Nowa Fregata
Nowa Fregata
"Witam wszystkich tarnobrzezan Mam pytanko odnosnie nowej fregaty,wiem,że zostala otwarta już rok temu, ale do tej pory nie znalazlam konkretnych opini jak tam jest. W szczegolnosci interesuje mnie jakie jedzenie podaja, a także obsluga, bo planuje przyjecie weselne w tbg za jakis czas. Moze ktos już mial okazje tam bawic na weselu . Z gory dziekuje za info. (Mile widziane przyblizone ceny)"
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 14:28 przez elcia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 08-09-2011 19:47
Nowa Fregata
"Odradzam urządzanie tam czegokolwiek! jedzenie mrożone po 100 razy... nawet ziemniaki do placków ziemniaczanych starte się mrozi..."
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 19:50 przez gosienka215, łącznie zmieniany 1 raz.
- PRZYWIŚLAK
- Posty: 690
- Rejestracja: 21-05-2008 20:06
Nowa Fregata
"Jak chodzi o weselicho polecam Sonatę;)"
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 20:06 przez PRZYWIŚLAK, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowa Fregata
"...sam lokal jest w porządku, wszystko odnowione więc jest ok, ale co do jedzenia to niech inni się wypowiedzą, bo ja nie miałem okazji tam jeść"
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 20:09 przez rider85, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowa Fregata
"Jeszcze nie byłem bo nie mam po drodze, ale ceny ze zwykłego menu wyglądają na naprawdę niskie:
http://fregata.tarnobrzeg.pl/menu.html
I znów pierwszy post na forum tylko po to żeby objechać jakąś firmę Takie czasy..."
http://fregata.tarnobrzeg.pl/menu.html
I znów pierwszy post na forum tylko po to żeby objechać jakąś firmę Takie czasy..."
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 20:51 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowa Fregata
"
pani spamerka-konkurentka chyba nigdy nie była na zapleczach profesjonalnych lokali. Produkty mrozi się (głęboko) od Maca przed wszelkiego rodzaju cateringi aż po restauracje w Sheratonie. Tak metoda jest bardzo skuteczna - np. w przypadku ryb czy mięs."Odradzam urządzanie tam czegokolwiek! jedzenie mrożone po 100 razy... nawet ziemniaki do placków ziemniaczanych starte się mrozi...
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 20:54 przez Kamyl, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 08-09-2011 19:47
Nowa Fregata
"pani spamerka-konkurentka uważa, że nie fajnie jest jeść rzeczy zamrożone, rozmrożone i ponownie zamrożone. Jak kto lubi. Pozdrawiam:)
Aha, no i tak, skoro zarejestrowałam się dziś i od razu napisałam posta oznacza, że na pewno jestem z konkurencji,a nie chcę się podzielić moją opinią im wiedzą.
Edytowany przez gosienka215 o 08-09-2011 - 19:01. "
Aha, no i tak, skoro zarejestrowałam się dziś i od razu napisałam posta oznacza, że na pewno jestem z konkurencji,a nie chcę się podzielić moją opinią im wiedzą.
Edytowany przez gosienka215 o 08-09-2011 - 19:01. "
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 20:59 przez gosienka215, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowa Fregata
"Drogi Adminie, jesli chodzi o mnie to nie zalozylam tego postu celowo, aby "obiezdzac" Fregate. Pytalam, bo naprawde jestem zainteresowana. Wiele sie dowiedzialam na temat wszelkich lokali w tbg z usluga organizacji przyjec weselnych procz Fregaty. Ps. tez wiele dobrego slyszalam o Sonacie, dzieki za odpowiedzi. Pozdrawiam."
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 22:53 przez elcia, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 136
- Rejestracja: 22-10-2009 12:27
Nowa Fregata
"Co to jedzenia to Fregata to jeden syf że tak powiem, a wiem bo miałem możliwość skorzystania z ich usług osobiście nie polecam."
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 22:57 przez poldeks1982, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowa Fregata
"@elcia
Toteż nie chodziło mi o Ciebie
Osoba która rejestruje się specjalnie żeby kogoś (a szczególnie jakąś firmę) skrytykować, od razu wzbudza podejrzenia (chociaż czasem pewnie niesłuszne). W samym pytaniu nie ma nic złego."
Toteż nie chodziło mi o Ciebie
Osoba która rejestruje się specjalnie żeby kogoś (a szczególnie jakąś firmę) skrytykować, od razu wzbudza podejrzenia (chociaż czasem pewnie niesłuszne). W samym pytaniu nie ma nic złego."
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 23:09 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowa Fregata
"
To raczej w Sonacie można by się było spodziewać raczej lepszej jakości za tą cenę."
Jakość jedzenia odpowiada cenie a nawet ją odrobinę przewyższa. Nie spodziewaj się super jakości za niską cenę - odrobinę rozsądku i wyważonych uwag.poldeks1982 pisze:Co to jedzenia to Fregata to jeden syf że tak powiem, a wiem bo miałem możliwość skorzystania z ich usług osobiście nie polecam.
To raczej w Sonacie można by się było spodziewać raczej lepszej jakości za tą cenę."
Ostatnio zmieniony 08-09-2011 23:28 przez latacz, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowa Fregata
"Najlepiej wynająć salę i firmę cateringową z Mielca "
Ostatnio zmieniony 09-09-2011 00:29 przez Kamyl, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowa Fregata
"
nie wiem, jak we fregacie gotują , ale tyga temu miałem okazję zakosztować kateringu gryllowego z firmy "u zbycha" i jestem rozczarowany totalną "amatorką". karkówka z grilla była karkówką duszoną, przywiezioną w termosach i odgrzewana na aluminiowych tackach przykrytych folią aluminiową. kiełba była gotowana i również przywieziona w termosach, też jedynie odgrzewana na ruszcie. nie wspomne o grochówce, bo to już kompletna klapa. dwie łyżki zupy, dwa kęsy karku, dwa kęsy kiełby- tyle się tylko udało mi wcisnąć..był ogromny ruszt z "żywym" ogniem, ale niestety tylko do podgrzewania "potraw z grilla", a nie do pieczenia od początku do końca.
być może na weslelicha gotują inni kucharze, być może w innej cenie, być może gotują smaczniej- nie wiem, bo niestety nie miałem okazji, więc w tej kwestii nie pomogę.."
latacz pisze:Jakość jedzenia odpowiada cenie a nawet ją odrobinę przewyższa. Nie spodziewaj się super jakości za niską cenę - odrobinę rozsądku i wyważonych uwag...poldeks1982 pisze:Co to jedzenia to Fregata to jeden syf że tak powiem, a wiem bo miałem możliwość skorzystania z ich usług osobiście nie polecam.
nie wiem, jak we fregacie gotują , ale tyga temu miałem okazję zakosztować kateringu gryllowego z firmy "u zbycha" i jestem rozczarowany totalną "amatorką". karkówka z grilla była karkówką duszoną, przywiezioną w termosach i odgrzewana na aluminiowych tackach przykrytych folią aluminiową. kiełba była gotowana i również przywieziona w termosach, też jedynie odgrzewana na ruszcie. nie wspomne o grochówce, bo to już kompletna klapa. dwie łyżki zupy, dwa kęsy karku, dwa kęsy kiełby- tyle się tylko udało mi wcisnąć..był ogromny ruszt z "żywym" ogniem, ale niestety tylko do podgrzewania "potraw z grilla", a nie do pieczenia od początku do końca.
być może na weslelicha gotują inni kucharze, być może w innej cenie, być może gotują smaczniej- nie wiem, bo niestety nie miałem okazji, więc w tej kwestii nie pomogę.."