Niepełnosprawni nad Jeziorem Tarnobrzeskim

[czr]

"

Czy nie uważacie, że w XXI wieku takie dyskusje to obciach?

Uzasadnij swoją wypowiedź.

A ja dopytam jeszcze - "Wójcio" masz na myśli samych niepełnosprawnych czy resztę świata?"

[Swojak]

"Do czr

No i jeszcze jedno - Swojak, czy uważasz że zamek i park są dostosowane dla niepelnosaprawnych? To samo dotyczyć też może urzędu pracy, budynków urzędu miasta, mopr, tdki paru innych instytucji?

Odnośnie zamku i parku
W Zamku Dzikowskim jest winda i dostosowane wc oraz składane szyny na wyposażeniu po których może wjechać do środka osoba na wózku.
Brakuje z prawdziwego zdarzenia podjazdu oraz udogodnień dla osób słabowidzących i niewidomych
W parku należny wyremontować alejki i.................

Odnośnie budynków Urzędu Miasta
na Kościuszki jest winda, oznaczone częściowo schody
na Mickiewicza podjazd, winda do I piętra, parking dla osób
niepełnosprawnych, oznaczone częściowo schody
Brakuje udogodnień dla osób słabowidzących i niewidomych

Urząd Pracy
jest podjazd na parter i co jeszcze, chyba tyle.

MOPR
jest winda i dostosowane wc, parking dla osób niepełnosprawnych, oznaczone schody

TDK
jest podjazd i w miarę dostosowane wc, oznaczone częściowo schody
brakuje dostosowanej sceny i widowni.
Szkoda ze nowy projekt przebudowy TDK (tej części co jest widownia) nie dojdzie do skutku bo UM chyba nie otrzymał dotacji bo byłaby winda, dostosowana scena i widownia oraz nowe dostosowane wc

MOSiR
w budynku przy basenie krytym jest podjazd, winda, dostosowane wc
Hala Widowiskowo- Sportowa tu po 18 latach nareszcie wybudowano podjazd i dostosowano wc - super sprawa i ogromny pozytyw
Stadion piłkarski nowa trybuna do dnia dzisiejszego jest niedostępna dla osób na wózkach. Trybuna stadionu bez windy w XXI wieku ? SKANDAL!!!!!
Taka winda powinna być zamontowana i czynna już od dawna. Obecnie osoba na wózku siedzi pod trybuną gdzieś z boku, za siatką jakby była trędowata, odizolowana od innych.

Wymieniłem tylko kilka przykładów.
Na pewno dostosowania robione są dla osób z niesprawnością ruchową i jeżeli zrobi się podjazd, windę czy dostosowane wc to wydaje się, ze bariery są zlikwidowane.
A otóż nie! Zapominamy o osobach z inną niesprawnością np. słabowidzących i niewidomych choć i tu są udogodnienia np. na przejściach dla pieszych żółta kostka integracyjna, sygnalizacja dźwiękowa czy oznaczone schody w niektórych budynkach.

Do czr

Z poprzedniej dyskusji można wyciągnąć jeden wniosek, że tych barier jest bardzo dużo. Praktycznie cale miasto jest jedną barierą z którą trzeba aby niepełnosprawni sobie radzili.

Pisanie, że "Praktycznie cale miasto jest jedną barierą"- to jest przesada bo wcale tak nie jest.
Przez ostatnie 7-8 lat zrobiono dużo (choć wiele jest jeszcze do zrobienia) a teraz również likwidacja barier i dostosowanie porusza się powoli ale w dobrym kierunku.
Zgoda są dzielnice bardzo słabo dostosowane jak Serbinów, Dzików i te tzw. wiejskie ale są inne, w których robi się i zrobiło dużo Siarkowiec, Centrum, Stare Miasto.
Dostosować należy tereny nad Jeziorem Tarnobrzeskim.
Miejmy nadzieje, że Tarnobrzeg będzie się zmieniał pozytywnie z roku na rok dostosowując miasto dla osób z rożną niesprawnością.
Tego życzę wszystkim."

[wójcio]

"

Czy nie uważacie, że w XXI wieku takie dyskusje to obciach?

Uzasadnij swoją wypowiedź.

A ja dopytam jeszcze - "Wójcio" masz na myśli samych niepełnosprawnych czy resztę świata?

To mile, że ktoś dostrzegł moje skromne pytanie, więc zaraz odpowiadam o co mi chodzi.
Praktycznie wszystkich. Niepełnosprawnych, bo są bierni i jak mają okazję, to siedzą cicho i nic nie mówią, a później mają pretensje o wszystko. "Resztę świata" - bo jest obojętna i problemy niepełnosprawnych jej nie interesują. Ale najbardziej chodzi mi o tarnobrzeski magistrat. Ta dyskusja w zasadzie jest bardzo podobna o tej dotyczącej "ratowania niepełnosprawnych w TBG", bo obie zakładają właśnie, że niepełnosprawnym jest źle, są niedostrzegani, pomijani i zagrożeni. Jeśli tak jest, to oznacza, że tarnobrzeski magistrat nie radzi sobie z tym problemem i to jest właśnie największy obciach, bo pozbawia niepełnosprawnych poczucia normalności, odziera z godności, oznacza przedmiotowe traktowanie i zmusza do udowadniania swojego człowieczeństwa.A to jest upokarzające! Zwróćcie uwagę, kto zajmuje się niepełnosprawnymi - "pełnomocnik ds zdrowia". Niby nic wielkiego, ale najdobitniej świadczy o lekceważeniu i dyskredytacji tej grupy osób. Ml odzież ma swoją demokratycznie wybraną i reprezentatywną radę miasta, seniorzy też, a kto reprezentuje niepełnosprawnych? To na razie tyle. Mam coś jeszcze w zanadrzu, ale zostawię na później."

[czr]

"

Uzasadnij swoją wypowiedź.

A ja dopytam jeszcze - "Wójcio" masz na myśli samych niepełnosprawnych czy resztę świata?

To mile, że ktoś dostrzegł moje skromne pytanie, więc zaraz odpowiadam o co mi chodzi.
Praktycznie wszystkich. Niepełnosprawnych, bo są bierni i jak mają okazję, to siedzą cicho i nic nie mówią, a później mają pretensje o wszystko. "Resztę świata" - bo jest obojętna i problemy niepełnosprawnych jej nie interesują. Ale najbardziej chodzi mi o tarnobrzeski magistrat. Ta dyskusja w zasadzie jest bardzo podobna o tej dotyczącej "ratowania niepełnosprawnych w TBG", bo obie zakładają właśnie, że niepełnosprawnym jest źle, są niedostrzegani, pomijani i zagrożeni. Jeśli tak jest, to oznacza, że tarnobrzeski magistrat nie radzi sobie z tym problemem i to jest właśnie największy obciach, bo pozbawia niepełnosprawnych poczucia normalności, odziera z godności, oznacza przedmiotowe traktowanie i zmusza do udowadniania swojego człowieczeństwa.A to jest upokarzające! Zwróćcie uwagę, kto zajmuje się niepełnosprawnymi - "pełnomocnik ds zdrowia". Niby nic wielkiego, ale najdobitniej świadczy o lekceważeniu i dyskredytacji tej grupy osób. Ml odzież ma swoją demokratycznie wybraną i reprezentatywną radę miasta, seniorzy też, a kto reprezentuje niepełnosprawnych? To na razie tyle. Mam coś jeszcze w zanadrzu, ale zostawię na później.

Dobitne i mocno powiedziane!!!
A co w takim razie powiesz o Miejskiej Społecznej Radzie do Spraw Osób Niepełnosprawnych? Tam są przecież sami specjaliści?
Wcześniej byli też pełnomocnik i doradca ds osób niepełnosprawnych.

Swojak - dzięki, że odpowiadasz, bo dyskusja się rozrusza.
Widać, że znasz się na temacie. Szkoda, że się wcześniej nie spotkaliśmy na forum.
Za godzinę wyjeżdżam i będę za miesiąc może dwa. Powodzenia!"

[wójcio]

"

A ja dopytam jeszcze - "Wójcio" masz na myśli samych niepełnosprawnych czy resztę świata?

To mile, że ktoś dostrzegł moje skromne pytanie, więc zaraz odpowiadam o co mi chodzi.
Praktycznie wszystkich. Niepełnosprawnych, bo są bierni i jak mają okazję, to siedzą cicho i nic nie mówią, a później mają pretensje o wszystko. "Resztę świata" - bo jest obojętna i problemy niepełnosprawnych jej nie interesują. Ale najbardziej chodzi mi o tarnobrzeski magistrat. Ta dyskusja w zasadzie jest bardzo podobna o tej dotyczącej "ratowania niepełnosprawnych w TBG", bo obie zakładają właśnie, że niepełnosprawnym jest źle, są niedostrzegani, pomijani i zagrożeni. Jeśli tak jest, to oznacza, że tarnobrzeski magistrat nie radzi sobie z tym problemem i to jest właśnie największy obciach, bo pozbawia niepełnosprawnych poczucia normalności, odziera z godności, oznacza przedmiotowe traktowanie i zmusza do udowadniania swojego człowieczeństwa.A to jest upokarzające! Zwróćcie uwagę, kto zajmuje się niepełnosprawnymi - "pełnomocnik ds zdrowia". Niby nic wielkiego, ale najdobitniej świadczy o lekceważeniu i dyskredytacji tej grupy osób. Ml odzież ma swoją demokratycznie wybraną i reprezentatywną radę miasta, seniorzy też, a kto reprezentuje niepełnosprawnych? To na razie tyle. Mam coś jeszcze w zanadrzu, ale zostawię na później.

Dobitne i mocno powiedziane!!!
A co w takim razie powiesz o Miejskiej Społecznej Radzie do Spraw Osób Niepełnosprawnych? Tam są przecież sami specjaliści?
Wcześniej byli też pełnomocnik i doradca ds osób niepełnosprawnych.

Z pełnomocnikiem i doradcą nie rozmawiałem, więc pisał o nich nie będę. Wiem tylko, że tacy byli i tematy dobrze znali, bo jeden poruszał się na wózku a drugi chodził z białą laską albo jakoś odwrotnie.
A co do tej "Rady" to uważam, że to jedna wielka pomyłka. Tam są sami specjaliści i nie ma ani jednej niepełnosprawnej osoby. To jest dobitny przykład tego o czym pisałem wcześniej - arogancji, lekceważenia i przedmiotowego traktowania osób niepełnosprawnych. I to nie tylko przez prezydenta i jego magistrat, ale także tych "specjalistów" którzy sami się do tej "Rady" wepchali, zamiast tam delegować i wspierać swoich podopiecznych. Jak to o nich świadczy? Dlatego też sami niepełnosprawnym nic nie mają do zaproponowania. Przecież oni nawet na barierach się nie znają i powinniśmy się za nich wtydzić."

[ptasiorrr]

"No dobra, ale jak mój syn ma orzeczenie a nie ma naklejki parkingowej tylko legitymacje to co? Za wjazd nad jezioro musi zabecelować? Taką naklejkę można sobie kupić w necie, nalepić na auto i jest git?"

[lutek]

"ludziom to się jednak nudzi na wakacjach i wymyślają jakieś hablowania polonistów w magistracie i zapominają że są w końcu ważniejsze rzeczy i teraz o takiej chcę tu napisać.
tak w trakcie urlopu zastanawiałem się co można polecić niepełnosprawnym nad zbiornikiem machowskim i tak kiedyś zobaczyłem takie specjalne platformy dla osób które jeżdżą na wózkach. taka platforma zrobiona jest z tworzywa sztucznego i można na nią wjechać wózkiem inwalidzkim. i teraz można swobodnie na tej platformie wjechać na piaszczystą plaże, bo kółka wózka nie zapadają się w piasku . można też na dodatek wjechać na takiej platformie do wody i nawet się zanurzyć w wodzie. pomysł wydaje mi się ciekawy i wart rozpropagowanie wśród samych niepełnosprawnych którzy jeżdzą na wózkach. no to tyle, a teraz co wy na to?"

[td]

"

No dobra, ale jak mój syn ma orzeczenie a nie ma naklejki parkingowej tylko legitymacje to co? Za wjazd nad jezioro musi zabecelować?

To wina MOSIRU, że nie ma naklejki?

A tak w ogóle to nie rozumiem dlaczego darmowy wjazd ma mnieć osoba z niepełnosprawnością, a nie samotka matka z trójka dzieci? Absurd. Niepełnosprawni powinni mieć odpowiednią ilość miejsc, bo co im po 6 zł kielni, jak staną 100 m od plaży?"

[kikol]

"Nie chcę być złośliwy, żeby wypominać niektórym że próbę weryfikacji kart parkingowych i wjazd nad jezioro przeprowadził kiedyś byly pełnomocnik do sp. niepełnosprawnych. Wszystko zakończyło się wielkim skandalem i wtedy chyba jedyny raz wszyscy niepełnosprawni mieli bezpłatny wjazd nad jezioro. Poza tym to się zgadzam do przykładu z samotną matką, która ma trójkę dzieci i też chciałaby mieć taki bezpłatny wjazd."

[ptasiorrr]

"

To wina MOSIRU, że nie ma naklejki?

Nie, ale skoro ma orzeczenie o niepełnosprawności, to dlaczego nie może wjechać bezpłatnie? Mam naklejkę kupić na "Allegro"?"

[adela]

"

ludziom to się jednak nudzi na wakacjach i wymyślają jakieś hablowania polonistów w magistracie i zapominają że są w końcu ważniejsze rzeczy i teraz o takiej chcę tu napisać.
tak w trakcie urlopu zastanawiałem się co można polecić niepełnosprawnym nad zbiornikiem machowskim i tak kiedyś zobaczyłem takie specjalne platformy dla osób które jeżdżą na wózkach. taka platforma zrobiona jest z tworzywa sztucznego i można na nią wjechać wózkiem inwalidzkim. i teraz można swobodnie na tej platformie wjechać na piaszczystą plaże, bo kółka wózka nie zapadają się w piasku . można też na dodatek wjechać na takiej platformie do wody i nawet się zanurzyć w wodzie. pomysł wydaje mi się ciekawy i wart rozpropagowanie wśród samych niepełnosprawnych którzy jeżdżą na wózkach. no to tyle, a teraz co wy na to?

Też słyszałam o takich platformach. Może one ułatwiają wózkowiczom poruszanie się na plaży i kąpiel w wodzie, ale konieczna jest pomoc odpowiednio przeszkolonego ratownika. Dlatego to rozwiązanie może nie cieszyć się dużą popularnością.
Poza tym to trochę nie podoba mi się to, co niektórzy piszą. Zazdrościcie niepełnosprawnym? Jeśli tak to czego?
O jakiej naklejce ciągle mówicie? To biała legitymacja albo karta parkingowa już nie wystarcza?"

[janszu]

"W tej sprawie to mnie ciekawi czy nasz szanowny "Swojak"zrobił coś więcej niż tylko rozpoczęcie tego wątku. Minęło dużo czasu, planuje się budżet i przyjmuje się postulaty mieszkańców. Co w takim razie zostało w tej sprawie zrobione oprócz pustej gadaniny i walania na puszczy?"

[bigi]

"Myślę sobie, że temat niepełnosprawnych nad jeziorem jest trochę wyblakły. Są inne i ważniejsze sprawy, ale pytanie jakie zadaleś jest dobre!!! Prosimy o następne "

[om]

"Co tak niektórym zrobił "swojak", że się go czepiacie? Moim zdaniem dobrze zrobił zaczynając ten wątek, a jeśli się komuś to nie podoba to niech go nie czyta i nic na nim nie pisze."

[ami2]

"Ciekawe czy autor albo autorzy tego wątku zgłosili swój pomysł do budżetu obywatelskiego ? A może zrobili to w ramach cyklicznych spotkań z prezydentem miasta? \\\myślę, że powinni to sami zrobić a nie rozpisywać się o tym na forum."

[kikol]

"

Ciekawe czy autor albo autorzy tego wątku zgłosili swój pomysł do budżetu obywatelskiego ? A może zrobili to w ramach cyklicznych spotkań z prezydentem miasta? \\\myślę, że powinni to sami zrobić a nie rozpisywać się o tym na forum.

Autor lub autorzy tego wątku siedzą cicho i udają teraz że sprawy nie ma :-(:-(
W takim razie po co robić tyle huku:-(:-(:-(
Ale w tej sprawie nic do mnie nie dotarło, więc może coś wy wiecie w tej sprawie "

[infonauta]

"I po co te nerwy? Ktoś rzucil temat, a ktoś inny może to zrealizować. Im więcej ludzi zgłosi to do magistratu to tym lepiej. Większa presja społeczna na załatwienie sprawy. Więc zamiast pisać takie dyrdymały lepiej zająć się sprawą od razu. Przecie ż na tym polega integracja, nieprawdaż?"

[janusz_sz]

"

I po co te nerwy? Ktoś rzucil temat, a ktoś inny może to zrealizować. Im więcej ludzi zgłosi to do magistratu to tym lepiej. Większa presja społeczna na załatwienie sprawy. Więc zamiast pisać takie dyrdymały lepiej zająć się sprawą od razu. Przecie ż na tym polega integracja, nieprawdaż?

Od dawna obserwuję twoje posty. Lubisz pouczać tylko i dawać jakieś rady. A co sam w tej sprawie?"

[ami2]

"Nie wiem, jak wy, ale ja już o tym wspominałem na spotkaniu z urzędnikami od inwestycji. Nawet powołałem się na tą dyskusję. Powiedzieli, że wezmą to pod uwagę i tyle wszystkiego, bo ani słowa odpowiedzi."