696 urodzin i 538 zgonów w 2015 roku

[szikaka]

"

Takie popierdułki to ja słyszę juz kilkadziesiąt lat. Najpierw komunisci potem ich spadkobiercy a teraz oświeceni ateistyczni prorocy wieszcza nadejście apokalipsy. Kościół zbudowany jest na skale i moce piekielne go nie przemogą. Kumacie czy dalej zmierzacie się napinac bezowocnie

napinke to raczej bym odnalazl w Twojej wypowiedzi. Ja Ci spokojnie napisalem i tak masz prawo sie nie zgodzic. Wiem ja nie mam prawa wg Ciebie tak sadzic ale to chyba pokazuje, ze zyjemy w calkiem innych swiatach. Ty tego nie dozyjesz ja tak i dlatego moze i lepiej dla Ciebie.

Zycze pomyslnosci.
PS
Nadal sie ciesze ze jest nas wiecej w tarnobrzegu ;]



Edytowany przez szikaka o 15-01-2016 - 20:16. "

[stachu]

"Szikaka, kogo, Was?"

[szikaka]

"

Szikaka, kogo, Was?

ludzi Stachu. Temat jest o narodzinach i zgonach."

[janusza]

"

Kościół zbudowany jest na skale i moce piekielne go nie przemogą. Kumacie czy dalej zmierzacie się napinac bezowocnie

Kumamy, kumamy. Na szczęście lud już nie taki ciemny i tego nie kupi. Niech sobie ten Twój kościół i milion lat na tej skale siedzi tylko niech się do polityki nie wpier...a, dzieci nie gwałci i normalnym ludziom życia nie zatruwa. A dokąd moje (niemałe) podatki bez mojej ZGODY są przeznaczane na ten Twój kościół dotąd mam prawo do wyrażania mojej dezaprobaty wobec jego działań.
A wracając do statystyki średni wiek kobiet w Tarnobrzegu to 43,8 a mężczyzn to 40,3. Ciekawe jest też to że GUS podaje przyrost naturalny na 1000 mieszkańców na poziomie:
2014 -91
2013 -54
2012 +8
2011 +24
...
2000 +171
Nie wiem dlaczego taka rozbieżność pomiędzy tym co podaje GUS a tym co podaje UM (2011 cytowany przez Admina)"

[szikaka]

"

2014 -91
2013 -54
2012 +8
2011 +24
...
2000 +171
Nie wiem dlaczego taka rozbieżność pomiędzy tym co podaje GUS a tym co podaje UM (2011 cytowany przez Admina)

miasto vs gmina wg mnie."

[admin]

"Też się zastanawiam. Może należy rozróżnić miejsce urodzenia od przypisania dziecka do danej gminy?
W moim przypadku brakowało kilku dni, a urodziłbym się w Nowej Dębie, bo nasza porodówka była w malowaniu. Jak byłbym zapisany?
W tarnobrzeskim szpitalu rodzą nie tylko matki z Tarnobrzega."

[janusza]

"Więc jednak tendencja jest spadkowa. Ciekawe czy program 500+ (o ile wystartuje) odwróci ten trend."

[bbts]

"Trend odwrócony były kilka lat temu, jak wyż demograficzny wchodził w związki małżeńskie, ale platformersom na usługach szwabów, nie zależało na ważnych interesach kraju i rodakach. Znikną ze sceny politycznej jak sld, a zdrajcy narodu powinni zostać przykładnie ukarani."

[szikaka]

"

Więc jednak tendencja jest spadkowa. Ciekawe czy program 500+ (o ile wystartuje) odwróci ten trend.

To jeden z celow ale nie jedyny. 500zl dla niektorych rodzin to dobry zastrzyk aby jej dzieciom nic nie brakowalo. Mam nadzieje ze przede wszystkim bedzie mniej przypadkow smierci dzieci itp."

[okruszek]

"Elektrownia musi prąd wyłączyć na wieczór, żeby światła nie bylo
Ludzie odejdą od komputerow i telewizorow i zajma sie sobą "

[kaskada05]

"marne masz życie okruszku ,skoro tylko przy przy wyłączonym świetle ktoś na ciebie uwagę zwraca"

[okruszek]

"Zawsze taka złośliwa jesteś? Czy tylko jeżeli ten temat dotyczy się Ciebie?
Bo widzę, że znasz ten temat z doświadczenia, więc jest nas już dwoje "

[kaskada05]

"uderz w stół a nożyce się otworzą,przeważnie prawda boli"

[okruszek]

"boli ale serce, jak ludzie są złośliwi ...



Edytowany przez okruszek o 19-01-2016 - 22:27. "

[ziomek1000]

"Polki to nie Niemki, myślę że i bez zgaszonego światła i wyłączonego komputera dałoby się coś zrobić. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, i o to że polaków nie stać na dzieci, młodzi pracują na cokolwiek własnego, na dzieci ich NIE STAĆ."

[okruszek]

"Nasi rodzice i dziadkowie byli jeszcze biedniejsi i mieli więcej dzieci.
Dzieci potrzebują miłości, a nie pieniędzy!"

[ziomek1000]

"Nie bądź naiwny okruszku. To powojenna eksplozja demograficzna, uczą o tym w szkołach."

[okruszek]

"Oj, nie jestem naiwny
Eksplozja demograficzna swoją drogą, ale obecna gonitwa za pieniądzem jest niekiedy przesadna ...

Syn: "Tato, czy mogę Tobie zadać pytanie?"
Ojciec: "Tak, oczywiście, a o co chodzi?"
Syn: "Tato? ile zarabiasz na godzinę?"
Ojciec: " To nie jest twoja sprawa, a w ogóle dlaczego pytasz o takie rzeczy"
Syn: ". Ja tylko chciałem wiedzieć, ile zarabiasz na godzinę?nie gniewaj się"
Ojciec: "Jeśli musisz to wiedzieć, zarabiam 250 zł na godzinę."
Syn: "Ohhh?? spuścił wzrok i ze smutkiem zapytał...
"Tato, czy mógłbym od Ciebie pożyczyć 50 złotych?"
Ojciec był wściekły.
?Synu jeśli tylko dlatego pytasz, że chcesz pożyczyć pieniądze aby kupić głupią zabawkę lub inne bzdury, to w tej chwili maszeruj prosto do swojego pokoju i wskakuj do łóżka. Pomyśl o tym, dlaczego jesteś taki samolubny. Ja ciężko pracuje każdego dnia dla? takiego dziecinnego i egoistycznego zachowania jak Twoje?!
Chłopiec cicho odszedł do swojego pokoju i zamknął drzwi.
Mężczyzna usiadł i zaczął się jeszcze bardziej nakręcać myśląc o pytaniach małego chłopca . Jak on śmie pytać żeby tylko wyciągnąć pieniądze?
Minęła godzina, emocje opadły i mężczyzna zaczął się zastanawiać:
?Może mały rzeczywiście potrzebował tych 50 zł na coś niezwykle ważnego.. przecież do tej pory nie za często prosił o pieniądze ?. Wstał , ruszył spokojnym krokiem w stronę pokoju synka i otworzył drzwi..
"Synu, śpisz?"- zapytał.
"Nie tato, nie śpię".
"Pomyślałem, że trochę za ostro zareagowałem na Twoje wcześniejsze pytania ?Wiesz, że ciężko pracuje a to był szczególnie męczący i długi dzień? Wyjął banknot . ?Oto 50 złotych o które prosiłeś..."
Chłopiec usiadł prosto i uśmiechnął się. "Och, dziękuję tatusiu!"
Następnie, sięgając pod poduszkę swoją małą rączką, wyciągnął kilka zgniecionych banknotów i pokazał je ojcu. Mężczyzna zobaczył, że chłopak miał już pieniądze i złość ponownie zaczęła powracać .
Chłopiec powoli liczył swoje pieniądze, a potem spojrzał na ojca z wyrazem radości na twarzy.
"Dlaczego chcesz mieć więcej pieniędzy, jeśli już jakieś masz "? zapytał ojciec.
"Ponieważ nie miałem dość, ale teraz już mam? odpowiedział ucieszony chłopiec.
"Tatusiu, uzbierałem już 250 złotych.
CZY MOGĘ TERAZ KUPIĆ GODZINĘ TWOJEGO CZASU?
Proszę wróć jutro wcześniej do domu żebym mógł z tobą zjeść wspólną kolację??

Ojciec został na swoim miejscu jak rażony piorunem. Minęła długa chwila po której objął małego synka i zaczął błagać o przebaczenie?

To tylko krótkie przypomnienie dla wszystkich, którzy pracują tak ciężko w życiu.
Zapamiętaj: kiedy w pracy przestanie ci się powodzić, firma cię zwolni i zastąpi kimś lepszym i tańszym. Kiedy przez pracę stracisz kogoś najbardziej bliskiego... nie odkupisz go za żadne pieniądze.

To strata, którą będziesz nosił ze sobą do końca życia.

Dbaj o rodzinę i przyjaciół.

"

[janusza]

"

ale obecna gonitwa za pieniądzem jest niekiedy przesadna ...

Powiedz to smutnej pani która zadzwoni do Ciebie jak się spóźnisz parę dni z ratą hipoteczną. A później powiedz to żonie i dzieciom jak Cię będą eksmitować. Zobaczysz co Ci odpowiedzą. Nie rozśmieszaj mnie. To nie my ustalamy zasady jakie panują na świecie. Albo dajesz radę albo odpadasz. A kolacja ze starymi dla 15 latka jest równie atrakcyjna co grabienie liści."

[rav]

"Najważniejszy jest zdrowy rozsądek w tym wszystkim!"