Wybory prezydenckie 2010

Wielka polityka niewielkiego miasta. Masz czegoś dość lub coś cię cieszy? Opisz to! Prosimy nie używać wulgaryzmów.
benon
Posty: 94
Rejestracja: 24-03-2010 16:20

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: benon » 24-03-2010 16:29

"Prawybory w Platformie

Rzeszy członków Platformy trafiła się gratka,
Z łaski Donka wybiorą Bronka albo Radka.
Więc rozwiązać im przyjdzie niełatwy dylemat:
Czy lepsza jest podagra czy może egzema?

Obrazek

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Gadka-szmatka-debatka

Po obejrzeniu debaty Komorowski - Sikorski przypomniał mi się pewien dowcip.

Otóż podczas Drugiej Wojny Światowej, kiedy wystąpiły w III Rzeszy trudności aprowizacyjne, Adolf Hitler polecił niemieckim naukowcom opracowanie technologii produkcji namiastki masła z odchodów. Po jakimś czasie Hitler wezwał do siebie kierownika zespołu badawczego i zapytał się:
- Jak idą prace?
- Mein Führer - odpowiedział kierownik - smaruje się już dobrze tylko zapach jeszcze został.

Prawybory w Platformie Obywatelskiej i debata Komorowski - Sikorski tak się mają do prawdziwych prawyborów i prawdziwej debaty jak owa namiastka z przytoczonego dowcipu do prawdziwego masła.

Pewne ożywienie podczas przysłuchiwania się nudnej jak flaki z olejem pseudodyskusji mogło wywołać chlapnięcie Bronisława Komorowskiego dotyczące refundacji kosztów zapłodnienia metodą in vitro, bowiem Komorowski stwierdził: "...jeśli chodzi o finansowanie metody in vitro to powiem: tak, powinna być finansowana, ale państwo ma prawo traktować wydatek z budżetu jako swoistą inwestycję, więc na pewno nie w stosunku do wszystkich. Tylko w stosunku do tych, gdzie jest szansa, że się urodzą dzieci zdrowe i będą dobrze wychowane, czyli wychowane na dobrych obywateli w przyszłości."

Pan hrabia tłumaczy się obecnie w różnych mediach, iż nie ma żadnych eugenicznych zapędów, że chce tylko aby nie dochodziło do handlu dziećmi lub zapładniania staruszek mających nikłe szanse na wychowanie potomstwa.

Ach ten szlachetny Bronisław...


Gadka-szmatka-debatka

Oprócz wpadki z in vitro - drętwe pogaduchy;
Z rzeczy wartych uwagi - zgrabne nogi Muchy.


Hrabia - selekcjoner

Warto pogadać z Bronkiem - kandydatem,
By mógł rozwinąć swoją myśl ?wybitną?:
Co daje szansę zwrotu za in vitro?
Dyplom Oxfordu czy hrabiowski patent?

Stenogram debaty prawyborczej Komorowski - Sikorski"
Ostatnio zmieniony 24-03-2010 16:29 przez benon, łącznie zmieniany 1 raz.

benon
Posty: 94
Rejestracja: 24-03-2010 16:20

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: benon » 29-03-2010 12:10

"Prawybory a la Tusk

Lipy w tej akcji było niemało,
Więc ją pół partii Donka olało.

Gronkiewicz-Waltz: 47,47 proc. frekwencja w prawyborach


Pan Hrabia kandydatem!

Oto ważna nowina dla Polski i świata:
Wyłoniła Platforma swego kandydata
Na prezydencki fotel, a jest nim Bronisław,
Polityczna miernota i oportunista.
Jeśli lud połknie haczyk Tusk Donald mieć będzie
Do kręcenia swych lodów posłuszne narzędzie.

O wynikach prawyborów w Platformie


Bronek na łowach

Jest w janowskich ostępach stara leśniczówka,
Wynajęły ją firmy handlujące z MON.
Tam minister Bronisław jeździł z dubeltówką,
Chociaż od nich kupował sprzętu wiele ton.

Owa sprawa zapaszek ma nie mytej pupy
Lecz tłumaczyć się Hrabia nie widzi powodu.
Rzecz za którą szaraka wsadza się do ciupy
Może czynić bezkarnie "wybraniec Narodu".

Filip Rdesiński: "Czego boi się Bronisław Komorowski", "Gazeta Polska", 28-04-2009


A jeśli wyborcy połkną ów haczyk z hrabiowską przynętą, wówczas będzie można zanucić na melodię refrenu piosenki "To były piękne dni":

To będą piękne dni,
Po prostu piękne dni!
Szampana piją chłopcy z WSI.

"Urzędowaniem swym
Pomoże Bronek nam
Zrobić niejeden lukratywny deal"

La la la la la la...

Leszek Szymowski: "Prowokacja POlityczna", Najwyższy Czas! Nr 25 (996), 20.06.2009



Ostatnia zmiana wpisu: benon, 29-03-2010 - 10:24 "
Ostatnio zmieniony 29-03-2010 12:10 przez benon, łącznie zmieniany 1 raz.

keniu
Posty: 731
Rejestracja: 12-10-2007 08:36

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: keniu » 23-04-2010 12:51

"Zapraszam do lektury mojego tekstu "Kandydat Napieralski" :)

http://krzysztof-miskiewicz.blog.onet.p ... 05058950,n"
Ostatnio zmieniony 23-04-2010 12:51 przez keniu, łącznie zmieniany 1 raz.

grassownik
Posty: 3508
Rejestracja: 24-01-2009 09:47

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: grassownik » 13-05-2010 17:29

"Cuda Domu Kaczyńskich =)
stare ale w obliczu żałobnej ofensywy trzeba apelować do sumień Rodaków :)

1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego.
Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie, dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR.

2) Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle.
W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce.

3) Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV i grają głowne role w filmie.

4) Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji, kręgu doradców Lecha Wałęsy nie zostaje internowany.

5) Cud piąty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki, jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony do domu, co więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989.

6) Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny pozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny pozycjonista domagający się powszechnej ustracji, ujawnia swoja teczkę dopiero po naciskach prasy.

7) Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek iędzy ofiarowanym Rajmundowi Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracą w czasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, karierą filmową bliźniaków i brakiem internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym?

Kto wie? Czym aż tak bardzo mógł zaimponować władzy ludowej żołnierz AK Rajmund Kaczyński, że władza otoczyła jego samego, jego żonę z AK i dzieci szczególna troską.
Opowieściami o wykańczaniu bolszewików?
Kto wie, czym mógł zaimponować oficerowi SB Jarosław Kaczyński, że ten po odmowie odpisania lojalki wypuścił go wolno i nigdy już nie nękał?

można by dołożyć cud ósmy,tzw. cud smoleński,który beznadziejną prezydenturę Lecha Kaczyńskiego uratował i ów gentelman pzejdzie do historii,ale co to za cud skoro tyle innych osób zabrał na tamten świat ze sobą bliźniak kandydata pis.



Ostatnia zmiana wpisu: grassownik, 13-05-2010 - 15:34 "
Ostatnio zmieniony 13-05-2010 17:29 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kermit
Posty: 1287
Rejestracja: 16-08-2004 20:44

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: kermit » 15-05-2010 12:21

"Oj grassownik grassownik. Czy na prezydenta kandyduje ojciec Jarosława, czy Jarosław?
Druga sprawa, to nie oczerniaj człowieka nie mając dowodów a jedynie jakieś przesłanki. Oczerniasz człowieka, który był żołnieżem AK, walczył w powstaniu warszawskim, otrzymał srebrny Krzyż Virtuti Millitari i Krzyż Waleczny. To są pewne fakty, a nie domysły jak w Twoim wypadku.
Te wszystkie Twoje cuda nie są poparte żadnymi dowodami, faktami.

Napisz coś konkretnego, bo jak narazie piszesz stek bzdur.
A z tym cudem smoleńskim już sobie daruj. To jest naprawdę żenujące i niestosowne.

Na dodatek przeklejasz czyjeś materiały zamieszczone na forach onetu, interii. Zacytuj następnym razem :) Nie chcesz? Nie potrafisz nic sam napisać? Czy może myśli też ktoś za Ciebie? Zastanawiające :) No ale takich mamy teraz wyborców :)



Ostatnia zmiana wpisu: kermit, 15-05-2010 - 10:24 "
Ostatnio zmieniony 15-05-2010 12:21 przez kermit, łącznie zmieniany 1 raz.

grassownik
Posty: 3508
Rejestracja: 24-01-2009 09:47

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: grassownik » 15-05-2010 12:43

"kto mieczem wojuje ten od miecza ginie :)
przed tamtymi wyborami to sztab lecha kaczyńskiego,więc zapewne przy wiedzy jarosława jego brata wytoczył ciężkie armaty przeciw dziadkowi jednego z kandydatów,to też były pomówienia,niedopowiedzenia i bzdury.
takie czasy,brudna gra usprawiedliwia zwycięzców,a polityka to brudna gra i trzeba być gruboskórnym i zaakceptować fakt,że ludzie będą wchodzić w twoje życie z butami.trudno.
każdy ma prawo do popełnienia bzdury czy błędu,prawda ?
ja tylko przywołałem na forum coś co krąży po internecie od dawna,jak zdjęcia tuskowego dziadka w barwach wermahtu.

cud ósmy miał miejsce,bo bardzo kiepską prezydenturę lecha kaczyńskiego wywindował aż na Wawel,w innym przypadku nawet w podręcznikach do historii nie wspominano by tego gentelmana,może w biologicznych jako obraz ziemniaka :]

w jednym jarosław ma nad bratem przewagę,jak będzie prezydentem to nie będzie dzwonił ze szczytu UE do samego siebie po instrukcje.

co do tatusia bliźniaków to kilka spraw jest godnych zainteresowania,a krzyż wojenny Virtuti Militari to i marszałek rokossowski miał :P"
Ostatnio zmieniony 15-05-2010 12:43 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kermit
Posty: 1287
Rejestracja: 16-08-2004 20:44

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: kermit » 15-05-2010 14:10

"
cud ósmy miał miejsce,bo bardzo kiepską prezydenturę lecha kaczyńskiego wywindował aż na Wawel,w innym przypadku nawet w podręcznikach do historii nie wspominano by tego gentelmana,może w biologicznych jako obraz ziemniaka :]
W podręcznikach historii piszą o Jaruzelskim, Kwaśniewskim wiec wątpie czy pominięty zostanie jaki kolwiek prezydent RP. O to bym się nie martwił. Co do jakości tej prezydentury każdy ma swoje zdanie i każdy ma prawo oceniać tak jak chce. Jednak "obraz ziemniaka" to chyba przesada? I chyba nie warto się zniżać do tego poziomu."
Ostatnio zmieniony 15-05-2010 14:10 przez kermit, łącznie zmieniany 1 raz.

grassownik
Posty: 3508
Rejestracja: 24-01-2009 09:47

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: grassownik » 15-05-2010 15:39

"zadziwiające że fani pisowskiej nomenklatury przepełnionej inwektywami,kłamstwami,przeinaczeniami są tacy wrażliwi gdy podobnym językiem opisuje się ich kartofle ,przepraszam mężów stanu."
Ostatnio zmieniony 15-05-2010 15:39 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.

tarnoobrzegh
Posty: 73
Rejestracja: 25-10-2009 23:59

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: tarnoobrzegh » 15-05-2010 16:37

"Jakos wyborcy PiS nie maja problemu mowic gorszych rzeczy o Tusku...nikt nie ma skrupulow mowic ze ma krew na rekach i dogadal sie z KGB zeby zgladzic Prezydenta...zalosne!"
Ostatnio zmieniony 15-05-2010 16:37 przez tarnoobrzegh, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kermit
Posty: 1287
Rejestracja: 16-08-2004 20:44

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: kermit » 16-05-2010 13:26

"tarnobrzegh: nie generalizuj wyborców PiSu. Wiem, że może w Twoim przeknoaniu są to prości wieśniacy słuchający na codzień Radia Maryja itd. Wiedz, że tak nie jest.
Taka dyskusja nie prowadzi do niczego.

Żeby już odejść od tematu karfotla, ja - moherowy beret zaproponuje jeden artykuł do przeczytania.
http://antydziad.salon24.pl/182235,wybo ... watelskiej"
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 13:26 przez kermit, łącznie zmieniany 1 raz.

grassownik
Posty: 3508
Rejestracja: 24-01-2009 09:47

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: grassownik » 16-05-2010 13:51

"podobno wybory to święto demokracji więc chyba lepiej by głosowało więcej osób niż mniej,czy nie ? to o tym 1.
a o tym 2 zarzucie to pytam: czy to możliwe bym w urzędach w kraju osiągną cokolwiek posiadając nieważny,podkreślam nieważny dokument tożsamości ?

nie chcę wyjść na obrońce popaprańców bo gospodarczo,ideologicznie i obyczajowo nie różnią się dla mnie od pisuaru zupełnie.
typowa polska konserwa,tyle że popaprańcy ze swoimi tvnami i wybiórczymi kreują się na wielkich intelektualistów i europejczyków,pisuary to przaśny,katonarodowy zaścianek żyjący przeszłością i na graniu emocjami historycznymi budujący swój kapitał polityczny (nawiązujący od patosu polskości sprzed wieków po rozliczanie uwłaszczonej nomenklatury).

właściwie nie wiem dlaczego te partie nie stworzyły tego popisu,choć może to było dobre koniunkturalnie-zeszmaciliby się władzą jak kiedyś aw solidarność i spadli by z piedestału jak niegdyś towarzysz miller.a tak nadal żyjemy wyborem między niemal identycznymi partiami,tylko że po stronie pisu są więksi zacietrzewieńcy z prezesem na czele.

dlatego w 2 turze będę musiał pójść zagłosować przeciw kartoflowi."
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 13:51 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kermit
Posty: 1287
Rejestracja: 16-08-2004 20:44

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: kermit » 16-05-2010 14:31

"Po pierwsze zmiana ordynacji na miesiąc przed wyborami wzbudza kontrowersje. Myślę, że warto się nad tym wszystkim zastanowić, ale przed wyborami parlamentarnymi. Wyraźnie widać, że zwiększanie frekwencji wyjdzie na dobre platformie, więc zmienia prawo pod siebie. A to jest ewidentnie łamanie konstytucji.
Druga sprawa, nieważny dokument tożsamości to nie znaczy, że nie ważne obywatelstwo. Skoro PO zależy tak na zwiększeniu frekwencji, to dlaczego nie zmienia ordynacji tak, aby umożliwić tym ludziom zagłosowanie. To jest bardzo zastanawiające.

Zwiększanie frekwencji na siłę nie jest dobrą rzeczą. Jeśli ktoś nie ma pojęcia o polityce, nie interesuje go to, a ma iść tylko oddać głoś dlatego, że ktoś ma ładną koszulę to niech lepiej zostanie w domu. Wiele osób nie dojrzało do demokracji. A jeśli komuś zależy na losie tego kraju, to nie może się pofatygować wcześniej przed urlopem do UM.

Skoro piszesz, że w tych działaniach nie widzisz nic złego i nie widzisz gry Platformy to bardzo Ci się dziwie.
I pamiętaj, że pisząc na kandydata na prezydenta - "kartofel" to obrażasz tych, którzy na niego swój głos oddają. Takie słowa pasują do ludzi co nie mają nic ciekawego i sensownego do powiedzenia. Nie wiem czy tak jest, ale wnioski same się nasuwają."
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 14:31 przez kermit, łącznie zmieniany 1 raz.

grassownik
Posty: 3508
Rejestracja: 24-01-2009 09:47

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: grassownik » 16-05-2010 15:16

"ale to nie jest wcale zmiana ordynacji tylko ułatwienie/uproszczenie procedury chyba o to nam wszystkim chodzi by uproszczono procedury w zmaganiach się z naszą biurokracją od urzędów miasta i gmin poczynając a na ministerstwach kończąc.
jesteś za tym czy nie ?
przecież żyjemy w XXI wieku i na terenie całego kraju przy pomocy karty płatniczej czy kredytowej mogę podjąć pieniądze,banki z tym sobie radzą świetnie i elektronicznie to księgują,dlaczego miałbym nie oddać głosu w wyborach na głowę państwa tylko dlatego że służbowo czy rekreacyjnie wybiorę się wtedy np. do trójmiasta ? dlaczego ?
wspaniale,że idziemy w stronę ułatwień.państwo represyjne stawiające wciąż tylko wymagania i nakazujące robi więcej krzywdy obywatelom i później odbija się to na kondycji jego samego.
im więcej ludzi zagłosuje tym dla demokracji lepiej,tym większa legitymacja rządzących,prawda ?
to,że ktoś się nie interesuje,a może nawet nie ma pojęcia o polityce nie ma tu znaczenia,ma prawo głosu i w świadomych społeczeństwach postrzega się to jako wręcz obowiązek wobec państwa,narodu i społeczeństwa.tak więc im większa frekwencja tym dla demokracji lepiej !

druga sprawa jest rzeczywiście bardziej skomplikowana,bo nieważny dokument nie sprawia że obywatelstwo jest nieważne.tym niemniej posługiwanie się nieważnym dokumentem rodzi podstawy do manipulacji (taka osoba może np. zgłosić zaginięcie nowego dokumentu i wyrobić nowy tym samym posługując się dwoma może nawet dwa razy głosować,czy to nie byłaby zbrodnia przeciw demokracji ? a to tylko taki abstrakcyjny bardzo przykład wymyślony na prędce,praktycy prawa pewnie mają takich przykładów po kilka) tym niemniej tu kwestia nie jest do końca jasna i pewne,wszak wielu rodaków przebywa poza granicami kraju nielegalnie (zwłaszcza usa) i tam ujawnienie się zawsze może grozić poważnymi zmianami w życiu.

pisząc na kaczyńskiego kartofel nie obrażam nikogo,nawet jego bo na to miano zasługuje jako człowiek małowymiarowy,notoryczny kłamca i zwykły tchórz.dorwał się do żłoba gdy doszczętnie skompromitowali się władzą wszyscy jego koledzy i poprzednicy,świetnie gra na emocjach i jeszcze się trzyma tak w sondażach jak i w Sejmie.ale czas tego człowieka,który Polsce niczego dobrego nie dał się kończy,mam nadzieję że skończy mniej spektakularnie niż brat bo to byłby dopiero dramat gdyby i jego kreowano na bohatera,czyli kogoś kim nigdy nie był i nigdy nie będzie.
a dlaczego tak się z nim obchodzą ludzie ? przecież to wyżej zostało wytłumaczone,to on głównie sprowadził polską politykę na ten poziom rynsztoka,zatem powinien wiedzieć że kto sieje wiatr ten...
dlatego we mnie współczucia i szacunku do tej kreatury nie wzbudzisz,daremny trud !
a to jak to traktujesz i jak oceniasz autorów takich słów to problem tylko Twój,wcale nie mój,jeśli przez to uważasz mnie za kogoś niegodnego uwagi to masz do tego prawo.
ja będę spał spokojnie !

p.s. wiem dobrze dlaczego takie teksty już powstają,to klasyczna asekuracja i budowanie mitu,jak ojciec narodu nie wygra to mit o sfałszowanych wyborach dołączy do mitu o ubabranych krwią kaczyńskiego rękach tuska.
takie tam typowe zabiegi ludzi o mentalności i intelekcie pospieszalskiego.
ale ciemnogród to łyknie i będzie powtarzał aż stanie się prawdą zgodnie ze starą goebelsowską zasadą.numer stary jak świat !



Ostatnia zmiana wpisu: grassownik, 16-05-2010 - 13:19 "
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 15:16 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.

A1313
Posty: 2293
Rejestracja: 24-09-2006 12:29

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: A1313 » 16-05-2010 15:17

"Fakt nie powinno się nazywać kandydata na prezydenta kartofel ale cóż zrobić jeżeli jest to prawda .
Tak się zastanawiałem co wcześniej napisał w punktach grassownik i wydaje mi że naciągany bo naciągany ale mam następny punkt .

Cudem bym nazwał samo wystartowanie Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich, bo popatrzmy z jednej strony mamy człowieka który stracił brata bliźniaka w katastrofie ,brat który też był politykiem i prawdopodobnie wiele decyzji zapadało wspólnie , już nawet nie wspomnę jak więź łączy bliźniaków, stracił bratową i teoretycznie on powinien pomagać w opiece nad ich dzieckiem i wnukami,jego matka której stan jest wiadomy wszystkim,poza tym jet kawalerem niby nic wielkiego ale wszyscy którzy choć trochę interesują się nie tylko naszą ale i światową historią wiedzą jakie znaczenie ma pierwsza dama choćby w samym wymiarze politycznym .Ja w tym momencie nie miał bym pewności kto podejmuje decyzje w pałacu prezydenckim Bielan ,Kamiński i kto jeszcze . Nie głosowałem na jego brata nie głosowałem na PiS i na pewno nie będę głosował na niego i nie dlatego że nie lubię Kaczyńskich i PiS bo to jest prawda ale jest mi go po prostu szkoda jako człowieka. Jakiś czas temu był artykuł w NIE (cyrk objazdowy ) wtedy tez byłem oburzony jak większość społeczeństwa ale z biegiem czasu emocje opadają i patrzy się na to trochę z innej perspektywy , i mam wrażenie że PiS próbuje zafundować nam coś na ten wzór a szkoda.
Nie wiem czy czas pozwoli na głosowanie w pierwszej turze , ale na pewno w drugiej będę uczestniczył beż względu na koszty i niestety będę głosował przeciw a nie za.



Ostatnia zmiana wpisu: 1313, 16-05-2010 - 13:18 "
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 15:17 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.

grassownik
Posty: 3508
Rejestracja: 24-01-2009 09:47

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: grassownik » 16-05-2010 15:29

"ale przecież nikt jarusiowi nie broni zająć się matką,bratanicą czy alikiem.
on wyczuł moment i chce zająć się nami wszystkimi jako tymi sierotami po bracie.
to jest gra,a kaczyński to cyniczny facet udowadniał to tysiące razy,teraz myśli że na tym żalu zdobędzie urząd prezydenta i szczerze mówiąc nie dziwię się mu.
dla większości ludzi to żadna różnica kaczyński,komorowski czy inny olechowski.bo co to za różnica ?
wartości wyznają mniej więcej takie same,ale kaczyński mi nie odpowiada z 2 powodów.
po 1 w polityce wewnętrznej będzie kontynuował politykę brata,czyli pieniactwo,blokowanie ustaw i granie na siłę w opozycji tak tylko by wszystkie inicjatywy rządu uwalić,bez względu na to czy dobre czy złe.on będzie grał tak jak brat-na swoją partię,byłby prezydentem Pisu jak poprzednik.
po 2 kompromitacja na szczeblu polityki zagranicznej,ciągłe rachunki wobec innych i szukanie dziury w całym przy tym kreowanie się na obrońcę i twardego negocjatora.bezsens,jako naród jesteśmy dumni i znamy swoją wartość oraz wiemy jak wyglądają rachunki krzywd,ale to nie są czasy na przemówienia ministra Becka tylko na robienie interesów,w tym trzeba być elastycznym i pragmatycznym,a nie poruszać się jak słoń w składzie porcelany."
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 15:29 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kermit
Posty: 1287
Rejestracja: 16-08-2004 20:44

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: kermit » 16-05-2010 15:36

"
pisząc na kaczyńskiego kartofel nie obrażam nikogo,nawet jego bo na to miano zasługuje jako człowiek małowymiarowy,notoryczny kłamca i zwykły tchórz.dorwał się do żłoba gdy doszczętnie skompromitowali się władzą wszyscy jego koledzy i poprzednicy,świetnie gra na emocjach i jeszcze się trzyma tak w sondażach jak i w Sejmie.ale czas tego człowieka,który Polsce niczego dobrego nie dał się kończy,mam nadzieję że skończy mniej spektakularnie niż brat bo to byłby dopiero dramat gdyby i jego kreowano na bohatera,czyli kogoś kim nigdy nie był i nigdy nie będzie.
a dlaczego tak się z nim obchodzą ludzie ? przecież to wyżej zostało wytłumaczone,to on głównie sprowadził polską politykę na ten poziom rynsztoka,zatem powinien wiedzieć że kto sieje wiatr ten...
Ok. Człowiek małowymiarowy to kartofel :) Notoryczny kłamca? Jakieś przykłady skoro stawiasz taki ciężki zarzut? Tchórz? Gdzie tchórzył? Może tez jakiś przykład.
Jego czas, ku Twojemu rozgoryczeniu wcale się nie kończy. Myślę, że jest i będzie wręcz przeciwnie. To czy nie będzie bohaterem, to jeszcze zobaczymy. Wyciągasz zbyt wcześnie pochopne wnioski. I jeszcze jedno .. skoro to on polską politykę sprowadził do rynsztoka, to gdzie politykę sprowadza Niesiołowski, Palikot, czy inne tego typu postacie. Na to mi już brak określeń.
a to jak to traktujesz i jak oceniasz autorów takich słów to problem tylko Twój,wcale nie mój,jeśli przez to uważasz mnie za kogoś niegodnego uwagi to masz do tego prawo.
ja będę spał spokojnie !
Tak masz rację. Uważam Cie za kogoś niegodnego uwagi, ale jak pisałeś, możesz z tym spać spokojnie :)"
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 15:36 przez kermit, łącznie zmieniany 1 raz.

A1313
Posty: 2293
Rejestracja: 24-09-2006 12:29

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: A1313 » 16-05-2010 16:16

"
ale przecież nikt jarusiowi nie broni zająć się matką,bratanicą czy alikiem.
on wyczuł moment i chce zająć się nami wszystkimi jako tymi sierotami po bracie.
to jest gra,a kaczyński to cyniczny facet udowadniał to tysiące razy,teraz myśli że na tym żalu zdobędzie urząd prezydenta i szczerze mówiąc nie dziwię się mu.

Moje wrażenie jest takie że mam obraz człowieka który dokładnie nie wie co robi , że jest marionetką w rekach PISu że jest ostatnia "rzeczą" która po stracie prezydenta i pierwszych ław może w jakiś sposób pozostawić PiS na powierzchni naszego życia politycznego, i żeby było śmieszniej to nasze położenie geopolityczne wcale się nie zmieniło jesteśmy dalej między młotem a kowadłem i jak ta marionetka o zapędach rusofoba będzie sobie nie daj boże dawała radę w polityce zagranicznej to chyba sam Bóg nie wie.

Wystarczy tylko popatrzeć na fizyczność tego człowieka ażeby zobaczyć jak się zmienił w ostatnich tygodniach to jest taki Ozzy Osbourne naszej polityki a jeżeli wgra wybory to będzie miał przed sobą parę lat sprawowania władzy. A to już naprawdę będzie "cyrk objazdowy".



Ostatnia zmiana wpisu: 1313, 16-05-2010 - 14:21 "
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 16:16 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19389
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: admin » 16-05-2010 22:02

"Patrzę na działania PO i widzę strach, powoli przeradzający się panikę, a na kampanię kompletny brak pomysłu.
Widać to nawet na oficjalnym forum PO. Widać, że nerwy puszczają tzw. "autorytetom" Wajdzie (wojna domowa!, czy to prezydent zaryzykował życie wszystkich pasażerów?), Kutzowi (mauzoleum Lenina, Mao Tse Tung), Bartoszewskiemu (nekrofilia, były prezydent Warszawy, zwierzęta futerkowe) itd.

Wobec agresji i dołującego poziomu "autorytetów", politykom PiSowcom udaje się utrzymać nerwy na wodzy. Jak tak dalej pójdzie, to powodzenia Komorowskiemu nie wróżę. PO i zwolennicy PO - nie idźcie tą drogą, jeśli wygrać chcecie.
Efekty:
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w niedzielę, Platforma Obywatelska dostałaby 39,6 proc. głosów, PiS - 35 proc., SLD - 8,3 proc., zaś PSL - 6,6 proc. Takie są wyniki sondażu Instytutu Homo Homini dla Polskiego Radia.
Zamiast kampani POzytywnej jest przede wszystkim atak na JarKacza. Czy Komorowskiemu brak zalet, które można by wysunąć na pierwsze miejsce? Jest straszenie powrotem widma IVRP, tylko wcale nie wspominam tego czasu jako jakoś szczególnie nieprzyjemnego, dotkliwego, mrocznego, groźnego itd. JarKacz obniżył podatki i to dla mnie dużo ważniejsze czy dygnitarze z Unii nas lubią czy nie lubią i co piszą w obcojęzycznych lewicowych gazetach."
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 22:02 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

marcin85tbg
Posty: 1054
Rejestracja: 22-10-2004 18:08

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: marcin85tbg » 16-05-2010 23:44

"Dlatego też drogi Adminie sprawdza się moja myśl prorocza. Nie ma na kogo głosować. Kandydat Komorowski, wizerunek nijaki choć dużo lepszy od kaczki, ale co mi po wizerunku skoro brak merytorycznych argumentów, które sprawiłyby że mógłbym oddać na niego głos wiedząc, że postępuje zgodnie ze swoimi przekonaniami?/wartościami?/sumieniem?. A o kartoflu obniżającym podatki można by się długo rozwodzić, ale po co skoro to same negatywy (no może oprócz tych podatków, bo to uważam akurat za bardzo dobre posunięcie)..."
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 23:44 przez marcin85tbg, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19389
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

Wybory prezydenckie 2010

Post autor: admin » 16-05-2010 23:53

"Może więc wyjdzie niska frekwencja. W sumie nawet w wewnętrznych prawyborach PO głosowała mniej niż połowa uprawnionych."
Ostatnio zmieniony 16-05-2010 23:53 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ