Pomniki i wspomnienia czasu minionego
Pomniki i wspomnienia czasu minionego
Niedawno przechodziłem obok naszego Muzeum Przemysłu Siarkowego i Muzeum Miasta. Niedaleko stoi pomnik betonowy z epoki minionej. Zgodnie z ustawą z 2016 o tego typu obiektach powinien on zniknąć z przestrzeni miasta. Kto za tom odpowiada w mieście? Nie dodam jak duże było moje zaskoczenie na jego widok, żeby w 21 wieku relikty upamiętniające armię czerwoną jeszcze górowały na powierzchni ziemi...
Re: Pomniki i wspomnienia czasu minionego
Pomnik poświęcony jest bohaterom sprzymierzonych narodów taki przynajmniej napis na nim widnieje. Pamiętam jak swojego czasu Wojewoda Podkarpacka wystosowała pismo do urzędu w Tarnobrzegu sprawie ul. Partyzantów na osiedlu Nag majów. Chodziło jej konkretnie jakich partyzantów upamiętnia. Dostała odpowiedź, że tych właściwych.
Przy pomniku zlokalizowanym przy Muzeum Przemysłu Siarkowego jest inny problem i szczerze mówiąc nawet o tym nie wiedziałem.
https://jewish.pl/pl/2019/10/10/zydowsk ... bohaterow/
Przy pomniku zlokalizowanym przy Muzeum Przemysłu Siarkowego jest inny problem i szczerze mówiąc nawet o tym nie wiedziałem.
https://jewish.pl/pl/2019/10/10/zydowsk ... bohaterow/
Re: Pomniki i wspomnienia czasu minionego
W Rudniku z ul. Partyzantów było podobnie zmieniono na tą samą nazwę.
Re: Pomniki i wspomnienia czasu minionego
Jakoś mnie nie razi ten pomnik, ani to z czego jest wykonany, chociaż wartości artystycznej żadnej. Pistolet i Zapałka wyleciały całkiem, a ten dość obojętny obelisk wyleciał z centrum i chyba wystarczy. Jest na terenie muzeum, gdzie może funkcjonować jako świadectwo historyczne zarówno PRL, jak i, ze względu na materiał, czasów wcześniejszych.
"Urzędnicy unikają rozwiązania problemu" - co to właściwie oznaczy? Chodzi o wymuszenie rozbiórki pomnika?
Nazwy ulic powinny się zmieniać stosunkowo rzadko, albo nieznacznie, czyli jednego Zawadzkiego mogliśmy zmienić na innego, a jednego Krasińskiego na drugiego. Z ul. Partyzantów szok, że też komuś taka nazwa mogła przeszkadzać lub budzić jakieś wątpliwości.
"Urzędnicy unikają rozwiązania problemu" - co to właściwie oznaczy? Chodzi o wymuszenie rozbiórki pomnika?
Nazwy ulic powinny się zmieniać stosunkowo rzadko, albo nieznacznie, czyli jednego Zawadzkiego mogliśmy zmienić na innego, a jednego Krasińskiego na drugiego. Z ul. Partyzantów szok, że też komuś taka nazwa mogła przeszkadzać lub budzić jakieś wątpliwości.
Re: Pomniki i wspomnienia czasu minionego
Zgodnie z polityczną poprawnością to ta armata (działko przeciwlotnicze kal 76mm) powinna być wycelowana nieco bardziej na wschód. Ktoś z Was może wie co to za model i który kraj to wyprodukował?
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Pomniki i wspomnienia czasu minionego
Z powyższych postów wynika, że pomnik ten żadnej chluby miastu nie przynosi, a raczej przeciwnie. Jeśli faktycznie materiał z którego został wykonany, to nagrobki żydowskie (a wszystko na to wskazuje, że tak jest), do tego napis na nim zamieszczony: "Bohaterom Sprzymierzonych Narodów" ...tak sprzymierzonych, chyba tylko w filmach wyprodukowanych za PRL było tak różowo, każdy wie jak wtedy była rzeczywistość i jak to armia czerwona (specjalnie z małej litery) nas wyzwalała (przypomnę tylko 17.09.1939). Jak widać to ich "wyzwolenie" do tej pory nam się czkawką odbija (i nie tylko nam niestety). Praktycznie codziennie mam okazję przechodzić obok tego pomnika, ale w obecnej sytuacji już nie jest mi on tak obojętny. Myślę, że miasto jednak powinno się tym zainteresować, jak nie z powodów poglądowo-politycznych, to z zachowania szacunku (patrz. link w poście od fish).