Syreny w godzinie "W"

Dział forum z komentarzami do aktualności
Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19396
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

Syreny w godzinie "W"

Post autor: admin » 27-07-2018 01:44

"W środę 1 sierpnia 2018 o godz. 17:00 w całym mieście włączone zostanąn na okres jednej minuty syreny alarmowe w związki z przypadającą w tym dniu 74. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego.
W tym dniu cała Polska czci pamięć i oddaje hołd bohaterskim żołnierzom oraz mieszkańcom stolicy poległym w czasie Powstania Warszawskiego.

Dźwięk syren w rocznicę godziny "W" oraz zatrzymujący się ludzie i samochody na ulicach polskich miast, wpisały się na trwałe w obchody rocznicowe powstania i zyskały wymiar jednego z najbardziej znaczących symboli w świadomości patriotycznej polskiego społeczeństwa.

Info: UM

A tu filmik okolicznościowy od Muzeum Powstania Warszawskiego:



http://www.tarnobrzeg.info/index.php?mo ... y&sid=5004"
Ostatnio zmieniony 27-07-2018 01:44 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

dino
Posty: 2003
Rejestracja: 02-09-2016 15:08

Syreny w godzinie "W"

Post autor: dino » 27-07-2018 08:23

"Przeciwko decyzji o rozpoczęciu powstania w Warszawie byli min.:
Naczelny Wódz Sił Zbrojnych RP gen. Kazimierz Sosnkowski,
gen. Władysław Anders, dowódca II Korpusu Polskiego,
połowa kierownictwa AK,
Narodowe Siły Zbrojne.

W walkach z powstańcami w ciągu 63 dni zginęło 1600-10 000 niemieckich żołnierzy oraz formacji kolaborujących z Niemcami, dla III Rzeszy była to żadna strata. Podobnie jak 200 zniszczonych lub uszkodzonych pojazdów pancernych oraz 3 samoloty

W wyniku powstania Armia Krajowa przestała się liczyć jako siła militarna mogąca przeszkodzić w skomunizowaniu Polski przez ZSRR"
Ostatnio zmieniony 27-07-2018 08:23 przez dino, łącznie zmieniany 1 raz.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?

Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19396
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

Syreny w godzinie "W"

Post autor: admin » 27-07-2018 08:54

"Tak. Trzeba to przypominać, a najlepiej również uwzględnić na przyszłość.

Ale nie przeszkadza to w "czczeniu pamięci i oddawaniu hołdu bohaterskim żołnierzom oraz mieszkańcom stolicy poległym w czasie Powstania Warszawskiego"."
Ostatnio zmieniony 27-07-2018 08:54 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

dino
Posty: 2003
Rejestracja: 02-09-2016 15:08

Syreny w godzinie "W"

Post autor: dino » 07-08-2018 19:53

"W całości, bo warto:


Kolejne rocznice wybuchu powstania warszawskiego dostarczają coraz większych absurdów z tym związanych. Aż się nie chce o tym pisać, bo ile faktów, ile logicznych wniosków pokazujących polityczny i militarny bezsens tego wydarzenia się wysunie, to w odpowiedzi pojawia się coraz większe zakłamywanie faktów i coraz bardziej absurdalne i pokręcone interpretacje.

Oczywiście w tym zakłamywaniu faktów i pokręconych interpretacjach nie do pobicia są dziennikarze, publicyści i politycy PiS-u.

Ci ludzie dokonują zbrodni na świadomości historycznej i politycznej dużej części Polaków. Jest tak począwszy od najgłośniejszej propagandowej tuby PiS-u, czyli od Tomasza Sakiewicza, którego powiedzenie o tym, że powstanie warszawskie jest z roku na rok coraz bardziej zwycięskie jest mistrzowskim paradoksem i jednocześnie szczytem manipulacji bodaj nawet dziesięciolecia.

Tuż za Sakiewiczem podąża konkurencyjna pisowska tuba, czyli Jacek Karnowski, który bredzi o porównaniu powstania warszawskiego z katastrofą smoleńską. Sakiewicz i Karnowski wychodzą na bezwstydnych propagandzistów, którzy w dość prymitywny sposób próbują manipulować i zakłamywać prawdę. W ich przypadku można to jakoś zrozumieć, choć ani trochę usprawiedliwić. Po prostu tyle na tym zarobią, co nakłamią.

Niestety, ten już chyba stan umysłu niczym afrykański pomór świń na polskiej wsi, opanowuje umysły na coraz niższych szczeblach pisowskiej władzy.

W Przemyślu na uroczystości w rocznicę wybuchu powstania pani wicewojewoda podkarpacka Lucyna Podhalicz porównała powstanie warszawskie do bitwy warszawskiej 1920 roku i stwierdziła, że dzięki powstaniu Sowieci kilka miesięcy później zdobyli Berlin. Nie znam pani Podhaliczowej i nie wiem czy jest idiotką, ale na pewno jest nieukiem i opowiada bzdury jak idiotka.

Być może jednak pani Podhalicz wyraża jakieś awangardowe trendy w polityce historycznej PiS-u. Wszak nie tylko w Przemyślu uważana jest za protegowaną marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, a ten od czasu pogawędek z reprezentantem jednocześnie najbardziej zbrodniczego i antypolskiego skrzydła OUN ? UPA może być uznawany za kreatora awangardowych trendów w polityce historycznej PiS-u.

Nie wiem w ilu miejscach pisowscy propagandyści i niedouczeni politycy opowiadają takie nomen omen historie. Oni już o parę wielkości przeskoczyli propagandę i kłamstwa dotyczące II wojny światowej głoszone w okresie PRL-u, a były to absolutne rarytasy jak choćby 17 września 1939, jako wyzwolenie przez armię sowiecką Ukraińców i Białorusinów czy Katyń jako zbrodnia niemiecka. Zresztą sam ?Katyń? w polityce historycznej PiS-u jest już w cieniu ?Smoleńska? i w tym kontekście ? jakby powiedział Sakiewicz ? z roku na rok coraz mniej tragiczny.

A Państwo słyszeliście jakieś ?twórcze? oceny powstania warszawskiego?


Andrzej Szlęzak



Edytowany przez dino o 07-08-2018 - 22:04. "
Ostatnio zmieniony 07-08-2018 19:53 przez dino, łącznie zmieniany 1 raz.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?

wxcv
Posty: 58
Rejestracja: 07-10-2013 18:31

Syreny w godzinie "W"

Post autor: wxcv » 07-08-2018 23:29

"200000 poległych cywili??????Do kogoś to dociera????Mordercy!!!!!!"

ODPOWIEDZ