Dyskusje religijne

[andriu81]

"Przez 1000 lat był i jest zwyczaj że parafianie dbają o wspólne dobro.Zresztą ta sama reguła dotyczy terenu wokół posesji,klatek schodowych,klas szkolnych itd ,itd.A tu nagle wielkie oburzenie przebudzonych światłych internautów.No jakto ,żeby proboszcz wzywał parafian do sprzątania?Przecież to święte krowy,mają tylko przyjść ,posłuchać i iść do domu.Reszta sama się zrobi. Oto widzimy jakie pranie mózgu uczynił w głowach kapitalizm.Na zachodzie poszli krok dalej-nie miał kto sprzątać,a potem nie miał kto przychodzić ,więc kościoły zaczęli zamykać.Czy taka ma być przyszłość również Polski?
Więc dajcie spokój z tymi pomysłami,unowocześnianiem państwa ,bo siejecie tylko zamęt."

[Malyboss]

"

Przecież to święte krowy,mają tylko przyjść ,posłuchać i iść do domu.

Nie tylko. Płacąc podatki, zasilają fundusz kościelny. Mało?
Jeżeli nie czują potrzeby/obowiązku sprzątania, czy innej formy zajmowania się świątynią, to przymusu nie ma.
Jak na razie, to "świętymi krowami" można prędzej nazwać tych "pasterzy", którym "wszystko się należy".
A korona z głowy to by spadła, jakby zakasał kiecę i złapał za mopa??

Reszta sama się zrobi.

Właśnie chodzi o to, żeby pasterz też się czuł współodpowiedzialny za stan świątyni. Żerować, wymagać i dyrygować chyba każdy potrafi. Wykazać nieco kreatywności już nie.

widzimy jakie pranie mózgu uczynił w głowach kapitalizm.

W czyich głowach - naszych (podatników, parafian) czy ich (przedstawicieli kościoła katolickiego), bo różnie to można interpretować? Znając zamiłowanie do brzęczącego pieniążka, pewnie to drugie.

kościoły zaczęli zamykać.Czy taka ma być przyszłość również Polski?

Skarb państwa odetchnąłby głęboko z ulgą..."

[stachu]

"każdy ksiądz ma inny charakter, parafianie też są różni,
trudno oczekiwać by we wszystkich parafiach było tak samo,
ale na pewno jest to temat, który wymaga zrozumienia z obu stron."

[rav]

"Widzę, że nazwa wątku znów się zmieniła "

[ptasiorrr]

"

a potem nie miał kto przychodzić ,więc kościoły zaczęli zamykać.

Jakby tak stało się w Polsce to było by mega fajnie. Skończyły by się luksusy i życie na "garnuszku innych"."

[stachu]

"na "garnuszku innych" żyje się jak się nic nie robi, a księża robią to do czego zostali powołani,
jeżeli nie chcesz zrozumieć podstaw wiary, to niestety nie będę potrafił Ci tego wytłumaczyć ..."

[ptasiorrr]

"Kiedyś pisałeś inaczej, że przedstawiciele innych zawodów też żyją "na garnuszku innych". Tylko Ci inni zapierdzielają w pocie czoła np. na budowach przy trzydziestostopniowym upale za 10 zł. na godz. żeby powiązać koniec z końcem a klecha dostaje kasę to jeszcze doi od ludzi. Ciężko zarobione pieniądze wydawać lekką ręką - grzech.

Limuzyny? Pałace? Owszem, tak. Choć raczej ?służbowe". Złote życie mają hierarchowie. Ich pensje sięgają nawet ponad 10 tysięcy złotych. Plus mieszkanie, transport i utrzymanie właściwie za darmo. Ale wikary czy proboszcz ? szczególnie w małych miejscowościach ? nie mają już tak dobrze. Jeśli nie dostają państwowej pensji za lekcje religii w szkole, a ich parafianie nie rzucają majątku na tacę, tacy prowincjonalni duchowni czasem muszą się utrzymać za kilkaset złotych

Czyli co? Ksiądz nie otrzymuje wynagrodzenia za swoją "pracę"?

Franciszek Kamecki (73 l.) proboszcz z parafii Św. Jana Chrzciciela z Gruczna::

Księżom nie wolno żyć ponad stan

Nowy papież to wzór do naśladowania. Ksiądz nie powinien obnosić się z bogactwem, powinien żyć skromnie, być bliżej ludzi. Od dawna staram się tak żyć. Moi parafianie wiedzą wszystko o moich wydatkach. Wiedzą na przykład, że ostatnia kolęda przyniosła mi około 30 tys. zł. Z tego do mojej kieszeni trafiła połowa, resztę podzieliłem pomiędzy czterech księży, którzy mi pomagali chodzić po domach. Wiadomo, że to co mi zostało, w całości wydam na utrzymanie dużego domu katechetycznego. A najwięcej idzie na ogrzewanie.

Z czego żyję? Mam emeryturę. To 1800 złotych na rękę. Mam też auto. Trzy lata temu kupiłem renault clio za niecałe 40 tys. zł. Myślę, że takie auto nie kole nikogo w oczy. To nie żaden lexus, a chodzi dobrze, jeszcze się nie zepsuł. Od razu powiedziałem parafianom skąd miałem na niego pieniądze. Odłożyłem z emerytury, która wpływała na moje konto już od 2005 roku.

Na siebie wydaję miesięcznie tysiąc złotych. Wszyscy wiedzą jak żyję, nie mam wielkich potrzeb. Ile mam z tacy? Jakiś tysiąc złotych w niedziele. Ale to idzie głównie do kurii. Mam pieniądze z intencji mszalnych ? biorę 50 złotych. Ze ślubów i chrztów nie ściągam nic. Mogą wierni dać, mogą nie dać ? klasyczne "co łaska". Co innego pogrzeb. Ludzie mają od państwa pieniądze na pochowanie bliskiego, więc uważam, że można tu oficjalnie wziąć od nich za pochówek. U mnie to jest opłata tysiąc złotych ? z tego 400 zł odkładam na sprzątanie cmentarza. Muszę mieć na wywóz śmieci 10 tys. zł rocznie. Ale to też parafianie wiedzą. Jeśli finanse na parafii będą przejrzyste, nie będzie plotek o tym ile ksiądz zarabia na wiernych. Księżom nie wolno żyć ponad stan.

Można?"

[mod]

"

a klecha dostaje kasę to jeszcze doi od ludzi. Ciężko zarobione pieniądze wydawać lekką ręką - grzech.

co do wydawania przez kler pieniędzy lekką ręką, to ksiądz Sowa dał 10.000 zł na kampanię PO w ostatnich wyborach

http://wyborcza.pl/1,75398,19971634,kog ... rects=true"

[ptasiorrr]

"Nie chodziło mi o kler tylko o tego pracownika, którego przykład podałem. Chodziło mi o to, że ten człowiek wydaje ciężko zarobione pieniądze na tacę, czyli wydaje je lekką ręką."

[andriu81]

"@Malyboss,nie każdy jest bogaty i nie każdy daje po 100zł na tacę.A ksiądz na ogół nie ma całej świty służących.Gdyby ludzie byli tacy chojni,to pewnie by zatrudnił,ale i tak byłoby to wbrew tradycji,a w Kościele tradycja jest najważniejsza i nic tu się nie będzie zmieniało,dlatego że będą się oburzać.Jeśli komuś coś nie pasuje,to naprawdę nikt nikogo na siłę do Kościoła nie prowadzi.Nie ma przymusu i nigdy nie było,czy to nie jest dla was oczywiste?Oczywiście komunikat i język księdza powinien być ubrany w odpowiednie słowa,tak by nikogo nie urazić.Ale to tylko forma.Treść jest oczywista. Wspólne dbanie o coś,to nie żyrowanie,tylko niepisana reguła ,wspólne poczucie obowiązku.Na tym polega budowanie wspólnoty.Jeśli masz problem ze zrozumieniem co to znaczy,to kościół nie jest miejscem dla Ciebie,albo możesz iść i słuchać.Nikt wszak nie będzie cię ścigał za brak pracy.
Księża są kreatywni,codziennie słucham audycji katolickich ,prowadzą rozmowy na wysokim poziomie.W świątyni,kreatywność księdza polega na pobudzeniu parafian do czynu i krzewienie poczucia tego spontanicznego działania.Ale to za mało,coś trzeba jeszcze wynieść z domu,jakieś reguły. Każda organizacja dba o finansowanie i zbieranie datków.Nie słyszałem o jakimkolwiek stowarzyszeniu,fundacji ,itd aby nie poszukiwało środków na utrzymanie.Tutaj są dobrowolne,nadal i jednak dobrowolne,nie ma żadnych sankcji za nieopłacanie.A jeśli ktoś czuje się jakoś wewnętrznie sankcjonowany,to zawsze może wystąpić. Nie wiem czy skarb państwa by odetchnął,ale na pewno to Kościół utrzymuje w tym kraju opcję prawicową i pilnuje pewnego ładu,tradycji i kultury,pewne fundamenty.A kapitalizm wdziera się z buciorami wszędzie,jesteśmy zalani debilnymy mediami,głupotą lejącą się z internetu ,z telewizji,z gazet.Kościół trzyma to pod kontrolą,stara się.Dobrze że jest silny i się rozwija."

[ptasiorrr]

"

A kapitalizm wdziera się z buciorami wszędzie,jesteśmy zalani debilnymy mediami,głupotą lejącą się z internetu ,z telewizji,z gazet.Kościół trzyma to pod kontrolą,stara się.Dobrze że jest silny i się rozwija.

A na czym polega niby ta kontrola? Na wpier.... się w politykę? Nie chciałbyś chyba żeby władze zmieniły się na lewicowe, bo wtedy zobaczyłbyś moc i rozwój kościoła.

Kościół utrzymuje w tym kraju opcję prawicową

Widać to po tym ile kasy idzie do ojca dyrektora a nie na odwrót.



Edytowany przez ptasiorrr o 25-04-2016 - 12:55. "

[ptasiorrr]

"http://m.wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1, ... nione.html

Bóg tak chciał



Edytowany przez ptasiorrr o 25-04-2016 - 19:16. "

[kaskada05]

"ciekawe co stachu na to i admin razem wzięci, zaraz odpowiedzą że drzewa biskupowi zasłaniały drogę do niebios, ha, ha,ha"

[ptasiorrr]

"Zaraz będzie, że to wyborcza itd. Ciekawe czy powiedzą o tym w TV Trwam?"

[admin]

"Urzędy są bezwzględne w takich sprawach. Niedawno był wyrok za korektę korony drzew przy innej katedrze (Świdnica) i proboszcz dostał 200 tys. zł kary. Gdzie indziej proboszcz dostał 2 mln kary za wycięcie lip przy kościele. Zakładam, że podobnie będzie i tym razem.

Swoją drogą to drzewko wyglądają dosyć licho, pomnikiem przyrody na pewno nie jest, lat też ma najwyżej kilkadziesiąt, czemu zajmuje się nim konserwator zabytków?"

[stachu]

"stachu na takie błahe wydarzenia nie ma zamiaru się wypowiadać, chociaż na jeden wyraz zwrócę uwagę - okaleczył

Bezsensownie okaleczył chronione drzewa

wyborcza w stosunku do drzewa zwraca się bardziej jak do człowieka - okaleczył, a było to tylko podcięcie gałęzi, co jest rzeczą jak najbardziej naturalną.
natomiast do okaleczenia dziecka w łonie matki, które sprowadza się do zabójstwa dziecka wielu nazywa słowem zastępczym - aborcją, wolnością, prawem wyboru !!! - dla mnie to jest chore ...


"

[ptasiorrr]

"

Urzędy są bezwzględne w takich sprawach. Niedawno był wyrok za korektę korony drzew przy innej katedrze (Świdnica) i proboszcz dostał 200 tys. zł kary. Gdzie indziej proboszcz dostał 2 mln kary za wycięcie lip przy kościele. Zakładam, że podobnie będzie i tym razem.

Powinien dostać 20 baniek

Winna jest nie wyborcza

No nie, ale wg. Was jest niewiarygodnym źródłem informacji. Gdyby to pisało w "Naszym Dzienniku", "Gazecie Polskiej" czy w Necie na "frondzie" to było ok.

urósł w oczach pisiorrra (ptasiorrra jeśli już) do rangi międzynarodowego skandalu choc to zwykłe niedopatrzenie administracyjne /brak zgody konserwatora /

A może klecha liczył na bezkarność, że nikt się nie skuma? Prawo jest prawem i trzeba go przestrzegać. Chyba, że ktoś wychodzi z założenia, że po to jest prawo żeby go łamać. Jakby to zrobił przeciętny ktoś, to byście go ukrzyżowali.

stachu na takie błahe wydarzenia nie ma zamiaru się wypowiadać, chociaż na jeden wyraz zwrócę uwagę - okaleczył

Przecież to jest normalne, bo jakby ksiądz wyciął "Bartka" w Zagnańsku to komentarz byłby pewnie jakiś taki: drzewo miało kilkaset lat... Bo to ksiądz...

A na koniec dnia następny temat do dyskusji:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... trend.read



Edytowany przez ptasiorrr o 25-04-2016 - 23:26. "