Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"Malyboss: Zgadzam się w 100%. Nie może ciemnogród pisowski i prawicowy wracać do czasów średniowiecza czy niektórych państw latynoamerykańskich.
Kobieta ma prawo do siebie i decydowania o sobie. Nie można tego zabronić ! W innym razie zmaleje do minimum liczba aborcji a wzrośnie liczba samobójstw przez młode kobiety. Koniec i kropka ! Jak "pseudo władza" złamie wolności obywatelskie to obywatele wolni złamią tą "władzę"! I mogę się założyć, że nie będzie to protest ok. 30 tys. grzecznych kobiet. Jak wolności obywatelskie będą łamane to obywatele obrócą się, w większej ilości przeciw, i zapewne nie będą to pokojowe protesty.
JAK DŁUGO BĘDZIE ŁAMANE PRAWO I KONSTYTUCJA ?"
Kobieta ma prawo do siebie i decydowania o sobie. Nie można tego zabronić ! W innym razie zmaleje do minimum liczba aborcji a wzrośnie liczba samobójstw przez młode kobiety. Koniec i kropka ! Jak "pseudo władza" złamie wolności obywatelskie to obywatele wolni złamią tą "władzę"! I mogę się założyć, że nie będzie to protest ok. 30 tys. grzecznych kobiet. Jak wolności obywatelskie będą łamane to obywatele obrócą się, w większej ilości przeciw, i zapewne nie będą to pokojowe protesty.
JAK DŁUGO BĘDZIE ŁAMANE PRAWO I KONSTYTUCJA ?"
Ostatnio zmieniony 04-10-2016 22:21 przez nikanor, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"No i nie uważasz że świat w postaci kiedyś eugeniki, a teraz genetyki podąża w złą stronę, czy to nie powinno się odbywać normalnie tzn. naturalnie. Nie napisałem że syn wychowany przez dwóch tatusiów od razu też musi zostać gejem ale wzorce zaczerpnięte z domu procentują w przyszłości. I tu nie ma zależności jak to nazywasz pisowskie oszołomy, bo w każdej frakcji politycznej są oszołomy. Tu chodzi o światopogląd, wychowanie wyniesione z domu środowisko w którym sam się obracasz to Cie kształtuje i odzwierciedla twe przyszłe posterowanie.
Powiem Ci że mieszkam od pięciu lat chyba w najbardziej liberalnym kraju europy, mam tu własne mieszkanie rodzinę, syna i w tym właśnie kraju miałem "okazje" szczerze rozmawiać z człowiekiem który dwa dni później poddał się eutanazji, czy kobietami które poddały swoje dziecko aborcji (nie tylko ze względów medycznych) i po tych doświadczeniach sto razy bardziej doceniam życie i każdy jego moment, swoją rodzinę normalną rodzinę, to mnie umocniło tylko w tym w co już dawno wierzyłem. Nie będę się tutaj rozwodził bo nigdy nikomu swoich poglądów nie narzucam dużo czytam słucham, toleruje inność (toleruje nie znaczy akceptuje) a wnioski pozostawiam dla siebie.
Tobie najwyraźniej ktoś podał kłamstwo pod przykrywką prawdy a Ty to łyknąłeś.
Pozdrawiam"
Powiem Ci że mieszkam od pięciu lat chyba w najbardziej liberalnym kraju europy, mam tu własne mieszkanie rodzinę, syna i w tym właśnie kraju miałem "okazje" szczerze rozmawiać z człowiekiem który dwa dni później poddał się eutanazji, czy kobietami które poddały swoje dziecko aborcji (nie tylko ze względów medycznych) i po tych doświadczeniach sto razy bardziej doceniam życie i każdy jego moment, swoją rodzinę normalną rodzinę, to mnie umocniło tylko w tym w co już dawno wierzyłem. Nie będę się tutaj rozwodził bo nigdy nikomu swoich poglądów nie narzucam dużo czytam słucham, toleruje inność (toleruje nie znaczy akceptuje) a wnioski pozostawiam dla siebie.
Tobie najwyraźniej ktoś podał kłamstwo pod przykrywką prawdy a Ty to łyknąłeś.
Pozdrawiam"
Ostatnio zmieniony 04-10-2016 22:33 przez Dawid_tbg, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
Inicjatywa może Ci się nie podobać, ale nazywanie jej bałwochwalstwem to już wielka przesada.
Widać, że nie znasz idei takich inicjatyw. Jeden głos więcej, a nawet tysiąc głosów więcej inicjatywy przeciwnej wcale nie zmienia obowiązujęcego prawa czy jakiejś definicji. Jest to tylko petycja o zwrócenie uwagi na ważny problem i pochylenie się nad nim. Oczywiście, że oczekiwania składających podpisy są takie, aby petycja ta została przyjęta i wprowadzona, ale UE nie jest wyrocznią dla obywateli danego kraju!
Ludzie mają możliwość współuczestniczyć w tworzeniu prawa. Jest to zwiększenie demokracji o którą tak walczyliśmy."
W wielkim błędzie jesteś Adminie.Admin pisze:Nie podoba mi się ta inicjatywa.
Pomysłodawcy zwracając się do instytucji Unii Europejskiej o uznanie co jest małżeństwem, automatycznie przyznają jej do tego (uznania co nim jest) pełne prawo i akceptują jej wyroki. Podobnie ze zbieraniem podpisów. A jak ktoś inny zbierze więcej o jeden podpis, to małżeństwem będzie już coś innego?
Akceptują zatem przez najbliższe kilkanaście-kilkadziesiąt lat, uznanie przez UE że małżeństwem są związki jednopłciowe, a w dalszej perspektywie że małżeństwem będzie związek jednego pana z pięcioma 12-letnimi dziewczynkami. Ale już nie na odwrót.
Chrześcijanie którzy tę akcję nagłaśniają, powinni raczej takie zachowania uznać za formę bałwochwalstwa, bo to zwracania się o rozsądzenie ważnego problemu, o wyznaczenie wartości, do fałszywego bożka, upatrywanego bądź to w organach Unii Europejskiej, bądź w ludzie.
Inicjatywa może Ci się nie podobać, ale nazywanie jej bałwochwalstwem to już wielka przesada.
Widać, że nie znasz idei takich inicjatyw. Jeden głos więcej, a nawet tysiąc głosów więcej inicjatywy przeciwnej wcale nie zmienia obowiązujęcego prawa czy jakiejś definicji. Jest to tylko petycja o zwrócenie uwagi na ważny problem i pochylenie się nad nim. Oczywiście, że oczekiwania składających podpisy są takie, aby petycja ta została przyjęta i wprowadzona, ale UE nie jest wyrocznią dla obywateli danego kraju!
Ludzie mają możliwość współuczestniczyć w tworzeniu prawa. Jest to zwiększenie demokracji o którą tak walczyliśmy."
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 00:37 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
Zwiększenie demokracji?
Już 20 lat temu synod kościoła anglikańskiego przegłosował demokratycznie że piekło nie istnieje.
Unia ma problem nie z tworzenia nowego prawa, ale z jego ogromnym nadmiarem. Obecnie wskazanym kierunkiem byłoby odbieranie UE kolejnych obszarów, a nie dodawanie nowych."
Taka inicjatywa nie ma szans powodzenia, ale skoro ktoś się w tej sprawie właśnie do Unii zwraca, to zarazem uznaje jej władztwo w tym zakresie.rav pisze:Oczywiście, że oczekiwania składających podpisy są takie, aby petycja ta została przyjęta i wprowadzona, ale UE nie jest wyrocznią dla obywateli danego kraju!
Ludzie mają możliwość współuczestniczyć w tworzeniu prawa. Jest to zwiększenie demokracji o którą tak walczyliśmy.
Zwiększenie demokracji?
Już 20 lat temu synod kościoła anglikańskiego przegłosował demokratycznie że piekło nie istnieje.
Unia ma problem nie z tworzenia nowego prawa, ale z jego ogromnym nadmiarem. Obecnie wskazanym kierunkiem byłoby odbieranie UE kolejnych obszarów, a nie dodawanie nowych."
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 01:08 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
Jeżeli temat zaczyna być rozmywany, to wg mnie obowiązkiem chrześcijanina jest stanąć w obronie prawdy i zasad chrześcijańskich na których to fundamentach Europa jest postawiona.
Jeżeli ludzie nie zaczęliby teraz działać i upominać się o prawdę i normalność to prawdopodobnie bardzo szybko małżeństwo zostałoby sprowadzone do instytucji praktycznie dowolnych związków.
Pamiętasz Adminie poprzednią europejską inicjatywę "Jeden z nas"?
Pewnie też było wielu sceptyków, a jednak osiągnęła wielki sukces.
Była pierwszą największą taką inicjatywą europejską i chociaż nie osiągnęła od razu wszystkich zamierzonych celów to jednak zaczęła budować pewną świadomość i pokazała w którym kierunku Europa powinna zmierzać.
"To historyczny krok we właściwym kierunku" - powiedziała na konferencji prasowej w Wiedniu, Gudrun Kugler - jedna z inicjatorek akcji.
Jeżeli tak bardzo krytykujesz Adminie tą akcję napisz proszę co Twoim zdaniem powinno się zrobić, aby zawalczyć o normalną rodzinę i normalne małżeństwo?"
Z tym akurat się zgadzam, ale ta inicjatywa nie jest powierzenie UE decydowania co jest małżeństwem a co nie, tylko zwrócenie uwagi, żeby oni sami nie zapędzali się z nazywaniem małżeństwa inaczej jak jednej kobiety i jednego mężczyzny.Admin pisze:Obecnie wskazanym kierunkiem byłoby odbieranie UE kolejnych obszarów, a nie dodawanie nowych.
Jeżeli temat zaczyna być rozmywany, to wg mnie obowiązkiem chrześcijanina jest stanąć w obronie prawdy i zasad chrześcijańskich na których to fundamentach Europa jest postawiona.
Jeżeli ludzie nie zaczęliby teraz działać i upominać się o prawdę i normalność to prawdopodobnie bardzo szybko małżeństwo zostałoby sprowadzone do instytucji praktycznie dowolnych związków.
Pamiętasz Adminie poprzednią europejską inicjatywę "Jeden z nas"?
Pewnie też było wielu sceptyków, a jednak osiągnęła wielki sukces.
Była pierwszą największą taką inicjatywą europejską i chociaż nie osiągnęła od razu wszystkich zamierzonych celów to jednak zaczęła budować pewną świadomość i pokazała w którym kierunku Europa powinna zmierzać.
"To historyczny krok we właściwym kierunku" - powiedziała na konferencji prasowej w Wiedniu, Gudrun Kugler - jedna z inicjatorek akcji.
Jeżeli tak bardzo krytykujesz Adminie tą akcję napisz proszę co Twoim zdaniem powinno się zrobić, aby zawalczyć o normalną rodzinę i normalne małżeństwo?"
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 09:52 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
Czy Twój mózg przyjmuje w ogóle jakieś argumenty, Rav? Na jakiej podstawie i JAKIM PRAWEM nazywasz jeden z modeli rodziny NORMALNYM a inny NIENORMALNYM? Dlaczego nie możesz zrozumieć, że ktoś inny chce żyć inaczej niż Ty? Nikt nie zmusza Cię do zmiany Twoich wierzeń lub zachować. Dlaczego chcesz zmieniać siłą innych?"napisz proszę co Twoim zdaniem powinno się zrobić, aby zawalczyć o normalną rodzinę i normalne małżeństwo?
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 10:14 przez janusza, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
To czemu krzyczycie aby przywrócić karę śmierci??? Jest to humanitarne?Odpowiedz jest banalnie prosta.Tak długo jak prawo do życia człowieka nienarodzonego nie będzie podobnie zabezpieczone jak już narodzonego.Prawo do dziedziczenia wskazuje ,że da się to prawnie ustanowić wystarczy chcieć to uregulować.
Też chciałbym się dowiedzieć!"Czy Twój mózg przyjmuje w ogóle jakieś argumenty, Rav? Na jakiej podstawie i JAKIM PRAWEM nazywasz jeden z modeli rodziny NORMALNYM a inny NIENORMALNYM? Dlaczego nie możesz zrozumieć, że ktoś inny chce żyć inaczej niż Ty? Nikt nie zmusza Cię do zmiany Twoich wierzeń lub zachować. Dlaczego chcesz zmieniać siłą innych?
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 11:17 przez ptasiorrr, łącznie zmieniany 1 raz.
Kiedyś na krzyżach wisiały łotry, a dzisiaj na łotrach wiszą krzyże...
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
To jest jakiś związek, ale nie rodzina!
Nie potrafię zrozumieć, że głosowaniem w parlamencie usunięto jedną z chorób lub zaburzenie.
Jeżeli takie głosowanie w sejmie jest naprawdę wiążące, to jeżeli zagłosują, że grypa nie jest chorobą i można jej nie leczyć, tylko chodzić normalnie do pracy i jeżeli nikt nie umrze z powodu jej powikłań, to wtedy uwierz mi, że mnie przekonasz.
Wmawiać, że moje wartości są niczym, poprzez udowadnianie, że czarne jest białym.
A na takie zakłamanie nie mogę pozwolić.
Dlaczego wstawiasz mnie do grupy ludzi, którzy są za karą śmierci?
Skąd wiesz, że jestem za karą śmierci?
Dlaczego kłamiesz?
Nie jestem za karą śmierci.
Nie życzę sobie takich insynuacji."
Tak, argumenty logiczne.janusza pisze:Czy Twój mózg przyjmuje w ogóle jakieś argumenty, Rav?
I tu się zaczyna ten cały problem. Czy związek dwóch facetów lub dwóch kobiet można nazwać rodziną? NIEjanusza pisze:Na jakiej podstawie i JAKIM PRAWEM nazywasz jeden z modeli rodziny NORMALNYM a inny NIENORMALNYM?
To jest jakiś związek, ale nie rodzina!
Że chce żyć inaczej potrafię zrozumieć. Nie zabraniam im, nie zakazuję im tak żyć. Nie chcę tylko, żeby udawali, ze są rodziną.janusza pisze:Dlaczego nie możesz zrozumieć, że ktoś inny chce żyć inaczej niż Ty?
Nie potrafię zrozumieć, że głosowaniem w parlamencie usunięto jedną z chorób lub zaburzenie.
Jeżeli takie głosowanie w sejmie jest naprawdę wiążące, to jeżeli zagłosują, że grypa nie jest chorobą i można jej nie leczyć, tylko chodzić normalnie do pracy i jeżeli nikt nie umrze z powodu jej powikłań, to wtedy uwierz mi, że mnie przekonasz.
Nie chcę zmieniać innych na siłę. To inni próbują mnie moralizować i wmawiać jak mogą żyć moje dzieci.janusza pisze:Nikt nie zmusza Cię do zmiany Twoich wierzeń lub zachować. Dlaczego chcesz zmieniać siłą innych?
Wmawiać, że moje wartości są niczym, poprzez udowadnianie, że czarne jest białym.
A na takie zakłamanie nie mogę pozwolić.
O kim piszesz w liczbie mnogiej?ptasiorrr pisze:To czemu krzyczycie aby przywrócić karę śmierci??? Jest to humanitarne?
Dlaczego wstawiasz mnie do grupy ludzi, którzy są za karą śmierci?
Skąd wiesz, że jestem za karą śmierci?
Dlaczego kłamiesz?
Nie jestem za karą śmierci.
Nie życzę sobie takich insynuacji."
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 13:47 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
Unia Europejska...
Mój dziadek mieszkając w Tarnobrzegu był kolejno obywatelem Cesarstwa Austro Węgier, II Rzeczypospolitej, Generalnej Guberni, PRL, rok mu zabrakło do IIIRP. Każde państwo miało swoje prawo i zasady. Teraz wpływa na nas w jakiś sposób prawodawstwo Unii Europejskiej w swojej obecnej formie. Jak długo będzie wpływać i czy w takiej, czy w zupełnie innej wersji - nie wiadomo. Trzeba żyć własnym życiem na ile się da, a nie uważać UE za coś wyjątkowego czy wiecznego."
Powinno się troszczyć o własne małżeństwo, starać się o dzieci i dobrze je wychować. To powinno wystarczyć, a nie zastąpi tego żadne prawo unijne.rav pisze:Jeżeli tak bardzo krytykujesz Adminie tą akcję napisz proszę co Twoim zdaniem powinno się zrobić, aby zawalczyć o normalną rodzinę i normalne małżeństwo?
Unia Europejska...
Mój dziadek mieszkając w Tarnobrzegu był kolejno obywatelem Cesarstwa Austro Węgier, II Rzeczypospolitej, Generalnej Guberni, PRL, rok mu zabrakło do IIIRP. Każde państwo miało swoje prawo i zasady. Teraz wpływa na nas w jakiś sposób prawodawstwo Unii Europejskiej w swojej obecnej formie. Jak długo będzie wpływać i czy w takiej, czy w zupełnie innej wersji - nie wiadomo. Trzeba żyć własnym życiem na ile się da, a nie uważać UE za coś wyjątkowego czy wiecznego."
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 21:21 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"Podpisuje się pod twym wpisem adminie obiema rękami. Dodałbym jedynie, że żaden paragraf nie powinien zastępować nikomu sumienia, bowiem jak rozumiem organizatorzy tej akcji uważają, że w procesie ewolucyjnym sumienie ludzkości stało się zbędne i je odrzuciła, tylko nielicznym grupom do których zaliczają się (samozwańczo) autorzy akcji i rav, natura i Bóg postanowiły pozostawić ten zbytek i dodatkowo niebiosa obdarzyła ich prawdami objawionymi. Po czym postanowili wprowadzić rewolucję moralną, po której zapanuje dyktatura sumień (ich sumień) i prawd objawionych (tych nielicznych).
Zalecam opamiętanie!"
Zalecam opamiętanie!"
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 22:16 przez Światowit, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"Prawdę mówiąc, myślałem, że to forum (portal) jest o sprawach Tarnobrzega. A widzę, że sprawy światopoglądowe są bardzo obecne. Nie mam na ten temat nic do powiedzenia, więc proszę o niezaśmiecanie mi tarnobrzeskich tematów. Iddźsie sobie na 300polityka lub w wpolityce.pl
I nie mówcie, że to nie na temat! Nie po to tu wchodzę by słuchać "napieradalanki""
I nie mówcie, że to nie na temat! Nie po to tu wchodzę by słuchać "napieradalanki""
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 22:34 przez Jacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"Zdaję sobie sprawę że to w dużej części moja wina.
Na 300polityka i wpolityce nigdy nie zaglądałem.
Właściwie o polityce dyskutuję wyłącznie tutaj, nawet na fb generalnie pomijam te tematy, chociaż czasem jest trudno."
Na 300polityka i wpolityce nigdy nie zaglądałem.
Właściwie o polityce dyskutuję wyłącznie tutaj, nawet na fb generalnie pomijam te tematy, chociaż czasem jest trudno."
Ostatnio zmieniony 05-10-2016 22:58 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
Zobacz, wystarczyło Cię trochę sprowokować abyś pokazał, że jesteś homofobem w czystej postaci.
Czy wiesz, że naukowcy nie mają większych wątpliwości, że ludzie prezentujący najostrzejszy sprzeciw wobec homoseksualistów... sami również odczuwają pociąg seksualny do osób tej samej płci?"
Sugerujesz, że homoseksualizm to choroba? Niestety muszę Cię zmartwić. Nie jest. W/g Światowej Organizacji Zdrowia jest normalnym wariantem ludzkiej seksualności.RAV: Nie potrafię zrozumieć, że głosowaniem w parlamencie usunięto jedną z chorób lub zaburzenie.
Jeżeli takie głosowanie w sejmie jest naprawdę wiążące, to jeżeli zagłosują, że grypa nie jest chorobą i można jej nie leczyć, tylko chodzić normalnie do pracy i jeżeli nikt nie umrze z powodu jej powikłań, to wtedy uwierz mi, że mnie przekonasz.
Zobacz, wystarczyło Cię trochę sprowokować abyś pokazał, że jesteś homofobem w czystej postaci.
Czy wiesz, że naukowcy nie mają większych wątpliwości, że ludzie prezentujący najostrzejszy sprzeciw wobec homoseksualistów... sami również odczuwają pociąg seksualny do osób tej samej płci?"
Ostatnio zmieniony 06-10-2016 11:10 przez janusza, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"janusza moim zdaniem trafiłes z komentarzem :) Rav naprawdę przeszkadza Ci to kto z kim spi ? ludzie chca byc szczęśliwi to niech będą Dawno Polski parlament powinien zalegalizować związki partnerskie Określić ramy prawne dziedziczenia jak i decydowania za partnera w przypadku jakis chorób czy wypadków. Podkreślam ,,związek partnerski'' Myśle że takie określenie zamiast małżeństwa byłoby złotym środkiem i uspokoiło by nastroje społeczne jak i oczekiwania par homoseksualnych ."
Ostatnio zmieniony 06-10-2016 11:27 przez amra100, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
Tu nie chodzi o zastępowanie, ale o jedno stanowisko.
a ślub ze smartfonem, zwierzęciem czy zwłokami to też jest norma wg ŚOZ?
Pewnie jeszcze nie, ale jakiś czas zobaczymy - chłopie, masz rozum? to go używaj!
A jak Ty walczysz z PiSem to jesteś jednym z nich? - naukowcy tego dowiedli
Schodzimy z tematu, więc czas do niego wrócić.
Propozycję podpisu petycji kieruję tylko do ludzi, którzy tego chcą, reszty przecież nie zmuszam."
Zgadzam sięAdmin pisze:Powinno się troszczyć o własne małżeństwo, starać się o dzieci i dobrze je wychować.
Niestety, może nie wystarczyć, tym bardziej jeżeli dzieci są bombardowane z każdej strony innymi normami moralnymi niż normy w jakich rodzice chcą wychować.Admin pisze:To powinno wystarczyć, a nie zastąpi tego żadne prawo unijne.
Tu nie chodzi o zastępowanie, ale o jedno stanowisko.
A mój dziadek walczył o wolną Polskę, bo nie zgadzał się na okupację!Admin pisze:Mój dziadek ...
Nigdy nie pisałem, że UE to coś wyjątkowego czy wiecznegoAdmin pisze:Unia Europejska...
Trzeba żyć własnym życiem na ile się da, a nie uważać UE za coś wyjątkowego czy wiecznego.
tak, tak, a wg UE marchewka to owoc, a ślimak to rybajanusza pisze:W/g Światowej Organizacji Zdrowia jest normalnym wariantem ludzkiej seksualności.
a ślub ze smartfonem, zwierzęciem czy zwłokami to też jest norma wg ŚOZ?
Pewnie jeszcze nie, ale jakiś czas zobaczymy - chłopie, masz rozum? to go używaj!
A jak Ty walczysz z PiSem to jesteś jednym z nich? - naukowcy tego dowiedli
Nie. Przeszkadza mi to, że się z tym obnoszą!amra100 pisze:naprawdę przeszkadza Ci to kto z kim spi ?
Schodzimy z tematu, więc czas do niego wrócić.
Propozycję podpisu petycji kieruję tylko do ludzi, którzy tego chcą, reszty przecież nie zmuszam."
Ostatnio zmieniony 06-10-2016 13:25 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Twój głos w obronie Małżeństwa i Rodziny
"
Obu dziadków znalazłem w książce dr Zycha o tarnobrzeskiej AK, ale nie przeszkadzało to jednemu być okupacyjnym mundurowym (kolejarz), a drugiemu sprzedawać okupantom miód ze swojej pasieki. Żyjemy w jakiejś sytuacji prawnej. Odnajdujemy się w niej na ile można, co nie koliduje z możliwością głębokiego buntu. Nie uznaję kompetencji UE do decydowania co jest małżeństwem, zatem nie rozumiem zwracania się do uzurpatora w takiej sprawie.
Tyle z mojej strony, w razie niespodziewanego sukcesu inicjatywy chętnie wrócę do tematu za parę lat."
Bez powodzenia, mam wrażenie. Młodzież, o dziwo, w zaskakująco dużej części jest konserwatywna.rav pisze:Niestety, może nie wystarczyć, tym bardziej jeżeli dzieci są bombardowane z każdej strony innymi normami moralnymi niż normy w jakich rodzice chcą wychować.
Ale przecież nie poprzez zbieranie podpisów pod wnioskiem do władzy!rav pisze:A mój dziadek walczył o wolną Polskę, bo nie zgadzał się na okupację!
Obu dziadków znalazłem w książce dr Zycha o tarnobrzeskiej AK, ale nie przeszkadzało to jednemu być okupacyjnym mundurowym (kolejarz), a drugiemu sprzedawać okupantom miód ze swojej pasieki. Żyjemy w jakiejś sytuacji prawnej. Odnajdujemy się w niej na ile można, co nie koliduje z możliwością głębokiego buntu. Nie uznaję kompetencji UE do decydowania co jest małżeństwem, zatem nie rozumiem zwracania się do uzurpatora w takiej sprawie.
Tyle z mojej strony, w razie niespodziewanego sukcesu inicjatywy chętnie wrócę do tematu za parę lat."
Ostatnio zmieniony 06-10-2016 22:36 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.