"Masz rację, że czytając takie coś, to jest bardzo smutne, a nawet okropne.
Tylko dlaczego piszą o śledztwie, które dopiero rusza i nie mamy pewności, że tak było?
Czy nie działa domniemanie niewinności dopóki kogoś wpierw nie osądzą?
Co to znaczy:
... Według nieoficjalnych informacji ...
Znaczy to tyle informacji, które mogą być kłamliwe lub nie do końca zgodne z prawdą ...
Nie bronię tu księży, którzy dopuścili się tych okropnych rzeczy, ale dziwię się, że ludzie wierzą tym "nieoficjalnym informacjom" ...
nie wiadomo od kogo i w jakim celu powiedziane czy napisane ...
Masz rację, że to mogą być powody do odejścia od wiary, ale właśnie takie rzeczy są masowo nagłaśniane i rozdmuchiwane, aby ludzie odchodzili od Kościoła a w konsekwencji odchodzili od Boga!
Czy do tego się przyczynia sam Kościół i księża?
I tak, I nie.
Tak, bo niektóre złe rzeczy dzieją się wśród duchowieństwa.
Nie, bo nie jest to zamierzone, ale jest skutkiem grzechu do którego kusi nie nikt inny jak szatan. A jego celem jest odwrócenie ludzi od Boga.
Nie ważne czy wierzycie w to co napisali, czy nie.
Ważne, aby takich przypadków było jak najmniej, a najlepiej wcale.
A najważniejsze dla nas, abyśmy przez to nie odeszli od Boga."