TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Wielka polityka niewielkiego miasta. Masz czegoś dość lub coś cię cieszy? Opisz to! Prosimy nie używać wulgaryzmów.
inn
Posty: 685
Rejestracja: 22-03-2013 17:07

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: inn » 10-07-2015 13:29

"proste wyjaśnienie dlaczego rządzący powinni odrzucić zapisy o arbitrażu inwestycyjnym (ISDS) w TTIP
http://igo.org.pl/wp-content/uploads/20 ... 5%9A-W.pdf

i może ktoś zechce wziąć udział w akcji
http://igo.org.pl/slemy-list-do-europar ... ds-w-ttip/"
Ostatnio zmieniony 10-07-2015 13:29 przez inn, łącznie zmieniany 1 raz.

inn
Posty: 685
Rejestracja: 22-03-2013 17:07

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: inn » 15-10-2015 19:09

"Instytut Globalnej Odpowiedzialności publikuje raport pt. ?ATAK NA USŁUGI UZ?YTECZNOŚCI PUBLICZNEJ. TTIP, CETA oraz tajne porozumienie lobbystów
i negocjatorów handlowych?
główne tezy:
TTIP i CETA ograniczą wpływ rządów państw oraz prawa obywatelskie w dziedzinie dostępu do podstawowych dóbr i usług, takich jak woda, opieka medyczna, opieka społeczna, świadczenia emerytalne, usługi sektora finansów publicznych, usługi pocztowe, kultura i energetyka ? poprzez liberalizację prawa handlowego w kierunku działania wolnego rynku w tych dziedzinach. Leży to w interesie amerykańskich i kanadyjskich korporacji usługowych, które dążą do znaczącego otwarcia, a w konsekwencji zdominowania rynku w Europie.
Komisja Europejska aktywnie wspiera działania lobbingowe korporacji.
CETA ma stać się pierwszym unijnym porozumieniem zawierającym ?wykaz negatywny? czyli wykaz usług nieobjętych porozumieniem (wyjątków). Oznacza to siłą rzeczy, że wszelkie nowe usługi, które pojawią się na rynku, nie będą objęte wpływem państwa.
Podobnie stać się może w przypadku TTIP, gdyż Komisja Europejska naciska na państwa członkowskie UE, aby przyjęły ten sam ryzykowny zapis.
Wyjątkiem objęto jedynie ogólną grupę usług ?świadczonych na rzecz organów władz?, pod warunkiem, że usługi te ?nie są świadczone w sposób komercyjny, ani w ramach konkurencji z jednym lub wieloma podmiotami gospodarczymi?.
Wyjątkami mają być organy ścigania, sądownictwo czy usługi banku centralnego oraz wąsko zdefiniowane usługi komunalne. Ale już usługa transmisji ma być wyłączona z definicji usług audiowizualnych, czyli z wyjątków.
W ramach procedury arbitrażu inwestycyjnego korporacja usługowa może pozwać państwo członkowskie w przypadku wprowadzenia regulacji sektora usług użyteczności publicznej ograniczających ich zysk, co mogłoby wiązać się z koniecznością wypłacenia
wielomiliardowych odszkodowań (mechanizm ISDS). Mogłoby to dotyczyć takich spraw jak np. wyznaczenia przez rząd górnej granicy ceny wody lub prądu. Może też doprowadzić do ograniczenia możliwości udzielania przez rządy państw wsparcia podmiotom i organizacjom pożytku publicznego oraz sprzyjać przejmowaniu miejsc pracy w sektorze publicznym przez prywatne firmy, w których pracownicy są często zmuszani do wykonywania tej samej pracy za mniejsze wynagrodzenie i w gorszych warunkach.
TTIP oraz CETA stanowią zagrożenie dla wolności podmiotów pożytku publicznego w
dziedzinie produkcji i dystrybucji energii zgodnie z interesem publicznym, na przykład w kwestii korzystania z odnawialnych źródeł energii.
Amerykański przemysł filmowy chce zlikwidować strategie wsparcia dla przemysłu filmowego (dofinansowanie z budżetu).
całość http://igo.org.pl/wp-content/uploads/20 ... icznej.pdf"
Ostatnio zmieniony 15-10-2015 19:09 przez inn, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19382
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: admin » 15-10-2015 22:25

"Przeczytałem ten wpis i powiem szczerze, jakoś mnie to nie przeraża."
Ostatnio zmieniony 15-10-2015 22:25 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

A1313
Posty: 2288
Rejestracja: 24-09-2006 12:29

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: A1313 » 15-10-2015 22:32

"https://www.youtube.com/watch?v=RT9auoq7gWs

w miarę przystępnie opowiedziane"
Ostatnio zmieniony 15-10-2015 22:32 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19382
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: admin » 15-10-2015 23:12

"Obejrzałem całość. Odnoszę wrażenie, że obecnie całość prawa jest tworzona ponad moją głową, bez mojego udziału. Co się zatem zmieni? Lobbying panoszy się już teraz, na wszystkich szczeblach, tylko często bezczelnie pisany pod siebie lub krewnych i znajomych, a nie koniecznie światowe korporacje. Mamy A.S.A z Austrii i Santa Eko z Sandomierza. Że śmieci mieliby teraz wywozić Kanadyjczycy?
Straszą że przemysł odejdzie do USA, bo tam są mniejsze wpływy związków zawodowych. A Chiny? Przecież i tak kupujemy już prawie wszystko z Chin, gdzie związki zawodowe, prawa pracownicze, ochrona środowiska i zwierzątek całkowicie leżą. Czy w USA jest gorzej pod tym względem?

Mam zerowe zaufanie do Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, nie ma żadnego poczucia, że reprezentują moje interesy. Mimo wszystko w USA jest więcej wolności niż u nas. Jeśli mamy szansę dążyć w tą stronę, w taki czy inny sposób..."
Ostatnio zmieniony 15-10-2015 23:12 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

inn
Posty: 685
Rejestracja: 22-03-2013 17:07

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: inn » 16-10-2015 00:37

"nie ma przerażać tylko zainteresować - szokuje mnie ogólny brak zainteresowania tematem w Polsce, gdy w innych krajach UE jest ono duże - in minus zresztą
tym bardziej że tam / podobno/ są zapisy żywcem wzięte z ACTA
i tym bardziej że USA przy całej swojej wolności nie tak dawno przeszły potężny kryzys, z którego wciąż wyłażą
i jakoś nie wierzę, że ktokolwiek zechce z Polską podpisać jakiekolwiek porozumienie, żeby nam zrobić dobrze a nie sobie przede wszystkim
a obawiam się, czy my nie będziemy chcieli za wszelką cenę zrobić laski (cytując Sikorskiego) Wielkiemu Bratu - podczas gdy rodzime firmy i firemki mają się słabo - a te najlepsze uciekają do innych państw i już nie są nasze
wcale nie mam pewności, czy kierunek zachodni w partnerstwie handlowym i w ogóle gospodarczym to ten najlepszy dla nas - latem BRICS poobradowały, powołały sobie Nowy Bank Rozwoju, który zapewni im utworzenie wspólnych rezerw walutowych o łącznej wartości docelowo 100 miliardów dolarów, tak uniezależnią się od Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego. Być może dołączy do nich Turcja, która antyszambruje w UE przydługo i na pewno już jej się to nudzi
no i nie godzę się robić w tym kraju, gdzie płacę podatki, robić za ciemnego luda, któremu nie ma po co tłumaczyć, bo nie pojmie - zwłaszcza biorąc pod uwagę jakość klasy politycznej stanowiącej prawa w Polsce oraz jakość mediów, w tym publicznych, tzn z moich podatków, abonamentów itp
filmik Paciorka jak najbardziej oddaje moje na ten temat uwagi

PS. i będę wrzucać dalej do tego wątku - ale to nie jest moja prywatna krucjata lecz akcja informacyjna :)"
Ostatnio zmieniony 16-10-2015 00:37 przez inn, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19382
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: admin » 16-10-2015 01:23

"Za aktywność w temacie dziękuję. Bez tego rzeczywiście w ogóle bym się nie zainteresował tą sprawą."
Ostatnio zmieniony 16-10-2015 01:23 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

inn
Posty: 685
Rejestracja: 22-03-2013 17:07

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: inn » 06-03-2016 18:21

"to tak żeby temat nie umarł - bo on wręcz nabiera aktualności
moment podpisania/ odrzucenia TTIP coraz bliżej
Waszczykowski wypowiadał się wyraźnie za - a tymczasem los zsyła przestrogę http://innpoland.pl/125427,zagraniczni- ... liardow-zl"
Ostatnio zmieniony 06-03-2016 18:21 przez inn, łącznie zmieniany 1 raz.

inn
Posty: 685
Rejestracja: 22-03-2013 17:07

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: inn » 14-03-2016 20:02

"i następna przestroga - warta tym razem 30-80 mln zł
"Amerykańska firma Manchester chce sumy między 30 a 80 mln zł. Szczegóły, argumenty, wszystko jest tajne, a pojedynek na prawników między obracającym miliardami globalnym funduszem a Polską odbędzie się w prywatnym sądzie arbitrażowym. Amerykańskie firmy wytoczyły na podstawie tzw. umów BIT łącznie 138 spraw przeciwko innym krajom, gdzie zainwestowały. Unia Europejska negocjuje ze Stanami Zjednoczonymi umowę handlową TTIP, która prawo do podobnych pozwów wprowadzi w całej Unii."
więcej http://innpoland.pl/125661,chca-80-mln- ... ki-fundusz"
Ostatnio zmieniony 14-03-2016 20:02 przez inn, łącznie zmieniany 1 raz.

grassownik
Posty: 3508
Rejestracja: 24-01-2009 09:47

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: grassownik » 14-03-2016 23:37

"niestety obecny rząd,podobnie zresztą jak poprzedni raczej bezkrytycznie opowiada się za przyjęciem ttip.
mówił też o tym morawiecki jr.nie wiem jak wówczas rząd będzie bronił polskich przedsiębiorców i polskiego rynku.chyba modlitwą :-)"
Ostatnio zmieniony 14-03-2016 23:37 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.

inn
Posty: 685
Rejestracja: 22-03-2013 17:07

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: inn » 04-05-2016 20:29

"wyciekło 13 rozdziałów TAJNEJ umowy TTIP - bo tak nas chcą uszczęśliwić po kryjomu
Greenpeace publikuje https://ttip-leaks.org/"
Ostatnio zmieniony 04-05-2016 20:29 przez inn, łącznie zmieniany 1 raz.

inn
Posty: 685
Rejestracja: 22-03-2013 17:07

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: inn » 20-05-2016 23:00

"minister Jurgiel zdaje sobie z tego sprawę, reszta rządu raczej chętna zrobić tzw. łaskę USA
"Podstawowym zagrożeniem dla rolnictwa związanym z TTIP jest amerykański dumping cenowy żywności spowodowany faktyczną rozbieżnością prawnych standardów jakości artykułów rolno-spożywczych. Polski rolnik zmaga się z wysokim poziomem kontroli procesu produkcyjnego. Nikt nie wierzy w to, że europejskie inspekcje będą w stanie stale weryfikować proces żywienia drobiu w Stanach Zjednoczonych. Trudno wyobrazić sobie skuteczne wyprawy symbolicznych ?pań z sanepidu? do amerykańskich zakładów produkcji."
w innych państwach coś dostrzegają - Prezydent Francji Hollande zapowiedział wstrzymanie rozmów , Parlament Walonii w trybie wiążącym dla Królestwa Belgii odmówił ratyfikacji CETA, bliźniaczej wobec TTIP umowy zawartej przez UE z Kanadą.
od siebie dodam, że w USA nawet salmonellę na kurczakach mają the best - odporną na antybiotyki :P"
Ostatnio zmieniony 20-05-2016 23:00 przez inn, łącznie zmieniany 1 raz.

grassownik
Posty: 3508
Rejestracja: 24-01-2009 09:47

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: grassownik » 21-05-2016 08:02

"dobrze,że choć on... ciekawi mnie zdanie wszystkich wolnorynkowców czy są za ttip czy nie ? :-P"
Ostatnio zmieniony 21-05-2016 08:02 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19382
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: admin » 21-05-2016 12:01

"Wolnorynkowcy są za zniesieniem barier handlowych na całym świecie, w tym ceł i sporej części narzuconych norm.
Nadal uważam, że lepsze jest jajko czy kiełbasa od chłopa, który nie ma żadnych uprawnień, sanepidów i kafelkowanej ubojni niż certyfikowane unijne wyroby mięsopodobne. Linkowałem kiedyś tekst do wypowiedzi Kluski hodującego owce. Minister mówi "Polski rolnik zmaga się z wysokim poziomem kontroli procesu produkcyjnego". Zamiast zmuszać do tego innych, ściągnijmy ograniczenia z polskiego rolnika.
Każdy ma wybór co chce jeść, a z czasem coraz mniej ludzi kieruje się ceną. Jak działa unijna kontrola dobrze wiedzą ci, którzy przez kilkanaście lat jedli sól do posypywania dróg.

Jeśli amerykańscy producenci żywności będą nas karmić trucizną, to powinni być skazani.
Jest też masa organizacji zajmujących się promocją zdrowej żywności. Ilu ludzi jadło pangę 10 lat temu, a ilu je obecnie? Wierzę w człowieka!"
Ostatnio zmieniony 21-05-2016 12:01 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

inn
Posty: 685
Rejestracja: 22-03-2013 17:07

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: inn » 22-05-2016 00:30

"
Admin pisze:Jeśli amerykańscy producenci żywności będą nas karmić trucizną, to powinni być skazani.
Jest też masa organizacji zajmujących się promocją zdrowej żywności. Ilu ludzi jadło pangę 10 lat temu, a ilu je obecnie? Wierzę w człowieka!
skazani przez nasze sądy może?????
a ludzie kupią tańsze jedzenie a nie zdrowsze
tak jak te trampki - ekologicznych za parę stówek nie chcą"
Ostatnio zmieniony 22-05-2016 00:30 przez inn, łącznie zmieniany 1 raz.

inn
Posty: 685
Rejestracja: 22-03-2013 17:07

TTIP - wielkie zobowiązania, nikłe korzyści

Post autor: inn » 23-05-2016 00:29

"narzucone normy dot żywności za duże czy za małe? list wklejam w całości, bo ma kilka wątków
Oto list wystosowany do sekretarza stanu Ministerstwa Zdrowia - Jarosława Pinkasa

Szanowny Panie Ministrze,

Nawiązując do naszego spotkania we Wrocławiu, podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. zdrowia dzieci, proszę o pilne zajęcie się sprawą bezpieczeństwa żywności dla dzieci z alergią pokarmową. Historia dramatu, który przydarzył się w mojej rodzinie, obnażyła bezlitosną prawdę. Oto fakty i pytania, które kieruję do Pana:

1. Oznakowanie produktów zawierających najgroźniejsze i najpowszechniejsze alergeny jest niewystarczające. Komunikaty ?Może zawierać...?, ?W zakładzie używa się...?, ?W zakładzie pakowane są...? chronią wyłącznie producenta, nie przynoszą jasnej informacji ani dziecku, ani rodzicowi, ani pani w sklepiku szkolnym, ani nauczycielowi ? nikomu. Nikt ze społeczności w której żyje dziecko z alergią pokarmową nie jest edukowany na temat zanieczyszczeń żywności alergenami.

2. Powyższe komunikaty są niewystarczającym ostrzeżeniem dla alergicznego dziecka, jak
i dla jego rodzica. Nasza córka pragnęła żyć i mimo swojej choroby uważała, że życie jest wspaniałe. Ja ? matka ? z ponadprzeciętną wiedzą na temat alergii i zdrowego odżywiania NIE WIEDZIAŁAM, że wg przepisów EFSA dotyczących bezpieczeństwa żywności produkt bezpieczny ? taki, który, musi uwzględniać również szczególną wrażliwość zdrowotną określonej grupy konsumentów (również alergików z reakcjami anafilaktycznymi!) to produkt, który MOŻE ZABIĆ ? przynajmniej w Polsce. Jak można tak pokrętnie interpretować prawo? Właśnie w naszym kraju, na półkach mogą leżeć produkty zawierające niekontrolowaną ilość zanieczyszczeń a producenci nie ponoszą odpowiedzialności nawet w sytuacji śmierci dziecka. Śmiem twierdzić, że nie wiedziała
i nadal nie wie o tym większość społeczeństwa. Ci którzy wiedzą ? wiedzą to dzięki nagłośnieniu sprawy śmierci Martynki.

3. Proceder sprzedaży w Polsce produktów z niekontrolowana ilością zanieczyszczeń jest powszechny i nie dotyczy jednego, felernego opakowania czekoladek. Zbadaliśmy inne opakowanie czekoladek producenta, którego produkt spowodował śmierć naszego dziecka ? wynik w załączonym dokumencie. Proszę zwrócić uwagę, że górną ? możliwą
do oznaczenia - granicą wykonanego testu, wykrywającego zanieczyszczenie arachidami, było 1000 mg/kg. Ta granica została przekroczona! Wyniki badań prokuratury czekoladek
z felernego opakowania również potwierdziły zanieczyszczenie. Jak powyższy fakt ma się do obowiązku wykazywania alergennych składników wg Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 lipca 2007r. w sprawie znakowania środków spożywczych (DZ. U. Nr137, poz966 z pózn. zm.).? Czy nie jest logicznym rozumowanie, że składnik produktu to nie jest coś co potencjalnie MOŻE się w nim znaleźć tylko to, co w produkcie się ZNAJDUJE?

4. Opisy i oznaczenia składu na wszystkich produktach, ale szczególnie na opakowaniach słodyczy, powinny być jasne i czytelne. Jak można dopuszczać do stawiania konsumentów ? zwłaszcza dzieci w sytuacjach kiedy podejmując wydawałoby się prostą czynność
w sklepiku szkolnym ? ?Poproszę batonik bez orzechów arachidowych?, -?Poproszę bułkę bez mleka w składzie? - naraża się dzieci na dyskryminację lub na śmierć. Czy lobby producentów takowych, zanieczyszczonych produktów ma większą siłę niż przedstawiciele polskiego rządu, których naczelnym zadaniem powinna być ochrona życia polskich dzieci? Kogo reprezentuje rząd? W Wielkiej Brytanii nie ma sklepików szkolnych! W Polsce kompromis polega na podległości koncernom spożywczym i farmaceutycznym? Jeśli są sklepiki i są w nich słodycze to niech będą to takie słodycze, których składniki są w pełni identyfikowalne a przez to pozwalają na bezpieczny wybór ? To jest kompromis!

5. Dlaczego rodzice dzieci z alergią pokarmową nie mogą korzystać z posiłków w przedszkolu lub w szkole? Dlaczego alergiczne dziecko nie może pojechać na wycieczkę szkolną? To jest zadanie i obowiązek państwa zapewnić bezpieczeństwo i równe traktowanie w instytucjach publicznych WSZYSTKIM dzieciom w Polsce!

6. Obowiązkiem państwa jest zapewnienie dostępu do bezpiecznej żywności WSZYSTKIM obywatelom! Tymczasem alergik nie otrzyma bezpiecznego posiłku nawet w szpitalu. Dlaczego alergiczne rodziny nie mogą zrobić bezpiecznych zakupów w większości sklepów? Dlaczego muszą płacić za żywność kilkakrotnie drożej? Dlaczego nie mogą zjeść w restauracji lub zwyczajnie zostać poczęstowanym przez kogoś?

7. Dlaczego nadwrażliwość alergików nie jest brana pod uwagę przy przepisywaniu leków czy zalecaniu szczepionek, których składnikami są substancje alergizujące? Dlaczego nasilają się ruchy antyszczepionkowe? Dlaczego antagonizuje się grupy społeczne?

Odpowiedź znamy ? mamy do czynienia z przedłożeniem wartości zysku nad wartość życia dzieci, również w kwestii interpretacji prawa przez organy instytucji państwowych.. SKŁADNIKI WIĘKSZOŚCI PRODUKTÓW DOPUSZCZONYCH DO OBROTU W POLSCE NIE SĄ W PEŁNI IDENTYFIKOWALNE! I nie jest to sprawa ?śladowych ilości? tylko bioterroryzmu. Polskie dzieci z alergią anafilaktyczną umierają cicho. Nie ma badań dotyczących tępa postępowania alergii w Polsce i nie ma danych na temat zgonów z powodu wstrząsu anafilaktycznego ? takie zgony klasyfikuje się jako niewydolność oddechowo ? krążeniową.

Nie ma edukacji żywieniowej. Asortyment produktów rzetelnie oznakowanych jest bardzo ograniczony. Nie ma profilaktyki alergii, nie ma bezpieczeństwa dla alergików w przestrzeni publicznej. Nie ma treści dotyczących wstrząsu anafilaktycznego w programach szkoleń z pierwszej pomocy w szkoleniach rodziców i nauczycieli. Nie ma wsparcia dla rodzica w chwili straty dziecka ? trzech psychologów odmówiło przyjazdu do nas bezpośrednio po tragedii.. Panie Ministrze czy Pan zdaje sobie sprawę jak wygląda życie rodziny z alergią pokarmową? Czy jedynym rozwiązaniem jest emigracja świadomych rodzin do bezpieczniejszego kraju? Moja wiedza nie wynika z internetowych plotek tylko z bolesnego doświadczenia.

Panie Ministrze jesteśmy przekonani, że przedstawiciele Rządu RP znali powyższe realia zanim my ? rodzice i młodsza siostra Martynki - zostaliśmy doświadczeni w tak okrutny sposób. Wiemy również, że śmierć naszego dziecka nie jest efektem braku środków na edukację
i profilaktykę, lecz wieloletniej polityki, która sprzedała międzynarodowym korporacjom najwyższą wartość i obowiązek państwa ? ochronę zdrowia i życia dzieci.
Po spotkaniu z Panem wyrażam głęboka nadzieję, że podejmie Pan działania, w których ochrona życia dzieci będzie nadrzędnym celem. Jak długo jeszcze będzie tylko hasłem - narzędziem wykorzystywanym dla zwiększania zysków firm farmaceutycznych? Adrenalina - owszem - jest koniecznością. Mimo to Epipeny nie są refundowane przez Państwo. Jak pokazał fakt śmierci naszej córki adrenalina tylko MOŻE uratować życie dziecka. Oznacza to, że wyniki badań przeprowadzonych w warunkach klinicznych mają się nijak do krytycznej prawdziwej sytuacji, w której ojciec trzyma na rękach umierające dziecko.

Polskie dzieci zwłaszcza te z nadwrażliwością pokarmową typu I, ponoszą najwyższe zdrowotne koszty ogólnie przyjętych zapisów prawa mającego służyć rozwojowi społeczeństwa.

Apeluję i proszę o natychmiastową inicjatywę mającą na celu wprowadzenie do zapisów projektu rozporządzenia z dnia 8 kwietnia 2016 r. w sprawie grup środków spożywczych przeznaczonych do sprzedaży dzieciom i młodzieży w jednostkach systemu oświaty oraz wymagań, jakie muszą spełniać środki spożywcze stosowane w ramach żywienia zbiorowego dzieci i młodzieży w tych jednostkach, zapisu zakazującego sprzedaży w sklepikach szkolnych oraz zakazującego używania do przygotowania posiłków takich produktów, których skład NIE JEST W PEŁNI IDENTYFIKOWALNY I MOŻE BYĆ ZANIECZYSZCZONY NIEWYKAZANYMI W SKŁADZIE ŚRODKAMI SPOŻYWCZYMI ALERGENNYMI I ALERGIZUJĄCYMI. Oczekuję działań naprawczych wobec ignorancji podstawowego konstytucyjnego i świętego prawa oraz wartości - ochrony bezpieczeństwa, zdrowia i życia przyszłości narodu ? polskich dzieci. Oczekuję działań zapewniających równy dostęp wszystkim obywatelom do bezpiecznej i rzetelnie oznakowanej żywności.

Uwzględnienie powyższego apelu i prośby zmotywowałoby producentów do dołożenia starań i zwiększenia podaży bezpiecznych i nieoszukanych produktów, a tym samym zapobiegłoby codziennym mniejszym i większym dramatom z powodu żywności, ze skutkiem śmiertelnym włącznie. Zapotrzebowanie na bezpieczną żywność jest ogromne. Świadomość żywieniowa w Polsce rośnie i nikt chyba nie ma nic przeciwko temu, żeby w istocie wiedzieć co je. Jako matka. która zainicjowała kampanię społeczną Bezpieczna Żywność oraz reprezentująca poparcie w tej sprawie dziesiątek tysięcy rodziców skupionych w różnych organizacjach i projektach (Poszukiwacze bezpiecznej żywności, Aktywni rodzice, Zdrowy Przedszkolak, Slow Food Dolny Śląsk i Slow Food Youth Wrocław) proszę o umocowanie prawne powyższego zapisu w rozporządzeniu.

Nawiązując do słów Ś.P. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego: ?Przyszłość narodu należy budować na prawdzie? - pozostaję z nadzieją, że w rozumieniu obecnej ekipy sprawującej władzę ? zawsze na prawdzie. Nie tylko wtedy gdy źródłem tej prawdy są okoliczności śmierci przedstawicieli elit politycznych ale także wówczas, gdy źródłem prawdy są okoliczności śmierci dziecka zwykłych obywateli Rzeczypospolitej Polskiej. Obywateli, którzy robili wszystko co było w zasięgu ich wiedzy i możliwości aby ich dziecko było zdrowe. Bez dzieci nie będzie polskiego narodu. Czy Pan Panie Ministrze ma odwagę i honor dotrzymać danej mi obietnicy i deklaracji złożonej publicznie w dniu 16 maja 2016 r.?

Z wyrazami szacunku
Małgorzata Młyńska"

ODPOWIEDZ