696 urodzin i 538 zgonów w 2015 roku

Dział forum z komentarzami do aktualności
okruszek
Posty: 145
Rejestracja: 13-10-2015 13:23

696 urodzin i 538 zgonów w 2015 roku

Post autor: okruszek » 21-01-2016 23:50

"Janusza, a powiesz dziecku 5-letniemu, że nie masz dla niego czasu?

Może jeden kredyt mniej wystarczyłoby wziąć i nie trzeba chodzić do smutnej pani :-)
Jak się normalnie pracuje, to tak szybko nie będą eksmitować.

My dajemy się skusić na zakupy, kredyty, czy inne rzeczy, które niekoniecznie potrzebujemy.
Czasami lepiej odpaść od tej gonitwy i spokojnie żyć - niekoniecznie w dostatku, ale spokojnie.

A może ten 15-latek ma problem i nie ma z kim porozmawiać ... ?"
Ostatnio zmieniony 21-01-2016 23:50 przez okruszek, łącznie zmieniany 1 raz.

janusza
Posty: 292
Rejestracja: 25-12-2011 18:37

696 urodzin i 538 zgonów w 2015 roku

Post autor: janusza » 22-01-2016 08:19

"
A może ten 15-latek ma problem i nie ma z kim porozmawiać ... ?
My tu mówimy o braku czasu a nie o patologii. Jeżeli rodzice mają pusto w głowie to nawet 24/24h spędzone z dzieckiem nic dla niego nie wniesie. I tak wychowają zbieracza złomu. Liczą się wzorce. Ogarnięci rodzice dadzą radę pomimo ograniczonego czasu. Nie przesadzaj. Poza tym żebyś stanął na głowie to gówniarz jak dorośnie i tak zrobi po swojemu.
Czasami lepiej odpaść od tej gonitwy i spokojnie żyć - niekoniecznie w dostatku, ale spokojnie.
Spokojne życie to nuda. To kara od losu prowadząca do depresji. Człowiek jest tak skonstruowany że żeby być zadowolonym z życia to musi iść do przodu, rozwijać się. Kiedy zaspokoi potrzeby niższego rzędu (głód, pragnienie, sen) do głosu dochodzą następne: bezpieczeństwa, przynależności, miłości, szacunku i samorealizacji."
Ostatnio zmieniony 22-01-2016 08:19 przez janusza, łącznie zmieniany 1 raz.

okruszek
Posty: 145
Rejestracja: 13-10-2015 13:23

696 urodzin i 538 zgonów w 2015 roku

Post autor: okruszek » 22-01-2016 17:33

"Częściowo masz rację janusza, ale tylko częściowo.

Masz rację, dzieci potrzebują wzorców, ale też same rady nie wystarczą.
Musisz mieć czas na dłuższą rozmowę z dzieckiem, a nie tylko rady i mnie nie ma.
A żeby mu dać wzorce to trzeba razem przebywać, a nie tylko widzieć się sporadycznie.

Spokojne życie to nie nuda. To życie bez stresu, który prowadzi do depresji.
Zgoda, każdy ma się rozwijać i iść do przodu, a nie spocząć na laurach.
Ostatnie dwa zdania jak najbardziej jestem za.
Człowiek jest tak skonstruowany że żeby być zadowolonym z życia to musi iść do przodu, rozwijać się. Kiedy zaspokoi potrzeby niższego rzędu (głód, pragnienie, sen) do głosu dochodzą następne: bezpieczeństwa, przynależności, miłości, szacunku i samorealizacji.
"

ODPOWIEDZ