Zmiany kadrowe: czas na prawdę

[Sarmato]

"

o nikt nie miał zastrzeżeń przez 22 lata w 3 tygodniu sprawowania urzędu musiał zostać odwołany by zrobić miejsce dla człowieka z Mielca.

Właśnie zostałeś największym trollem tego forum. Feak news trzeba umieć odpowiednio przyprawić szczyptą prawdy.
Nieskazitelna Korczyńska? Dobre. Poza tym już od dawna na emeryturze."

[Padre]

"Co jest nieprawdziwego w kontekście człowieka z Mielca? To też fakenews?"

[admin]

"Wiem że KK tłumaczył tą sprawę na sesji (o nieprawdziwych informacjach z mediów) ale nie słuchałem zbyt uważnie, ani całości, i nie pamiętam jak ostatecznie było."

[mariano]

"Likwidatora Kopalni już nie ma. Rady Nadzorczej też. Zgadnijcie kto teraz będzie likwidatorem? Tzn...już jest Sorry, że w tym tonie, ale wiem, choć nie powiem. KK dalej nie uszczelnił przepływu informacji i nie uszczelni, jest za bardzo roztrzepany."

[Sarmato]

"Mariano nie udawaj, że ci Bogdańskiego szkoda? Dopiero będziesz ronił łzy jak groch, gdy ten los Krzysztof Z. podzieli? Nieprawdaż?"

[mariano]

"Sarmato, akurat mi nie szkoda. Nie w tym kontekście. Byłeś, jesteś i będziesz zakutym pisowskim trollem. Krzysztof Z.? Zdaje się, że prezesem już nie jest. A skoro tak bardzo uwiera Cię on w oczy to powiem ci tak - człowiek na jego poziomie pracę ma w 5 dni. Headhunterzy wiedzą, co robią. I nie kłóć się ze mną, bo wiem co mówię, nie jestem ograniczony klapkami partyjnymi jak Ty. Przypominasz mi kozika - nie ważne, kto lub co to jest."

[mariano]

"I ciekawe, co będzie nowy likwidator likwidował...to jest chore, bez względu na władze. Z motyką na słońce? "

[admin]

"Józef Motyka, były wiceprezydent Tarnobrzega, nowym likwidatorem.
O ile same odwołania ze stołków zwykle nie mają wielkiego wpływu na wyborców, o tyle ewentualne obsadzanie stanowisk po linii partyjnej jest źle widziane, bo wcześniej mocno nagłośnione. Można komuś "pomóc" na parę miesięcy, a wszystkim trwale zaszkodzić.
Chyba że PiS naprawdę jest bardzo pewien swojego wysokiego poparcia."

[Sarmato]

"

Byłeś, jesteś i będziesz zakutym pisowskim trollem.

Dobrze, że nie niedoszłym pisowskim i zapijaczonym trollem jak ty, I co ma Marian do Krzysztofa? Nie to, żebym czepiał się twojego nicka? Tylko nie pisz, że ty to nie ty tylko jeden z twych niezliczonych przyjaciół-obrońców.

Józef Motyka, były wiceprezydent

Koszmar"

[mariano]

"Ciekawe, jak długo teraz będą likwidować i co ? Ministerialne pieniądze? Za GK likwidowali zupełnie nic, za NM nic...teraz też. Chodzi tylko o kasę ministerialną. Kto za to płaci? My.

Utrzymują się pewnie z tego, co Siarkopol obecnie - dopłat do hektarów łąk. Super, no progress."

[mariano]

"Ja nic do niego nie mam. Mariano to moja ksywka ze szkoły. I nie pisz w "superlatywach" o człowieku, którego nie znasz bo pewnie byłoby tak, że choćbyś był jego najgorszym wrogiem, on oddał by Ci ostatnią kromkę chleba. Ja go nie bronie, po prostu wiem, jaki jest i daj sobie już spokój."

[Padre]

"

Chyba że PiS naprawdę jest bardzo pewien swojego wysokiego poparcia

Albo może Kamil Kalinka stawia wszystko na jedną kartę i tzw. TKM jest dla niego metodą i środkiem dbania o interes miasta. Na pewno znajdą się tacy którzy w tym nic nieprzyzwoitego nie znajdą bo przecież od zawsze każde środowisko dawało synekury swoim a nie obcym. Tak przecież zawsze było i zawsze będzie. Ważne aby tej rzeczywistości nie załamywać i nie składać deklaracji bez pokrycia.
Mój głos będzie miał kandydat który wprost oświadczy, że wypierdzieli zatrudnionych przez poprzednika i zatrudni swoich ludzi tam gdzie będzie chciał."

[mariano]

"Padre, w naszym kraju obowiązuje kodeks pracy. Zrób tak, a będziesz miał podwójne koszty zatrudnienia, jak przywrócą do pracy i każą zapłacić odszkodowanie. Prawo trzeba znać.

W świecie managementu za ostatnie zdanie nie miałbyś żadnego głosu pochwały. Gdybyś choć miał pojęcie, jakie w skutkach bywa to, o czym piszesz....Przyjmowani są ludzie, którzy nie mają pojęcia o robocie, a starzy, którzy wiedzieli gdzie co i jak odchodzą. Tak jest niestety w ministerstwach, spółkach, urzędach. Wierz mi, nie jest zdrową sytuacją, gdzie dzwonię np do NCBR i zawsze mogłem się dogadać, a nagle sadowią nie wiadomo kogo i strasznie trudno się porozumieć.

Przyjdź na stanowisko, wymień wszystkich i zobaczysz, gdzie będziesz."

[fym_fym]

"

Chyba że PiS naprawdę jest bardzo pewien swojego wysokiego poparcia

Albo może Kamil Kalinka stawia wszystko na jedną kartę i tzw. TKM jest dla niego metodą i środkiem dbania o interes miasta. Na pewno znajdą się tacy którzy w tym nic nieprzyzwoitego nie znajdą bo przecież od zawsze każde środowisko dawało synekury swoim a nie obcym. Tak przecież zawsze było i zawsze będzie. Ważne aby tej rzeczywistości nie załamywać i nie składać deklaracji bez pokrycia.
Mój głos będzie miał kandydat który wprost oświadczy, że wypierdzieli zatrudnionych przez poprzednika i zatrudni swoich ludzi tam gdzie będzie chciał.

Gratuluję podejścia.

PS Kalinka jest słaby, młody, bez doświadczenia, porywczy (dużo mówi). Jeżeli go wystawi PiS ma swoją szansę - albo się pogrąży, albo w drugiej turze wygra.
Moim zdaniem głosy w I turze będą mocna rozproszone pomiędzy 4-5 kandydatów.

Najgorsze, że nie ma lidera. Mądrego lidera."

[Sarmato]

"Prawo pracy mariano to jak każde prawo broń obusieczna, zawsze możesz kogoś zwolnić, a jego zadania przekazać innemu pracownikowi/om, i obyś ten stan utrzymał przez pięć lat.
Poza tym Kiełb również zwalniał ludzi z pracy, głównie za pijaństwo (oprócz Krzysxtofa Z.), i nie byli to ludzie na kierowniczych stanowiskach, którzy powinni wiedzieć, że zwłaszcza w samorządzie prezesem czy dyrektorem się bywa a nie jest. Wystarczy postraszyć policją i zwolnieniem dyscyplinarnym. Tak właśnie robił GK, choć podejrzewam, że często za pośrednictwem "matki chrzestnej" i żony byłego już likwidatora, która już za czasów Dziubińskiego szykowała czarne listy pracowników do zwolnienia."

[bobby]

""Przyjdź na stanowisko, wymień wszystkich i zobaczysz, gdzie będziesz".
Jak to gdzie? W czarnej d...!"

[Sarmato]

"

"Przyjdź na stanowisko, wymień wszystkich i zobaczysz, gdzie będziesz".
Jak to gdzie? W czarnej d...!

A kto i kiedy pisał, że wszystkich? Czy może ty bobby poza Bogdańskim świata nie widzisz? To i ja się o chłopa zaczynam bać."

[mariano]

"Sarmato - więcej już nie będę pisał w tej sprawie, nie za jak to nazywasz pijaństwo, lecz za incydent, gdzie w czasie wolnym od pracy prywatnym autem prowadził pod wpływem. I wcale GK nie musiał tego robić, bo osoba funkcyjna zgodnie z KSH i KK nie może być tylko karana za przestępstwa skarbowe czy finansowe. Ale w kolejce zdaje się stal ktoś z rady seniorów, tak się mówi na mieście z ofertą syna...zważ też, że pracownicy za nim poszli do GK bo z tego co wiem, był bardzo dobrym prezesem, człowiekiem i podźwignął TARR na nogi. To precedens. Ale GK słuchał tych, co słuchał. I ja Cię proszę, nie nazywaj go tak, bo nim nie jest a i ja i żona i w ogóle rodzina wiemy, że to wartościowy człowiek. Zawsze pomoże.

Co do obowiązków...niestety różnie z tym bywa. Gdyby u nas programiści pisali kilka programów na raz, to wyszła by gra typu Caveman nie wszystko się da zrobić jednym człowiekiem."

[Sarmato]

"

Ale GK słuchał tych, co słuchał. I ja Cię proszę, nie nazywaj go tak, bo nim nie jest a i ja i żona i w ogóle rodzina wiemy, że to wartościowy człowiek. Zawsze pomoże.

I to go tłumaczy? I tłumaczyło by go gdyby kogoś zabił? A może Trynkiewicz też na codzień był bardzo dobrym człowiem, a ta krwawa, seksualna rzeź na pięciu trzyletnich chłopcach, to tylko wypadek? Ja nawet znajduję więcej zrozumienia dla Trynkiewicza, bo jest chorym człowiekiem, pedofilia, choć niczego nie tłumaczy jest chorobą na liściw WHO, natomiast Krzysiu jeśli jak twierdzisz nie jest alkoholikiem, to co go tłumaczy? A jego niekaralność, i jak twierdzisz "dobro", zostały przez sąd wzięta pod uwagę, bowiem dostał zawieszenie kary.
Piza tym mój wpis nie był skierowany nawet przeciw Krzysiowi, ale przeciw GK i jego córki " chrzestnym", którzy widzą wielkie przestępstwo w ludziach z chorobą alkoholową, ale nieszkodliwych społecznie, a takich ludzi Kiełb wywalił conajmniej pięciu (sami mężczyźni), a tu wobec Krzysia stosuje taryfę ulgową?
Dziwi mnie również, że tylko ja od wczoraj zareagowałem na ten wpis, który jest mdlący!"

[mariano]

"Nic go nie tłumaczy, tylko nie rób z niego na forum alko.... Poza tym złapano go w pracy? Nie. A to, że Grzesiek zwolnił pracowników, którzy mieli być zaufani, to już inna para kaloszy. Teraz ma czas na przemyślenia i może coś do niego dotrze. Co do reakcji reaguje jak widzisz na różne posty, choć nieraz nie mam czasu nawet tu zajrzeć."