Groby SS-manów na cmantarzu miechocińskim

Post autor: **Super.Jolly.Green.Giant** » 02-11-2005 23:34

"Czołem!
Spotkałem się z informacją, że na starym cmantarzu na miechocinie (na piaskach) są pochowani dwaj SS-mani, zastrzeleni w wyniku akcji "Jędrusiów". Mój dziadek twierdzi nawet, że uczestniczył (przymusowo) w pogrzebie. Jeden z SS-manów, oficer miał mieć na nazwisko Wollmann, lub coś w tym stylu... Wie ktoś dokładnie które to groby, lub posiada precyzyjniejsze informacje?"

Post autor: **jamWilhelm** » 03-11-2005 00:50

"to zależy czy chcesz tam zapalić świeczke czy może coś innego zrobić

"

Post autor: **frugo** » 03-11-2005 07:34

"No wątpie żeby zapalić świeczkę.!"

Post autor: **Anonymous** » 03-11-2005 08:22

"Pierwsze słysze.Tak oczywiście chodzi o zapalenie świeczki."

Post autor: **lina** » 03-11-2005 14:31

"Heheh.... ciekawe co by zrobił jak nie zapalił swieczki

"

Post autor: **Paweł88** » 03-11-2005 14:41

"To zależy od osobowości - można zapalić świeczkę albo rozwalić te mogiły. Ja nie zrobiłbym nic bo zmarłym należy się szacunek dlatego nie niszczył bym tych grobów. Z drugiej strony czułbym się źle stawiając świeczkę na grobie SS-mana."

Post autor: **lina** » 03-11-2005 15:18

"No w sumie masz racje. Głupio tak... Ale moze byli dobrzy tylko byli zmuszani. Można różnie. Ale napewno nie rozwalic :/ Bo to by było już hamstwo"

Post autor: **aquistr** » 03-11-2005 15:33

"╬[*] to moje zdanie to czlowiek jak kazdy inny a kazdemu zmarlemu nalezy sie godny pochowek i szacunek!!"

Post autor: **Paweł88** » 03-11-2005 15:55

"Masz rację dlatego ja osobiście nie zapalę świeczki ale też nie zdemoluje tego grobu bo szanuje zmarłych"

Post autor: **foss** » 03-11-2005 17:16

"To wiek ktos gdzie są dokładnie (lub chociaż mniej więcej) te groby?"

Post autor: **cubi6** » 03-11-2005 17:19

"Mniej wiecej to na cmentarzu w Miechocinie.Samemu to nie łaska się wybrać i nam opisać plony wyprawy.
Ruszaj pupcie i sam idź szukaj."

Post autor: **szef** » 03-11-2005 18:38

"mi się nudzi całymi dniami to się przedję w przyszłym tygodniu zobaczytć"

Post autor: **Super.Jolly.Green.Giant** » 03-11-2005 19:26

"Mam trochę informacji. Wollman nie był oficerem SS tylko funkcjonariuszem Gestapo. A akcja likwidacji jego i jego towarzysza jest opisana w książce "Życie na włosku", postaram się poszukać dokładniejszych danych. Na cmentarzu byłem i grobów nie zanalzłem. Natomiast jest prawdopodobne, że obaj gestapowcy leżą w dwóch nieozakowanych grobach koło kaplicy cmantarnej, obok wiekiego dębu. Odnośnie miejsca pochówku obu Niemców to śpieszę z wyjaśnieniami że chodziło mi tylko o zaspokojenie mojej ciekawości badacza, nie należę do "sympatyków" SS, ani Gestapo, ani także do tych co demolują czyjeś groby. Zmarłym należy się szacunek bez względu na to jacy byli za życia. A świeczkę zawsze można zapalić i "Wieczne odpoczywanie" zmówić.

Pozdrawiam"

Post autor: **cubi6** » 03-11-2005 19:33

"[quote:df7cacdcc7]
Natomiast jest prawdopodobne, że obaj gestapowcy leżą w dwóch nieozakowanych grobach koło kaplicy
[/quote:df7cacdcc7]
albo w wielu innych które są na tym cmentarzu.Małe prawdopodobieństwo aby to były te groby.Wiedząc jaką nienawiscią pała naród polski do SS(patrz niektóre posty o demolowaniu) i jaką pałał po wojnie to wielce prawdopodobne jest ze te groby zostaly zaraz po wojnie zrównane z ziemią.
Przytocz te dane bom ciekaw niezmiernie kto ma racje."

Post autor: **śpiku** » 03-11-2005 19:49

"Każdemu należy się szacunek nawet Gestapowcowi i myślę że nic by się nikomu nie stało jak by mu ktoś postawił świeczkę, ale to zależy od tego czy ktoś jest tolerancyjny czy nie wszystko przebacza. Poszukam może jeszcze, ale jeśli Ty nie znalazłeś to ja pewnie też nic ciekawego nie znajdę. Poszukam w bibliotece tej książki i jak czegoś ciekawego się dowiem to napisze.
Ja sam chyba bym zapalił świeczkę, na pewno nie z takim szacunkiem i poczuciem obowiązku jak do jakiegoś polskiego oficera, ale bym postawił."

Post autor: **Super.Jolly.Green.Giant** » 03-11-2005 20:07

"Jeszcze będąc w liceum zwiedzaliśmy pewnego razu tarnobrzeskie nekropolie i będąc właśnie na straym cmentarzu słyszałem to od doktora Zycha, jak rozmawiał z kimś że jeżeli już to właśnie te groby. Później zapomniałem o wszystkim i tak ostatnio przypomniało mi się na kanwie Wszystkich Świętych. Niestey na dzień dzisiejszy tylko to jest pewne że obaj Niemcy tam leżą. Nic poza tym"

Post autor: **cubi6** » 03-11-2005 20:15

"A co doktor Zych je rozkopał.Dowody są ważne a nie przypuszczenia.Owszem doktor Zych mógł rozmawiac z kims kto te groby pamietał ale to też są przypuszczenia.[quote:eed9153646]
Niestey na dzień dzisiejszy tylko to jest pewne że obaj Niemcy tam leżą
[/quote:eed9153646]
tzn. na cmentarzu na Piaskach a nie w tych właśnie grobach.
Dopóki nie bedziemy miec konkretnych faktów to ja sie trzymam swojej wersji."

Post autor: **Super.Jolly.Green.Giant** » 03-11-2005 20:23

"Tak tak o cmętarz chodzi, nie o groby"

Post autor: **Anonymous** » 04-11-2005 01:08

"[quote:e062a832ff="spiku"]Ja sam chyba bym zapalił świeczkę, na pewno nie z takim szacunkiem i poczuciem obowiązku jak do jakiegoś polskiego oficera, ale bym postawił.[/quote:e062a832ff]

zapaliłbyś mu świeczke dlatego aby pokazać jaki to tolerancyjny jesteś. Tyle na cmentarzu grobów stoi na których sie nie świeci żadna świeczka, im nie zapalisz ale ss-manowi, który możliwe, że strzelał do twoich przodków byś zapalił. a hitlerowi też byś zapalił? !"

Post autor: **jamWilhelm** » 04-11-2005 01:10

"sory. to wyżej pisałem ja"