecie.
Po trzecie : Tak jak TVN i inne stacje jesteś KŁAMCĄ i MANIPULATOREM.
Dowód:
Wpisałem sobie ten cytat w google. Zobacz co mi się wyświetliło.
http://forsal.pl/artykuly/938145,kowalc ... dzone.html
No chyba że masz inny cytat H. Kowalczyka to odszczekam kłamcę i manipulatora."

[tarnobrzezanin1234]

"

O tym kiedy sklep działa powinien decydować właściciel - tak jak tu. Dlaczego?
Bo jak dziś przegłosujemy tak, a przyjdzie inny sejm, to równie dobrze może wprowadzić przymus otwierania sklepów w niedzielę. Nie może?
Dać decydować socjalistom, to jednym zakażą gołych brzuchów, a innym burkini, byle się wtrącać w cudze życie.

I tak się zastanawiam - czy pisząc dziś na forum pracuję? :think:
Mój sklep internetowy jest dzisiaj otwarty - można normalnie zamawiać, ale nie obsługuję zamówień.

Właściciel może decydować o tym kiedy sklep będzie otwarty pod warunkiem, ze sam będzie sprzedawał albo będzie to sklep internetowy bez niedzielnej obsługi przez pracownikow.

A co jest lepsze dla człowieka?
- Zakaz pracy w niedziele?
- Czy nakaz pracy w niedziele?

Zakaz gołych brzuchów czy burkini ma swoje powody.
Jeżeli te powody czy argumenty bedą na tyle duże i ważne to należy się nad tym zastanowić.

Gołe męskie owłosione brzuchy w eleganckiej restauracji - jestem za zakazem.
Burkini na masowej imprezie tez powinno być zakazane. Względy bezpieczeństwa.



Edytowany przez tarnobrzezanin1234 o 06-09-2016 - 12:03. "

[ptasiorrr]

"

Tak jak TVN i inne stacje

Które inne a które są nie kłamią i nie manipulują?"

[adela]

"Jestem za zakazem handlu w niedzielę. uważam że ten dzień jest po to , żeby być z rodziną i mieć wolny czas. Uważam też, że w soboty sklepy i handel powinny być tylko do maksymalnie 15 godziny, żeby też wszyscy mieli wolny czas."

[td]

"Uważasz tak, bo pewnie pracujesz od 7 do 15 od poniedziałku do piątku.
Z resztą nie ośmieszaj się - ktoś musi pracować, żeby ktoś inny mógł wypoczywać/mieć wolny czas. Ludzie pracują nie tylko w sklepach..."

[janusza]

"Wszystko staje na głowie. Czy u nas istnieje jakiś przymus pracy? Czy podpisując UMOWĘ o pracę zgadzamy się na warunki pracy i płacy w niej zapisane? Czy ktoś nam przykłada karabin do głowy abyśmy ją podpisali? Chyba nie. Skoro lekarz, policjant, strażak, kierowca, rolnik, szambo-nurek, nauczyciel akademicki, dziennikarz, kelner, kucharz, ochroniarz, cieć, farmaceuta, nalewacz paliwa, aktor teatralny, ksiądz i setki tysiące innych mogą pracować w niedzielę to w czym, na Waszego boga, jest lepszy sprzedawca że nie może? Tym bardziej, że jest z nich wszystkich najgorzej wykształcony? Nie ogarniam tego.
To temat z rodzaju "zróbmy referendum czy państwo powinno dać każdemu po 10 tysi na wakacje". Jaki będzie wynik - wiadomo.
Ale od władzy oczekuje się mądrości a nie populizmu. Władza powinna dać jasny przekaz: Ucz się baranie bo będziesz do 67 lat zapierniczał w markecie na kasie za najniższą krajową. Również w niedzielę, żeby ten któremu się chciało uczyć mógł kupić sobie świeże bułki. Proste."

[rav]

"

Uważasz tak, bo pewnie pracujesz od 7 do 15 od poniedziałku do piątku.
Z resztą nie ośmieszaj się - ktoś musi pracować, żeby ktoś inny mógł wypoczywać/mieć wolny czas. Ludzie pracują nie tylko w sklepach...

Nie mówimy o zakazie handlu w lodziarniach, kawiarniach czy muzeach, ale o sklepach wielopowierzchniowych - marketach.
Adela się nie ośmiesza, ja też myślę podobnie.
Ty też masz rację, że aby jeden człowiek miał wolne to inny musi pracować, ale nie dotyczy to marketów!

Jeżeli zamkną markety to małe sklepiki osiedlowe odżyją i ludzie w razie potrzeby coś kupią sobie do jedzenia.
Spokojnie z głodu nie umrzemy

---

Janusza nie poniżaj człowieka gorzej wykształconego, bo nie zawsze to wynika z jego lenistwa, ale może często z jego predyspozycji. Nie każdy może zostać lekarzem czy adwokatem.



Edytowany przez rav o 07-09-2016 - 08:04. "

[janusza]

"

Janusza nie poniżaj człowieka gorzej wykształconego, bo nie zawsze to wynika z jego lenistwa, ale może często z jego predyspozycji. Nie każdy może zostać lekarzem czy adwokatem.

Zobacz, co zrozumiałeś z całego mojego postu... Brak słów.
Nie poniżam. Zapytałem tylko: "w czym jest lepszy od pozostałych"?
Jeżeli ktoś, jak to ładnie ująłeś "nie ma predyspozycji do nauki" nie musi pracować w handlu. Jest setki innych zawodów dla słabo wykwalifikowanych które nie pracują w niedzielę."

[mensir67]

"

Janusza nie poniżaj człowieka gorzej wykształconego, bo nie zawsze to wynika z jego lenistwa, ale może często z jego predyspozycji. Nie każdy może zostać lekarzem czy adwokatem.

Zobacz, co zrozumiałeś z całego mojego postu... Brak słów.
Nie poniżam. Zapytałem tylko: "w czym jest lepszy od pozostałych"?

to w czym jest lepsza pani np. z Urzędu Miasta która ma wolne w sobotę i niedzielę .. już sobotę pomijam ...

i jak ona nie możne kupić żarówki ledowej na tygodniu tylko w niedziele ? ale po co na tygodniu jest zmęczona po pracy lepie w niedziele jestem wypoczęta po sobocie to pomarudzę w sklepie w niedziele....

albo wycieczki rolników na tygodniu nie mogą znaleźć czasu np. do 22 bo po co jak w niedziele "popracujemy" na zakupach w markecie"

[rav]

"ok Janusz, nie jest lepszy od pozostałych, po prostu należałoby odróżnić pracę wykonywaną konieczną od niekoniecznej.
Wiele zawodów, które wymieniłeś w niedzielę mają okrojony czas pracy, mają tylko dyżury.
Przychodnie i lekarze rodzinni nie pracują, są tylko dyżury na pogotowiu i wyznaczonych punktach, apteki też nie są wszystkie czynne, są dyżury.
Policjantów i strażaków też w biurach pracuje w niedziele mniej, chyba, że mają do ochrony jakąś imprezę czy jest większe zagrożenie pożarowe, ale to chyba zrozumiałe, chodzi o bezpieczeństwo, zdrowie i życie ludzi.
Szambo-nurek pełni dyżur gdyby się coś nieoczekiwane stało, nie planuje w tym czasie remontów.
Kelner, kucharz rzeczywiście pracuje podobnie, a może i więcej, ale to się przekłada bezpośrednio na wypoczynek ludzi w kawiarni czy restauracji.
Aktor w teatrze tak, ale aktor serialowy już niekoniecznie.
Nalewacz paliwa mógłby mieć wolne, jak komuś braknie to chyba potrafi sobie sam wlać
Rolnik musi dać jeść zwierzętom, ale orać już nie musi w niedzielę.
Nauczyciel akademicki nie każdy, ale nawet to czy ma po 8 godzin czy po mniej? pewnie też różnie.


Placu targowego w Tarnobrzegu pewnie nie zamkną, więc jak będziesz chciał pójść na zakupy w niedzielę to znajdziesz też "sklepy mało powierzchniowe".

Całkowicie nie da się wyeliminować pracy w niedzielę, ale tam gdzie się da róbmy to, by jak najwięcej ludzi w niedzielę odpoczywało.



Edytowany przez rav o 07-09-2016 - 09:32. "

[mensir67]

"

Całkowicie nie da się wyeliminować pracy w niedzielę, ale tam gdzie się da róbmy to, by jak najwięcej ludzi w niedzielę odpoczywało.

TAK


i nikt nie chce mam wrażenie ze głownie chodzi o świeże bułki i piwo plus cement i inne gadżety ze nie będzie można kupić w niedziele"

[caro3139]

"Wszystko się zgadza jest tylko jedno ale kto re nie dotyczy Warszawy czy Poznania ale własnie takich małych i średnich miast jak Tarnobrzeg z wysokim bezrobociem.Otóż menadżerowie Biedronek, Lidlów, Kauflandów już w pierwszym tygodniu sie zorientują że nagle ubyło im 1/7 tzw 'czasu pracy'.Jest pewne jak w banku że podejmą decyzję o zmniejszeniu stanu zatrudnienia o 10-15% i tak fundujac niektórym wolną niedzielę tak co 8-emu pracownikowi zafunduje sie wolne całkowite na ....bezrobociu.Nie jestem przekonany czy biorą to pod uwagę pracownicy marketów walczący o świętowanie niedzieli"