Krzyżowisko

[marcin85tbg]

"Czy jest na sali lekarz?

Atak na admina w 100% nieuzasadniony, a za "psa" to w ryj powinieneś wyjąć."

[soulinflames]

"Nieobiektywny, człowieku, chyba musisz mieć jakąś paranoje, krzywdzili Cię w dzieciństwie, czy co? Nikt tu nikogo nie wysyła, jak piszesz. Forum jest od tego, by wyrażać swoje opinie, tak więc użytkownicy piszą tak, jak uważają. Jak Ci się nie podoba, to nie musisz tutaj wcale zabierać głosu. Co, pewnie uznasz, że forum tez jest pod wpływem innych partii niż PiS? Skoro nie głosowałeś nigdy na Kaczyńskiego ani nikogo z PiS, to czemu jesteś takim ich zwolennikiem? Dla mnie jesteś fałszywym człowiekiem, który gada tylko pot to by gadać, a sensu żadnego w tym nie ma. Wiesz w ogóle o co Ci chodzi? Bo mam wrażenie, że gdzieś zadzwoni ale w którym kościele to nie bardzo potrafisz zlokalizować. Może czas kupić GPS?"

[nieobiektywny]

"Jezu!!! To wściekłe pitbule , które skaczą do gardła każdemu inaczej myślącemu niż Admin!!!"

[nieobiektywny]

"Właśnie jeden gryzie moja nogawkę , a drugi się zbliża
Adminie czytaj ze zrozumieniem"

[nieobiektywny]

"soulinflames Jestem pewny, że dostałbyś etat u Jerzego Urban. Twoja samozaparcie do powtarzania głupot i odwracanie kota ogonem przechodzi ludzkie pojęcie!!! Nawet Ojciec Tadeusz nie jest wyrachowany!!"

[wou]

"A ja myślałem, że popłynąłem za daleko w wątku o McDonaldzie "

[wou]

"Może mała imprezka na rozluźnienie? http://www.youtube.com/watch?v=VFnc_4PQQT0"

[A1313]

"

Może mała imprezka na rozluźnienie? http://www.youtube.com/watch?v=VFnc_4PQQT0

To może pomysł na obiad.
http://www.joemonster.org/p/421443/komedia_po_polsku"

[grassownik]

"zmęczyłeś nieobiektywny swoimi wpisami już niejednego,ja też chciałbym poznać tajemnicę interesu Polski jaki symbolizuje krzyż przy Krakowskim Przedmieściu,ośmiel się i napisz o tym

poza tym niektóre Twoje wpisy są tak emocjonalne,ten skierowany do Frugo rozbił mnie kompletnie,że chyba jednak udając takiego zdystansowanego wcale Ci nie wychodzi.
a ciągłe podkreślanie że władcy z peło oszukali społeczeństwo wydaje się być niemal dziecinną reakcją na politykę,ile trzeba mieć lat by nie przyzwyczaić się do tego że każda władza kłamie i wykorzystuje naiwność ludzką mając usta pełne frazesów,no ile ?
a Ty robisz z tego taką aferę jakby pierwszy raz jakiś rząd złamał swoje obietnice wyborcze

jeśli traktować sprawę krzyża jako wybieg rządu do załatwiania po cichu swoich spraw w związku z wiadomymi ustawami to należy temu cwaniakowi,który to wymyślił pogratulować.
tym niemniej jest to nikczemność,a robienie z Polski zakładnika kilku wariatów to jest nieprawdopodobne upokorzenie majestatu państwa,ciekawi mnie ile czasu zajęłoby usuwanie z tego miejsca gwiazdy dawida czy pary homoseksualistów ?
[pewnie użyłem niesmacznego porównania,ale prawnie tym ludziom powinna przysługiwać taka sama ochrona prawda jak sekciarzom od krzyża]
(tak wiem,zagalopowałem się,przecież to Polska)

tak czy inaczej,mam nadzieję że z taką stanowczością straż miejska i policja będą traktować też kibiców,że nie będzie jak w akcji widelec za którą odpowiedzialny jest schetyna a którą zrobił by przypodobać się tvnowskiemu salonowi.

etat u urbana biorę i ja w ciemno.
dlaczego ? po 1 mógłbym od niego wiele się dowiedzieć (źródło informacji i świadek wielu ciekawych spraw,oczywiście jeśli byłby szczery)
po 2 ma całkiem niezłe pióro i wydaje się być najmniej zależny od reklamodawców i katonarodowej ściemy.



Ostatnia zmiana wpisu: grassownik, 05-08-2010 - 11:41 "

[marcin85tbg]

"Dałem się sprowokować pajacowi "obiektywnemu"... zdaje się, że o to właśnie chodziło, czyż nie?
Imprezka pod pałacem przednia, można dostrzec nieobiektywnego. Heh swoja drogą wybierz się na casting do You can Dance, po takich "wygibasach" jak zaprezentowałeś, nadajesz sie!"

[admin]

"

Spuściłeś swoje psy, żeby goniły biednego króliczka. Cały czas nakręcałeś atmosferę. Wydawało Ci się , że psy szybko dościgną króliczka i zmuszą do uległości. Sukces był tak blisko. Moherowy królik stanął, obrócił się i wdała się w dysputę z pieskami . Przyznaj poniosłeś klęskę, bo króliczek nie został zagryziony , mało tego pozostał przy swoim zdaniu!!!
Pierwszą osobą , która pokazuje emocje jesteś TY Adminie pod różnymi nickami.

nieobiektywny, króliczku, zaskoczyłeś mnie całkowicie.
Forum ma prawie 7 lat i nie widzę potrzeby żeby je "rozkręcać", szczególnie w taki sposób. Jestem raczej leniwy.
Nie chciałoby mi się dyskutować samemu ze sobą. Niby po co?"

[soulinflames]

"

Dałem się sprowokować pajacowi "obiektywnemu"... zdaje się, że o to właśnie chodziło, czyż nie?
Imprezka pod pałacem przednia, można dostrzec nieobiektywnego. Heh swoja drogą wybierz się na casting do You can Dance, po takich "wygibasach" jak zaprezentowałeś, nadajesz sie!

Jakbym miała reagować na jego zaczepki i wyzwiska tak samo jak on na nasze opinie, to bym zaprzeczała wyznawanym przeze mnie wartościom (jak widać, "nieobiektywny" testuje naszą cierpliwość, tak samo jak PiS testuje PO). Zmartwię Cię, nieobiektywny - nie zamierzam reagować na Twoje zaczepki. Twoje zachowanie świadczy o tym, kim jesteś, jak traktujesz poglądy ludzi. Uważasz, że moje słowa to głupoty, masz prawo, bo to twój punkt widzenia. A z mojego punktu widzenia wychodzi na to, że jesteś cholerykiem, który nie uznaje innego poglądu u innych niż własny i stara się na siłę je ludziom wpoić. Powtarzam się, ponieważ chcę podkreślić, jak bardzo nie szanujesz drugiego człowieka. Pod tym względem tyle.

Co do tematu krzyża - we wtorek zapewne ujrzymy widowisko "Obrona Prezydenckiego Krzyża II"."

[wou]

"Prezydent elekt w końcu się odezwał.

Z drugiej strony plugawcy krzyża mimo tej dyplomacji dalej kręcą nosem i przebąkują o dojściu do prawdy ws. katastrofy, jako warunku jego przeniesienia - tak jak przebąkiwali o stawieniu oporu przy przenoszeniu krzyża (mruczenie pod nosem skończyło się masową histerią). Odnoszę wrażenie, że wyniosą się po dobroci spod pałacu, dopiero gdy przyniosą im na piśmie orzeczenie, że samolot zestrzelili Rosjanie. Nie podoba mi się więc, że Komorowski nie bierze nawet pod uwagę rozwiązania siłowego: Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie zamierza rozwiązywać tej kwestii przy użyciu siły - skoro druga strona, najwyraźniej nie przy zdrowych zmysłach, używa wyłącznie tego argumentu. Nie podoba mi się to zwłaszcza dlatego, że jest już wstyd na cały świat oraz dlatego, że teatrzyk paranoi, którego czubkiem jest krzyżowisko, wywołuje już wyraźne - i słuszne - oburzenie w Rosji. Przeszkadza mi to nie dlatego, że się martwię o ich zdanie. Wróży to po prostu skomplikowanie współpracy przy śledztwie i narastające napięcie, które jak nic skończy się sprowadzeniem stosunków między naszymi państwami na dno - to będzie prawdziwa porażka, której, wierzę, Tusk i Putin chcieli po tym feralnym zdarzeniu uniknąć."

[wou]

"Bronili krzyża poduszkami "

[marcin85tbg]

"http://www.youtube.com/watch?v=MRpAEeqBjzE&feature=fvw Ostatnia zmiana wpisu: marcin85tbg, 05-08-2010 - 22:48 "

[reno99]

""Józef Oleksy dał też poradę byłemu premierowi odnośnie sporu o krzyż. - Co ja bym zrobił będąc przy krzyżu ? Ja będąc Jarosławem Kaczyńskim przyszedłbym tam, przemówił do tych ludzi i poprosił, żeby mi pomogli ciężki krzyż swój i brata zanieść do kościoła - powiedział. Po czym dodał zwracając się do Jacka Kurskiego: - I zapewniam pana, byłby "manem" i ludzie daliby mu wielkie uznanie, bo by się wzniósł właśnie ponad tę swoją urazę."
za tvn24

No normalnie ktoś nakreślił sprawę jasno hehehe



"jak można zmarnować szansę i stać się nikim" - J. Oleksy
Niedługo w twojej księgarni!!!"

[admin]

"

Tu drobna uwaga o "Problemie krzyża". Lewica katolicka, czyli PiS, przytacza Wielkie Argumenty Moralne za tym, by krzyż stał - a Lewica laicka plus pseudo-liberałowie przytaczają Ważkie Racje Moralne za tym, by go zaraz gdzieś wynieść.

Natomiast Prawica - czyli np. ja - pytają po prostu: "Do kogo należy ten chodnik?". O ile wiem, jest w gestii dzielnicy Warszawa- Śródmieście. A więc to naczelnik tej dzielnicy - a nie prezydent czy prymas - jest uprawniony do podjęcia decyzji o tym, co ma na tym chodniku stać; podobnie jak tylko pilot - a nie prezydent, premier czy papież - był uprawniony do podjęcia decyzji, czy lądować w Smoleńsku.

I czyż Korwin nie ma racji?
http://fakty.interia.pl/raport/janusz_k ... 16230,3439"

[wou]

"Admin: Krowin pisze jasno jak czarne na białym. Niestety Kaczyńskiego nikt i nic już nie przekona, że czarne jest czarne a białe jest białe. Popieram apel o urlopie, jednak jestem zdania, że ostatnią szansę na pauzę JK miał zaraz po katastrofie, ale wybrał najgorzej jak mógł i - co wytyka JKM - przy wsparciu swojej politycznej sekty zamiast dać sobie czas na refleksję ruszył do boju. I w tym boju tragicznie teraz przegrywa, bo walczy z faktami. Miałem nadzieję, że ktoś mu wtedy powie żeby wyluzował i odpuścił sobie kandydowanie, w ogóle politykę, ale widać szans na to nie było, tak jak nie ma szans na zdrowy rozsądek w nakręcającym się wzajemnie pod Krzyżem Kaczyńskiego moherowym tłumie.

Widzę tylko jedną rzecz, która może jego postać uratować: sytuacja gdy okaże się, że słusznie się pieni w którejś sprawie. Jeśli np. okaże się, że był smoleński spisek, że Komorowski to satanista albo rząd doprowadza Polskę do bankructwa. A na pierwszy rzut oka wygląda na to, że samolot rozbił pilot bo nie miał odwagi żeby się postawić (wszystko ma przecież początek w decyzji o lądowaniu), Komorowski tak się brata z kościelnymi, że kolejnym premierem chyba Paetz będzie, a sytuacja gospodarcza jest na tyle przyzwoita, że nikt nie histeryzuje.

Krócej: nie zanosi się na to, żeby Kaczyński wyszedł na gościa przy zdrowych zmysłach.

Ale ale - idąc tokiem rozumowania Korwina prorokuję medialne wybicie się Jarka po zamieszkach do jakich pewnie dzisiaj dojdzie pod jego krzyżem."

[admin]

"Ano. Też wydaje mi się, że JarKacz dużo lepiej by wyszedł na punktowaniu podwyżki podatków niż na grach wokół krzyża (tu też trafne teksty Lisickiego z Rzepy), których jednak nie prowadzi sam ze sobą. A propos ewentualnych nocnych zamieszek - ciężko obarczać za nie odpowiedzialnością tylko "krzyżaków" i Jarkacza."

[wou]

"Czemu ciężko? Jasne że wszyscy są winni, ale ten szczególny osobnik zawłaszcza sobie tragedię, gra krzyżem politycznie i zaognia konflikt, zamiast go powstrzymać (a miał do tego okazję). Jest politycznym reprezentantem krzyżaków, tego absurdu i paranoi. Obecnie widzę wielotysięczny, rozbawiony i całkiem spokojny tłum sprzeciwiający się absurdowi versus kilkaset(??) katokaczystów. Mam nadzieję, że poczują się dokładnie tak, jak jest - jak mniejszość, margines, a nie 'głos ludu', co namiętnie sobie ostatnio przypisują.

Oby było tak pokojowo jak teraz do samego końca, wtedy fanatycy wyjdą na fanatyków."