Wybory prezydenckie 2010
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 21-01-2010 14:52
Wybory prezydenckie 2010
"dziękuję za pomoc"
Ostatnio zmieniony 24-06-2010 20:50 przez soulinflames, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"JKM wydał oświadczenie w sprawie drugiej tury:
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/OSWIAD ... 09542401,n"
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/OSWIAD ... 09542401,n"
Ostatnio zmieniony 01-07-2010 18:07 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"Zgadzam się z JKM"
Ostatnio zmieniony 01-07-2010 19:54 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"nigdy w zyciu !! anarchista za homofobem pekam ze smiechu hehe"
Ostatnio zmieniony 01-07-2010 22:22 przez karlitos, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"Według dzisiejszego sondażu Rzepy Kaczyński ma 2 punkty przewagi nad Komorowskim:
http://www.rp.pl/artykul/2,502322_Na_fi ... skim_.html"
http://www.rp.pl/artykul/2,502322_Na_fi ... skim_.html"
Ostatnio zmieniony 01-07-2010 23:04 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"
to sobie pękaj, już widzę jak Komorowski i PO legalizują związki homoseksualne, trochę realizmu człowieku."nigdy w zyciu !! anarchista za homofobem pekam ze smiechu hehe
Ostatnio zmieniony 01-07-2010 23:49 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"
moze od razu z PPP wstapisz do ONR "anarchisto"!! pekam dalej ze smiechu!!"keniu pisze:to sobie pękaj, już widzę jak Komorowski i PO legalizują związki homoseksualne, trochę realizmu człowieku.nigdy w zyciu !! anarchista za homofobem pekam ze smiechu hehe
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 00:42 przez karlitos, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1054
- Rejestracja: 22-10-2004 18:08
Wybory prezydenckie 2010
"Wracam na forum już po wyborach. Mam tylko nadzieję, że wbrew najnowszym doniesieniom ta polityczna kanalia, która najchętniej postawiła by wszystkich swoich przeciwników pod ścianą, nie wygra. Cze "
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 01:23 przez marcin85tbg, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"
to pękaj dalej. Pytanie do Ciebie: Kto z PO z wyjątkiem Palikota jest za legalizacją związków homoseksualnych?"moze od razu z PPP wstapisz do ONR "anarchisto"!! pekam dalej ze smiechu!!
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 09:15 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"Po dzisiejszej lekturze portali gejowsko-lesbijskich można odnieść wrażenie, że Platforma Obywatelska traci poparcie wśród gejów i lesbijek. Ba, chyba nawet Jarosław Kaczyński zdobywa więcej punktów w tym środowisku niż Komorowski.
Jak już powiedziałem (podczas wywiadu dla lewica.pl) podczas ostatnich wyborów parlamentarnych geje i lesbijki zdradzili lewicę na rzecz PO. Jednak homofobia tej partii coraz bardziej ich razi. Lesbijki wkurzyły szczególnie wcześniejsze wypowiedzi posła Niesiołowskiego. Gejów wkurzyła podszywana homofobią polityka PO która jest coraz bardziej widoczna.
BTW: POLITYKU PAMIĘTAJ, GEJ JAK POETA ? PAMIĘTA KAŻDE TWOJE SŁOWO, NAWET PO WIELU LATACH !
Donald Tusk który specjalnie powiedział, że Kaczyński nie poprowadzi parady gejowskiej, zrobił coś brzydkiego. Tusk dyskretnie łączy Kaczyńskiego z homoseksualizmem czyli ?puszcza oko? do homofobów, którzy nie chcą mieć prezydenta geja. Nie podoba mi się takie zagranie. W tym momencie mam więcej sympatii dla Kaczyńskiego niż Komorowskiego. Oczywiście, prawnicy się nie przyczepią, ale dziennikarze i spece od mediów wiedzą swoje. Jestem przeciwny używaniu orientacji seksualnej w walce politycznej a politycy Platformy bardzo to lubią. Wyraziłem to już wcześniej dość wyraźnie przy okazji ekscesów Palikota: http://politbiuro.gazeta.pl/politbiuro/ ... kotem.html
Nie zmienia to faktu, że w mediach międzynarodowych Jarosław Kaczyński funkcjonuje często jako wyoutowany gej. Dzieje się tak szczególnie od roku 2006. Mam sporo przyjaciół za granicą i próbowałem im wyjaśnić meandry polskiej mentalności, szczególnie zadziwiający dla amerykanów szacunek dla życia prywatnego polityków. Krótko mówiąc tłumaczyłem, że domniemany homoseksualizm Jarosława Kaczyńskiego nie przeszkadza mu politycznie, bo Polacy uważają życie prywatne za święte. Podobnie nie szkodzi w wyborach prawicowym politykom rozwód. To oczywiście obłuda, ale to jest Rzeczpospolita Obłudy (temat na osobny tekst).
Kariera polityczna Jarosława Kaczyńskiego jest najlepszą motywacją dla gejów (lub osoby powszechnie uznawane za gejów) do aktywności politycznej. On już osiągnął sukces mimo wieloletniej łatki-geja. Nie mam pojęcia jakiej orientacji seksualnej jest J. Kaczyński. Nie wiem, nie mam żadnych dowodów. Nie spałem z nim. Naprawdę ! Wiem jednak, że Kaczyński za granicą jest postrzegany jako homoseksualista. Na większą skalę zaczęło się to dokładnie 14 października 2006 roku (http://gejowo.pl/index.php?pid=3&n_id=7800 ). Cała historia domniemanego homoseksualizmu Kaczyńskiego jest bardzo długa i ma wiele wątków pobocznych które co chwila zahaczają o postacie w randze co najmniej ministrów. Niestety jestem leniwy i nudzi mnie ten temat wałkowany od tylu lat więc podsyłam tylko podsumowanie w języku angielskim (zaczęło się od artykułu lewicowego amerykańskiego dziennikarza Doug`a Ireland`a: http://www.zcommunications.org/polands- ... ug-ireland
potem kopiowały to media z USA, Wielkiej Brytanii, Australii a nawet Rosji.
Całkiem możliwe, że 4 Lipca Jarosław Kaczyński zostanie kolejnym Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej. Mój głos go nie wesprze tak jak nie wesprze Komorowskiego. Jednak przyznaję, że wybór Kaczyńskiego oznacza, że GDZIEKOLWIEK pojedzie jako Prezydent RP spotka demonstracje miejscowych gejów i lesbijek i dalszą międzynarodową debatę nt. jego orientacji seksualnej a w konsekwencji ciąg dalszy dyskusji o prawach gejów i lesbijek w Polsce. To będzie bolało polską prawicę, bo Polacy są czuli na temat tego co mówią o nich za granicą. Wybór Komorowskiego oznacza koniec jakiejkolwiek debaty na temat praw gejów i lesbijek. Tusk i Komorowski sprytnie wykpią się z debaty światopoglądowej a przyjazne im media tylko to pochwalą. Dlatego mogę zrozumieć Jacka Adlera z portalu gaylife.pl który dzisiaj wyraźnie promuje Kaczyńskiego w środowisku gejowskim, chociaż sam nie wesprę swoim głosem Prezesa PiSu.
Tekst Łukasza Pałuckiego "Kaczyński prezydent wszystkich gejów?" Lewica.pl 02.07.2010."
Jak już powiedziałem (podczas wywiadu dla lewica.pl) podczas ostatnich wyborów parlamentarnych geje i lesbijki zdradzili lewicę na rzecz PO. Jednak homofobia tej partii coraz bardziej ich razi. Lesbijki wkurzyły szczególnie wcześniejsze wypowiedzi posła Niesiołowskiego. Gejów wkurzyła podszywana homofobią polityka PO która jest coraz bardziej widoczna.
BTW: POLITYKU PAMIĘTAJ, GEJ JAK POETA ? PAMIĘTA KAŻDE TWOJE SŁOWO, NAWET PO WIELU LATACH !
Donald Tusk który specjalnie powiedział, że Kaczyński nie poprowadzi parady gejowskiej, zrobił coś brzydkiego. Tusk dyskretnie łączy Kaczyńskiego z homoseksualizmem czyli ?puszcza oko? do homofobów, którzy nie chcą mieć prezydenta geja. Nie podoba mi się takie zagranie. W tym momencie mam więcej sympatii dla Kaczyńskiego niż Komorowskiego. Oczywiście, prawnicy się nie przyczepią, ale dziennikarze i spece od mediów wiedzą swoje. Jestem przeciwny używaniu orientacji seksualnej w walce politycznej a politycy Platformy bardzo to lubią. Wyraziłem to już wcześniej dość wyraźnie przy okazji ekscesów Palikota: http://politbiuro.gazeta.pl/politbiuro/ ... kotem.html
Nie zmienia to faktu, że w mediach międzynarodowych Jarosław Kaczyński funkcjonuje często jako wyoutowany gej. Dzieje się tak szczególnie od roku 2006. Mam sporo przyjaciół za granicą i próbowałem im wyjaśnić meandry polskiej mentalności, szczególnie zadziwiający dla amerykanów szacunek dla życia prywatnego polityków. Krótko mówiąc tłumaczyłem, że domniemany homoseksualizm Jarosława Kaczyńskiego nie przeszkadza mu politycznie, bo Polacy uważają życie prywatne za święte. Podobnie nie szkodzi w wyborach prawicowym politykom rozwód. To oczywiście obłuda, ale to jest Rzeczpospolita Obłudy (temat na osobny tekst).
Kariera polityczna Jarosława Kaczyńskiego jest najlepszą motywacją dla gejów (lub osoby powszechnie uznawane za gejów) do aktywności politycznej. On już osiągnął sukces mimo wieloletniej łatki-geja. Nie mam pojęcia jakiej orientacji seksualnej jest J. Kaczyński. Nie wiem, nie mam żadnych dowodów. Nie spałem z nim. Naprawdę ! Wiem jednak, że Kaczyński za granicą jest postrzegany jako homoseksualista. Na większą skalę zaczęło się to dokładnie 14 października 2006 roku (http://gejowo.pl/index.php?pid=3&n_id=7800 ). Cała historia domniemanego homoseksualizmu Kaczyńskiego jest bardzo długa i ma wiele wątków pobocznych które co chwila zahaczają o postacie w randze co najmniej ministrów. Niestety jestem leniwy i nudzi mnie ten temat wałkowany od tylu lat więc podsyłam tylko podsumowanie w języku angielskim (zaczęło się od artykułu lewicowego amerykańskiego dziennikarza Doug`a Ireland`a: http://www.zcommunications.org/polands- ... ug-ireland
potem kopiowały to media z USA, Wielkiej Brytanii, Australii a nawet Rosji.
Całkiem możliwe, że 4 Lipca Jarosław Kaczyński zostanie kolejnym Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej. Mój głos go nie wesprze tak jak nie wesprze Komorowskiego. Jednak przyznaję, że wybór Kaczyńskiego oznacza, że GDZIEKOLWIEK pojedzie jako Prezydent RP spotka demonstracje miejscowych gejów i lesbijek i dalszą międzynarodową debatę nt. jego orientacji seksualnej a w konsekwencji ciąg dalszy dyskusji o prawach gejów i lesbijek w Polsce. To będzie bolało polską prawicę, bo Polacy są czuli na temat tego co mówią o nich za granicą. Wybór Komorowskiego oznacza koniec jakiejkolwiek debaty na temat praw gejów i lesbijek. Tusk i Komorowski sprytnie wykpią się z debaty światopoglądowej a przyjazne im media tylko to pochwalą. Dlatego mogę zrozumieć Jacka Adlera z portalu gaylife.pl który dzisiaj wyraźnie promuje Kaczyńskiego w środowisku gejowskim, chociaż sam nie wesprę swoim głosem Prezesa PiSu.
Tekst Łukasza Pałuckiego "Kaczyński prezydent wszystkich gejów?" Lewica.pl 02.07.2010."
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 10:03 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"Czyli środowiska gejowskie chcą wykorzystać Kaczyńskiego a on ma je w dupie? Ciekawy aspekt wyborów."
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 11:12 przez wou, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"Określenie, że on ma ich w dupie brzmi interesująco hehe"
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 11:16 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 21-01-2010 14:52
Wybory prezydenckie 2010
"
Ponadto, uważam, że na pogrzeb brata Obama i Merkel nie przyjechali, bo po prostu im się nie chciało. Jakby prezydent był o innych poglądach, pewnie by się zjawili. Wulkan? Jakoś król Algierii i Sakaaszwili mogli być, ten drugi lecąc przez Amerykę. Co że mniejszy samolot? To Amerykanów i Niemców nie stać na mniejsze? Cały zachód się z Polski śmieje i będzie się jeszcze bardziej śmiał, jeśli prezydentem będzie kolejny Kaczyński. Nie jestem zwolenniczką Komorowskiego, ale teraz to już naprawdę, trzeba wybrać mniejsze zło. Jak Komorowski zostanie prezydentem, przynajmni[img]ej łatwiej będzie wprowadzać w życie ustawy, które zostały zablokowane poprzednio.
O rozkradaniu państwa to temat śliski, bo każda władza je rozkrada, w mniejszym czy większym stopniu.
Ostatnia zmiana wpisu: soulinflames, 02-07-2010 - 15:26 "
a myślisz że Kaczyński zalegalizuje? Jak on nawet nie chce in vitro... Daj spokój. Mówienie, że to ostateczność, że trzeba szukać innych rozwiązań jest śmieszne, bo bezdzietne rodziny od wielu lat szukają tych rozwiązań, częstokroć bezskutecznie. Jakie pojęcie może mieć o tym człowiek, który nigdy nie miał dzieci, własnej rodziny?keniu pisze:to sobie pękaj, już widzę jak Komorowski i PO legalizują związki homoseksualne, trochę realizmu człowieku.nigdy w zyciu !! anarchista za homofobem pekam ze smiechu hehe
Ponadto, uważam, że na pogrzeb brata Obama i Merkel nie przyjechali, bo po prostu im się nie chciało. Jakby prezydent był o innych poglądach, pewnie by się zjawili. Wulkan? Jakoś król Algierii i Sakaaszwili mogli być, ten drugi lecąc przez Amerykę. Co że mniejszy samolot? To Amerykanów i Niemców nie stać na mniejsze? Cały zachód się z Polski śmieje i będzie się jeszcze bardziej śmiał, jeśli prezydentem będzie kolejny Kaczyński. Nie jestem zwolenniczką Komorowskiego, ale teraz to już naprawdę, trzeba wybrać mniejsze zło. Jak Komorowski zostanie prezydentem, przynajmni[img]ej łatwiej będzie wprowadzać w życie ustawy, które zostały zablokowane poprzednio.
O rozkradaniu państwa to temat śliski, bo każda władza je rozkrada, w mniejszym czy większym stopniu.
Ostatnia zmiana wpisu: soulinflames, 02-07-2010 - 15:26 "
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 17:26 przez soulinflames, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"
Nie odstajemy od Zachodu, ktokolwiek by u nas nie rządził, a komentarzami w ich gazetach nie ma się co przejmować.
Szkoda że chyba większość Polaków nastawia się na wybór mniejszego zła, nie widząc godnego kandydata."
Dla mnie gorszy jest Zapatero, Berlusconi, Heider, Pim Fortuyn, Le Pen, Chirac z Sarkozym, Cohen Bendit, Schröder, Joschka Fisher i wielu innych.soulinflames pisze:Cały zachód się z Polski śmieje i będzie się jeszcze bardziej śmiał
Nie odstajemy od Zachodu, ktokolwiek by u nas nie rządził, a komentarzami w ich gazetach nie ma się co przejmować.
Szkoda że chyba większość Polaków nastawia się na wybór mniejszego zła, nie widząc godnego kandydata."
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 18:50 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 275
- Rejestracja: 21-01-2010 14:52
Wybory prezydenckie 2010
"
bo wśród tych dwóch nie ma godnego"Szkoda że chyba większość Polaków nastawia się na wybór mniejszego zła, nie widząc godnego kandydata.
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 21:36 przez soulinflames, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"Następna szansa za pięć lat "
Ostatnio zmieniony 02-07-2010 21:38 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"
Hmmm brak odpowiedzi to też w pewnym sensie odpowiedź, dziękuję."Pytanie do Ciebie: Kto z PO z wyjątkiem Palikota jest za legalizacją związków homoseksualnych?
Ostatnio zmieniony 03-07-2010 09:29 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"WSZYSCY DO URN !!!!!"
Ostatnio zmieniony 04-07-2010 11:21 przez bbts, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"99-procentowe frekwencje to były w PRL-u. Śmieszą mnie te całe akcje społeczne i nawoływanie do głosowania. Jeśli nie ma na kogo oddać głosu to po co iść głosować. Absentowanie wyborów to przecież też bardzo często świadomy i przemyślany wybór."
Ostatnio zmieniony 04-07-2010 12:41 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Wybory prezydenckie 2010
"CHYBA częściej lenistwo i tumiwisizm. I raczej do tych osób akcje są skierowane, a nie bojkotujących."
Ostatnio zmieniony 04-07-2010 13:07 przez wou, łącznie zmieniany 1 raz.