Czy władze mają program na rozwój Tarnobrzega?

[dino]

"1. Wrzucałem niedawno osobny temat o Tarnobrzegu za 50 lat i dyskusja nie została podjęta. To zbyt długi czas żeby sobie cokolwiek wyobrażać i planować.

Mamy rok 2018. Od likwidacji województwa dzieli nas 19 lat, od zamknięcia SIARKOPOLU 17 lat, od anszlusu 14 lat, od Smoleńska 8 lat.
Do 2050 roku mamy co prawda 32 lata, lecz jak dodamy 19 lat do obecnego roku otrzymamy rok 2037.
Niby odległy czas.
Lecz czy na pewno?
19 lat temu zlikwidowano województwo.
W 2037 już na pewno będzie widoczne, czy ta prognoza realizuje się, czy też nie.

2. Spodziewałem się, że tak błyskotliwy polityk będzie miał jakiś pomysł, propozycję, a nie tylko przyjęcie danych, akceptacja, rezygnacja.

Od tego w Stalowej jest obecnie ktoś inny - "zięć Janiny z WORD..."



Edytowany przez dino o 18-05-2018 - 22:31. "

[admin]

"Ktoś inny, bo urzędujący ściemnia, a ten po utracie stanowiska już nie musi.
Czy były prezydent RST głosił dawniej w swoim programie upadek i wyludnienie, czy rozwój i inwestycje?"

[mariano]

"Kurde demografem nie jestem, nie wszystko czytam, bo doba ma 24 h...Szlęzak pisze wprost o technokratyzmie, jaki i nas opanował. Żadne pincet plus tu nie pomoże ani mieszkania dla młodych. Żyjemy wygodniej niż nasi rodzice, mamy auta, zmywarki, telefony, ale chyba nie do końca jesteśmy szczęśliwi. Gdzieś ostatnio widziałem statystykę na temat samobójstw i ich powodów, co raz ich więcej z powodu presji psychicznej, załamań. To w jakich my czasach żyjemy, że we wojnę mimo głodu i chłodu, mimo powojennej dominacji ZSRR nie odbierano sobie życia i baa, ile się dzieci rodziło? Filozof mi się włączył Czy system ekonomiczny nas zmusza do posiadania mniejszej liczby dzieci i to, żeby im zapewnić jako taki poziom, gdzie kiedyś krowa była żywicielką rodziny? Czy ekonomia, techno plus wygoda oraz coraz większe problemy kobiet z płodnością, zresztą mężczyzn (choroby, stres...) też? I czy ten trend w jakiś sposób da się zmienić...A może przykład idzie z góry?

Prezydent RP ma jedno dziecko, naczelnik kuwetę i kota, a wśród kleru..... (dzisiejszy przykład rezygnacji całego purpuratu w Chile - afera pedofilska) lub "nielegalna" rodzina...nie wiem."

[dino]

"Dziwne, że w Wielkiej Brytanii Polacy nie popełniają samobójstw. Gdyby były takie przypadki tabloidy zamieszczałyby je na pierwszych stronach. Również Polki na Wyspach rodzą więcej dzieci niż w naszym raju.
Z czegoś musi to wynikać."

[mariano]

"Ekonomia? Zachowanie się Polaka do Polaka w rodzinnym kraju?"

[iv]

"Moim zdaniem ekonomia - ale nie socjal.
Z realacji znajomych wiem, że z reguły Polacy nie wyjeżdżają za granicę po socjal. Ale mogą odłożyć z dwóch pensji, mogą przeżyć z jednej pensji oraz w zasadzie mają pewność zatrudnienia (rozumianą jako brak obaw przed długotrwałym bezrobociem). To sprzyja realizacji naturalnej potrzeby człowieka, jaką jest rozmnażanie się. W Polsce wciąż w wielu miejscach i branżach u młodych ludzi przeważa niepewność jutra i obawy przed wpadnięciem w dół finansowy."

[dino]

"1. Ekonomia?
Niewątpliwie.
Tak jakby pensja w Wielkiej Brytanii starczała na więcej, co daje większe poczucie bezpieczeństwa.

2. Zachowanie się Polaka do Polaka w rodzinnym kraju?
Są ciekawe strony, na których można poczytać o postępowaniu polskiego personelu kierowniczego w stosunku do podwładnych w obcych zakładach.
"Kapo" to chyba jedno z delikatniejszych określeń jakie tam można napotkać."

[A1313]

"

Dziwne, że w Wielkiej Brytanii Polacy nie popełniają samobójstw. Gdyby były takie przypadki tabloidy zamieszczałyby je na pierwszych stronach. Również Polki na Wyspach rodzą więcej dzieci niż w naszym raju.
Z czegoś musi to wynikać.

66 osób na 1000 w wielkej b. przyjmuje antydepresanty, może to powód."

[dino]

"66 osób na 1000 w wielkej b. przyjmuje antydepresanty, może to powód.

Te dane dotyczą Polaków?
Wątpię."

[A1313]

"

Te dane dotyczą Polaków?
Wątpię.

Nikt nie mówi ze rodaków-mieszkańców królestwa,bez podziału na narodowość."

[TROTSKY]

"Długo zabierałem się za napisanie tych kilku słów. Od 20 lat mieszkam (właściwie nocuję) w Tarnobrzegu i wygląda na to, że nie zmienię miejsca zamieszkania (nocowania).
Od 20 lat obserwuję to co dzieje się w Tarnobrzegu, ale do tej pory robiłem to z pozycji widza, który po zakończeniu seansu wyjdzie z kina i wróci do swojej rzeczywistości. Niestety, a może stety, okazuje się, że kino to rzeczywistość, więc pora przeistoczyć się z widza w aktora lub reżysera.

Tyle przydługiego wstępu.

Nie mam ambicji politycznych, władza mnie nie pociąga i nie zamierzam nigdzie kandydować. Ale mam ambicję żyć w mieście, które coś w sobie ma, coś reprezentuje.
Chciałbym w jednym miejscu pozbierać pomysły, uwagi, sugestie jak rozruszać to miasto. Ale co ważne, nie interesują mnie uwagi typu "niech władza to, czy tamto". To ma być pomysł, bez oceniania, czy jest do dupy, czy ma szanse realizacji. Chcę wokół tych pomysłów, idei, myśli skupić ludzi, którzy bez oglądania się na prezydenta, czy innego radnego, zaczną sukcesywnie wdrażać je w życie.
Oczywiście z tych pomysłów nie uda się zrobić wszystkiego na raz, ale warto je zebrać, usystematyzować, nadać odpowiednie wagi, spiąć pośladki i działać.
Oczywiście liczę się z tym, że pierwsze pojawią się komentarze mocno negatywne, bo to jest najłatwiejsze. Jeżeli już ktoś ma krytykować lub negować, to niech uzasadni. Historia zna kilka przypadków, kiedy genialne pomysły były przez jednych krytykowane, a inni z sukcesem wdrożyli je w życie
Prawdopodobnie za czas jakiś stworzę grupę na fb, gdzie liczę na jeszcze szerszy odzew niż na tym szacownym forum.

Prośba do ADMINA: jeżeli uznasz, że warto wyjąć ten wątek w inne miejsce forum - ok."

[bbts]

"MOST NA WIŚLE - w mieście (z programu rządowego) , dla jednych sól w oku i niedorzeczność, dla miasta jedna z szans na rozwój"

[dino]

"Chciałbym w jednym miejscu pozbierać pomysły, uwagi, sugestie jak rozruszać to miasto. Ale co ważne, nie interesują mnie uwagi typu "niech władza to, czy tamto". To ma być pomysł, bez oceniania, czy jest do dupy, czy ma szanse realizacji.

Powiało "konferencją starszych panów" pod pomnikiem,
takie są moje pierwsze skojarzenia..."

[jamWilhelm]

"miałem to samo pisać Mirosław, Dariusz?"

[TROTSKY]

"

Chciałbym w jednym miejscu pozbierać pomysły, uwagi, sugestie jak rozruszać to miasto. Ale co ważne, nie interesują mnie uwagi typu "niech władza to, czy tamto". To ma być pomysł, bez oceniania, czy jest do dupy, czy ma szanse realizacji.

Powiało "konferencją starszych panów" pod pomnikiem,
takie są moje pierwsze skojarzenia...

Pierwsze strzały już są:) Na szczęście chybione. Darek i Mirosław to politycy, cokolwiek by nie mówili, ich cel jest jasny, chcą pozostać u władzy. Mnie władza nie interesuje, mam z czego żyć. Chcąc uniknąć tego typu komentarzy w miarę szybko przeniosę dyskusję na fb, aby każdy komentator miał podniesioną przyłbicę, ja także."

[admin]

"Z moich doświadczeń facebook wydaje się szeroki, ale dość płytki, co nie znaczy że tu znajdziesz więcej. Jak się trafi.
Temat Tarnobrzega za 50 lat, który rzuciłem, zdecydowanie się nie przyjął.

Pierwsza myśl.
Miasto emerytów - takie skojarzenie narzuca się często w lokalnych dyskusjach i taką mamy perspektywę GUSowską.
A czy można ten temat wykorzystać pozytywnie? Czy możemy stać się idealnym miastem emerytów?
Co musielibyśmy zrobić w tym kierunku i jak możemy na tym skorzystać?

Największy atut - nie będzie łatwo innym konkurować. Tu się żyje najdłużej w Polsce!
Mamy warunki które temu sprzyjają i możemy to sprzedać.

A może nawet nastawić się na import emerytów z Zachodu?"

[Fresca]

"Admin, udało mi się samej,
To już nie mamy co importować? Młodych ze wschodu, emerytów z zachodu, a nasi na eksport?, bo tu perspektyw nie mają?
Mało osób chce się udzielać i wypowiadać, bo sytuacja w miecie nie jest ku temu sprzyjająca, za mała mieścina. Jeżeli ktoś ma odmienne poglądy ( zwłaszcza " nie po myśli"), to musisz się liczy z konsekwencjami. Nie jesteśmy miastem ze społeczeństwem otwartym, które nie boi się zmian, które potrafi konsekwentnie dążyć do celu. Niestety. Z biegiem czasu się wyludnimy."

[A1313]

"

MOST NA WIŚLE - w mieście (z programu rządowego) , dla jednych sól w oku i niedorzeczność, dla miasta jedna z szans na rozwój

Temat wraca jak bumerang ,zazwyczaj przed wyborami -odgrzewana kiełbasa wyborcza. Rozpoczął ten rytuał Gospodarczyk a potem już poszło......

Proszę podać mi jeden argument przemawiający za tym by ktokolwiek wysupłał chociażby złotówkę na ta inwestycje, nie jest ujęty w palnie Morawieckiego na 20 mostów , kto i dlaczego ma pokryć plany tej paranoi, jaki jest przemawiający argument za tym by na odległości 20 kilometrów wcisnąć kolejny most?
No chyba ze to jest taka linia obrony- zwalaniem winy za miejski marazmu na brak mostu, jeżeli tak to rozumiem intencje, w myśl zasady nic się nie dzieje bez powodu a jak się już coś dzieje to powód zawsze się znajdzie.

Wystarczy ze trzy grupy terrorystyczne biorąc zakładników w postaci mieszkańców naszego grodu zafundowało nam największa pomyłkę inwestycyjna po 89 roku w postaci stadionu ,a borykać się z tym problemem będziemy cale dziesięciolecia,wystarczy tego .Most niczego nie zmieni."

[TROTSKY]

"

Z moich doświadczeń facebook wydaje się szeroki, ale dość płytki, co nie znaczy że tu znajdziesz więcej. Jak się trafi.
Temat Tarnobrzega za 50 lat, który rzuciłem, zdecydowanie się nie przyjął.

Pierwsza myśl.
Miasto emerytów - takie skojarzenie narzuca się często w lokalnych dyskusjach i taką mamy perspektywę GUSowską.
A czy można ten temat wykorzystać pozytywnie? Czy możemy stać się idealnym miastem emerytów?
Co musielibyśmy zrobić w tym kierunku i jak możemy na tym skorzystać?

Największy atut - nie będzie łatwo innym konkurować. Tu się żyje najdłużej w Polsce!
Mamy warunki które temu sprzyjają i możemy to sprzedać.

A może nawet nastawić się na import emerytów z Zachodu?

Pomysł pierwszy: Miasto emerytów. Ok, tak mówi demografia, jeśli zostawi się ją samą sobie. Trendy można odwrócić zachęcając młodych do osiedlania się w Tbg."

[A1313]

"

Trendy można odwrócić zachęcając młodych do osiedlania się w Tbg.

Z tym będzie ciężko , tu walka trwa o to by pozostali."