Prezydent Grzegorz Kiełb zaprzysiężony

[Jasiek]

"Przeloty samochodem do Madrytu też dla ludzi "

[admin]

"Znów mamy ciszę wyborczą?
Twitter nowego prezydenta milczy od 12 dni, blog od 22 dni, strona MMT od 47 dni.
Strona PiS od 10 dni.

Uważa się, że nowe władze mają pierwsze 100 dni na poważne zmiany, później jest dużo trudniej przeprowadzić cokolwiek, Milton Friedman nazwał to "tyranią status quo".

Stalowa była trochę do przodu, bo nie było drugiej tury, ale wiadomo już o:
- uchwaleniu pensji prezydenta na najwyższym możliwym poziomie
- zmianie uchwały o opłatach za śmieci
- planach stałego monitoringu jakości powietrza i natężenia hałasu
- wydłużeniu czasu działania oświetlenia miejskiego
- podwyżkach dla załogi MDK, muzeum i personelu pomocniczego w szkołach
- tym że wicek będzie w ciągu miesiąca wybrany z konkursu

A co konkretnego wiadomo u nas?"

[jazet]

"Na naszym forum też brakło wypocin o tym kto będzie kim a kto nie .

Idą święta - chętniej dyskutujemy o kiełbasie wiejskiej , niż wyborczej.
Mniej to stresujące jednak i bardziej konkretne ."

[klein]

"A tak wracając do zaprzysiężenia to zdjęcie gdzie P.GK podaje z uśmiechem rękę NM (też uśmiechniętemu, o zgrozo, protokół protokołem, ale ja bym na miejscu NM składając te protokolarne gratulacje miał minę jak cmerntarny posąg, bo na to etykieta pozwala na pewno) po tym jak całą swoją kampanię oparł na mówiąc bardzo eufemistycznie szaklowaniu go... Dobrze, że ja jednak w Warszawie tą robotę dostałem i się przenoszę po świętach. Tam niby Warszawska Syrenka i te sprawy, ale ... Ech!



Edytowany przez klein o 13-12-2014 - 15:12. "

[nuno]

"

Znów mamy ciszę wyborczą?

A co konkretnego wiadomo u nas?

Cytując klasyka - "sprzątają teraz po poprzedniku".

Z tego co pamiętam, w pierwszym miesiącu urzędowania poprzedni prezydent m.in.
- namalował bombkę,
- poszedł pierwszy raz na pasterkę (do kościoła), http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ga ... s=Itemnr=7
- zebrał x złotych podczas niedzieli WOŚP,

Niewiele zabrakło, a zaśpiewałby jeszcze kolędę! Jak na takiego orła to było naprawdę niewiele."

[admin]

"Akcje z psimi kupami i zmową cenową stacji paliw chyba też były na samym początku.
Chyba żadna nie zakończyła się sukcesem.

Tańsze paliwa rzeczywiście mamy, ale nie dzięki tej akcji, a psie kupy to chyba temat nie do ruszenia. Stajnia Augiasza, trzeba Herkulesa.

U poprzedniego prezydenta były jeszcze w pierwszym miesiącu:
- wizyta u biskupa
- zawieszenie dyrektorki Czwórki
- zamieszanie z wiceprezydentką I.Kołek
- wznowienie Sylwestrów na rynku
- zablokowanie podwyżek cen biletów
(oby bloga nie zamykał)

Ale przede wszystkim były informacje i to zaraz po zaprzysiężeniu. Teraz mamy ciszę.
Duże pieniądze lubią ciszę - mówi poprzedni prezydent."

[galu9]

"Mam nadzieję ,że nasz nowy Prezydent będzie kontynuował imprezę lato z radiem..."

[bzyczek]

"

Mam nadzieję ,że nasz nowy Prezydent będzie kontynuował imprezę lato z radiem...

Widzę, że dla niektórych ważniejsze są "igrzyska" od "chleba"."

[karas]

"Igrzyska. Czy naprawdę nie widzicie promocji dołka poprzez taką imprezę jak Lato z Radiem? Nie jest to promocja dla inwestorów, ale dla ludzi, którzy przyjadą wypoczywać. Zresztą uważam, że różnorodność tablic rejestracyjnych w ciepłe dni to też w dużej mierze efekt pierwszego Lata z Radiem gdzie była Maryla i Enej.

Inna sprawa o której gdzieś już pisałem. Wcześniej na dołku odbywały się impreza na rozpoczęcie wakacji i na ich zakończenie. Imprezy o zasięgu lokalnym, na koniec zostawała garstka ludzi. Podejrzewam, że budżet rozpoczęcia i zakończenia wakacji razem to właśnie pieniądze wydawane na Lato z Radiem. Wydatek ten sam, a imprezy o zasięgu lokalnym zmieniają się w taką o zasięgu na przynajmniej dwa województwa.

Najłatwiej jest ciąć na rozrywce i kulturze. Kulturę w mieście mamy na poziomie ujemnym patrząc na Stalową, Sandomierz czy Mielec. Popatrzcie na tamtejsze strony Domów Kultury. Nie dość, że wyremontowane (Stalowa i Mielec) to jeszcze cały czas coś się dzieje. I to imprezy biletowane, nie darmowe. Do tego w Stalowa oprócz swoich dni ma sensowne juwenalia, zakończenie wakacji, sensowną noc muzeów. Mielec ma swoje dni, i festiwal który składa się z kilku koncertów. Sandomierz gra coś co chwile, mniejsze, większe.

A co zostanie u nas? Dni Tarnobrzega, Śpiewograniec (organizowany przez Estekę jeżeli dobrze kojarzę), Satyrblues p. Czury i Jarmark Dominikański, Drama. Sąsiednie miasta umieją się rozwijać także kulturalnie, my się zwijamy."

[admin]

"Możemy się pochwalić kilkoma dobrymi, wieloletnimi imprezami "autorskimi", których główną siłą napędową jest jedna osoba. Oczywiście wszystko wymaga pomocy i wsparcia, ale bez tej jednej osoby impreza odbyć by się pewnie nie mogła.

Satyrblues
Wygraj Sukces
Stylowe Uderzenie
Nowy Brzeg - Nowa Fala
Reggae Andrzejki
Śpiewograniec
Wakacyjne koncerty organowe
Tegoroczna nowość to Horyzont Festiwal, też poniekąd tarnobrzeski
Były koncerty i płyty "Jędrusiowe"
Były duże imprezy jasełkowe i wielkanocne, też nakręcała jedna osoba
Kogoś jeszcze pominąłem?

To jest niezwykły potencjał i jest co rozwijać. Są ludzie, którym się chce i którzy potrafią. Bardziej podobają mi się takie autorskie imprezy niż granie na Jarmarku Dominikańskim.

Imprez biletowanych rzeczywiście niewiele, ale ryzyko duże. Może się ludzie rozbestwili na darmochę? Skoro nawet na Luxtorpedę nie zebrało się minimum? Z drugiej strony na wiosnę zwykle jest w TDK dobry kabaret, sala pełna, biletów brakuje. Czemu nie ściągać kabaretów częściej?

Rozpoczęcie i zakończenie wakacji nad wodą rzeczywiście frekwencyjnie leżały."

[kastatbg]

"

Mam nadzieję ,że nasz nowy Prezydent będzie kontynuował imprezę lato z radiem...

Nie pamiętam już w jakim medium ale Grzegorz Kiełb zapowiedział ,że Tarnobrzega nie stać na lato z radiem za 150 tysięcy złotych . Ktoś wyżej napisał o promocji dołka machowskiego tylko ,że w tym momencie na co nam ta promocja jak nie ma tam zupełnie nic ani pola namiotowego nie mówię o hotelach czy jakiejkolwiek agroturystyce na dobrą sprawę nie ma tam nawet gdzie zjeść dobrej zapiekanki nie wspominając o porządnym obiedzie. Z roku na rok tych punktów gastronomicznych jest tam co raz mniej, a więc jeśli nie zmieni się polityka dotycząca tego miejsca to nawet najlepsza promocja nie pomoże w przekonaniu kogokolwiek by choćby jeden wakacyjny dzień z weekendu tu spędził. Jak narazie zalew to wielka prowizorka i ludzie którzy tu przyjadą już teraz mogą się tylko zrazić do tego miejsca bo póki co to muszą sobie wyobrażać jak to może wyglądać za x lat , lepiej postawić na promocje jak przynajmniej w połowie infrastruktura wokół zalewu powstanie. Może warto by było pomyśleć by dni Tarnobrzega przenieść na połowe wakacji i zorganizować je na tym całym półwyspie który wymyślił mastalerz? Jeszcze tak mi się przypomniało ,że w programie wyborczym tadeusz gospodarczyk jako jedyny racjonalnie mówił o zalewie machowskim. Jednym z jego pomysłów było to by dzierżawić działki pod punkty gastronomiczne na przynajmniej 10 lat ,a po 10 latach wynajmujący miałby prawo pierwokupu - wydaje się to dobry pomysł bo chyba póki co to jedyny?"

[ksmag]

"Trzeba zdawać sobie sprawę że 100 czy 150 tyś na promocje Parku to kropla jedena porządna reklama czy artykuł w dobrej gazecie na dobrej stronie a widziałem już reklamy parków w TV więc są to olbrzymie koszty.
Bez pieniędzy z unii nic nad jeziorem nie zrobimy a to wszystko trwa nowa perspektywa cały czas się wałkuje bedzie koniec 2015 później wybory projektów przetargi wykonanie to 2016 i może coś bedzie 2017.
Miasto jest właścicielem chyba 1,5 roku plany zagospodarowania to wszystko trwa.
Ocztwiście jakieś drobne zmiany są możliwe zobaczymy co nowy włodarz nam zafunduje.
Ciekawe co czeka Park za nowego Prezidento"

[mycha]

"tak mnie naszło dzisiaj z rana. Wybory za nami, minęło już trochę czasu, kurz i emocje opadły. Co zostanie zapamiętane z ostatniej kampanii? Czy odbyła się chociaż jedna merytoryczna dyskusja na forum publicznym, czy w mieście rozmawiano o przyszłości TBG, czy ktoś się zastanawiał co trzeba zrobić żeby poprawić to co trzeba nie burząc wszystkiego dookoła? Co ja zapamiętam? Sąd, rozprawy w trybie wyborczym, mięcho i krew w dostarczanych gazetkach wyborczych, kilka konferencji kandydatów, 48 "konkretów" za (bo jak jest 48 to pamięta się opakowanie a nie smak cukierków), plakaty z okularami i ze "stojącymi z tyłu". I ZERO dyskusji!
Bodaj jedynym, który zaprezentował dający się zapamiętać i powtórzyć program był T. Gospodarczyk - i chwała mu za to. Nie miała szans wypłynąć jego oferta na szerokie wody w ostatniej kampanii.
Naród wybrał, trzeba się z tym zgodzić i uszanować. Nie jestem przeciwnikiem p. Kiełba (i życzę mu dobrze jako prezydentowi) jednak gdyby został wybrany po spokojnej i konkretnej kampanii sytuacja przypominałaby trochę mniej pobojowisko. Ktoś napisał , że w Krakowie Majchrowski i Lasota prowadzili kampanię jak gentlemani. Pięknie się różnili i wygrał lepszy.



Edytowany przez mycha o 14-12-2014 - 11:46. "

[admin]

"Celem kampanii jest zwycięstwo w wyborach. Co poradzić, że skuteczne są takie, a nie inne sposoby...
Kiedy prezydent Kiełb chodził po domach, to nie mówił przede wszystkim o złym Mastalerzu i dworze, ale o alternatywie, chociaż wręczał Niecodziennik. Na jednego bardziej zadziałał poświęcony czas, na innego internetowa i telewizyjna nagonka. Jedni głosowali za, inni przede wszystkim przeciw.

Jak wygląda sprawa z promocją dobrze pokazał M.Piasek. Jego teksty o zalewie, mimo wszystko o wydźwięku promocyjnym, w tym dla inwestorów (niewykorzystane szanse), to przykład jak można zrobić dobrą reklamę bez pieniędzy.

Może by teraz napisał jaki wspaniały jest TPPT? "

[ksmag]

"Niestety łatwiej jest krytykować i to naród czyta o straconych milionach ale oczywiście czekam na teksty promocyjne a co do TPPT to do wspaniałości dużo brakuje ciągnące się przetargi niestety machina urzednicza jest powolna miasto musi przyspieszyć swoje zadania promocyjne.
Zakusy na włączenie Parku do struktur miasta i obsadzanie ludzmi z układu politycznego popsuje i tak kiepski wizerunek."

[niepolityczny]

"

Igrzyska. Czy naprawdę nie widzicie promocji dołka poprzez taką imprezę jak Lato z Radiem?

Nie nie widzę.
Bo to zaledwie parę wejść na antenę jednego dnia.

Najbardziej dociera do człowieka polecenie przez znajomego.

A tu co można polecać trochę piasku i komin w tle.

Wizyta nad jeziorem po trzeźwemu ma sens na 3-5 godzin.
Później się robi nudno.

Powiedzmy sobie jasno.

Poza stanicą dostępną dla nielicznych nie ma tu żadnej infrastruktury.

- parkingi w polu

- wizyta w ToyToyu przy upale 30C to do przyjemnych nie należy.

- droga przy jeziorze wąziutka. - Korki i plątający się piesi i rowerzyści.

- tzw. zalecany wyjazd do Tbg po drodze ze żwirku = WIELKI KURZ!!! - czego osobiście nienawidzę!!!


Wracając do lata z Radiem.

Kiedyś słuchałem audycji w niedziele z innego miasta .......... i powiem szczerze, że miałem ochotę przełączyć na coś innego

Takie, nieudolne zachęcanie jakiegoś Burmistrza czego to oni nie mają w swojej zapyziałej wiosce.

Jestem pewien, że tak też to było odbierane przez 75% słuchaczy jak była relacja z Tbg.


A jeśli już przyjadą Ci turyści z Wielkiego Świata to tak to widzę:
- pierw wizyta w Biedronce aby zrobić jak najtańsze zapasy
- wjazd za 6zł
- 4piwa, 4 hot dogi, 4 lody dla dzieci = rachunek 50zł - szał
- zostawią trochę śmieci
- nasikają do wody

Przyjadą do domu i powiedzą, że tanio jest ale szału nie ma.

A jakie to będzie miało znaczenie dla mieszkańca Tbg czy będzie 5 czy 10 budek z Hamburgerami nad Jeziorem??? - To jest rozwój miasta???"

[admin]

"Wywiad z Prezydentem "miasta z piekła rodem" Grzegorzem Kiełbem:
https://www.youtube.com/watch?v=uA9SMNCFZRw"

[andriu81]

"Obejrzałem.Tematy strasznie płytkie,tylko z początku było ambitnie na temat obwodnicy,parku i jeziora,ale dalsze tematy to dziennikarka nie wysiliła się zbytnio.Np takie pytanie o dni Tarnobrzega ,tak jakby w mieście 50 tys nie było wazniejszych spraw?!
A z drugiej strony wyraźnie widać,że bała się dopytać o szczegóły,czy skonfrontować nawet w najmniejszym stopniu,brak aktywności w pytaniu.Trochę jak w reżimowej telewizji.No i co z tą telewizją MMTV,ani słowa na temat tego gdzie zostaną przeniesione transmisje sesji rady miasta.Słaby wywiad. Wiele ważnych spraw nie tkniętych,daleko od standardu."

[ami2]

"kiedyś nasz prezydent zarzekał się, że nie musi wyskakiwać z każdego telewizora jak z lodówki. teraz mówi, że nie musi za każdym razem wyskakiwać z mtvt jak z lodówki i trzeba ją sprzedać. ale za każdym razem mówi to jak z zamrażalnika lodówki tvl. mam go już dosyć.."