"Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu informuje, że w związku z wejściem w życie rozporządzenia w sprawie zweryfikowanych kryteriów dochodowych oraz kwot świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej ( Dz. U. z 2018 r. poz. 1358) od 1 października więcej osób będzie mogło skorzystać z pomocy żywnościowej w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa 2014-2020 współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym Podprogram 2018.
Kryterium dochodowe będzie wynosić:
- dla osoby samotnie gospodarującej 1402 zł
- dla osoby w rodzinie - 1056 zł
Osoby spełniające powyższe kryteria proszone są o zgłaszanie się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu ul. Kopernika 3, celem uzyskania skierowania uprawniającego do korzystania z pomocy żywnościowej od poniedziałku do piątku w godz. 7:30-10:00, 14:00-15:30
Dodatkowe informacje: tel. 15 822 60 97.
Informacja zawarta w Zmianie do Wytycznych Instytucji Zarządzającej dla Instytucji Pośredniczącej i beneficjentów dotyczące działań realizowanych w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa 2014-2020 współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym w Podprogramie 2018 z dnia 28 sierpnia 2018 r.
Info: MOPR
http://www.tarnobrzeg.info/index.php?mo ... y&sid=5080"
Szersze wsparcie pomocy żywnościowej
Szersze wsparcie pomocy żywnościowej
Ostatnio zmieniony 02-10-2018 02:30 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Szersze wsparcie pomocy żywnościowej
"W tabelkach ministerstwa rośnie dochód na osobę w rodzinie uprawniający do skorzystania z pomocy żywnościowej. I super! Bo więcej osób się załapie i skorzysta z pomocy. Tak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka. Nie popadajmy jednak w zachwyt bo nie w dochodach na osobę tkwi najważniejszy problem.
Moim zdaniem (wiem co piszę bo z praktyki) należy wypracować właściwy sposób dystrybucji pomocy. Tutaj: żywnościowej ale odnosi się to do każdej formy pomocy. Pomoc i wsparcie (materialne, finansowe i inne) powinni otrzymywać ludzie, którzy tej pomocy po prostu najbardziej potrzebują. Którzy z własnej winy lub nie znaleźli się w trudnym położeniu. Trzeba z pomocy wyłączyć cwaniaków, osoby wykorzystujące system, które na papierze nie mają nic ale po żywność podjeżdżają samochodem lub nowym rowerem. Nie, nikogo nie chcę ani potępiać ani oceniać. Mogą brać to biorą. Chodzi mi jedynie o to aby wspierać tych, którzy naprawdę tej pomocy potrzebują.
Bo czy ktoś, będący np. osobą samotną, otrzymujący świadczenie w wysokości np. 1060zł brutto jest bogatszy od kogoś kto ma 1040zł brutto i stać go lepsze, bardziej dostatnie życie? Pierwszy nie otrzyma pomocy żywnościowej, a drugi tak. Obydwaj, mieszkając np. w bloku w Tarnobrzegu, ponoszą podobne wydatki: mieszkanie i media, lekarstwa (w zależności od stwierdzonej choroby miesięcznie zostawia się w aptekach kilkaset złotych), jedzenie.
A jak to wygląda w praktyce? Ośrodek pomocy społecznej otrzymuje informację, że osoba X jest w trudnej sytuacji materialnej. Po wstępnej analizie idzie do X pracownik socjalny na tzw. wywiad środowiskowy. Następnie, jeśli wywiad wypadnie OK. i dochody się zgadzają ? wydaje się skierowanie do udzielenia pomocy żywnościowej (obowiązuje rejonizacja). I już.
Pracownicy socjalni to ludzie, do których mam wielki szacunek. Wykonują niewdzięczną robotę i często zamiast dziękuję słyszą różne przykre rzeczy. Robią swoje.
Każdy w łańcuszku robi swoje. I maszyna się kręci. Statystyki rosną. Ale obszary biedy i ubóstwa nie zmniejszają się.
Dlatego, po tym może przydługim, wpisie, na wielkie uznanie zasłuży ten, kto stworzy system, w którym pomoc trafi tam gdzie trzeba. Jak leki przeciwbólowe w reklamach.
Może trzeba przyjąć inne kryteria kwalifikacji?
Edytowany przez mycha o 02-10-2018 - 10:22. "
Moim zdaniem (wiem co piszę bo z praktyki) należy wypracować właściwy sposób dystrybucji pomocy. Tutaj: żywnościowej ale odnosi się to do każdej formy pomocy. Pomoc i wsparcie (materialne, finansowe i inne) powinni otrzymywać ludzie, którzy tej pomocy po prostu najbardziej potrzebują. Którzy z własnej winy lub nie znaleźli się w trudnym położeniu. Trzeba z pomocy wyłączyć cwaniaków, osoby wykorzystujące system, które na papierze nie mają nic ale po żywność podjeżdżają samochodem lub nowym rowerem. Nie, nikogo nie chcę ani potępiać ani oceniać. Mogą brać to biorą. Chodzi mi jedynie o to aby wspierać tych, którzy naprawdę tej pomocy potrzebują.
Bo czy ktoś, będący np. osobą samotną, otrzymujący świadczenie w wysokości np. 1060zł brutto jest bogatszy od kogoś kto ma 1040zł brutto i stać go lepsze, bardziej dostatnie życie? Pierwszy nie otrzyma pomocy żywnościowej, a drugi tak. Obydwaj, mieszkając np. w bloku w Tarnobrzegu, ponoszą podobne wydatki: mieszkanie i media, lekarstwa (w zależności od stwierdzonej choroby miesięcznie zostawia się w aptekach kilkaset złotych), jedzenie.
A jak to wygląda w praktyce? Ośrodek pomocy społecznej otrzymuje informację, że osoba X jest w trudnej sytuacji materialnej. Po wstępnej analizie idzie do X pracownik socjalny na tzw. wywiad środowiskowy. Następnie, jeśli wywiad wypadnie OK. i dochody się zgadzają ? wydaje się skierowanie do udzielenia pomocy żywnościowej (obowiązuje rejonizacja). I już.
Pracownicy socjalni to ludzie, do których mam wielki szacunek. Wykonują niewdzięczną robotę i często zamiast dziękuję słyszą różne przykre rzeczy. Robią swoje.
Każdy w łańcuszku robi swoje. I maszyna się kręci. Statystyki rosną. Ale obszary biedy i ubóstwa nie zmniejszają się.
Dlatego, po tym może przydługim, wpisie, na wielkie uznanie zasłuży ten, kto stworzy system, w którym pomoc trafi tam gdzie trzeba. Jak leki przeciwbólowe w reklamach.
Może trzeba przyjąć inne kryteria kwalifikacji?
Edytowany przez mycha o 02-10-2018 - 10:22. "
Ostatnio zmieniony 02-10-2018 10:18 przez mycha, łącznie zmieniany 1 raz.
Szersze wsparcie pomocy żywnościowej
"
Z tego grona kombinatorów, dla których mamy mnóstwo pobłażliwości ostatnio udało się wyłączyć alimenciarzy, których teraz jako społeczeństwo mniej lubimy - choć jeszcze kilka lat temu szef pomagał ukryć dochody, a rodzina - majątek."
Każdy z nas spotkał wiele osób w życiu, które wyłudzały świadczenia i w dodatku ani nie ukrywały tego, ani się nie wstydziły. Zataiły dochody, wykorzystały lukę w przepisach, udało się zdobyć rentę lub choćby lewe zwolnienie. I tak wpada a to stypendium socjalne na studiach, a to pomoc społeczna, a to renta czy zasiłek chorobowy...W swoim mniemaniu nie robią nic złego. Ujmują z puli przeznaczonej dla naprawdę potrzebujących, ale nikt ich nie potępia. Może nawet zazdrościmy im sprytu. Życie jest ciężkie - trzeba sobie radzić - nas państwo doi, więc chociaż możemy coś uszczknąć...mycha pisze:na wielkie uznanie zasłuży ten, kto stworzy system, w którym pomoc trafi tam gdzie trzeba.
Z tego grona kombinatorów, dla których mamy mnóstwo pobłażliwości ostatnio udało się wyłączyć alimenciarzy, których teraz jako społeczeństwo mniej lubimy - choć jeszcze kilka lat temu szef pomagał ukryć dochody, a rodzina - majątek."
Ostatnio zmieniony 03-10-2018 00:16 przez iv, łącznie zmieniany 1 raz.
Szersze wsparcie pomocy żywnościowej
"W poprzednim wpisie popełniłem omyłkę pisarską, kryterium dochodowe oczywiście wyrażone jest kwotami NETTO, a nie brutto, jak w tekście.
Dzisiaj i jutro organizacje lokalne podpisują umowy z Bankiem Żywności w Tarnobrzegu na dystrybucję art. spożywczych (wszystkich organizacji jest 28).
W programie 2018/19 każda zakwalifikowana osoba otrzyma ok 49 kg żywności (ilości w kg na cały czas trwania programu, tj. od 10.2018 do 06.2019) w tym:
1.Artykuły warzywne i owocowe
groszek z marchewką 3,6 kg,
fasola biała 3,6 kg,
koncentrat pomidorowy 1,60 kg,
buraczki wiórki 1,05 kg,
powidła śliwkowe 1,80 kg,
2.Artykuły skrobiowe
makaron jajeczny 4,5 kg,
makaron kukurydziany bezglutenowy 0,5 kg
ryż biały 3 kg,
kasza gryczana 1,5 kg,
herbatniki maślane 0,8 kg,
3.Artykuły mleczne
mleko UHT 7 l,
ser podpuszczkowy dojrzewający 2,4 kg,
4.Artykuły mięsne
szynka drobiowa 3 kg,
szynka wieprzowa mielona 2,1 kg,
pasztet wieprzowy 0,64 kg,
kabanosy wieprzowe 0,36 kg,
filet z makreli w oleju 1,7 kg,
5.Cukier
cukier biały 4 kg,
miód nektarowy wielokwiatowy 0,4 kg
6.Tłuszcze: olej rzepakowy 4 l,
7.Dania gotowe: gołąbki w sosie pomidorowym 1,6 kg."
Dzisiaj i jutro organizacje lokalne podpisują umowy z Bankiem Żywności w Tarnobrzegu na dystrybucję art. spożywczych (wszystkich organizacji jest 28).
W programie 2018/19 każda zakwalifikowana osoba otrzyma ok 49 kg żywności (ilości w kg na cały czas trwania programu, tj. od 10.2018 do 06.2019) w tym:
1.Artykuły warzywne i owocowe
groszek z marchewką 3,6 kg,
fasola biała 3,6 kg,
koncentrat pomidorowy 1,60 kg,
buraczki wiórki 1,05 kg,
powidła śliwkowe 1,80 kg,
2.Artykuły skrobiowe
makaron jajeczny 4,5 kg,
makaron kukurydziany bezglutenowy 0,5 kg
ryż biały 3 kg,
kasza gryczana 1,5 kg,
herbatniki maślane 0,8 kg,
3.Artykuły mleczne
mleko UHT 7 l,
ser podpuszczkowy dojrzewający 2,4 kg,
4.Artykuły mięsne
szynka drobiowa 3 kg,
szynka wieprzowa mielona 2,1 kg,
pasztet wieprzowy 0,64 kg,
kabanosy wieprzowe 0,36 kg,
filet z makreli w oleju 1,7 kg,
5.Cukier
cukier biały 4 kg,
miód nektarowy wielokwiatowy 0,4 kg
6.Tłuszcze: olej rzepakowy 4 l,
7.Dania gotowe: gołąbki w sosie pomidorowym 1,6 kg."