Mamy wysokie poczucie bezpieczeństwa

[admin]

"

Według rankingu "Siężyje" przeprowadzonego przez serwis Otodom, Tarnobrzeg znajduje się na drugim miejscu w Polsce jeśli chodzi o deklarowane poczucie bezpieczeństwa mieszkańców.
Pierwsze miejsce w krajowym rankingu zajął Rzeszów, trzecie Krosno, czyli generalnie Podkarpacie górą.

W rankingu wzięło udział 140.000 Polaków, a wyniki zostały opracowane przez pracownię PBS. Poczucia bezpieczeństwa dotyczy pierwszy z opublikowanych raportów, następne obejmą 9 innych tematów, w tym gdzie się żyje cikawie, zielono, niedrogo, czysto itd.
Ankietowani odpowiadali na pytanie ?Czy mieszkam w bezpiecznej okolicy i nie boję się wracać do domu po zmroku??, oceniając prawdziwość tego twierdzenia w skali od 1 do 7. Tarnobrzeg uzyskał wynik 5,69 przy średniej ogólnopolskiej 5,39.

Zwróćmy jednak uwagę, że w raporcie nie jest oceniane bezpieczeństwo, ale poczucie bezpieczeństwa, na podstawie deklaracji mieszkańców. W raporcie wyraźnie zaznaczono różnicę: "Liczne badania naukowe wskazują jednak, że związek pomiędzy poczuciem bezpieczeństwa a poziomem przestępczości jest raczej pozorny. Dr hab. Piotr Jabkowski twierdzi na przykład, że tym, co mieszkańców najbardziej drażni w ich okolicy, nie są pobicia, kradzieże czy gwałty, tylko zjawiska okołoprzestępcze, takie jak wandalizm, wymuszenie zapłaty za umycie szyb w samochodzie czy za przypilnowanie samochodu na miejscu parkingowym.
Być może dlatego statystyki policji dotyczące przestępczości nie pokrywają się z subiektywnymi ocenami poczucia bezpieczeństwa mieszkańców."

Więcej informacji na stronie: http://siezyje.otodom.pl/

http://www.tarnobrzeg.info/index.php?mo ... y&sid=4501"

[andriu81]

"Ale każda prowincja ma to do siebie że z natury rzeczy jest bezpieczna. W tym rankingu dla podkarpacia liczy sie przede wszystkim Rzeszów ,który mimo iż jest metropolią,to potrafi być miastem bezpiecznym,co stoi w sprzeczności. Naprawdę tak jest,gdyż nocą można przejść całe miasto różnymi ulicami(kilkukrotnie przerabiałem) i nie ma czegoś takiego że ktoś cię zaczepi,napadnie czy napotkasz jakieś grupy podejrzanych typów.Tego tam nie widziałem.Owszem pijaków ,czy pokojowo nastawionych dziwnych osób pare spotkałem.Ale to było raczej pozytywne spotkanie.
Akurat w przypadku Tarnobrzega to bezpieczeństwo przeplata się z poczuciem beznadziei i nudy ,więc nie wiadomo czy się cieszyć,bo praktycznie nie ma po co wychodzić na ulicę,a ci którzy siali postrach w mieście dawno się wynieśli do innych miast za jakimś zajęciem.To ja już wolę Ostrowiec od Tarnobrzega,bo chociaż zarobki i ilość pracy podobna,to przynajmniej nie ma tej takiej nudy gdziekolwiek się nie pójdzie.Jak mam się nudzić,to przynajmniej chciałbym dobrze zarabiać i mieć odrobinę satysfakcji.A jaką można mieć satysfakcję z mieszkania w Tarnobrzegu.Szkoda gadać.



Edytowany przez andriu81 o 20-12-2016 - 22:47."

[jamWilhelm]

"Ja tam mam wiele "satysfakcji" z mieszkania w Tarnobrzegu, gdybym nie miał bym się wyprowadził. Ale jak się czeka aż ktoś zrobi jakąś atrakcję to sie kisi w domu, a jeszcze sie okaże, że trzeba wejściówkę kupić..., to lodowisko nie tu gdzie trzeba, ehhhh. Przecież co po niektórzy by sie nudzili, marudzili i w Warszawie i w Krakowie. Jeszcze się przyszywany pławiak nie odezwał na temat bezpieczeństwa w Tbg?! A tak apropo to znam jednego z Tarnobrzego co pracuje w Stalowej a czterech ze Stw co pracują w Tbg.
Sory Admin za mały Off ale nie mogę patrzeć na te wieczne narzekania, jak coś to najwyżej zsyp



Edytowany przez jamWilhelm o 20-12-2016 - 23:41. "

[andriu81]

"Jeśli się ma własne auto ,to można sobie dojeżdżać nawet do Rzeszowa i pracowac w swojej branży.Dopóki się go nie ma ,to się cierpi wynajmując mieszkanie i jeżdżąc busami do odległego miasta,lub łapiąc najgorsze bylejakie roboty na swojej prowincji(bo w Tarnobrzegu tylko taka praca jest). Nuda polega na tym że w najbliższym otoczeniu nie ma miejsca gdzie ja mogę spędzić aktywnie czas w odpowiednim towarzystwie lub wykonując odpowiednią dla siebie czynność w wolnym czasie.Tego problemu nie ma w większych miastach.Dla mnie nie ma tutaj nic poza dwoma stowarzyszeniami,ani sąsiadów,ani znajomych,ani miejsc z widokiem,ani ładnych osiedli,żadnej normalnej galerii,na ulicach nikt się nie odezwie(gorzej niż w Rzeszowie,bo tam się zdarzało,choć rzadko),każdy wygląda jednakowo,myśli jednakowo ,brak ludzi wyróżniających się czymś,np wyglądem,zachowaniem,światopoglądem,a jeśli są to raczej we własnych kręgach znajomych.Nie widzę ani jednego powodu dla którego mógłbym kogoś z innej części Polski zachęcić aby się przeprowadził do Tarnobrzega.Jedyne co ratuje ,to sezon letni i jezioro.Całe moje życie i życie mojej rodziny jest nieszczęśliwy właśnie dlatego że na czas nie wynieśliśmy się z tego miasta.A ja już 20 lat temu marzyłem o wyprowadzce i to na pewno nastąpi prędzej czy później,bo każdy człowiek ma na świecie miejsce odpowiednie dla siebie."

[admin]

"Dzięki jamWilhelm, sam napisałbym podobnie

W wielu branżach nie tylko nie jest potrzebne auto, ale i zakład pracy. Przy wykorzystaniu Internetu miejsce zamieszkania przestaje nas ograniczać.
Tarnobrzeg to przesympatyczne miasto do codziennego spokojnego życia, a piszę to po 5 latach mieszkania w Lublinie i 3 w Warszawie.
Galeria? Raz na miesiąc-dwa można wypaść do Rzeszowa i jest ok. Chyba że ktoś potrzebuje codziennie chodzić do galerii."

[rav]

"A kto Ci andriu81 winien, że nie masz własnego samochodu?
Weź się w garść i przestań być takim marudą!

Mi tam Tarnobrzeg się podoba.
Kiedyś Mielec mi się podobał, ale za to Stalowa wcale.

I rzeczywiście można czuć się tu raczej bezpiecznie.
Choć 20-30 lat temu chyba tak nie było."

[sąsiad]

"To ciekawe, bo ja takiego poczucia mam coraz mniej. Poza tym jest to kwestia bardzo subiektywna. Coraz częściej mam niepokój, że ktoś będzie inwigilował moje wpisy i zbierał różne informacje albo robił podpuchy. W końcu jest to kwestia "bezpieczeństwa narodowego", a tkaie dopuszcza wszystkie możliwe chwyty . Zwłaszcza, jak rządzi PiS."

[andriu81]

"@rav, ja na pewno nie jestem temu winien,ani Ty i nawet nie próbuj zrozumiec o czym mówię,bo nie dasz rady.To wątek o bezpieczeństwie i faktycznie nie czas na wywlekanie żali. Kiedyś bezpieczeństwo określało się przez to że na ulicy jest spokojnie.Ale dziś zagrożenia są zupełnie inne: bardzo łatwo utracić pracę,zdrowie fizyczne(plaga chorób raka) ,zdrowie psychiczne(życie w stresie,wyzysk przez innych,ciągłe życie w biegu) , pozycje społeczną i przyjaciół(szybkie staczanie się w doł) ,pieniądze(plaga szybkich pożyczek,firm i instytucji sępiących każdy grosz,"wnuczków",itd) .
Więc to banalnie rozumiane bezpieczeństwo w artykule na górze to jest jedynie wierzchołek góry lodowej.Ja nie czuję się w ogóle bezpiecznie w takim środowisku. Znacznie bezpieczniej czuję się w wielkim mieście gdzie jest zgiełk,gwark,różnorodność ras,kultur,religii,mediów,środowisk,języków.Łatwo znaleźć dobrze płatną pracę,nowych znajomych ,jak również stracić .Nowy Jork wydaje się być bezpieczniejszym miastem niż Tarnobrzeg dla ludzi pragnących wyzwanie i otwartych na nowości. To wszystko są gusta.Każdy ma swoje miejsce na ziemi i dostrzega inne rodzaje zagrożeń.
@rav, bardzo dobrze że mieszkasz tu gdzie ci się podoba i właśnie tak powinno być.Widziałeś wiele miast,oceniłeś porównałeś,wyciągnąłeś wnioski.Ja podobnie ,byłem,widziałem i mam swoją opinię ,wiem co lubię a czego nie cierpię.



Edytowany przez andriu81 o 23-12-2016 - 00:42."

[mda]

""każdy wygląda jednakowo,myśli jednakowo ,brak ludzi wyróżniających się czymś,np wyglądem,zachowaniem,światopoglądem,a jeśli są to raczej we własnych kręgach znajomych.Nie widzę ani jednego powodu dla którego mógłbym kogoś z innej części Polski zachęcić aby się przeprowadził do Tarnobrzega..."

Andriu81 - może to jest właśnie szansa dla Ciebie. zacznij się wyróżniać, zacznij robić coś czym zwrócisz na uwagę innych. Czytając takie posty mam wrażenie , że narzekanie to domena sporej części Polaków.
Myślę, że gdybyś zamieszkał 1 miesiąc np. w teraźniejszej Syrii to po powrocie do Tarnobrzega , znalazłbyś dużo więcej plusów mieszkania tutaj....
A co do Nowego Jorku to albo go widziałeś na youtube, albo byłeś tam tylko na wakacjach - jeśli piszesz, że jest bezpieczniejszy niż Tarnobrzeg...
Pozdrawiam i życzę więcej optymizmu i dostrzegania piękna w pobliżu..."

[andriu81]

"Tak, masz rację,aby docenić piękno i spokój tutejszy,trzeba powrócić z innej części świata.Ale w takiej sytuacji,to ja najchętniej postawię dom na spokojnej wsi,poza miastem i tam będę odpoczywał od emocji i obserwował przyrodę i krajobrazy.Gusta są różne,są ludzie którzy uważają to miasto za idealne i mają prawo.Jest krótka lista rzeczy która mnie tutaj irytuje,znacznie dłuższa jest lista rzeczy brakujących.
Z tą Syrią,to nie głupi pomysł,generalnie jestem uzależniony od życia w napięciu,dobrze znoszę takie warunki gdzie jest ciągła mobilizacja."